Łowcy A.D. 1492 / The Hunters A.D. 1492 (Mateusz Albricht)

[Bruno]

Szybkie pytania dwa:

1. Czy w taliach bohaterów są błędy ilości kopii danej karty? Sam mam kilka kart w ilości o 1 za dużo i nie wiem czy brakuje mi ostatnich numerów czy to błąd w druku znowu?

2. Czy niektóre karty dróg i miast się powtarzają? Mi np. dziura i żebraczka się powtarza i nie wiem czy tak ma być?

1. Najwyższe numery u mnie to bodaj 24, ale skąd wiesz, że 1 masz "za dużo"? Jest gdzieś aż tak szczegółowa lista kart?

2. U mnie też na pewno były ze dwie Żebraczki.

PS.
Aha, UWAGA przy porządkowaniu talii wrogów, bo jakoś na jej końcu jest karta bossa (bestii z pudełka), więc warto ostrożnie ją wyłuskać i zasłonić np. kawałkiem innej kartki (ja koszulkuję, wtedy najłatwiej), żeby przypadkiem nie zepsuć sobie zabawy.

PS 2.
W nawiązaniu do moich wcześniejszych obaw:
Włożyłem już wszystkie karty mapy do arkusza, takoż początkowych 6 lokacji (oczywiście na razie rewersem do góry), które i tak odsłonią się po misjach szkoleniowych, i wtedy oba arkusze jest łatwo zginać, żeby zmieścić je w pudełku!

[matio2007]

Szybkie pytania dwa:

1. Czy w taliach bohaterów są błędy ilości kopii danej karty? Sam mam kilka kart w ilości o 1 za dużo i nie wiem czy brakuje mi ostatnich numerów czy to błąd w druku znowu?

2. Czy niektóre karty dróg i miast się powtarzają? Mi np. dziura i żebraczka się powtarza i nie wiem czy tak ma być?

1. A o które karty konkretnie chodzi?
2. Tak, jest kilka kart z tym samym awersem, ale różnymi rozwinięciami historii na rewersie.

[Morgon]

Szybkie pytania dwa:

1. Czy w taliach bohaterów są błędy ilości kopii danej karty? Sam mam kilka kart w ilości o 1 za dużo i nie wiem czy brakuje mi ostatnich numerów czy to błąd w druku znowu?

2. Czy niektóre karty dróg i miast się powtarzają? Mi np. dziura i żebraczka się powtarza i nie wiem czy tak ma być?

1. A o które karty konkretnie chodzi?
2. Tak, jest kilka kart z tym samym awersem, ale różnymi rozwinięciami historii na rewersie.

Landknecht - Precyzyjny cios - mam 3 kopie, wg nadruku powinny być 2.
Zbrojny - Zasłona - mam 2 kopie, wg nadruku powinna być 1.
Medyk - Stymulacja - mam 2 kopie, wg nadruku powinna być 1.
Awanturniczka - Podstawowy trening - mam 3 kopie, wg nadruku powinny być 2.
Awanturniczka - Szał - mam 2 kopie, wg nadruku powinna być 1.

[matio2007]

Landknecht - Precyzyjny cios - mam 3 kopie, wg nadruku powinny być 2.
Zbrojny - Zasłona - mam 2 kopie, wg nadruku powinna być 1.
Medyk - Stymulacja - mam 2 kopie, wg nadruku powinna być 1.
Awanturniczka - Podstawowy trening - mam 3 kopie, wg nadruku powinny być 2.
Awanturniczka - Szał - mam 2 kopie, wg nadruku powinna być 1.

Wszystkie ilości fizycznych kart są przez Ciebie podane prawidłowo, ilość symboli na karcie jest nieprawidłowa.
Także na szczęście liczba komponentów się zgadza, na nieszczęście ilość symboli "+" na kartach powinna być z tym zgodna :/

[Morgon]

Landknecht - Precyzyjny cios - mam 3 kopie, wg nadruku powinny być 2.
Zbrojny - Zasłona - mam 2 kopie, wg nadruku powinna być 1.
Medyk - Stymulacja - mam 2 kopie, wg nadruku powinna być 1.
Awanturniczka - Podstawowy trening - mam 3 kopie, wg nadruku powinny być 2.
Awanturniczka - Szał - mam 2 kopie, wg nadruku powinna być 1.

Wszystkie ilości fizycznych kart są przez Ciebie podane prawidłowo, ilość symboli na karcie jest nieprawidłowa.
Także na szczęście liczba komponentów się zgadza, na nieszczęście ilość symboli "+" na kartach powinna być z tym zgodna :/

Kolejna rzecz do erraty. Ja się dziwię, że nikt jeszcze tego nie zgłosił. Wszyscy policzyli że jest po 45 kart i ogień Przeczytałem erratę i najbardziej smuci mnie fakt tych nadrukowanych symboli na mapach potyczek. Naprawdę nikt nie sprawdził finalnego egzemplarza przed masową produkcją? Przedrukowanie błędnych kart to jedno ale tych kart mapy nie da się zastąpić bez rozmontowania całości

[matio2007]

Landknecht - Precyzyjny cios - mam 3 kopie, wg nadruku powinny być 2.
Zbrojny - Zasłona - mam 2 kopie, wg nadruku powinna być 1.
Medyk - Stymulacja - mam 2 kopie, wg nadruku powinna być 1.
Awanturniczka - Podstawowy trening - mam 3 kopie, wg nadruku powinny być 2.
Awanturniczka - Szał - mam 2 kopie, wg nadruku powinna być 1.

Wszystkie ilości fizycznych kart są przez Ciebie podane prawidłowo, ilość symboli na karcie jest nieprawidłowa.
Także na szczęście liczba komponentów się zgadza, na nieszczęście ilość symboli "+" na kartach powinna być z tym zgodna :/

Kolejna rzecz do erraty. Ja się dziwię, że nikt jeszcze tego nie zgłosił. Wszyscy policzyli że jest po 45 kart i ogień Przeczytałem erratę i najbardziej smuci mnie fakt tych nadrukowanych symboli na mapach potyczek. Naprawdę nikt nie sprawdził finalnego egzemplarza przed masową produkcją? Przedrukowanie błędnych kart to jedno ale tych kart mapy nie da się zastąpić bez rozmontowania całości

Tak jak piszesz, karty są mniejszym kłopotem, tak czy tak je wydrukujemy w upgrade packu, natomiast mapy są największym problemem. Finalny egzemplarz sprawdzałem tylko ja (autor) i niestety sprawdzałem już tylko elementy, które się zmieniły od ostatniej wersji prototypu, czy wszystko jest dobrze skorygowane (+ wybiórcze sprawdzenie kilku map dla pewności). Ponieważ wcześniej było to już wszystko sprawdzone przeze mnie i wszystkie błędy wyłapane (poza jedną informacją o ilości wrogów). Nie spodziewałem się, że moga nastąpić pomyłki przy prostym podmienianiu symboli na nowe ikony

[Miszon]

Cóż, dzięki za szczerą odpowiedź, ale trzeba przyznać, że to brutalna prawda.
I podejrzewam bolesna dla autora - jakbym miał firmę, to bym chyba w takiej sytuacji zwolnił pracownika za to odpowiedzialnego, albo odebrał mu premię przez bardzo długi czas.
Samego siebie autor nie zwolni , ale jakość tych map jest naprawdę świetna, jest ich cała masa, podejrzewam że wyprodukowanie ich kosztowało kupę kasy, teraz drugi raz za to płacić i jak to w ogóle rozwiązać taką poprawkę (to jest zbindowana księga kazać ludziom to rozszywać i znowu zszywać?), to podejrzewam spory ból głowy.
Nie myli się podobno ten, co nic nie robi, ale mam wrażenie że w tym przypadku to przysłowie nie pasuje do sytuacji...
Z jednej strony współczuję, z drugiej no... nie wiem.
Myślę, że ból głowy, co teraz z tym zrobić, to chyba najlepsza kara.

[Gromb]

Do Erraty:
TROPICIELKA
Na karcie + / w talii x2 powinno być ++
Osłona
Przemieszczenie
Wypad
Skradanie
Kocie ruchy

KUSZNIK
Wstrzelenie brak + / powinno być ++
Bezszelestny + / powinno być ++
Ostrzał ++ / powinno być +++

Wiedźma
Bezdech ++ / powinno być +++

[MowMiStefan]

Ja tam nie wiem o co jest cala chaja. Jasne, moglo pojsc wiecej w QA to teraz byloby taniej. Ale mamy super-responsywnego autora i crowdfunding w rok. Ilez bledow popelnial Phalanx czy Portal i sie zwykle wypinaja i co? Mysle, ze to ze Mateusz udziela sie na forum i w watku tylko podsyca zar - bo wiemy, ze odpowie - no ile razy ma sie kajac?

Zaden ze zlapanych dotad bledow nie psuje tej gry. Fakt, ze otrzymalismy errate jeszcze przed zakonczeniem wysylek to tez wielki plus. A naklejki? Agemonia tez tak to rozwiazala - i to nie dzieki Tworcom. Nie widze powodu do rozpinania ksiegi map - nawet bez naklejek nic strasznego sie w niej nie dzieje - ja sobie wydrukuje i przykleje i bede sie cieszyl, ze Autor odpowiedzial gdzie nalezy naniesc poprawki, a nie nabral wody w usta.

Ja wole, by Mateusz poswiecil czas na produkcje dodatkow do Lowcow 1492 - przeciez modulowosc tej gry az sie prosi o kolejne mini kampanie (albo i nie mini). Setting i zaplecze mechaniczne juz sa, co bedzie nastepne?

[Gromb]

A mnie to trochę wkurza, mogę wydrukować również naklejki na mapę, na pewno nie wytnę ich tak jakbym chciał, więc będzie to wyglądało przy całej reszcie, jakbym zrobił zaprawkę na pomalowanej ścianie. Naprawione, ale wizualnie to jednak psuje odbiór.
Reszta mini niedociągnięć, jak oznaczenia ilości kart w tali i wciąż żywa errata i przy ciasny klaser, mimo wszystko psuje mi całościowy odbiór gry, chociaż pierwsze wrażenia przy unboxingu były super. I nie zgadzam się z frazesem: "nie myli się ten, co nic nie robi". Nie można w ten sposób tłumaczyć byleJAKOŚCI wydania. Niestety, nie przy tej cenie.

[Darth]

A mnie to trochę wkurza, mogę wydrukować również naklejki na mapę, na pewno nie wytnę ich tak jakbym chciał, więc będzie to wyglądało przy całej reszcie, jakbym zrobił zaprawkę na pomalowanej ścianie. Naprawione, ale wizualnie to jednak psuje odbiór.
Reszta mini niedociągnięć, jak oznaczenia ilości kart w tali i wciąż żywa errata i przy ciasny klaser, mimo wszystko psuje mi całościowy odbiór gry, chociaż pierwsze wrażenia przy unboxingu były super. I nie zgadzam się z frazesem: "nie myli się ten, co nic nie robi". Nie można w ten sposób tłumaczyć byleJAKOŚCI wydania. Niestety, nie przy tej cenie.

Niestety, muszę się z tym zgodzić, fantastycznie, że Autor jest responsywny, że jest errata, ale widać po postach chociażby na ostatnich stronach, że jest tego strasznie dużo Ja akurat kupiłem zestaw all in - kosztował mnóstwo kasy i nie ukrywam, że oczekiwałem jednak, że produkt jaki dostanę będzie po prostu pozbawiony takich wad. Kurde, nawet kosztem opóźnienia - wolałbym poczekać i kilka miesięcy, ale mieć wersję bez wpadek. Teraz oczywiście czekamy na nalepki lub przy dodruku na zestawy naprawcze - nalepki tak jak Gromb napisał po prostu wizualnie psują tak piękny projekt a zestawu naprawcze mam wrażenie brzmią jak mrzonki. Śmieszne jest to, że ja i tak zostawię sobie tą grę, bo mega chcę w nią zagrać i w nią zagram - to po prostu raczej smutna opinia że tak wyszło.

[prib4]

Mnie właśnie najbardziej smuci brak poszanowania własnego produktu. Bo wszyscy możemy się chyba zgodzić, że księga map prezentuje się obłędnie i kosztowała pewnie więcej niż figurki w grze. Mimo tego, autor stwierdził, że jej dokładne sprawdzenie przed drukiem jest zbędne :/

[Morgon]

To nie jest tak, że mamy tylko pretensje. To jest zwyczajnie smutne, bo gra jest świetnie wydana, karty są płótnowane co zawsze cenię bo się nie niszczą tak jak zwykłe śliskie i nie wypadają z ręki. Insert mieści elegancko wszystkie żetony, figurki dodatkowych bohaterów. Natomiast ta część na karty nie ma już miejsca na talie dodatkowych bohaterów chociaż widzę, że jeszcze przynajmniej dwie by weszły. Separatory też są dziwnie za krótkie, karty bez koszulek wypadają jedną stroną a te w koszulkach premium wchodzą na wcisk, więc tak źle i tak niedobrze. Nawet misprinty na kartach nie psują tak odbioru. Chodzi głównie o te mapy potyczek. Spoko, mogę nakleić naklejki ALE niech ten zestaw naprawczy będzie w jakimś sensownym czasie a nie przy następnym druku gry czyli kiedy, za rok, za dwa? Takie rozwiązanie chyba nikogo nie satysfakcjonuje. Ogólnie jeszcze nie grałem ale wierzę, że mamy tu kawał solidnej gry i że autor odwalił kawał dobrej roboty - widzę to - po prostu jest żal bo stracił czujność na ostatniej prostej i tyle. Pozdrawiam i mam nadzieję, że jednak zestawy naprawcze pojawią się szybciej niż później.

[shuji]

A mnie to trochę wkurza, mogę wydrukować również naklejki na mapę, na pewno nie wytnę ich tak jakbym chciał, więc będzie to wyglądało przy całej reszcie, jakbym zrobił zaprawkę na pomalowanej ścianie. Naprawione, ale wizualnie to jednak psuje odbiór.
Reszta mini niedociągnięć, jak oznaczenia ilości kart w tali i wciąż żywa errata i przy ciasny klaser, mimo wszystko psuje mi całościowy odbiór gry, chociaż pierwsze wrażenia przy unboxingu były super. I nie zgadzam się z frazesem: "nie myli się ten, co nic nie robi". Nie można w ten sposób tłumaczyć byleJAKOŚCI wydania. Niestety, nie przy tej cenie.

przecież jakość wydania jest świetna. Problemy są z błędami, ale jak otworzyłem pudełko to miałem wielkie WOW. Na zdjęciach nie widać jak doskonała jakośc tego jest.
Przyrównujecie wydawnictwa, które mają takie same jak nie gorsze błędy przy giga opóźnieniach. Oczywiscie, dobrze oczekiwać wysokich standardów, ale Officina Monstrorum to właściwie jednoosobowe wydawnictwo.
Chciałbym tylko prosić o odrobinę otrzeźwienia - w grze są błędy jak u wszystkich dużych wydawnictw, a została wydana przez osobę prywatną. Bardziej sprawiedliwie byłoby to porównywać do tego co wy sami jesteście w stanie zrobić jako fani gier

Moim zdaniem jest świetnie i trzymam kciuki za dalszą karierę autora.

[Urkeith]

imo mówienie o bylejakości jest mocno niesprawiedliwe

[Sarna]

Ja napiszę od siebie, nie po to żeby wchodzić w dyskusję, ale żeby pokazać, że każdy inaczej podchodzi do tematu błedow. Na mnie nie robią żadnego wrażenia, zupełnie mi nie przeszkadzają w odbiorze całości, errata w zupełności mi wystarczy. Będą kiedyś zestawy naprawcze? Ok, nie będzie? Jakoś sobie poradzę. Rozumiem oczywiście, że ktoś może być zasmucony, zawiedziony, rozzłoszczony, ale pisze tylko za siebie, między innymi dlatego, żeby do Mateusza takie głosy też dotarły, bo błedy po prostu się zdarzają.

[Gromb]

imo mówienie o bylejakości jest mocno niesprawiedliwe

Pełna zgoda, dlatego zaznaczyłem z dużej JAKOŚĆ, bo przy tym projekcie, to bardzo boli, patrząc na całość, a posiadając wszystkie gry Mateusza i wspierając poprzednie kampanie, mam porównanie, co wydarzyło się przy tej i co poszło nie tak. Zestaw naprawczy w formie pakietu, za dwa lata to smutne jest niestety, a przy dodruku Łowców 2... Też errata nie wyszła do końca tak, jak powinna.
Dlatego, no nie jest dobrze... nie jest...

[arian]

Ja tylko napiszę — bo część osób narzeka, gdy jeszcze w samej grze na błędy nie trafili — że mapy w zasadzie nie potrzebują naklejek do komfortowej gry. Błędy obejmują przede wszystkim etap przygotowania, więc rozstawiając wrogów albo rozkładając żetony wystarczy zerknąć do erraty albo odpowiedni jej fragment wpiąć do księgi misji, która i tak musimy mieć pod ręką, bo ona często zawiera statystyki przeciwników. I to dodatkowe zerknięcie zajmuje może kilka sekund, żeby zobaczyć, że danego wroga stawiamy na polu trzecim od góry, w drugiej kolumnie, bohaterowie zaczynają dwa pola dalej, a obok nich leży żeton pułapki. To jest coś, co w ogóle w innych grach, gdzie układa się mapy, jest zupełnie naturalne. W takim Imperium Atakuje nie ma nic zaznaczonego na mapie i całą rozkładamy z osobnej karteczki. I tak jest w zasadzie we wszystkich innych grach z mapą składaną z kafelków. Tutaj w ten sposób czasami musimy dorzucić jedną figurkę albo dołożyć jakiś żeton przy przygotowaniu gry. To są moim zdaniem błędy, których nie trzeba naprawiać inaczej niż poprzez erratę. Chyba, że w erracie pojawiły się jakieś nowe błędy dotyczące samej rozgrywki, np. zmiany oznaczenia pół trudnego terenu, ścian, itp. wiem, że są misje, gdzie wróg rusza się w określonym kierunku, ale to można łatwo zapamiętać albo zaznaczyć którymś z żetonów celu.

Jak już pisałem, dla mnie istotniejsze są błędy na kartach, bo to jest coś, o czymś musimy ciągle pamiętać, że działa inaczej niż widzimy. No i w księdze, bo troszkę ich jest. I tutaj już przydałyby się fajnie zaprojektowane naklejki, które pozwoliłyby podmienić błędne fragmenty księgi.

Edycja: w sumie Mateusz mógł przecież też napisać, że nadruki w księdze map są poprawne, a to księga misji ma błędy dotyczące ilości żetonów i figurek. Balans by się trochę zmienił, ale wszyscy byliby spokojniejsi, bo realne braki możnaby wtedy policzyć na palcach jednej ręki, a potyczki przygotowywać wyłącznie po ikonkach nadrukowanych na mapach.

[Pitersz73]

Zdaje się, że Mateusz wspominał też o druku na folii samoprzylepnej - bo jakieś papierowe naklejki na mapy średnio mi siedzą - nie ma też aż tak wielu, i szczególnie dużych elementów, żeby to zaburzyło estetykę. Tylko tu musiałoby być jakieś grupowe rozwiązanie, bo nie wiem czy jest możliwość druku tylko kilku/kilkunastu elementów.

Karty też lepiej jakby były całe przedrukowane, wiele tego nie ma, nie wiem jak wygląda naklejanie naklejek na nie. Ja bym chyba wolał wrzucić cały front w koszulkę, chociaż to rozwiązanie tymczasowe.

Co do ksiąg, w przypadku K. Fabuły pomaga apka, ale nie każdy musi tego używać. Zostaje ołówek. Tu tylko dygresja, że przy tej jakości/wyglądzie elementów, księgi misji i fabuły to jakieś dziwne pójście po kosztach (może tak być musiało przy tej relacji zawartość/cena) - białe kartki? Cienkie, czarno-białe okładki? Zrobienie tego graficznie w stylu instrukcji, a nawet prościej (lekki kolor i faktura tła, proste elementy graficzne, czasem obrazek), to nie jest wielka robota. To ważne elementy gry, wizualia mają tu duże znaczenie. W przyszłości Mateusz mógłby zrobić update tych ksiąg (m.in) z erratą, okładkami i może ciekawszą szatą. Na teraz, jeśli już, to wolałbym gołe, poprawione pliki pdf do ew. druku. Najwyżej sam je dopieszczę, wydrukuję itp, ale nie jest to nic b. ważnego.

Żeby nie było, i tak bez wachania kupił bym grę drugi raz

[wisniax]

Strasznie jojczycie na te błędy i niesmak z powodu zepsucia odbioru gry. Nie wspominając już o tej wielkiej kasie którą wydaliście na grę z błędami.
Prawda jest taka, że macie świetny produkt w bardzo dobrej cenie. Ci którzy wydali te pieniądze i płaczą widać, że nigdy nie wspierali podobnych tytułów wspieraczkowych.
Oficyna Monstrum wydała dużą w grę w naprawdę szybkim tempie i z przejrzystością/komunikacją jak żadne inne wydawnictwo na świecie (serio nie kojarzę innych tak transparentnych wspieraczek). Błędy są praktycznie zawsze a oni o nich komunikują zanim gra trafiła do wspierających i do tego mają gotowe rozwiązania naprawcze. Nie mówiąc już o tym, że każdy niezadowolony może po prostu zwrócić grę i otrzyma wydane pieniądze.
Także wiele osób rozdmuchuje problem błędów na maksa. Następnym razem autor gry będzie miał w pompie przejrzystość i nikogo nie poinformuje rzetelnie o swoich wtopach, i to pewnie będzie jego najlepsza decyzja bo większość z nas będzie po prostu czerpać przyjemność z rozgrywki.

[aduko]

Odpakowałem, ułożyłem, zagrałem i zachwyciłem się @matio2007 stworzyłeś naprawdę zacny tytuł i mam nadzieję, że to nie twoje opus magnum

Co do błędów - taki podobny Tainted Grail, wydanie 2019 rok, a zestaw naprawczy może zostanie w tym roku dostarczony

P.S. I to jest wiedźmin na którego czekaliśmy

[Morgon]

Strasznie jojczycie na te błędy i niesmak z powodu zepsucia odbioru gry. Nie wspominając już o tej wielkiej kasie którą wydaliście na grę z błędami.
Prawda jest taka, że macie świetny produkt w bardzo dobrej cenie. Ci którzy wydali te pieniądze i płaczą widać, że nigdy nie wspierali podobnych tytułów wspieraczkowych.
Oficyna Monstrum wydała dużą w grę w naprawdę szybkim tempie i z przejrzystością/komunikacją jak żadne inne wydawnictwo na świecie (serio nie kojarzę innych tak transparentnych wspieraczek). Błędy są praktycznie zawsze a oni o nich komunikują zanim gra trafiła do wspierających i do tego mają gotowe rozwiązania naprawcze. Nie mówiąc już o tym, że każdy niezadowolony może po prostu zwrócić grę i otrzyma wydane pieniądze.
Także wiele osób rozdmuchuje problem błędów na maksa. Następnym razem autor gry będzie miał w pompie przejrzystość i nikogo nie poinformuje rzetelnie o swoich wtopach, i to pewnie będzie jego najlepsza decyzja bo większość z nas będzie po prostu czerpać przyjemność z rozgrywki.

Teraz chyba trochę przesadzasz w drugą stronę. Nikt nie rozdmuchuje na maxa. Najbardziej krzywdzący jest komentarz o bylejakości bo jakość jest świetna, także osoba narzekająca na metalowe monety mnie rozbawiła (nie posiadam ale na zdjęciach wyglądają zacnie) i co człowiek to coś mu się nie spodoba i to jest normalne. Jednak po wcześniejszych doświadczeniach autora chyba nikt nie spodziewał się (z tego co słyszałem znowu) takiej ilości błędów. Fakt, większość jest do ogarnięcia, ale trzeba jednak zerkać co chwilę do erraty. Trzeba też pamiętać o tej karcie gdzie reakcja jest w turze wroga a nie sojusznika i o tej która nie ma wydrukowanego kosztu. Oczywiście można pisać, że inne wydawnictwa mają wywalone na klienta ale czy mamy to brać za normę i się zgadzać na to? Sprawa jest prosta - zawsze głosuję portfelem. Gier jest mnóstwo na rynku jak i wydawnictw, jak ktoś mnie zlewa to ma bana i tyle. Wracając do gry, powtórzę, że jest świetnie wydana i za bardzo dobre pieniądze (podstawka , bo już dodatki wszelakie to odcinanie kuponów jak w każdym KS). Jeśli będzie tak dobra jak myślę, to chętnie kupię również Łowców 2114 w następnej kampanii. Autor wydaje mi się bardzo w porządku i życzę mu dalszych sukcesów. Chciałbym jednak zestaw naprawczy w sensownym czasie i tylko i aż tyle? Staram się konstruktywnie krytykować i nie chcę żeby to było odbierane jak hejt czy niewdzięczność. Miłego dnia.

[Hardkor]

Czy wy jesteście normalni? Autor jest idealnym przykładem dlaczego crowdfunding jest super. Jednoosobowe wydawnictwo (wiadomo były inne osoby też zatrudnione, ale nie w wydawnictwie, pamiętam o nich), pełna transparentność w update, do tego częste i informujące o wszystkich, ogromna responsywność, niewielkie spóźnienie. A wy kurde płaczecie, bo jakieś drobne błędy się wdały? Oddajcie te gry (zwrot dostaniecie) i idźcie sobie pograć w jakąś gre ze wspieraczki portalu

[Gromb]

To nie o to chodzi w tym naszym lamencie. Nikt nie atakuje autora, przy następnym projekcie wesprę go w ciemno, nie dlatego, że chce zestaw naprawczy, tylko dlatego, że szanuje Mateusza za to co napisałeś powyżej. Niemniej, boli mnie, że gdzieś na etapie spinania projektu siadła kontrola i są pewne niedociągnięcia: błędy które wychwycilismy i które pojawią się jeszcze po ukończeniu gry przez graczy, drobne wpadki z wykonaniem poza tymi z erraty (np. brak pierścieni w kolorach dla dodatkowych postaci, klasery na karty mapy, czy insert z podstawki, których nie mieści wszystkiego w optymalny sposób. To tak jakbyś kupił samochód swojej ulubionej marki, czekałeś na niego, wiesz że to sprawdzona marka, siadasz do środka cieszysz się wnętrzem i chcesz ruszyć, a tu okazuje się, że producent przewiduję już akcje serwisową, bo pasy za ciasne, brak ikonek na wyświetlaczu i panel sterowania coś świruje. Niby radość, ale nie do końca ¯\_(ツ)_/¯

[Miszon]

Odpakowałem, ułożyłem, zagrałem i zachwyciłem się matio2007 stworzyłeś naprawdę zacny tytuł i mam nadzieję, że to nie twoje opus magnum

Co do błędów - taki podobny Tainted Grail, wydanie 2019 rok, a zestaw naprawczy może zostanie w tym roku dostarczony

W TG były błędy głównie w wersji angielskiej, w polskiej nie było w ogóle albo jakieś 2-3.
Bo to przecież nie jest zestaw naprawczy, tylko modyfikacja mechaniki, coś zupełnie innego (jakby wersja 2.0). Notabene moim zdaniem wcale nie jest konieczna.

Tutaj sytuacja jest taka, że poszliśmy do super restauracji, gdzie wcześniej trzeba zarezerwować miejsce, o dziwo wolny stolik był nawet wcześniej niż oczekiwaliśmy, dostaliśmy wspaniale wyglądający i smaczny obiad, ale na wstępie kelner nam powiedział, że zabrakło im soli czy też zamiast jakiegoś mięsa jest omyłkowo inne. I nie wpływa to co prawda na smak, bo i tak jest wspaniale, ale jednak no nie ma tej soli i może za 2 lata będzie dostawa.
Albo że umówiliśmy się na randkę z wystrzałową dziewczyną, przyszła ubrana tak, że nam kopara opadła do kolan. I randka zapowiadała się wspaniale, ale jak całowaliśmy ją na powitanie, to się okazało, że nie umyła zębów. A wizyta u dentysty za 2 lata dopiero, do tego czasu pozostaje tylko aplikacja płynem do płukania ust.
-------------------------------------------------------------------------------
Natomiast gra się bardzo fajnie - pierwsze 3 misje za nami i dostałem dokładnie to, czego oczekiwałem, gra się w dodatku szybko i mimo rozmiarów nie jest to gra-kobyła, gdzie żeby zagrać trzeba poświęcić cały wieczór czy weekend.