Podwodne Miasta / Underwater Cities (Vladimir Suchy)

Tutaj można dyskutować o konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier.
NIE NALEŻY TUTAJ PYTAĆ O ZASADY, MALOWANIE, ROBIENIE INSERTÓW ORAZ KOSZULKI! OD TEGO SĄ INNE PODFORA
Regulamin forum
Na tym podforum można dyskutować konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier. Zapoznajcie się z wytycznymi tworzenia tematów.
TU JEST PODFORUM O MALOWANIU FIGUREK I ROBIENIU INSERTÓW
TU JEST WĄTEK, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O KOSZULKI!
TU JEST PODFORUM, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O ZASADY GIER!
Awatar użytkownika
BOLLO
Posty: 5286
Rejestracja: 24 mar 2020, 23:39
Lokalizacja: Bielawa
Has thanked: 1087 times
Been thanked: 1707 times
Kontakt:

Re: Podwodne Miasta / Underwater Cities (Vladimir Suchy)

Post autor: BOLLO »

bogas pisze: 16 maja 2024, 15:14
BOLLO pisze: 16 maja 2024, 13:43 Niestety pomimo małej losowości w grze ta jedna w postaci doboru kart na rękę jest tak istotna że potrafi czasem popsuć nasze wszystkie misternie szykowane plany.
W jaki niby sposób? Czyżby kolejny przypadek, gdy ktoś gra i czeka na jakąś konkretną kartę, która ma mu „zrobić” grę? (chociaż i tutaj tego nie widzę, bo karty w PM to nie są jakieś mega „gejmczendżery”).
Faktycznie nie do końca o to mi chodziło. Bywały partie że chciałem i potrzebowałem wykonywać akcje z czerwonych pól a karty nijak podchodzi. To powodowało "puste" przebiegi lub wykonywanie mało optymalne ruchy które na tę chwilę nie były potrzebne.
Awatar użytkownika
Jiloo
Posty: 2443
Rejestracja: 19 sie 2011, 14:11
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 533 times
Been thanked: 460 times
Kontakt:

Re: Podwodne Miasta / Underwater Cities (Vladimir Suchy)

Post autor: Jiloo »

BOLLO pisze: 16 maja 2024, 15:33 Faktycznie nie do końca o to mi chodziło. Bywały partie że chciałem i potrzebowałem wykonywać akcje z czerwonych pól a karty nijak podchodzi. To powodowało "puste" przebiegi lub wykonywanie mało optymalne ruchy które na tę chwilę nie były potrzebne.
Dawno nie grałem, ale z tego co pamiętam, możesz zagrać dowolną kartę żeby zrobić akcję z czerwonego poła. Bonusem zarania katy w tym samym kolorze jest to, że robisz jeszcze akcję z karty.
| keep-disco-evil |
mam | szukam | oddam
Awatar użytkownika
bogas
Posty: 2801
Rejestracja: 29 paź 2006, 00:17
Lokalizacja: Tarnowskie Góry
Has thanked: 357 times
Been thanked: 638 times

Re: Podwodne Miasta / Underwater Cities (Vladimir Suchy)

Post autor: bogas »

Jiloo pisze: 16 maja 2024, 15:37
BOLLO pisze: 16 maja 2024, 15:33 Faktycznie nie do końca o to mi chodziło. Bywały partie że chciałem i potrzebowałem wykonywać akcje z czerwonych pól a karty nijak podchodzi. To powodowało "puste" przebiegi lub wykonywanie mało optymalne ruchy które na tę chwilę nie były potrzebne.
Dawno nie grałem, ale z tego co pamiętam, możesz zagrać dowolną kartę żeby zrobić akcję z czerwonego poła. Bonusem zarania katy w tym samym kolorze jest to, że robisz jeszcze akcję z karty.
Owszem i zapewne BOLLO tak grał, ale przy wyrównanym poziomie graczy to nawet jak raz czy dwa zdarzy ci się taki "pusty przebieg", czyli wykonanie samej akcji bez akcji z karty, a drugi gracz cały czas będzie robił dwie, to to może zrobić różnicę. Na szczęście to jeszcze nie przesądza sprawy ostatecznie. Są jeszcze bardzo ważne karty A i ich dodatkowe odpalanie czy to z akcji czy przez odrzucenie.
Awatar użytkownika
BOLLO
Posty: 5286
Rejestracja: 24 mar 2020, 23:39
Lokalizacja: Bielawa
Has thanked: 1087 times
Been thanked: 1707 times
Kontakt:

Re: Podwodne Miasta / Underwater Cities (Vladimir Suchy)

Post autor: BOLLO »

Jiloo pisze: 16 maja 2024, 15:37
BOLLO pisze: 16 maja 2024, 15:33 Faktycznie nie do końca o to mi chodziło. Bywały partie że chciałem i potrzebowałem wykonywać akcje z czerwonych pól a karty nijak podchodzi. To powodowało "puste" przebiegi lub wykonywanie mało optymalne ruchy które na tę chwilę nie były potrzebne.
Dawno nie grałem, ale z tego co pamiętam, możesz zagrać dowolną kartę żeby zrobić akcję z czerwonego poła. Bonusem zarania katy w tym samym kolorze jest to, że robisz jeszcze akcję z karty.
Tak wiem gramy poprawnie ale tak jak pisal bogas. Kilka akcji z rzędu bez odpalenia bonusu z karty powoduje że współgracze mogą odskoczyć
Awatar użytkownika
PytonZCatanu
Posty: 4563
Rejestracja: 23 mar 2017, 13:53
Has thanked: 1701 times
Been thanked: 2142 times

Re: Podwodne Miasta / Underwater Cities (Vladimir Suchy)

Post autor: PytonZCatanu »

Po 100+ partiach powiem wam, że zagranie karty nie do koloru 4-5 razy w ciągu gry to żadna strata (o ile robi się to w odpowiednim momencie, kiedy wybór odpowiedniego pola akcji jest naprawdę ważny).

A jak się ma któraś z 3 kart dającej bonusy za zagranie nie do koloru to już w ogóle. Przy 2 takich kartach zaczyna się SPECJALNIE zagrywać nie do koloru dla ich bonusów 😁
Awatar użytkownika
dispe
Posty: 358
Rejestracja: 03 gru 2019, 12:42
Lokalizacja: WWA
Has thanked: 275 times
Been thanked: 114 times

Re: Podwodne Miasta / Underwater Cities (Vladimir Suchy)

Post autor: dispe »

To prawda, czasem zagrywanie na siłę karty pod odpowiedni kolor żeby koniecznie mieć z niej akcję nie jest najlepszym wyborem.

Po pierwsze, akcja z karty może nam niewiele dawać w danym momencie. Po drugie, może być tak, że jedyne dostępne pola akcji, pasujące do naszej karty akurat nie za bardzo pasują do tego co zaplanowaliśmy więc już lepiej iść na to lepsze pole akcji i wyrzucić jakąś słabą kartę ale zrobić dobrą akcje.

Zwykle ze dwie karty tak odrzucam w trakcie całej gry ale oczywiście staram się jak najrzadziej :P no chyba, że mam bonusy za zagrywanie kart o innym kolorze ale to inny przypadek.
Awatar użytkownika
PytonZCatanu
Posty: 4563
Rejestracja: 23 mar 2017, 13:53
Has thanked: 1701 times
Been thanked: 2142 times

Re: Podwodne Miasta / Underwater Cities (Vladimir Suchy)

Post autor: PytonZCatanu »

Od początku musicie mieć wizję, co chcecie grać. Co zbudować, w jakiej kolejności, o który kontrakt walczyć, co zabrać przeciwnikowi.

I wtedy jeśli zagranie jest zgodne z waszą wizją, ale akurat się złożyło że kosztuje was "zagranie nie pod kolor" to...nie żałujcie tego koloru. Oczywiście nie róbcie tego zawsze 😉 ale też raz na jakiś czas, jeśli to zgodne z aktualną sytuacją, to nie ma co żałować.
Awatar użytkownika
bogas
Posty: 2801
Rejestracja: 29 paź 2006, 00:17
Lokalizacja: Tarnowskie Góry
Has thanked: 357 times
Been thanked: 638 times

Re: Podwodne Miasta / Underwater Cities (Vladimir Suchy)

Post autor: bogas »

PytonZCatanu pisze: 16 maja 2024, 18:35 Od początku musicie mieć wizję, co chcecie grać. Co zbudować, w jakiej kolejności, o który kontrakt walczyć, co zabrać przeciwnikowi.

I wtedy jeśli zagranie jest zgodne z waszą wizją, ale akurat się złożyło że kosztuje was "zagranie nie pod kolor" to...nie żałujcie tego koloru. Oczywiście nie róbcie tego zawsze 😉 ale też raz na jakiś czas, jeśli to zgodne z aktualną sytuacją, to nie ma co żałować.
Jasna sprawa, ale... :P czy w tych 100+ partiach nie zdarzyło Ci się, że ty robiłeś najlepsze akcje odrzucając kartę nie w kolorze, a przeciwnik robił też najlepsze dla siebie akcje, ale akurat miał dopasowane karty dające mu jakieś, nawet niewielkie bonusy? A to jeden kredyt, a to jakiś awans na torze federacji itd. itp.? Lub odwrotnie i tobie wszystko spasowało? Ja mam raptem 20+ rozgrywek i już takie rzeczy się nam przytrafiały i jest to jednak losowość. To czy przechylająca szalę zwycięstwa to jest inna kwestia (wg mnie nie), ale jednak jest.
Awatar użytkownika
PytonZCatanu
Posty: 4563
Rejestracja: 23 mar 2017, 13:53
Has thanked: 1701 times
Been thanked: 2142 times

Re: Podwodne Miasta / Underwater Cities (Vladimir Suchy)

Post autor: PytonZCatanu »

bogas pisze: 16 maja 2024, 19:55
PytonZCatanu pisze: 16 maja 2024, 18:35 Od początku musicie mieć wizję, co chcecie grać. Co zbudować, w jakiej kolejności, o który kontrakt walczyć, co zabrać przeciwnikowi.

I wtedy jeśli zagranie jest zgodne z waszą wizją, ale akurat się złożyło że kosztuje was "zagranie nie pod kolor" to...nie żałujcie tego koloru. Oczywiście nie róbcie tego zawsze 😉 ale te
    ż raz na jakiś czas, jeśli to zgodne z aktualną sytuacją, to nie ma co żałować.
    Jasna sprawa, ale... :P czy w tych 100+ partiach nie zdarzyło Ci się, że ty robiłeś najlepsze akcje odrzucając kartę nie w kolorze, a przeciwnik robił też najlepsze dla siebie akcje, ale akurat miał dopasowane karty dające mu jakieś, nawet niewielkie bonusy? A to jeden kredyt, a to jakiś awans na torze federacji itd. itp.? Lub odwrotnie i tobie wszystko spasowało? Ja mam raptem 20+ rozgrywek i już takie rzeczy się nam przytrafiały i jest to jednak losowość. To czy przechylająca szalę zwycięstwa to jest inna kwestia (wg mnie nie), ale jednak jest.
    Najbliżej czegoś, co bym nazwał losowością, byłem w jednej partii granej na 3 osoby, w tym z Pawłem (współautorem ostatniego mini rozszerzenia do PM).

    I ja miałem cel za 12 pkt za najwięcej aupgradowanych tuneli. Prawie wszystkie tunele zeszły z magazynu, więc kwestia była czy ktoś mnie przebije na tych co już stoją. I Paweł mógł to zrobić pomimo braku nauki (niebieski) tylko z takiej karty co pozwala upgradewać 3 tunele jak spełniasz jakiś prosty warunek. I widząc że zostało mało kart próbował dobrać jak najwięcej w swoich ruchach, żeby ją zdobyć i zabrać mi te 12 pkt.

    Nie udało się i jak sprawdziliśmy na koniec gry, to ta karta była druga od góry z tych kilku niewziętych 😉

    To czy ja dostał czy nie to była losowość, ale to trzeba mieć jego skilla żeby to miało znaczenie.

    Inaczej mówiąc zgadzam się z tym co pisał ktoś parę postów temu - te karty są bardzo równe, bardzo. Nie ma tam żadnych gamechangerów. Trzeba skilla żeby jakas karta się nim stała (np. często są to te niepozorne karty dające 1/2 ruchu na torze federacji - użyte we właściwym momencie potrafią kompletnie zmienić grę - zabrać kontrakt, kartę punktowania końcowego itp. Tylko żeby dobrze ich użyć patrzcie co robią przeciwnicy i próbujcie zgadnąć w celują.... Stąd już krok żeby im to zabrać 😁😈).
    Awatar użytkownika
    BOLLO
    Posty: 5286
    Rejestracja: 24 mar 2020, 23:39
    Lokalizacja: Bielawa
    Has thanked: 1087 times
    Been thanked: 1707 times
    Kontakt:

    Re: Podwodne Miasta / Underwater Cities (Vladimir Suchy)

    Post autor: BOLLO »

    A jak gracie u siebie :
    -grając na siebie?
    -grając pod kogoś (przeszkadzając przeciwnikowi)?
    Awatar użytkownika
    kuleczka91
    Posty: 417
    Rejestracja: 10 lut 2020, 18:27
    Has thanked: 613 times
    Been thanked: 404 times

    Re: Podwodne Miasta / Underwater Cities (Vladimir Suchy)

    Post autor: kuleczka91 »

    BOLLO pisze: 17 maja 2024, 10:04 A jak gracie u siebie :
    -grając na siebie?
    -grając pod kogoś (przeszkadzając przeciwnikowi)?
    Ja gram zawsze pod siebie, mam z góry jakiś założony plan i staram się go realizować. Jeśli przeciwnik zajmie mi upatrzone pole, to staram się realizować inną część mojego planu patrząc na to co mam na ręce i jakie pola akcji jeszcze są wolne. Ja jedynie patrzę co jakiś czas co tam przeciwnik dłubie u siebie i pilnuję czy leci już pod jakiś cel do spełnienia. Często też śmigam po jakieś karty specjalne, które zwykle dają za coś punkty na koniec gry i nad tym też się skupiam ;). Czasami warto machnąć na niezagranie karty pod kolor pola, bo lepiej się na tym wychodzi.
    Awatar użytkownika
    PytonZCatanu
    Posty: 4563
    Rejestracja: 23 mar 2017, 13:53
    Has thanked: 1701 times
    Been thanked: 2142 times

    Re: Podwodne Miasta / Underwater Cities (Vladimir Suchy)

    Post autor: PytonZCatanu »

    W pierwszej erze trzeba obserwować przeciwnika pod kątem kontraktów. Warto przyjąć rule of tumb że celujemy w jeden kontrakt. Czy przeciwnicy też idą po niego? Czy jestem w stanie (nie za wszelką cenę, ale nijako przy okazji) zabrać przeciwnikom inne kontrakty?

    Trzeba to kontrolować, jednym z ważnych narzędzi jest kontrola nad torem kolejności (w tym w szczególności zostawienie sobie jakiejś karty która pozwala nim manipulować w kluczowym momencie).

    W 2 i 3 erze to kwestia dużych kart punktowania. Jakie chce wziąć, czy ktoś jeszcze jest nimi zainteresowany? W co idą inni, czy opłaca mi się im to zabrać?

    W 3 erze karty punktowania zostały rzucone, kontrakty zeszły. Trzeba patrzeć,.jak utrudnić przeciwnikom realizację ich celów z dużych punktowań i miast naziemnych. Przykladowo: ma cel na upgradowane tunele? Ciekawe jak go zrealizuje, jak ciągle będzie miał zajęte pole 3x upgrade 🙂
    ODPOWIEDZ