Ad blocker detected: Our website is made possible by displaying online advertisements to our visitors. Please consider supporting us by disabling your ad blocker on our website.
Cyel pisze: ↑08 lis 2022, 18:54
Jeszcze nie wsparłem Oathsworn, jeszcze się trzymam ...
To jest nas już dwóch. Twardym trzeba być, nie miękkim.
Trzech. Ja też odpuściłem
By nie było, że "tylko" tę kampanie to odpuściłem także CDMD drugą kampanie KS. Kupię MOŻE tylko 3 i 4 Kampanie od Portalu z 15% rabacikiem, bez przesyłki horrendalnej i VATu nie mniej upiornego.
Yuri pisze: ↑08 lis 2022, 19:06
Trzech. Ja też odpuściłem
Czterech
Oathsworn bardzo kusił, ale za rok mogę mieć braki w innych obszarach planszówkowych niż obecnie + zaraz dotrze do mnie AT:O z podobnym schematem walk 4 vs ...
Yuri pisze: ↑08 lis 2022, 19:06
Trzech. Ja też odpuściłem
Czterech
Oathsworn bardzo kusił, ale za rok mogę mieć braki w innych obszarach planszówkowych niż obecnie + zaraz dotrze do mnie AT:O z podobnym schematem walk 4 vs ...
Pięciu
Ostatecznie wycofałem wsparcie. Teraz AT:O, 2 kwartał Primal, Hoplo po drodze. Jak zrobią dodruk tego za 3 lata to się zastanowię.
Gears of War. Był już w koszyku, ale jak zacząłem oglądać różne game play to doszedłem do tych samych wniosków, które zdecydowały, że sprzedałem. Gdyby był koło 100-120 zł tańszy to może bym łyknął, ale 4 stówy to jednak za drogo. Poza tym za jakiś czas będzie trzeba wy bulić ponad 8 stów za 3 sezon CDMD to jakoś przestało mi się to spinać z budżetem.
KOSHI pisze: ↑03 gru 2022, 19:03
Gears of War. Był już w koszyku, ale jak zacząłem oglądać różne game play to doszedłem do tych samych wniosków, które zdecydowały, że sprzedałem. Gdyby był koło 100-120 zł tańszy to może bym łyknął, ale 4 stówy to jednak za drogo. Poza tym za jakiś czas będzie trzeba wy bulić ponad 8 stów za 3 sezon CDMD to jakoś przestało mi się to spinać z budżetem.
Mam Gearsów podstawkę i ok, to naprawdę fajna gra. Ale 4 stówy za samą podstawkę to przesada. No chyba, że ktoś jest psychofanem tej licencji.
Zabrzmi to trochę egoistycznie, ale cieszę się że weszłam do hobby prawie 4 lata temu i mam teraz dużą kolekcję. W tym momencie już ostrożniej podchodzę do kupna nowych tytułów. Rok, dwa lata temu kupowałam na zasadzie "zagram, najwyżej sprzedam". Teraz gry są coraz droższe, a średniaki i niewypały coraz ciężej sprzedać za więcej niż połowę ceny zakupu.
A żeby nie było off-topu ostatnio nie kupiłam Zatokikupców (za wysoka cena w stosunku do wrażeń z rozgrywki).
Zagrałem w Barrage dwa razy dwa lata temu, gra siadła super ale towarzystwo wtedy chciało grać w inne gry. Teraz wszyscy bardzo chcielismy wrócić do tej gry ale poczytałem na naszym forum że nie produkując energii z Tam można śmiało wygrać i wcale nie chodzi o przerabianie wody na energię.
Osobiście często bardziej wolę pograć z ludźmi w planszówki, niż słuchać, co wydaje im się, że mają do powiedzenia.feniks_ciapek
Nilis pisze: ↑14 gru 2022, 23:15
Mimo dobrej oferty Barrage + dodatek nie kupiłem.
Zagrałem w Barrage dwa razy dwa lata temu, gra siadła super ale towarzystwo wtedy chciało grać w inne gry. Teraz wszyscy bardzo chcielismy wrócić do tej gry ale poczytałem na naszym forum że nie produkując energii z Tam można śmiało wygrać i wcale nie chodzi o przerabianie wody na energię.
Uważam, że to jest właśnie plus Barrage że bez produkcji można wygrać grę. Przy czym ta strategia nie jest banalna w realizacji ani 100% skuteczna. Gra nie wymusza żadnego konkretnego podejścia do rozgrywki, za to zapewnia różnorodność. Nadal uważam że jest to najlepsze euro z dużą dawką interakcji, opinia po 20-stu rozgrywkach.
Nilis pisze: ↑14 gru 2022, 23:15
Mimo dobrej oferty Barrage + dodatek nie kupiłem.
Zagrałem w Barrage dwa razy dwa lata temu, gra siadła super ale towarzystwo wtedy chciało grać w inne gry. Teraz wszyscy bardzo chcielismy wrócić do tej gry ale poczytałem na naszym forum że nie produkując energii z Tam można śmiało wygrać i wcale nie chodzi o przerabianie wody na energię.
Mam pewnie ponad 60 rozgrywek i próbowałem kilka razy zagrać ta taktykę. Nigdy nie udało mi się wygrac, może dlatego, że koledzy przy stole nie spali i poza grubym ciśnieniem w energie, skutecznie mi przeszkadzali. Nigdy jednak mi to nie przeszkadzało, że jest taka możliwość. Pewnie tak samo można wygrać idąc grubo w budowanie.
Black Rose Wars. Bo:
- w wątku z grą nikt mnie nie namówił
- będzie wersja Rebirth
- obejrzałem kilka recenzji i na razie nie wiem, czy będę miał z kim grać.
Gry nie skreśliłem, ale poczekam na wersję Rebirth. Wiele rzeczy mi się podoba, ale jeszcze chyba nie dojrzałem do zakupu.
Aeon Trespass Odyssey - po obejrzeniu gameplayu zrezygnowałem. Nie rozumiem fascynacji tego typu grami (podobnie jak KDM). Walka wydała mi się niesamowicie nudna. Do tego chyba jednak nie potrzebuję kolejnego kampanijnego molocha.
Ostatnio nie kupiłem fajnego zestawu Shadows of Brimstone w znakomitej cenie na niemieckim odpowiedniku olx (ebay "klajnesrajne"). Mógł być w pakiecie z pełnym zestawem A Touch of Evil w jeszcze lepszej cenie (mam już większość, resztę bym sprzedał). Nie kupiłem, bo ... byłem głupi i teraz żałuję. Wężowi z kieszeni już wyciąłem język i spętałem go sznurówką, aby nie przeszkadzał przy kolejnej okazji...