Najlepsze 4x/ civ like
Najlepsze 4x/ civ like
Hej,
Generalnie szukam ciekawych gier 4x/ civ building. O co chodzi w tym wątku?
Chciałbym, żebyście podzielili się swoimi ulubionymi 4x/ grami civ like z określonymi kryteriami. Zatem czego szukam w takich grach? (Nie oczekuję, że wy będziecie dzielić się grami spełniającymi kryteria, ale daję znać czym ja się kieruję, czego szukam).
Mapa - musi być, najlepiej modularna. Lubię TTA, ale nie tego szukam obecnie.
Eksploracja - nie musi występować tak w stylu TI czy Eclipse, ale może, układanie mapy podczas gry bardzo na +.
Walka - musi być możliwa, może być losowa na kosteczkach, ale nie musi.
Rozwój/ poczucie budowania cywilizacji - chyba najważniejsze, w każdej tego typu grze brakuje mi możliwości "odskoczenia" mocno przeciwnikom w aspekcie technologicznym, lub generalnie nie czuję za bardzo tego, że "ooo ale się rozbudowałem, teraz to jestem potężny".
Warunki zwycięstwa- generalnie wolę jakieś określone warunki, ale punkty też ujdą.
Asymetryczność - lubię jak jakaś jest.
Sam w trochę grałem i z każdej gry coś jestem w stanie ciekawego wyciągnąć. W co grałem:
Eclipse 1ed i 2ed - Generalnie bardzo zgrabne gry, ale losowość w doborze technologii, odkryciach itd. bardzo mnie męczyła, było jej nieco za dużo. Natomiast bardzo podobało mi się budowanie statków i to, że jest szybsze niż TI, oraz to, że dowolnie można robić swoje akcje. W zasadzie gdyby zmniejszyć aspekt losowości w technologiach lub stonować odkrycia to wtedy gra pewnie by została w mojej kolekcji.
TI (3 i 4 ed)- Kiedyś to były moje ulubione gry z 4x, ale po dłuższej przerwie wróciłem i nie czuję ogromnej satysfakcji z gry. Czas poświęcony na grę, raczej nie zwraca mi się w poczuciu satysfakcji/ zabawy.
Co mi się podoba? Ogromna galaktyka, dużo rzeczy można robić, wiele ras, ładne wykonanie, czasami można zrobić bardzo fajne zagrywki (lub paść ofiarą niefortunnego sąsiedztwa).
Co mi się nie podoba? Nierówne karty akcji, właściwie jeden właściwy sposób budowania flot (nie da się grać nie robiąc myśliwców), cele odkrywane podczas gry, to co możesz zrobić uzależnione jest w pewnej mierze od karty strategii, którą dobierzesz, ślamazarność gry - robisz szybkie akcje, ale wystarczy, że jedna osoba zamula i gra trwa wieczność. 30/40 minut czekania na swoją kolejkę, gdzie po 10 minutach wiem, co chcę zrobić jest nudne. Gra na przeczekanie: generalnie wywalanie żetonów, tylko po to, żeby ktoś nie mógł zareagować jest nieco nudne. A no i to, że stosunkowo łatwo wyłączyć gracza z gry o zwycięstwo boli (zwłaszcza przy rozgrywce na 8h+).
Civilization New Dawn: Fajna gra, ale nie czuję, żeby to była gra cywilizacyjna, więc nie komentuję bardziej.
Clash of Cultures - obecnie chyba mój top jeden. Jest odkrywanie mapy, są technologie, jest asymetria, jest walka. Z wad: przy walkach zazwyczaj armie po prostu się nawzajem wybijają... Mało urozmaicone te walki. Przy opracowywaniu technologii, nawet rzędu, raczej nie ma efektu wow, przy budowie cudów tak samo. Tzn. brakuje mi "punktów przełomowych". Interakcja - dosyć ślamazarnie się gra rozkręca, a potem często prowadzi do impasu. Przy czym obecnie to mój top.
Sid Meier Civilization: Gra Planszowa - Grałem 3 razy bardzo dawno temu z dużymi odstępami czasowymi, z dodatkiem wiedza i wojna. I to wydaje się być kandydat na top, ale nie jest dostępny z dodatkami w akceptowalnych dla mnie cenach. Różne drogi do zwycięstwa, ciekawa walka, ale nie bardzo pamiętam resztę aspektów gry. Za każdym razem czułem się jakbym grał pierwszy raz w związku z odstępami czasowymi, więc ciężko mi wysnuć więcej wniosków.
Jak jest u was, którą z tego typu gier lubicie najbardziej, dlaczego?
Generalnie szukam ciekawych gier 4x/ civ building. O co chodzi w tym wątku?
Chciałbym, żebyście podzielili się swoimi ulubionymi 4x/ grami civ like z określonymi kryteriami. Zatem czego szukam w takich grach? (Nie oczekuję, że wy będziecie dzielić się grami spełniającymi kryteria, ale daję znać czym ja się kieruję, czego szukam).
Mapa - musi być, najlepiej modularna. Lubię TTA, ale nie tego szukam obecnie.
Eksploracja - nie musi występować tak w stylu TI czy Eclipse, ale może, układanie mapy podczas gry bardzo na +.
Walka - musi być możliwa, może być losowa na kosteczkach, ale nie musi.
Rozwój/ poczucie budowania cywilizacji - chyba najważniejsze, w każdej tego typu grze brakuje mi możliwości "odskoczenia" mocno przeciwnikom w aspekcie technologicznym, lub generalnie nie czuję za bardzo tego, że "ooo ale się rozbudowałem, teraz to jestem potężny".
Warunki zwycięstwa- generalnie wolę jakieś określone warunki, ale punkty też ujdą.
Asymetryczność - lubię jak jakaś jest.
Sam w trochę grałem i z każdej gry coś jestem w stanie ciekawego wyciągnąć. W co grałem:
Eclipse 1ed i 2ed - Generalnie bardzo zgrabne gry, ale losowość w doborze technologii, odkryciach itd. bardzo mnie męczyła, było jej nieco za dużo. Natomiast bardzo podobało mi się budowanie statków i to, że jest szybsze niż TI, oraz to, że dowolnie można robić swoje akcje. W zasadzie gdyby zmniejszyć aspekt losowości w technologiach lub stonować odkrycia to wtedy gra pewnie by została w mojej kolekcji.
TI (3 i 4 ed)- Kiedyś to były moje ulubione gry z 4x, ale po dłuższej przerwie wróciłem i nie czuję ogromnej satysfakcji z gry. Czas poświęcony na grę, raczej nie zwraca mi się w poczuciu satysfakcji/ zabawy.
Co mi się podoba? Ogromna galaktyka, dużo rzeczy można robić, wiele ras, ładne wykonanie, czasami można zrobić bardzo fajne zagrywki (lub paść ofiarą niefortunnego sąsiedztwa).
Co mi się nie podoba? Nierówne karty akcji, właściwie jeden właściwy sposób budowania flot (nie da się grać nie robiąc myśliwców), cele odkrywane podczas gry, to co możesz zrobić uzależnione jest w pewnej mierze od karty strategii, którą dobierzesz, ślamazarność gry - robisz szybkie akcje, ale wystarczy, że jedna osoba zamula i gra trwa wieczność. 30/40 minut czekania na swoją kolejkę, gdzie po 10 minutach wiem, co chcę zrobić jest nudne. Gra na przeczekanie: generalnie wywalanie żetonów, tylko po to, żeby ktoś nie mógł zareagować jest nieco nudne. A no i to, że stosunkowo łatwo wyłączyć gracza z gry o zwycięstwo boli (zwłaszcza przy rozgrywce na 8h+).
Civilization New Dawn: Fajna gra, ale nie czuję, żeby to była gra cywilizacyjna, więc nie komentuję bardziej.
Clash of Cultures - obecnie chyba mój top jeden. Jest odkrywanie mapy, są technologie, jest asymetria, jest walka. Z wad: przy walkach zazwyczaj armie po prostu się nawzajem wybijają... Mało urozmaicone te walki. Przy opracowywaniu technologii, nawet rzędu, raczej nie ma efektu wow, przy budowie cudów tak samo. Tzn. brakuje mi "punktów przełomowych". Interakcja - dosyć ślamazarnie się gra rozkręca, a potem często prowadzi do impasu. Przy czym obecnie to mój top.
Sid Meier Civilization: Gra Planszowa - Grałem 3 razy bardzo dawno temu z dużymi odstępami czasowymi, z dodatkiem wiedza i wojna. I to wydaje się być kandydat na top, ale nie jest dostępny z dodatkami w akceptowalnych dla mnie cenach. Różne drogi do zwycięstwa, ciekawa walka, ale nie bardzo pamiętam resztę aspektów gry. Za każdym razem czułem się jakbym grał pierwszy raz w związku z odstępami czasowymi, więc ciężko mi wysnuć więcej wniosków.
Jak jest u was, którą z tego typu gier lubicie najbardziej, dlaczego?
Ostatnio zmieniony 01 lut 2023, 18:25 przez Błysk, łącznie zmieniany 2 razy.
- salaba
- Posty: 306
- Rejestracja: 08 maja 2020, 14:40
- Lokalizacja: Poznań
- Has thanked: 173 times
- Been thanked: 259 times
Re: Najlepsze 4x/ civ like
Eee, na liście nie widzę Clash of Cultures: Monumentalna edition. Ma wszystko co wymienione w pierwszym poście i od razu wbudowany dodatek zapewniający asymetryczność rozgrywki.
Co do moich topek to Eclipse ed.1 i TI 4 z dodatkami - tej drugiej nie mam, ale znalazłam super ekipę i grać będziemy już trzeci raz w ciągu ostatnich 3 miesięcy, więc super. Do Eclipse niestety brakuje mi dodatków, nikt nie chce odsprzedać bez podstawki...
A jeśli przeżyjesz coś bez budowania cywilizacji, ale z mnóstwem eksploracji i śmiechu to polecam Xia: Legends of a Drift System koniecznie z duzym dodatkiem. Ale to pod warunkiem, że masz czas i uwielbiasz latanie po kosmosie. Nie jest to 4x, ale sandbox, gdzie wszystko o co musisz się martwić to Twój statek
Co do moich topek to Eclipse ed.1 i TI 4 z dodatkami - tej drugiej nie mam, ale znalazłam super ekipę i grać będziemy już trzeci raz w ciągu ostatnich 3 miesięcy, więc super. Do Eclipse niestety brakuje mi dodatków, nikt nie chce odsprzedać bez podstawki...
A jeśli przeżyjesz coś bez budowania cywilizacji, ale z mnóstwem eksploracji i śmiechu to polecam Xia: Legends of a Drift System koniecznie z duzym dodatkiem. Ale to pod warunkiem, że masz czas i uwielbiasz latanie po kosmosie. Nie jest to 4x, ale sandbox, gdzie wszystko o co musisz się martwić to Twój statek
---
Moja kolekcja: https://boardgamegeek.com/geeklist/291177
Moja kolekcja: https://boardgamegeek.com/geeklist/291177
- Dellas
- Posty: 626
- Rejestracja: 28 kwie 2014, 13:50
- Lokalizacja: Poznań
- Has thanked: 63 times
- Been thanked: 14 times
Re: Najlepsze 4x/ civ like
Lubię wszystkie 4Xów wymienione przez Ciebie listy dodam:
- Clash of Cultures
- Star Trek Ascendancy
- Space Empires 4X
- Runewars
Nie polecam
- Exodus Proxima Centauri
- Clash of Cultures
- Star Trek Ascendancy
- Space Empires 4X
- Runewars
Nie polecam
- Exodus Proxima Centauri
Re: Najlepsze 4x/ civ like
Clash jest na liście, nie był wyboldowany. To obecnie mój faworyt w kategorii.
W Runewars grałem 2 razy i było spoko, ale teraz nie do dostania w normalnej cenie.
Co jest nie tak z Exodus Proxima Centauri?
-
- Posty: 866
- Rejestracja: 04 gru 2018, 09:48
- Lokalizacja: Wielkie Cesarstwo Północy Gdańsk
- Has thanked: 139 times
- Been thanked: 217 times
Re: Najlepsze 4x/ civ like
Myślę, że Star Trek Ascendancy spokojnie wpisuje się w te wymagania. Ma co prawda istotne dla niektórych wady w postaci np. downtime czy losowości, ale trwa o wiele krócej niż TI
No i mapa układana w trakcie gry - za każdym razem może mieć inny kształt
No i mapa układana w trakcie gry - za każdym razem może mieć inny kształt
- Dellas
- Posty: 626
- Rejestracja: 28 kwie 2014, 13:50
- Lokalizacja: Poznań
- Has thanked: 63 times
- Been thanked: 14 times
Re: Najlepsze 4x/ civ like
Na papierze EPC jest kilka ciekawych pomysłów, np. programowanie ruchów floty czy exploit kopalń surowców. Wydaje się, że twórcy gry czerpali pomysły z kilku innych 4Xów (np. projektowanie statków z Eclipse'a czy misje i politykę jak w TI). Ale w praktyce to wszystkie mechanizmy zgrzytały.Co jest nie tak z Exodus Proxima Centauri?
I tak, np. programowanie ruchów mimo, że to genialny pomysł, to jednak w wariancie 4+ graczy jest niegrywalny, bo downtime zabijał grę i jedną rundę grało się ponad 1h. (my graliśmy chyba w 5ciu graczy). Także po 2 rozgrywkach raczej już nie siądę do tego tytułu.
- Tachion
- Posty: 423
- Rejestracja: 24 sty 2019, 00:16
- Lokalizacja: Łódź
- Has thanked: 168 times
- Been thanked: 207 times
Re: Najlepsze 4x/ civ like
Dorzuciłbym jeszcze:
Heroes of Land Air and Sea. 4X w klimacie warcrafta z walka na kartach.
Imperium the Contention. Karciany 4X, bardzo szybki z fajna asymetria i podkradający trochę frakcje ze Starcrafta.
Era of Tribes. Ciekawy, ale bardzo nieprzystępny pod względem wyglądu i instrukcji 4X.
Pozostałe tytuły to już bardziej 3X. Jest fajna lista na bgg:
https://boardgamegeek.com/geeklist/2432 ... d-3x-games
Heroes of Land Air and Sea. 4X w klimacie warcrafta z walka na kartach.
Imperium the Contention. Karciany 4X, bardzo szybki z fajna asymetria i podkradający trochę frakcje ze Starcrafta.
Era of Tribes. Ciekawy, ale bardzo nieprzystępny pod względem wyglądu i instrukcji 4X.
Pozostałe tytuły to już bardziej 3X. Jest fajna lista na bgg:
https://boardgamegeek.com/geeklist/2432 ... d-3x-games
-
- Posty: 574
- Rejestracja: 01 sie 2017, 10:07
- Lokalizacja: Wielkopolska
- Has thanked: 268 times
- Been thanked: 178 times
Re: Najlepsze 4x/ civ like
hej,
dla mnie gry 4X/3X czy szeroko rozumiane gry cywilizacyjne to zawsze były i są moimi ulubionymi.
Civilizacje Sida miałem z oboma dodatkami, ale jakoś mi nie podeszła. Chyba ze względu na ilość zasad/czas gry i niedostateczną satysfakcję. Cywilizację New Dawn grałem z dodatkiem i mam podobne doznania co Ty, ale jako szybsza/krótsza gra jest całkiem niezła.
Clash of Cultures też bardzo lubię, tylko że mam 1 edycję. Mam co prawda spolszczoną i z dodatkowymi cywilizacjami, ale chyba spróbuję ją sprzedać i zdobyć nową edycję.
Eclipse 2 ed. - to mój faworyt jeśli chodzi o kosmos właśnie ze względu na czas rozgrywki nie taki jak trzeba na TI. Jasne, też mi czasem doskwierają odkrycia, technologie czy kafelki, ale to można wprowadzić homerulsy i to trochę ograniczyć. Sądzę, że zbyt szybko się pozbede.
Runewars + Banners of war - na nią polowałem od samego początku jako fan HOM&M3. Podstawkę udało się kupić w normalnej cenie, ale dodatek już niestety nie. Za to nie żałuję, bo to nasza ulubiona gra ze wszystkich. Czuć w tej grze rozbudowę cywilizacji, ekspansję i jedynie może eksploracji brakuje, ale jest modularna plansza. Czasem może wkurzyć losowość walki, ale zawsze jakiś karty też się ma na ręce i to pomaga. Czasem minusem jest czas rozgrywki, ale tego typu gry tak już mają a tu czasem się umawiamy i nie gramy pełnego czasu tylko go skracamy.
Heroes of Air, Lans & Sea - tego nie mam, ale mogłoby spełniać Twoje wymagania. Ja też się co jakiś czas zastanawiam czy nie wypróbować, ale po opiniach kilku znajomych nie zdecydowałem się.
Być może dlatego, że na horyzoncie pojawia się HOM&M3 od Archon. Wsparłem i mam nadzieję, że będzie to alternatywa dla dłuższego Runewarsa.
Podobno najlepsze 4X w kosmosie to Space Empires: 4X. Niesyty nie miałem okazji zagrać i pewnie już tak nie wygląda jak Eclipse, ale to zależy czego się od gry oczekuje.
A królową gier cywilizacyjnych jest ponoć Mega Civilization. Też nie miałem okazji zagrać i tez jak powyższa nie ma figurek tylko żetony. Dla wielu może słabiej wygadać porównaniu do takiego Clasha.
Może ktoś kto grał w powyższe dwie gry i coś więcej się o nich wypowie.
EDIT. Zapomniałem o Zakazanych Gwiazdach - brakuje jej eksploracji, ale w reszcie jest bardzo satysfakcjonująca i najbardziej ze wszystkich nastawiona na walkę.
dla mnie gry 4X/3X czy szeroko rozumiane gry cywilizacyjne to zawsze były i są moimi ulubionymi.
Civilizacje Sida miałem z oboma dodatkami, ale jakoś mi nie podeszła. Chyba ze względu na ilość zasad/czas gry i niedostateczną satysfakcję. Cywilizację New Dawn grałem z dodatkiem i mam podobne doznania co Ty, ale jako szybsza/krótsza gra jest całkiem niezła.
Clash of Cultures też bardzo lubię, tylko że mam 1 edycję. Mam co prawda spolszczoną i z dodatkowymi cywilizacjami, ale chyba spróbuję ją sprzedać i zdobyć nową edycję.
Eclipse 2 ed. - to mój faworyt jeśli chodzi o kosmos właśnie ze względu na czas rozgrywki nie taki jak trzeba na TI. Jasne, też mi czasem doskwierają odkrycia, technologie czy kafelki, ale to można wprowadzić homerulsy i to trochę ograniczyć. Sądzę, że zbyt szybko się pozbede.
Runewars + Banners of war - na nią polowałem od samego początku jako fan HOM&M3. Podstawkę udało się kupić w normalnej cenie, ale dodatek już niestety nie. Za to nie żałuję, bo to nasza ulubiona gra ze wszystkich. Czuć w tej grze rozbudowę cywilizacji, ekspansję i jedynie może eksploracji brakuje, ale jest modularna plansza. Czasem może wkurzyć losowość walki, ale zawsze jakiś karty też się ma na ręce i to pomaga. Czasem minusem jest czas rozgrywki, ale tego typu gry tak już mają a tu czasem się umawiamy i nie gramy pełnego czasu tylko go skracamy.
Heroes of Air, Lans & Sea - tego nie mam, ale mogłoby spełniać Twoje wymagania. Ja też się co jakiś czas zastanawiam czy nie wypróbować, ale po opiniach kilku znajomych nie zdecydowałem się.
Być może dlatego, że na horyzoncie pojawia się HOM&M3 od Archon. Wsparłem i mam nadzieję, że będzie to alternatywa dla dłuższego Runewarsa.
Podobno najlepsze 4X w kosmosie to Space Empires: 4X. Niesyty nie miałem okazji zagrać i pewnie już tak nie wygląda jak Eclipse, ale to zależy czego się od gry oczekuje.
A królową gier cywilizacyjnych jest ponoć Mega Civilization. Też nie miałem okazji zagrać i tez jak powyższa nie ma figurek tylko żetony. Dla wielu może słabiej wygadać porównaniu do takiego Clasha.
Może ktoś kto grał w powyższe dwie gry i coś więcej się o nich wypowie.
EDIT. Zapomniałem o Zakazanych Gwiazdach - brakuje jej eksploracji, ale w reszcie jest bardzo satysfakcjonująca i najbardziej ze wszystkich nastawiona na walkę.
Ostatnio zmieniony 01 lut 2023, 14:05 przez shod, łącznie zmieniany 1 raz.
- grzeslaw90
- Posty: 1750
- Rejestracja: 20 lis 2013, 18:53
- Lokalizacja: Kraków
- Has thanked: 179 times
- Been thanked: 437 times
- Kontakt:
Re: Najlepsze 4x/ civ like
Generalnie, jeśli chodzi o poczucie budowy cywilizacji w 4X to u mnie nic nie przebija Clash of Cultures Monumental Edition. Samo najlepsze 4X dla mnie to Eclipse 2nd Dawn ale nie ma poczucia budowy cywilizacji, za to jest dużo europodobnej optymalizacji i ogromna satysfakcja z realizacji swojego pomysłu na flotę i sprawdzanie go w boju Za to, jeśli naprawdę mam ochotę budować jakąś cywilizację, a nie głównie wojsko jak to w 4x często bywa to wyciągam bądź odpalam na kompie Through The Ages, bo w kategorii 'gra cywilizacyjna' nie ma konkurencji No ale ona nie jest 4X.
Re: Najlepsze 4x/ civ like
W RuneWars też grałem ze 3 gry, z czego 2 razy dodatkiem i mi się podobało całkiem, ale faktycznie nie do dostania.
Co do Air Land and Sea, trochę się boję mapy, bo wszędzie gdzie widzę to niemodularna, więc obawiam się o regrywalność .
Re: Najlepsze 4x/ civ like
Też lubię TTA (ale tylko na komputerze), natomiast w ogóle nie daje mi poczucia zbudowania czegokolwiek. Raczej przesuwania jednych wartości na inne
-
- Posty: 291
- Rejestracja: 17 gru 2013, 15:02
- Lokalizacja: Gliwice
- Has thanked: 41 times
- Been thanked: 61 times
Re: Najlepsze 4x/ civ like
To się nie bój mapy, bo nie ma po co. Regrywalnosc jest z czarów, odkryć, frakcji i strategii gracza.
- detrytusek
- Posty: 7340
- Rejestracja: 04 maja 2015, 12:00
- Lokalizacja: Kraków
- Has thanked: 460 times
- Been thanked: 1114 times
Re: Najlepsze 4x/ civ like
Może staruszka Patchistory?
"Nie ma sensu wiara w rzeczy, które istnieją."
Do sprzedania: Obsession + dodatki, Gaia Project, Roll Camera
Wątek sprzedażowy
Do sprzedania: Obsession + dodatki, Gaia Project, Roll Camera
Wątek sprzedażowy
- Abizaas
- Posty: 1048
- Rejestracja: 13 wrz 2020, 14:03
- Lokalizacja: Poznań
- Has thanked: 617 times
- Been thanked: 760 times
Re: Najlepsze 4x/ civ like
Ja grałem w Ti4 raz i po którejś turze odpaliłem zegarek ile realnie czekam na turę i rzeczywiście było to 45 minut. Więcej nie dałem się namówić i raczej nigdy więcej nie zagram w pełnym składzie, 8-10h na rozgrywkę to dla mnie gruba przesada.Błysk pisze: ↑01 lut 2023, 11:42 TI (3 i 4 ed)- (...)
Co mi się nie podoba? Nierówne karty akcji, właściwie jeden właściwy sposób budowania flot (nie da się grać nie robiąc myśliwców), cele odkrywane podczas gry, to co możesz zrobić uzależnione jest w pewnej mierze od karty strategii, którą dobierzesz, ślamazarność gry - robisz szybkie akcje, ale wystarczy, że jedna osoba zamula i gra trwa wieczność. 30/40 minut czekania na swoją kolejkę, gdzie po 10 minutach wiem, co chcę zrobić jest nudne. Gra na przeczekanie: generalnie wywalanie żetonów, tylko po to, żeby ktoś nie mógł zareagować jest nieco nudne. A no i to, że stosunkowo łatwo wyłączyć gracza z gry o zwycięstwo boli (zwłaszcza przy rozgrywce na 8h+).
Re: Najlepsze 4x/ civ like
Ja nie musiałem odpalać zegarka, graliśmy kiedyś w 6 osób, gra miała być super 4x z epickimi walkami, dostałem kasztana zycia, który okazał się euro sucharem przy którym każdy robi taka optymalizację, że boziu przebacz. Po 1 rundzie powiedziałem, że nie chce mi się i posiedzę z boku i obejrzę mecz.Abizaas pisze: ↑03 lut 2023, 08:37Ja grałem w Ti4 raz i po którejś turze odpaliłem zegarek ile realnie czekam na turę i rzeczywiście było to 45 minut. Więcej nie dałem się namówić i raczej nigdy więcej nie zagram w pełnym składzie, 8-10h na rozgrywkę to dla mnie gruba przesada.Błysk pisze: ↑01 lut 2023, 11:42 TI (3 i 4 ed)- (...)
Co mi się nie podoba? Nierówne karty akcji, właściwie jeden właściwy sposób budowania flot (nie da się grać nie robiąc myśliwców), cele odkrywane podczas gry, to co możesz zrobić uzależnione jest w pewnej mierze od karty strategii, którą dobierzesz, ślamazarność gry - robisz szybkie akcje, ale wystarczy, że jedna osoba zamula i gra trwa wieczność. 30/40 minut czekania na swoją kolejkę, gdzie po 10 minutach wiem, co chcę zrobić jest nudne. Gra na przeczekanie: generalnie wywalanie żetonów, tylko po to, żeby ktoś nie mógł zareagować jest nieco nudne. A no i to, że stosunkowo łatwo wyłączyć gracza z gry o zwycięstwo boli (zwłaszcza przy rozgrywce na 8h+).
Dosłownie całą pierwszą połowę to oni robili 1 turę jak nie dłużej. Mimo że jestem fanem sucharów to mnie ta gra w ogóle nie kreci. Losowość kości przy takim downtime to wręcz przestępstwo. Nie chce mi się na nią tracić czasu jak sobie pomyślę, ze w tym czasie zagram w CoC czy inne gry kilka partii z rzędu.
Żeby nie było lubię długie gry, ale nie jak jakaś losowa mechanika zrobiona na kolanie w porównaniu z resztą gry psuje mi wszywki gdzie tyle godzin siedzę i planuje
- Elros.
- Posty: 166
- Rejestracja: 01 lis 2020, 16:55
- Lokalizacja: Kraków
- Has thanked: 168 times
- Been thanked: 135 times
Re: Najlepsze 4x/ civ like
CoC jest równie losowy jak Twilight, nawet się zastanawiam czy ta losowość z CoC nie jest bardziej irytująca (wydarzenia i cele). Jego przewagą jest natomiast rzeczywisty aspekt eksploracji (którego w TI brak, a karty z dodatku to żadna eksploracja). Generalnie TI to jest najwyżej 3X.Atk pisze: ↑03 lut 2023, 09:02Ja nie musiałem odpalać zegarka, graliśmy kiedyś w 6 osób, gra miała być super 4x z epickimi walkami, dostałem kasztana zycia, który okazał się euro sucharem przy którym każdy robi taka optymalizację, że boziu przebacz. Po 1 rundzie powiedziałem, że nie chce mi się i posiedzę z boku i obejrzę mecz.Abizaas pisze: ↑03 lut 2023, 08:37Ja grałem w Ti4 raz i po którejś turze odpaliłem zegarek ile realnie czekam na turę i rzeczywiście było to 45 minut. Więcej nie dałem się namówić i raczej nigdy więcej nie zagram w pełnym składzie, 8-10h na rozgrywkę to dla mnie gruba przesada.Błysk pisze: ↑01 lut 2023, 11:42 TI (3 i 4 ed)- (...)
Co mi się nie podoba? Nierówne karty akcji, właściwie jeden właściwy sposób budowania flot (nie da się grać nie robiąc myśliwców), cele odkrywane podczas gry, to co możesz zrobić uzależnione jest w pewnej mierze od karty strategii, którą dobierzesz, ślamazarność gry - robisz szybkie akcje, ale wystarczy, że jedna osoba zamula i gra trwa wieczność. 30/40 minut czekania na swoją kolejkę, gdzie po 10 minutach wiem, co chcę zrobić jest nudne. Gra na przeczekanie: generalnie wywalanie żetonów, tylko po to, żeby ktoś nie mógł zareagować jest nieco nudne. A no i to, że stosunkowo łatwo wyłączyć gracza z gry o zwycięstwo boli (zwłaszcza przy rozgrywce na 8h+).
Dosłownie całą pierwszą połowę to oni robili 1 turę jak nie dłużej. Mimo że jestem fanem sucharów to mnie ta gra w ogóle nie kreci. Losowość kości przy takim downtime to wręcz przestępstwo. Nie chce mi się na nią tracić czasu jak sobie pomyślę, ze w tym czasie zagram w CoC czy inne gry kilka partii z rzędu.
Żeby nie było lubię długie gry, ale nie jak jakaś losowa mechanika zrobiona na kolanie w porównaniu z resztą gry psuje mi wszywki gdzie tyle godzin siedzę i planuje
Zarzut, że TI to euro suchar to chyba jakiś trolling XD W każdej grze się robi optymalizację Perełko. Chyba, że grasz w Eurobiznes, ale nawet tam optymalizujesz stawianie domków.
Re: Najlepsze 4x/ civ like
CoC nie jest równie losowy.
- Walka jest mniej losowa dzięki użyciu dzielenia /5 przy ustalaniu trafień i to, że niskie wyniki zazwyczaj oznaczają odpalenie zdolności jednostki. Inna rzecz, że masowa anihlilacja armii jest prawie zawsze wynikiem takiej walki przy dużych stackach.
- Karty akcji w TI są o wiele bardziej nierównie niż w CoC
- Aspekt "eksploracyjny" w TI jest nierówny. No i nawet mapa może kogoś faworyzować pod względem celów, czego nie da się ustalić przed grą, bo cele nie są znane.
- W CoC od początku możesz za coś puntkować, co nie jest losowe, na upartego można zdobywać punkty bez kart celów (dwa budynki = 1 karta celu, 4 rozwinięcia techa = karta celu), w TI nie ma takiej możliwości. Dodatkowo element kart celów w CoC jest minimalizowany przez 2 możliwości punktowania każdej karty.
- Przed ogromną większością wydarzeń w CoC da się zabezpieczyć odpowiednimi technologiami (na pewno przed tymi najbardziej karzącymi), na innych można zyskać., nawet jeśli coś psują (np. trzęsienie ziemi).
- W CoC możesz wybierać dowolne akcje jakie chcesz wykonać i w jakiej kolejności, w TI albo dostaniesz kartę strategii, albo nie dostaniesz i przynajmniej w 1 rundzie zupełnie nie masz wpływu co do Ciebie trafi, w 2 jak chcesz być pewny, często trzeba zagrać mało optymalnie.
- Abizaas
- Posty: 1048
- Rejestracja: 13 wrz 2020, 14:03
- Lokalizacja: Poznań
- Has thanked: 617 times
- Been thanked: 760 times
Re: Najlepsze 4x/ civ like
Ja tam chciałbym nisko losowe euro-4x z wysoką interakcją gdzie liczy się optymalizacja a nie umawianie się między graczami - dlatego z niecierpliwością czekam na Voidfalla. Nie przepadam za rzutami kością i losowymi celami czy kombinowaniem jak tu się zmówić z sąsiadami.
Re: Najlepsze 4x/ civ like
Ale co ty próbujeszElros. pisze: ↑03 lut 2023, 09:09CoC jest równie losowy jak Twilight, nawet się zastanawiam czy ta losowość z CoC nie jest bardziej irytująca (wydarzenia i cele). Jego przewagą jest natomiast rzeczywisty aspekt eksploracji (którego w TI brak, a karty z dodatku to żadna eksploracja). Generalnie TI to jest najwyżej 3X.Atk pisze: ↑03 lut 2023, 09:02Ja nie musiałem odpalać zegarka, graliśmy kiedyś w 6 osób, gra miała być super 4x z epickimi walkami, dostałem kasztana zycia, który okazał się euro sucharem przy którym każdy robi taka optymalizację, że boziu przebacz. Po 1 rundzie powiedziałem, że nie chce mi się i posiedzę z boku i obejrzę mecz.
Dosłownie całą pierwszą połowę to oni robili 1 turę jak nie dłużej. Mimo że jestem fanem sucharów to mnie ta gra w ogóle nie kreci. Losowość kości przy takim downtime to wręcz przestępstwo. Nie chce mi się na nią tracić czasu jak sobie pomyślę, ze w tym czasie zagram w CoC czy inne gry kilka partii z rzędu.
Żeby nie było lubię długie gry, ale nie jak jakaś losowa mechanika zrobiona na kolanie w porównaniu z resztą gry psuje mi wszywki gdzie tyle godzin siedzę i planuje
Zarzut, że TI to euro suchar to chyba jakiś trolling XD W każdej grze się robi optymalizację Perełko. Chyba, że grasz w Eurobiznes, ale nawet tam optymalizujesz stawianie domków.
Mechanikę gdzie robisz 30+ rzutów gdzie x>y inaczej kij ci w oko, do mechaniki każda liczba z kości się liczy. Wydarzenia? Ktoś w temacie już wypunktował takich narzekaczy. Są 2 czy 3 wydarzenia robiące kuku, z czego zanim obe wyjdą możesz je zneutralizować robiąc irygacje i higienę. Jeśli tego nie robisz to dam sobie robisz push your luck.
Błagam cię Jeszcze ten czas rozrywki. Nie widzę ani frajdy ani zabawy gdzie po 5h planowania i wykonania strategii wszystko zostaje zniszczone przez losowy rzut (bo przecież transport niszczy pancernik) i później walka przez kolejne kilka godzin, żeby się odbudować.
Ryzyko daje mi więcej frajdy niż ti4.
Polecam się w temat bardziej wgłębić, bo to nie moja opinia tylko osób które są fanami tej gry, potrafią w nią grać bez konfliktów i twierdzą, że są one praktycznie zbedne a wręcz nieopłacalne i tym ze do tej gry trzeba podejść jak do suchara tylko mnie przekonują do dania jej szansy.
Dla mnie mechanika walki jest tak zrobiona na kolanie, że aż kuje w oczy patrząc na to jak wspaniale przemyślane są wszystkie inne rzeczy.
Re: Najlepsze 4x/ civ like
Wygląda całkiem ciekawie, może 0 losowa walka mi nie podejść, ale sam koncept gry spoko. Ciekawe czy będzie gdzieś dostępna normalnie.Abizaas pisze: ↑03 lut 2023, 09:39 Ja tam chciałbym nisko losowe euro-4x z wysoką interakcją gdzie liczy się optymalizacja a nie umawianie się między graczami - dlatego z niecierpliwością czekam na Voidfalla. Nie przepadam za rzutami kością i losowymi celami czy kombinowaniem jak tu się zmówić z sąsiadami.
Co do Patchistory, kiedyś mocno byłem na nią zajawiony, ale już wtedy nigdzie nie była dostępna. Chyba w okolicach kiedy zapowiedziano nowe TTA się nią interesowałem.
-
- Posty: 2591
- Rejestracja: 27 kwie 2018, 15:18
- Has thanked: 1234 times
- Been thanked: 1450 times
Re: Najlepsze 4x/ civ like
Nie wiem czy możliwe jest by taka gra była pozbawiona umawiania się między graczami. Chyba w zasadach musiałoby być wprost napisane, że dogadywać się nad planszą nie można, no bo jak inaczej to zrobić?
Btw ode mnie głos na CoC:ME i (3x) Forbidden Stars.
Btw ode mnie głos na CoC:ME i (3x) Forbidden Stars.
Lubię TĘ grę. (a nie "tą grę")
Kupiłem TĘ grę. (a nie "tą grę")
Wygrałem w TĘ grę. (a nie "tą grę")
Kupiłem TĘ grę. (a nie "tą grę")
Wygrałem w TĘ grę. (a nie "tą grę")
- detrytusek
- Posty: 7340
- Rejestracja: 04 maja 2015, 12:00
- Lokalizacja: Kraków
- Has thanked: 460 times
- Been thanked: 1114 times
Re: Najlepsze 4x/ civ like
Jest wystawiona na MH, który obecnie trwa. Jeśli zagadasz to może ją odkupisz.
"Nie ma sensu wiara w rzeczy, które istnieją."
Do sprzedania: Obsession + dodatki, Gaia Project, Roll Camera
Wątek sprzedażowy
Do sprzedania: Obsession + dodatki, Gaia Project, Roll Camera
Wątek sprzedażowy
-
- Posty: 714
- Rejestracja: 19 lip 2021, 01:52
- Has thanked: 43 times
- Been thanked: 71 times
Re: Najlepsze 4x/ civ like
Takim według mnie obiecującym civ like i 4x może być nadchodząca gra Total War: Rome. Możesz rozwijać swoje królestwa, różne ekspansje na nowe tereny i oczywiście bitki z graczami i ugadywanie się nad stołem. Obiecujący Tytuł w który autor gry daje całe serducho.
Re: Najlepsze 4x/ civ like
Z takich prawdziwych 4x to też bardzo lubię CoC z dodatkiem. W innym stylu, ale absolutnie rewelacyjne jest też Space Empires. Tu dodatek (pierwszy) podobnie jak w CoC, dodaje ogromną liczbę nowych możliwości (i tak samo jak w Clashu, unikalne rasy). Gra jest modularna, posiada bardzo dużo wariantów, różne mapy, scenariusze… Możliwości są niemal niewyczerpywalne, a nawet nie ruszyłem drugiego dodatku, nie wspominając o (wielkim) trzecim, który mam nadzieję że w tym roku ujrzy światło dzienne. Polecam wypróbować, gra na pewno jedyna w swoim rodzaju i wymagająca trochę poświęcenia na jej zrozumienie. Dla mnie ma też taki czarujący klimat jak z lat 80.
Co do Forbidden Stars - jest to gra absolutnie genialna, jedna z moich top 2, ale z 4x ma tyle wspólnego co jakiś Blood Rage.
Z gier, w które nie grałem, ale miałem kiedyś na oku - jest coś takiego jak Conquest of Paradise od GMT - na pewno lżejsza pozycja, ale mniej znana, więc podrzucam. Unikalna tematyka wydaje się bardzo atrakcyjna.
Co do Forbidden Stars - jest to gra absolutnie genialna, jedna z moich top 2, ale z 4x ma tyle wspólnego co jakiś Blood Rage.
Z gier, w które nie grałem, ale miałem kiedyś na oku - jest coś takiego jak Conquest of Paradise od GMT - na pewno lżejsza pozycja, ale mniej znana, więc podrzucam. Unikalna tematyka wydaje się bardzo atrakcyjna.
Re: Najlepsze 4x/ civ like
W kategorii unikalnego podejścia do 4x polecam sprawdzić Homeworlds:
https://boardgamegeek.com/boardgame/14634/homeworlds
Moim zdaniem gra jest genialna:)
https://boardgamegeek.com/boardgame/14634/homeworlds
Moim zdaniem gra jest genialna:)