Aaaaaale zamierzasz się jutro pojawić, czy jak?... bo od samego miania zacnych tytułów, to się samo nie pogra.
(Opole) Planszowe Opole
Re: (Opole) Planszowe Opole
Raczej się pojawię, a czymś konkretnym jesteś zainteresowany bo mogę ze sobą przytargać
-
- Posty: 2012
- Rejestracja: 17 sty 2016, 18:08
- Lokalizacja: Opole
- Has thanked: 514 times
- Been thanked: 255 times
Re: (Opole) Planszowe Opole
Jasne. Na początek Scout, RedKatedra, Szarlatani... jeśli o mnie chodzi.
-
- Posty: 2012
- Rejestracja: 17 sty 2016, 18:08
- Lokalizacja: Opole
- Has thanked: 514 times
- Been thanked: 255 times
-
- Posty: 2012
- Rejestracja: 17 sty 2016, 18:08
- Lokalizacja: Opole
- Has thanked: 514 times
- Been thanked: 255 times
Re: (Opole) Planszowe Opole
Fajnie? Bez żartów. To prawdziwy cud. Takie kopernium jest warte kupę hajsu. Z pół zaawansowanej technologicznie struktury na obcej planecie można za to postawić.
Na początek w oczekiwaniu i nadziei, że jeszcze przyjdą Ci co to się zajawili i Ci to co przychodzą bez zajawienia, pyknęliśmy w trzech (Damian, Barbarzyciel i skromny ja) zapoznawczo w Skauta. Fajna gierka. Zdziwiłem się trochę, bo myślałem, że to trochę bardziej wymagający i skomplikowany tytuł.
Potem, jak dotarło do nas, że jednak muszkieterowie będą tylko w ich trzech, przyZiemiliśmy. Trochę gra nie dla mnie. Trzeba tak poukładać powiązane ze sobą na 5 sposobów karciane puzelki, by zapunktować za 15 rzeczy. Nie ogarniam dobrze takich spraw i, szczerze, to średnio mnie to bawi. Na samym początku nie wiedziałem jak to działa, gdzie i za co będą punkty na koniec i budowałem tablo byle jak. Potem już się napatrzyłem na karty celów i przyswoiłem co i jak - za późno by coś z tego było. Miałem trochę skojarzenia z Łąką i Terraformacyją Marsa.
Na koniec 5 misji w Załogowanie, poczynając od 10-tej, bo Damian nie grał, choć zasady kumał. Było zbyt łatwo. Czekam na misje z górnej 20-stki.
Dzięki Damianie i Wojtku za zapoznanie z dwoma fajnymi gierkami i miłe towarzystwo.
Do następnego.
-
- Posty: 2012
- Rejestracja: 17 sty 2016, 18:08
- Lokalizacja: Opole
- Has thanked: 514 times
- Been thanked: 255 times
Re: (Opole) Planszowe Opole
Z kolei, jak mnie jutro rano deszcz przestraszy (a raczej nie jestem deszczobojaźliwy) i nie pojadę do roboty rowerem, to mogę się spóźnić, bo będę zmuszony po pracy czekać na autobus do domu, tylko po to by se przejechać zakorkowaną w szczycie trasą. Będę tu informować...
-
- Posty: 2012
- Rejestracja: 17 sty 2016, 18:08
- Lokalizacja: Opole
- Has thanked: 514 times
- Been thanked: 255 times
Re: (Opole) Planszowe Opole
Jeśli nie będzie poważniejszego deszczu między godz. 15-16 i potem przed godz. 17 (a prognozy go raczej nie przewidują), to powinienem być punktualnie.
-
- Posty: 2012
- Rejestracja: 17 sty 2016, 18:08
- Lokalizacja: Opole
- Has thanked: 514 times
- Been thanked: 255 times
Re: (Opole) Planszowe Opole
Poszło zależnie od zdolności osobniczych. Wojtek na koniec jakieś chyba 250pkt, a ja z Anią w okolicach 145. W sumie jest jedno, co mnie w tym Federacjonowaniu irytuje - krótki tor punktacji. Słabe to uczucie, jak ktoś Cię drugi raz dubluje. Będzie lepiej, bo na koniec Wojtek nieegoistycznie podzielił się z nami swoimi przemyśleniami dot. strategii i teraz już z Anią wiemy, jak grać by zostać postrachem całego układu planetarnego. Teraz Wojtek musi iść w niebieskie i w przepychanki senatowe, a my z Anią będziemy stosować strategię Wojtka i się okaże, czy gra jest zepsuta. Odpaliło dużo projektów (chyba tylko dwa nie odpaliły + ten środkowy).
Na początku spotyku, w oczekiwaniu na potencjalnych innych, weszło w parze FinkStr8. Zakończyliśmy z Anią w 1/3 partyjki, aby z zaskoczenia przybyty Wojtek się nie zanudził. Ania miała wstępnie dużą przewagę.
Na koniec, gdy było ok. 50 min. do końca, weszło karciane Arboretum. Lata temu grałem, też dzięki Ani. Sprytna gierka. Układanie tablo z ciągami drzewek. Z jednej strony chcesz wyłożyć masę dobrych roślin, z drugiej strony chcesz dobre rośliny zachować na ograniczonym miejscem ręku, by inni nie zapunktowali, a Ty tak (punktujesz za kolor wyłożony na stole tylko wtedy, gdy na ręku masz najsilniejsze karty w tym kolorze. Wojtek nasadził najwięcej drzewostanów (wszechstronnie utalentowany), a my z Anią remisik na drugim miejscu.
Dzięki Aniu za przytarganie dobra i Wojtku za pokazanie pozycji w szeregu.
Do sijulejter.
Na początku spotyku, w oczekiwaniu na potencjalnych innych, weszło w parze FinkStr8. Zakończyliśmy z Anią w 1/3 partyjki, aby z zaskoczenia przybyty Wojtek się nie zanudził. Ania miała wstępnie dużą przewagę.
Na koniec, gdy było ok. 50 min. do końca, weszło karciane Arboretum. Lata temu grałem, też dzięki Ani. Sprytna gierka. Układanie tablo z ciągami drzewek. Z jednej strony chcesz wyłożyć masę dobrych roślin, z drugiej strony chcesz dobre rośliny zachować na ograniczonym miejscem ręku, by inni nie zapunktowali, a Ty tak (punktujesz za kolor wyłożony na stole tylko wtedy, gdy na ręku masz najsilniejsze karty w tym kolorze. Wojtek nasadził najwięcej drzewostanów (wszechstronnie utalentowany), a my z Anią remisik na drugim miejscu.
Dzięki Aniu za przytarganie dobra i Wojtku za pokazanie pozycji w szeregu.
Do sijulejter.