Too Many Bones (Josh J. Carlson, Adam Carlson)

Tutaj można dyskutować o konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier.
NIE NALEŻY TUTAJ PYTAĆ O ZASADY, MALOWANIE, ROBIENIE INSERTÓW ORAZ KOSZULKI! OD TEGO SĄ INNE PODFORA
Regulamin forum
Na tym podforum można dyskutować konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier. Zapoznajcie się z wytycznymi tworzenia tematów.
TU JEST PODFORUM O MALOWANIU FIGUREK I ROBIENIU INSERTÓW
TU JEST WĄTEK, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O KOSZULKI!
TU JEST PODFORUM, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O ZASADY GIER!
venomik
Posty: 656
Rejestracja: 30 kwie 2007, 20:20
Lokalizacja: Poznań
Has thanked: 319 times
Been thanked: 318 times

Re: Too Many Bones (Josh J. Carlson, Adam Carlson)

Post autor: venomik »

seki pisze: 11 sty 2023, 09:31 Dodatki kosmetyczne odpuścił bym na początek na Twoim miejscu.
seki pisze: 11 sty 2023, 09:31 przy zakupie Ghillie i Tanka dobrze jest dokupić Ally pack, który wizualizuje ich sprzymierzeńców wprowadzanych na pole bitwy. Weź to pod uwagę planując ich zakup.
Fakt, że te żetony nie są normalnie w cenie postaci uważam za absolutnie skandaliczne.
seki pisze: 11 sty 2023, 09:31 Z dodatkowych Gearlockow najbardziej lubię Gasketa (kozak).. Resztę praktycznie na równi
Ghillie i Nugget są fajniejsi niż Gasket ;)
Natrakh
Posty: 92
Rejestracja: 25 paź 2018, 10:30
Has thanked: 5 times
Been thanked: 6 times

Re: Too Many Bones (Josh J. Carlson, Adam Carlson)

Post autor: Natrakh »

No to juz chyba wiem na czym stoje, wybiorę sobie jeszcze jednego gearlocka, i trzeba dołączać do zbiórki :D
venomik
Posty: 656
Rejestracja: 30 kwie 2007, 20:20
Lokalizacja: Poznań
Has thanked: 319 times
Been thanked: 318 times

Re: Too Many Bones (Josh J. Carlson, Adam Carlson)

Post autor: venomik »

Natrakh pisze: 11 sty 2023, 09:44 No to juz chyba wiem na czym stoje
Ja wciąż uważam, że Undertow + 2 gearlocki to zdecydowanie lepsza opcja niż pierwsza podstawka.
Awatar użytkownika
Jiloo
Posty: 2593
Rejestracja: 19 sie 2011, 14:11
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 623 times
Been thanked: 531 times
Kontakt:

Re: Too Many Bones (Josh J. Carlson, Adam Carlson)

Post autor: Jiloo »

venomik pisze: 11 sty 2023, 09:39 Ghillie i Nugget są fajniejsi niż Gasket ;)
Gasket jest super, choć nietypowy :)
Ghilliego też lubię.
| keep-disco-evil |
mam | szukam | oddam
Awatar użytkownika
Corabb
Posty: 133
Rejestracja: 22 cze 2009, 18:33
Lokalizacja: Oświęcim i okolice
Has thanked: 23 times
Been thanked: 8 times

Re: Too Many Bones (Josh J. Carlson, Adam Carlson)

Post autor: Corabb »

Jiloo pisze: 11 sty 2023, 08:38
venomik pisze: 11 sty 2023, 02:12 (…) jak weźmiesz Undertow + Gasket + dodatkowa postać to wyjdzie Ci niemal taka sama cena jak pierwotna podstawka, wiec Undertow warto rozważać jej sensowna alternatywę nie tylko przy chęci ograniczania kosztów, ale zawsze.
Tak, tak. Może za duży skrót myślowy zastosowałem.
Chodziło mi głównie o to, że najtańszą opcją na wypróbowanie poprzez zakup jest Undertow, o ile komuś wystarczą dwie postaci. Przy okazji dorzuciłem info ze jest mała promocja z dodatkową postacią. Ja i tak radziłbym poczekać na zbiórkę, bo jest naprawdę sensowna oszczędność.

PytonZCatanu jesli jesteś z Warszawy lub okolic albo bywasz to zapraszam na partyjkę, chętnie pokażę.
Promo oferta świąteczna na Undertow + Gasket niestety już się skończyła (była do 31.12.2022). Ja właśnie z niej skorzystałem (wychodziło podobnie cenowo jak w zbiórce na forum, a jeszcze wpadła kawa w gratisie :D), w przeciwnym wypadku zamawiałbym na forum. Dla siebie wziąłem:
Undertow (bardziej w założeniu podobają mi się te gearlocki od tych z dużej podstawki)
Gasket był tańszy w pakiecie z powyższym
Ghilie
Nugget
Adventure Map 2.0
Ally Pack
Na start mi w zupełności wystarczy (na razie nie rozegrane, przymierzam się do solo Duster).
Pewnie jak pojawią się w sprzedaży 40 waves to wezmę i może Tinka bo i tak mam już do niego żetony botów 😊.
maciej.kr
Posty: 233
Rejestracja: 01 lip 2019, 22:03
Has thanked: 64 times
Been thanked: 50 times

Re: Too Many Bones (Josh J. Carlson, Adam Carlson)

Post autor: maciej.kr »

Jako nowy gracz w Too Many Bones mogę powiedzieć ,że dobrze jest zacząć od zwykłej podstawki i ograć dobrze Patchesa , Picketa pózniej Boomera i Tantrum.
Dla mnie Ghillie jest jakiś mega wykokszony. Albo jakoś źle nim gram. Bardzo go lubię. Żetony zwierzat są klimatyczne ale kość z usunięciem Złolca daje mocnego kopa.

Reasumując chodzi o to że lepiej chyba zacząć postaciami które są z najmniejszą złożonością i wtedy można zobaczyć co dalej. Undertow jeszcze nawet nie rozłożyłem chociaż ostatnio syn mnie namawia żeby wyciagnąć tego gearlocka z wilkiem - Duster
venomik
Posty: 656
Rejestracja: 30 kwie 2007, 20:20
Lokalizacja: Poznań
Has thanked: 319 times
Been thanked: 318 times

Re: Too Many Bones (Josh J. Carlson, Adam Carlson)

Post autor: venomik »

maciej.kr pisze: 11 sty 2023, 10:20 Dla mnie Ghillie jest jakiś mega wykokszony. Albo jakoś źle nim gram. Bardzo go lubię. Żetony zwierzat są klimatyczne ale kość z usunięciem Złolca daje mocnego kopa.
Kość z usunięciem złolca? Ghillie ma taką umiejętność z backup plany (4 kości), ale:
- zwykle wolę poczekać na jedną kość więcej i zadać 5 obrażeń z mocniejszego backup planu
- wcale nie uważam, że usuwanie złej postaci jest jakieś mocne. Jakby nie patrzeć wraca ona niedługo i tak w pełni sił. Często od razu w nastepnej turze. Owszem, często się przydaje, zwłaszcza jeśli umiejetność złola miałaby kogos zaraz zabić (a tak spada z tej rundy, a w następnej bedzie na końcu toru inicjatywy), jednak nie nazwałbym tego od razu 'mocnym kopem'.
Nie popełnialiscie może tego samego błędu co ktoś kiedyś w komentarzu pod filmem na youtube, który usuwał złolca z walki i umieszczal na spodzie stosu złych postaci zamiast na koniec BQ? :D
maciej.kr
Posty: 233
Rejestracja: 01 lip 2019, 22:03
Has thanked: 64 times
Been thanked: 50 times

Re: Too Many Bones (Josh J. Carlson, Adam Carlson)

Post autor: maciej.kr »

venomik pisze: 11 sty 2023, 10:56
maciej.kr pisze: 11 sty 2023, 10:20 Dla mnie Ghillie jest jakiś mega wykokszony. Albo jakoś źle nim gram. Bardzo go lubię. Żetony zwierzat są klimatyczne ale kość z usunięciem Złolca daje mocnego kopa.
Kość z usunięciem złolca? Ghillie ma taką umiejętność z backup plany (4 kości), ale:
- zwykle wolę poczekać na jedną kość więcej i zadać 5 obrażeń z mocniejszego backup planu
- wcale nie uważam, że usuwanie złej postaci jest jakieś mocne. Jakby nie patrzeć wraca ona niedługo i tak w pełni sił. Często od razu w nastepnej turze. Owszem, często się przydaje, zwłaszcza jeśli umiejetność złola miałaby kogos zaraz zabić (a tak spada z tej rundy, a w następnej bedzie na końcu toru inicjatywy), jednak nie nazwałbym tego od razu 'mocnym kopem'.
Nie popełnialiscie może tego samego błędu co ktoś kiedyś w komentarzu pod filmem na youtube, który usuwał złolca z walki i umieszczal na spodzie stosu złych postaci zamiast na koniec BQ? :D
dokładnie . wywalaliśmy go z walki zupełnie. A rozumiem że on wypada na jedną rundę ? I co wraca z inicjatywą najniższą w następnej?
Awatar użytkownika
seki
Moderator
Posty: 3606
Rejestracja: 04 gru 2016, 12:51
Lokalizacja: Czapury/Poznań
Has thanked: 1236 times
Been thanked: 1455 times

Re: Too Many Bones (Josh J. Carlson, Adam Carlson)

Post autor: seki »

venomik pisze: 11 sty 2023, 09:39
seki pisze: 11 sty 2023, 09:31 Z dodatkowych Gearlockow najbardziej lubię Gasketa (kozak).. Resztę praktycznie na równi
Ghillie i Nugget są fajniejsi niż Gasket ;)
Zdania są więc podzielone. Gasket jest kozak z uwagi na swoją odporność przede wszystkim na poison. Ale poza tym można go bardzo różnorodnie zbudować opierając się praktycznie tylko na 2 umiejkach i za każdym razem innych. Jest też bardzo klimatycznie zaprojektowany bo te wszystkie jego zdolności fajnie obrazują, że to maszyna i do tego napędzają wodą a więc trzeba dbać o jej odpowiedni poziom. Ghillie i Nugget są bardziej ludzcy i tacy normalni choć oczywiście Ghillie zw swoimi pułapkami i zwierzętami jest szeroko uwielbianym gearlockiem. Mimo wszystko są tacy bardziej zwykli. Ja chyba lubię tych bardziej klimatycznych odjechanych bohaterów. Tink choć trudniejszy w obsłudze i słabszy ma ciekawe budowanie i wystawianie do walki roboty. Z podstawkowych gearlockow Stanza mega fajna postać zbudowana na muzyce, Duster ma fajnego wilka, który czasami odwróci losy bitwy (zwierzaki Ghilli często padają od jego hita więc się nimi nienacieszymy). Z dużej podstawki mamy znów też bardziej zwyczajnych gearlockow ale bardzo lubię Tantruma bo jest mocno uniwersalny, zrobi sieczkę, porzuca toporem na odległość a jak trzeba to się też wyleczy, a jak się mocno wkurzy to zmiata z pola bitwy.
Pitersz73
Posty: 39
Rejestracja: 13 wrz 2022, 14:28
Has thanked: 6 times
Been thanked: 6 times

Re: Too Many Bones (Josh J. Carlson, Adam Carlson)

Post autor: Pitersz73 »

Też niedawno miałem dylemat Undertow/Base, ale nie było przy zbiórce tego pierwszego, więc problem się rozwiązał. Kosztowo lepiej wziąć Undertow (jeśli jest dostępny) i dobrać minimum 1 Gearloca, najlepiej dwóch, bo gra jest nieco bardziej rozbudowana jeśli chodzi o mechaniki od podstawowego TMB, a Stanza i Duster w Undertow to już trochę trudniejsze postaci na początek – tu dodatkowo dostajemy tryb kampanii (do Base trzeba dokupić Age…) i kilka wariantów pierwszych 2 dni. W cenie podobnej do pierwszej podstawki TMB przy Undertow w powyższej opcji dostajemy w zasadzie to samo z ciekawszymi mechanikami i spotkaniami, 4 Gearlocami (też ciekawszymi) i trybem krótszej kampanii (łatwiejszej i nie tak długiej jak Age Of Tyranny).

Każdy wybór będzie dobry, TMB Base po dokupieniu dodatków (40 Days... i Age Of…) staje się znacznie bardziej rozbudowany od Undertow – za tą wersją przemawia jeszcze zrobione przez chłopaków z forum tłumaczenie całości na polski (instrukcja, wszystkie karty, maty, arkusze postaci itp.), dodatkowo karty wrzucone są do apki (adres www.) działającej na kompie i smartfonie/tablecie – super wygodna opcja.
venomik
Posty: 656
Rejestracja: 30 kwie 2007, 20:20
Lokalizacja: Poznań
Has thanked: 319 times
Been thanked: 318 times

Re: Too Many Bones (Josh J. Carlson, Adam Carlson)

Post autor: venomik »

maciej.kr pisze: 11 sty 2023, 11:13 dokładnie . wywalaliśmy go z walki zupełnie. A rozumiem że on wypada na jedną rundę ? I co wraca z inicjatywą najniższą w następnej?
:D
No to poszaleliście.
"What happens if a Baddie is removed from the Battle Mat for any reason? Baddies can be removed from a battle and put back in the BQ for various reasons (Ghillie’s “Lure Away” for example). When this happens, any effects are removed from Baddie, Baddie health is recovered, Initiative die is removed and reset according to Initiative Dice During Battle Rules (page 17) and Baddie is placed back on the Battle Mat under normal Baddie BQ – In Battle rules (page 18)."
Generalnie przed walką tworzysz sobie Battle Queue, czyli kolejkę złych, od najwyższych numerów na górze po najniższe na dole. Do walki wchodzi max pierwsza czwórka z inicjatywą zaznaczoną na żetonach. Jeśli coś w BQ pozostanie, to będzie dodawane do walki na końcu rundy, o ile jest wolne miejsce. Czyli o ile ktoś został pokonany lub usunięty.
Czyli przykładowo w standardowej walce 9 dnia dla 2 gearlocków umieszczasz w kolejce złoli za 18 punktów: 5, 5, 5, 1, 1, 1. W pierwszej rundzie do gry wchodzą: 5, 5, 5, 1. BQ poza matą walki to: 1 > 1. Jeśli teraz w pierwszej rundzie użyjesz zdolności Ghilliego na jednym ze złoli o poziomie 5, to ten ląduje na dole BQ. Czyli na planszy masz: 5, 5, 1. A BQ teraz 1 > 1 > 5. Wobec czego na końcu rundy wejdzie złol o wartości 1, a ten usunięty dopiero jak się zwolnią jeszcze dwa miejsca. Ale prędzej czy później się pojawi - chyba, że wszystkie gearlocki zdążą wcześniej umrzeć ;)

Pamiętając przy okazji, że jakiś złol wchodzi do walki już po jej rozpoczęciu, to ignorujesz zapisaną na żetonie wartość inicjatywy, a kość umieszczasz na samym dole toru inicjatywy (dla złoli za 1 i 5 punktów) badz na samej górze (dla złoli za 20 punktów oraz bossów).
maciej.kr
Posty: 233
Rejestracja: 01 lip 2019, 22:03
Has thanked: 64 times
Been thanked: 50 times

Re: Too Many Bones (Josh J. Carlson, Adam Carlson)

Post autor: maciej.kr »

venomik pisze: 11 sty 2023, 11:52
maciej.kr pisze: 11 sty 2023, 11:13 dokładnie . wywalaliśmy go z walki zupełnie. A rozumiem że on wypada na jedną rundę ? I co wraca z inicjatywą najniższą w następnej?
:D
No to poszaleliście.
"What happens if a Baddie is removed from the Battle Mat for any reason? Baddies can be removed from a battle and put back in the BQ for various reasons (Ghillie’s “Lure Away” for example). When this happens, any effects are removed from Baddie, Baddie health is recovered, Initiative die is removed and reset according to Initiative Dice During Battle Rules (page 17) and Baddie is placed back on the Battle Mat under normal Baddie BQ – In Battle rules (page 18)."
Generalnie przed walką tworzysz sobie Battle Queue, czyli kolejkę złych, od najwyższych numerów na górze po najniższe na dole. Do walki wchodzi max pierwsza czwórka z inicjatywą zaznaczoną na żetonach. Jeśli coś w BQ pozostanie, to będzie dodawane do walki na końcu rundy, o ile jest wolne miejsce. Czyli o ile ktoś został pokonany lub usunięty.
Czyli przykładowo w standardowej walce 9 dnia dla 2 gearlocków umieszczasz w kolejce złoli za 18 punktów: 5, 5, 5, 1, 1, 1. W pierwszej rundzie do gry wchodzą: 5, 5, 5, 1. BQ poza matą walki to: 1 > 1. Jeśli teraz w pierwszej rundzie użyjesz zdolności Ghilliego na jednym ze złoli o poziomie 5, to ten ląduje na dole BQ. Czyli na planszy masz: 5, 5, 1. A BQ teraz 1 > 1 > 5. Wobec czego na końcu rundy wejdzie złol o wartości 1, a ten usunięty dopiero jak się zwolnią jeszcze dwa miejsca. Ale prędzej czy później się pojawi - chyba, że wszystkie gearlocki zdążą wcześniej umrzeć ;)

Pamiętając przy okazji, że jakiś złol wchodzi do walki już po jej rozpoczęciu, to ignorujesz zapisaną na żetonie wartość inicjatywy, a kość umieszczasz na samym dole toru inicjatywy (dla złoli za 1 i 5 punktów) badz na samej górze (dla złoli za 20 punktów oraz bossów).
dzięki za wyjaśnienie. Faktycznie źle graliśmy. No ale co mieliśmy dobrą zabawę wywalając ich na dół stosu to nasze......
Awatar użytkownika
skadam
Posty: 183
Rejestracja: 29 lis 2011, 10:11
Lokalizacja: Wrocław
Has thanked: 51 times
Been thanked: 1 time

Re: Too Many Bones (Josh J. Carlson, Adam Carlson)

Post autor: skadam »

Przede mną pierwsza rozgrywka w TMB (podstawka) i zastanawiam się jak się do tego zabrać. Wiem, że zagram sam, ale czy w takim razie zdecydować się na true solo czy na grę na dwie ręce? Jaką kombinację Geralock-Tyrant wybrać na początek?
Awatar użytkownika
Jiloo
Posty: 2593
Rejestracja: 19 sie 2011, 14:11
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 623 times
Been thanked: 531 times
Kontakt:

Re: Too Many Bones (Josh J. Carlson, Adam Carlson)

Post autor: Jiloo »

skadam pisze: 14 sty 2023, 10:05 Przede mną pierwsza rozgrywka w TMB (podstawka) i zastanawiam się jak się do tego zabrać. Wiem, że zagram sam, ale czy w takim razie zdecydować się na true solo czy na grę na dwie ręce? Jaką kombinację Geralock-Tyrant wybrać na początek?
Jak grasz sam zagraj na początek true solo. Pójdzie szybciej, łatwiej poznać postaci i ich umiejetnosci kiedy skupiasz się na jednej. A będziesz miał tez do ogarniania wrogów. Po kilku grach zagraj na dwie ręce i zobaczysz ze inaczej się buduje postać pod grę na więcej postaci.
Na kartach gearlockow masz oznaczenia na ile łatwo gra się solo i multi. Wybierz najłatwiejszą albą tę która do Ciebie najlepiej przemawia. Tyranci mają oznaczenia w prawym dolnym rogu, weź najszybszego (z tego co pamietam Nom?).
| keep-disco-evil |
mam | szukam | oddam
venomik
Posty: 656
Rejestracja: 30 kwie 2007, 20:20
Lokalizacja: Poznań
Has thanked: 319 times
Been thanked: 318 times

Re: Too Many Bones (Josh J. Carlson, Adam Carlson)

Post autor: venomik »

Hmm... ja mam w sumie odmienne zdanie. Gra solo bywa dziwna i jeśli się nie ma doświadczenia w budowaniu postaci to bywa też bardzo frustrująca. Walka się ledwie zaczyna, a gearlock już pół martwy albo niewiele jest w stanie zrobić. W moim przypadku sporo czasu upłynęło nim się przekonałem do TMB true solo.
Za to gra na dwie postacie sprawia, że wady jednej są rekompensowane drugą. Dlatego osobiście bym sugerował zagranie dwiema postaciami, oczywiscie na najłatwiejszym poziomie. Dodatkowy punkt życia + dwa punkty awansu, jeśli dobrze pamiętam.
Dodatkowo przy grze na dwie postacie nie polecam Noma, z racji jego dość specyficznego podejscia do walki (nie będę spoilerował jeśli nie chcesz wiedzieć). No i jeśli nie przeraża Ciebie długość rozgrywki to nie widzę powodu by brać najkrótszego wroga. Im więcej spotkań tym bardziej rozwiniesz swoją postać oraz wszelkie popełnione błędy w rozwoju będą do naprawienia później.

Ale to w sumie indywidualne podejście.
Rady bardziej obiektywne:
- zawsze miej w głowie swoje backup plany. Wielu nowych graczy nie zwraca na nie szczególnej uwagi i dopiero jak mają wielki problem to patrzą co jest na odwrocie arkusza.
- w pierwszych walkach gdy wszystko pójdzie po Twojej myśli czasami warto przedłużyć pojedynek tylko po to aby nawyrzucać jak najwięcej kości i awansować swoją postać na Innate +1.
i tak bardziej z doświadczenia:
- pilnuj gdzie odkładasz kości inicjatywy i żetony wrogów. Przez pierwsze rozgrywki jak kogoś pokonałem to zdejmowałem żeton i kość z maty, odkładałem gdzieś na bok i później przy następnej walce się wkurzałem 'Gdzie jest zielony zeton?!', 'Gdzie jest żółta kość?!'. Teraz za każdym razem jak pokonam kogoś to grzecznie kładę żeton obok maty walki i na nim umieszczam odpowiednią kość inicjatywy.
Dhel
Posty: 897
Rejestracja: 28 wrz 2018, 09:49
Lokalizacja: Rzeszów
Has thanked: 608 times
Been thanked: 553 times

Re: Too Many Bones (Josh J. Carlson, Adam Carlson)

Post autor: Dhel »

Odnośnie pierwszej rozgrywki odradzam Nom'a, bardzo mało czasu na rozwój, sama walka z nim problematyczna bo ma dużą odporność na obrażenia. Lepiej iść na Mulmesh'a, który jest akurat prostszy wg mnie. Najgorszy z wszystkich podstawowych dla mnie to Gendricks, ten drań pod solo jest naprawdę ciężki.

Pod solo z Gearlocków to najmocniejszy jest Tantrum - bardzo duże obrażenia, rzut toporkami, Patches - leczenie, trucizna i Picket - duża obrona, z której dodatkowo można zrobić uderzenie typu shield bash (aczkolwiek mi się najgorzej nim gra).

Za to jeśli w grupie, to polecam Boomer'a - jest na ten moment moją ulubioną by wziąć, podpakować granaty i atak i potem robić wszystkim jesień średniowiecza. Mega mocna w grupie, solo nie widać potencjału bo musi podpakować inne staty by przeżyć ataki. A w grupie - atak 5, dex 8, napalm, 2 granaty wybuchowe + holy granade = klękajcie narody :D
Awatar użytkownika
bajbaj
Posty: 1206
Rejestracja: 11 sie 2019, 11:39
Has thanked: 982 times
Been thanked: 701 times

Re: Too Many Bones (Josh J. Carlson, Adam Carlson)

Post autor: bajbaj »

Ja też odradzam Noma na początek. Zresztą chyba kuzyni Carlsonowie też odradzają😏

W mojej ocenie najłatwiejsi są Mulmesh i Goblin King i to na nich bym szedł w pierwszej grze. Na pewno nie grałbym jednym gearlockiem, ale to wynika już z mojego osobistego odbioru gry - najbardziej ją lubię na 2-3 bohaterów, wtedy jest najbardziej dynamiczna, łatwiej podjąć ryzyko. Grając jednym nieświadomie obliczam prawdopodobieństwo różnych rozwiązań i ich skutki, przez co chyba gram bardziej zachowawczo. A ja wolę jednak dostać epicki wpier..., niż odnieść wymęczone kunktatorskie zwycięstwo.

Co do gearlocków to zacząłbym od najbardziej oczywistych w działaniu, czyli Patchesa (w mojej ocenie gearlock, którego i kilkulatek w miarę opanuje) i Picketta (trochę bardziej złożony, ze względu na fajną umiejętność wrodzoną i trudne wybory, w które kostki umieszczane w locked iść...). Boomer i szczególnie Tantruma proponuję poznać ciut później, bo po ich poznaniu pierwsza dwójka może wydać się nieszczególnie złożona w działaniu. Tantrum to w ogóle genialna postać, gearlock dający ogromną satysfakcję z gry, bo pozwalający na zupełnie odjechane kombinacje ruchów i ataków (oczywiście, gdy wejdą określone symbole na kostkach).
khuba
Posty: 1131
Rejestracja: 15 cze 2017, 11:36
Lokalizacja: Gdynia
Has thanked: 328 times
Been thanked: 328 times

Re: Too Many Bones (Josh J. Carlson, Adam Carlson)

Post autor: khuba »

No to sie porobiło, polska wersja od Portalu:
https://sklep.portalgames.pl/too-many-bones
Sprzedam:
Isofarian Guard 669PLN,1% A Game of Strategic Chance (69zł), Weather Machine - metalowe zębatki, Chronicle X(115zł), Namiestnik(29zł), Flame & Fang(129zł),Vagrantsong(264zł), Video Game Champion(189zł)
foxikos
Posty: 521
Rejestracja: 16 kwie 2020, 18:40
Lokalizacja: Rzeszów
Has thanked: 142 times
Been thanked: 273 times

Re: Too Many Bones (Josh J. Carlson, Adam Carlson)

Post autor: foxikos »

Zobaczymy na cenę
I tak już dużo osób ma wersje „spolszczona” wiec … nie wiem jak będzie.
Moja kolekcja
Potrzebujesz insertu - zaglądnij https://insertme.pl/
Awatar użytkownika
szafaaaa
Posty: 252
Rejestracja: 07 paź 2011, 17:42
Lokalizacja: Jaworzno
Has thanked: 21 times
Been thanked: 32 times

Re: Too Many Bones (Josh J. Carlson, Adam Carlson)

Post autor: szafaaaa »

khuba pisze: 21 sty 2023, 10:50 No to sie porobiło, polska wersja od Portalu:
https://sklep.portalgames.pl/too-many-bones
Cena wg mnie bardzo dobra. Na forumowej zbiórce wychodzi podobnie- 610 + 130 + 80 + 130. Jak ktoś ma -10% u nich to w ogóle.

W pozostałych sklepach ceny pewnie po 20% niższe, ale to chyba zalezy od nakładu.

jakbym nie miał to już bym zamawiał :) Będzie zainteresowanie - może ejst szansa na Burncycle?

poza zestawem przedsprzedażowym mają sztony za 160, postać za 160 i podstawkę za 850. Miałem kupować sztony od CTG ale chyba poczekam i kupię w jakimś polskim sklepie.
Alextasha
Posty: 320
Rejestracja: 15 kwie 2020, 19:00
Has thanked: 34 times
Been thanked: 115 times

Re: Too Many Bones (Josh J. Carlson, Adam Carlson)

Post autor: Alextasha »

No i teraz mam problem bo gra zniknęła z mojego radaru ze względu na sprowadzanie z zagranicy albo zabawa w zbiórkę więc sobie odpuściłam bo cena była zaporowa. Cena dalej nie jest jakaś powalająco niska ale przynajmniej byłoby na miejscu więc w ramach ewentualnej reklamacji teoretycznie mniej problemów :lol: problem mam natomiast taki żeby mi się FOMO nie włączyło jeżeli gra mi siadzie i pytanie czy będą wydawać resztę. No i jak będzie z tłumaczeniem...
Pitersz73
Posty: 39
Rejestracja: 13 wrz 2022, 14:28
Has thanked: 6 times
Been thanked: 6 times

Re: Too Many Bones (Josh J. Carlson, Adam Carlson)

Post autor: Pitersz73 »

Jak ktoś zaczeka do końca roku (wysyłka Q4). Mimo wszystko fajnie, że bedzie PL wersja. Choć jak ktoś ma już ENG (a do podstawki jest wygodne spolszczenie), to nie wiem czy bedzie się na to napinał. Niemniej, brawa dla Portalu.
Awatar użytkownika
Dako
Posty: 1171
Rejestracja: 13 paź 2021, 18:37
Lokalizacja: okolice Poznania
Has thanked: 386 times
Been thanked: 359 times

Re: Too Many Bones (Josh J. Carlson, Adam Carlson)

Post autor: Dako »

Osobiście pewnie kupię.
Choć mam większość (brakuje mi już tylko Splice & Dice, Dart, Lab Rats i skrzynia).
I to nawet mimo tego , że mam to co zostało przetłumaczone wydrukowane w porządnej wersji PL to fajnie by było aby jednak wyszło to wszystko po polsku i każdy z graczy w Polsce mógł sobie kupić. TMB jest tego warte ;)
Swoją angielskojęzyczną wersję w bardzo dobrym stanie i tak później bez problemu z niewielką stratą sukcesywnie sprzedam zagranicę.
Awatar użytkownika
loaru
Posty: 495
Rejestracja: 13 sty 2015, 10:07
Has thanked: 117 times
Been thanked: 241 times

Re: Too Many Bones (Josh J. Carlson, Adam Carlson)

Post autor: loaru »

Z pewnością jeśli ktoś zamierza iść w polską wersję, to powinien kupować wszystko w pierwszym rzucie, bo niewiadomo czy kiedykolwiek dodrukują dodatki. Ja tak zostałem z samą podstawką Bloodborne the card game :(
Awatar użytkownika
Curiosity
Administrator
Posty: 9134
Rejestracja: 03 wrz 2012, 14:08
Lokalizacja: Poznań
Has thanked: 3029 times
Been thanked: 2654 times
Kontakt:

Re: Too Many Bones (Josh J. Carlson, Adam Carlson)

Post autor: Curiosity »

Jak tak czytam, to chyba to jest jakaś specjalna edycja, a nie to samo co oferuje wydawca. Jakaś wersja "light", bo Portal pisze, że rozgrywka potrwa 60-120 minut :lol: Nie wiem co tam biorą w wydawnictwie, ale niech zaczną brać połowę.

Żarty żartami, mam nadzieję, że gra się będzie sprzedawać wyśmienicie, bo to otworzy drogę do wydawania kolejnych tytułów. Dużo bym dał za polski podręcznik np. do Burncycle.

Galakta się wystraszyła, Kaczki się wystraszyły, oby Portal pokazał, że to była doskonała decyzja biznesowa.
Jesteś tu od niedawna? Masz pytania co do funkcjonowania forum? Pisz.
Regulamin forum || Regulamin podforum handlowego
ODPOWIEDZ