Łowcy A.D. 1492 / The Hunters A.D. 1492 (Mateusz Albricht)
Regulamin forum
Na tym podforum można dyskutować konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier. Zapoznajcie się z wytycznymi tworzenia tematów.
TU JEST PODFORUM O MALOWANIU FIGUREK I ROBIENIU INSERTÓW
TU JEST WĄTEK, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O KOSZULKI!
TU JEST PODFORUM, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O ZASADY GIER!
Na tym podforum można dyskutować konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier. Zapoznajcie się z wytycznymi tworzenia tematów.
TU JEST PODFORUM O MALOWANIU FIGUREK I ROBIENIU INSERTÓW
TU JEST WĄTEK, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O KOSZULKI!
TU JEST PODFORUM, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O ZASADY GIER!
Re: Łowcy A.D. 1492 / The Hunters A.D. 1492 (Mateusz Albricht)
Też zaczęliśmy na 2 postacie - zaklinaczkę i zbrojnego. Ale faktycznie strasznie to zawęża możliwe działania i reakcje podczas walki i dobraliśmy jeszcze medyka.
-
- Posty: 157
- Rejestracja: 08 lip 2023, 12:31
- Has thanked: 8 times
- Been thanked: 32 times
Re: Łowcy A.D. 1492 / The Hunters A.D. 1492 (Mateusz Albricht)
Ja zarządziłam granie na cztery postaci, ale muszę poczekać, aż figurki będą pomalowane.
Re: Łowcy A.D. 1492 / The Hunters A.D. 1492 (Mateusz Albricht)
Tutaj możecie pobrać całe arkusze z ekwipunkiem:
https://www.dropbox.com/scl/fi/38w7yayh ... 1zawm&dl=0
Re: Łowcy A.D. 1492 / The Hunters A.D. 1492 (Mateusz Albricht)
To jest spakowany katalog -trzeba kliknąć "pobierz" i zacznie się normalnie pobierać przynajmniej u mnie.
- Hardkor
- Posty: 5256
- Rejestracja: 15 paź 2019, 11:20
- Lokalizacja: Kraków
- Has thanked: 1567 times
- Been thanked: 1142 times
- Kontakt:
Re: Łowcy A.D. 1492 / The Hunters A.D. 1492 (Mateusz Albricht)
To coś jest nie tak, bo mam to samo - pobieram i plik jest bez roszerzenia, w ogóle nie da się tego wypakować
Posiadam najwyższy (3%) rabat w aleplanszowki - jeśli chce skorzystać to daj znać. Jestem prawie ciągle przy komputerze (praca zdalna), więc szybko odpiszę :)
- Kniaziu
- Posty: 297
- Rejestracja: 10 sie 2021, 16:00
- Lokalizacja: Wrocław
- Has thanked: 32 times
- Been thanked: 58 times
Re: Łowcy A.D. 1492 / The Hunters A.D. 1492 (Mateusz Albricht)
Dodajcie rozszerzenie zip i powinno działać, w środku są 3 pdfy.
- Yuri
- Posty: 3026
- Rejestracja: 21 gru 2018, 09:58
- Has thanked: 379 times
- Been thanked: 1400 times
Re: Łowcy A.D. 1492 / The Hunters A.D. 1492 (Mateusz Albricht)
Rozpakowuję 7zipem i działa jak złoto.
Moja kolekcja: https://boardgamegeek.com/collection/user/Yuri1984
RABATY, gdyby ktoś potrzebował: Portal = 15%, Mepel.pl = 5%, Planszomania.pl = 2%
Chcesz się zrewanżować kawą ? Zapraszam >>> https://www.buymeacoffee.com/yuri4891
RABATY, gdyby ktoś potrzebował: Portal = 15%, Mepel.pl = 5%, Planszomania.pl = 2%
Chcesz się zrewanżować kawą ? Zapraszam >>> https://www.buymeacoffee.com/yuri4891
-
- Posty: 2038
- Rejestracja: 10 wrz 2018, 21:47
- Lokalizacja: Będzin
- Has thanked: 255 times
- Been thanked: 324 times
Re: Łowcy A.D. 1492 / The Hunters A.D. 1492 (Mateusz Albricht)
Podzielcie się swoimi uwagami odnośnie postaci.
Wczoraj próbowałem zagrać Gwałtowniczką + Medykiem i już druga misja pokazała mi że nie jestem w stanie przebijać byle jakich bandziorów (mieli pancerz 2).
Planuję zmienić drużynę na Gwałtowniczkę + Zaklinaczkę (obie mają chociaż drobne karty leczenia). Czy na 3 postacie? jeśli tak to kogo dołożyć? Kusznik? albo Tropicielka?
Wczoraj próbowałem zagrać Gwałtowniczką + Medykiem i już druga misja pokazała mi że nie jestem w stanie przebijać byle jakich bandziorów (mieli pancerz 2).
Planuję zmienić drużynę na Gwałtowniczkę + Zaklinaczkę (obie mają chociaż drobne karty leczenia). Czy na 3 postacie? jeśli tak to kogo dołożyć? Kusznik? albo Tropicielka?
----------------
10% flamberg.com.pl
10% flamberg.com.pl
-
- Posty: 914
- Rejestracja: 17 sie 2020, 15:09
- Lokalizacja: Warszawa/Tychy
- Has thanked: 142 times
- Been thanked: 318 times
Re: Łowcy A.D. 1492 / The Hunters A.D. 1492 (Mateusz Albricht)
Czy gdzieś w przygodzie jest jakiś fabularny opis wyglądu Bestii? Chcę pomalować figurkę, patrzę na ilustrację i nie mam pomysłu. Duża prośba o wiadomość na PRV (aby uniknąć spoilerów dla innych) z wycinkiem takiego opisu - albo z inspiracjami do malowania jeśli ktoś pomalował
A może w artbooku jest? 


-
- Posty: 484
- Rejestracja: 06 maja 2020, 16:25
- Lokalizacja: Radlin
- Has thanked: 91 times
- Been thanked: 115 times
Re: Łowcy A.D. 1492 / The Hunters A.D. 1492 (Mateusz Albricht)
Jest w artbooku, ale przecież też jest na karcie potwora
Jak 2114 malowałem to wszystko opierałem na tych dużych kartach potworów:)

Re: Łowcy A.D. 1492 / The Hunters A.D. 1492 (Mateusz Albricht)
Medyk do ataków jest taki średni - najlepiej on się sprawuje na co najmniej 3 osoby. Bandytów w tej misji załatwiała u nas zaklinaczka - wrażliwi są na ataki magiczne. Aktualnie lecimy ze składem Zbrojny + Zaklinaczka + Medyk i po 8 dniach jakoś to wygląda ale wciąż walki są ciężkie.Golfang pisze: ↑30 sty 2025, 07:19 Podzielcie się swoimi uwagami odnośnie postaci.
Wczoraj próbowałem zagrać Gwałtowniczką + Medykiem i już druga misja pokazała mi że nie jestem w stanie przebijać byle jakich bandziorów (mieli pancerz 2).
Planuję zmienić drużynę na Gwałtowniczkę + Zaklinaczkę (obie mają chociaż drobne karty leczenia). Czy na 3 postacie? jeśli tak to kogo dołożyć? Kusznik? albo Tropicielka?
- Sarna
- Posty: 405
- Rejestracja: 21 lut 2013, 19:29
- Lokalizacja: Kraków
- Has thanked: 138 times
- Been thanked: 65 times
Re: Łowcy A.D. 1492 / The Hunters A.D. 1492 (Mateusz Albricht)
U mnie w składzie Awanturnicza, Nożownik, Medyk. Medyk robi za leczenie i interakcję, plus rzut ogniem greckim - robi robotę. Awanturnicza to główna postać walcząca, ciekawi mnie mechanika morale u niej, z czasem kiedy się rozwinie zobaczę jak to działa. Nożownik? No właśnie, sam nie wiem co z nim zrobić, czy iść w walkę dwoma brońmi, czy może dystansową, albo miks? Na razie nie robi za wiele, pewnie zastąpienie go Zaklinaczką dałoby bardzo mocną ekipę. Wałki nie są łatwe, ale dzięki leczeniu wychodzę z nich bez szwanku, nawet jeśli kogoś ubiją, to na początku następnej misji Medyk robi robotę.
-
- Posty: 2038
- Rejestracja: 10 wrz 2018, 21:47
- Lokalizacja: Będzin
- Has thanked: 255 times
- Been thanked: 324 times
Re: Łowcy A.D. 1492 / The Hunters A.D. 1492 (Mateusz Albricht)
właśnie zauważyłem że Tropicielka ma też karty leczące... nie wiem na ile to wystarczy ale zawsze jakaś opcja jest. Spróbuję 3 babeczek w drużynie: Awanturniczka, Zakliczka oraz Tropicielka... każda z postaci ma leczenie (słabe bo słabe ale jest)
----------------
10% flamberg.com.pl
10% flamberg.com.pl
-
- Posty: 914
- Rejestracja: 17 sie 2020, 15:09
- Lokalizacja: Warszawa/Tychy
- Has thanked: 142 times
- Been thanked: 318 times
Re: Łowcy A.D. 1492 / The Hunters A.D. 1492 (Mateusz Albricht)
Coś tam pokombinowałem z plikami Mateusza i złożyłem cały ekwipunek w PDF. Nie wiem czy jakość jest wystarczająca, no ale... jak ktoś chce to proszę email na prv albo instrukcję jak tu PDFa wrzucić 

Re: Łowcy A.D. 1492 / The Hunters A.D. 1492 (Mateusz Albricht)
Dobra- dzień 13. Kasy udało się tyle zarobić ,że zaklinaczka ma kostur na dwie kości i jest lekko ubrana w najzwyklejszy hełm i zbroje,to samo medyk-on akurat bez broni. Mój wojownik ma długi miecz, lepszy hełm i kolczugę. Te 13 dni wykorzystałem idealnie i tym razem już tak łatwo się nie poddam (2 razy nie przeszedłem scenariusza)
-
- Posty: 781
- Rejestracja: 13 lis 2006, 15:57
- Lokalizacja: Nowa Sól, Lubuskie
- Has thanked: 80 times
- Been thanked: 168 times
Re: Łowcy A.D. 1492 / The Hunters A.D. 1492 (Mateusz Albricht)
Cieszy mnie że gra nie jest łatwa. Będzie pole do popisu przy optymalnym zarządzaniu drużyną 
- Sarna
- Posty: 405
- Rejestracja: 21 lut 2013, 19:29
- Lokalizacja: Kraków
- Has thanked: 138 times
- Been thanked: 65 times
Re: Łowcy A.D. 1492 / The Hunters A.D. 1492 (Mateusz Albricht)
Ja przy pierwszym podejściu Landknecht i Zaklinaczka, pieniądze bez przerwy przepalałem u Medyka w mieście, straszna bieda była ze sprzętem. Teraz przy grze z własnym Medykiem plus Awanturniczka i Nożownik jest o niebo lepiej (długi miecz dwie lepsze zbroje, rozwinięty warsztat, już w okolicach 8-10 dnia), liczę na dobre łowy 

-
- Posty: 914
- Rejestracja: 17 sie 2020, 15:09
- Lokalizacja: Warszawa/Tychy
- Has thanked: 142 times
- Been thanked: 318 times
Re: Łowcy A.D. 1492 / The Hunters A.D. 1492 (Mateusz Albricht)
Zestawienie sprzętu z plików od Mateusza w jeden PDF:
https://www.dropbox.com/scl/fi/bioa1911 ... j0v5y&dl=0
https://www.dropbox.com/scl/fi/bioa1911 ... j0v5y&dl=0
- Hardkor
- Posty: 5256
- Rejestracja: 15 paź 2019, 11:20
- Lokalizacja: Kraków
- Has thanked: 1567 times
- Been thanked: 1142 times
- Kontakt:
Re: Łowcy A.D. 1492 / The Hunters A.D. 1492 (Mateusz Albricht)
Mega pomocne, dzięki!MowMiStefan pisze: ↑30 sty 2025, 18:50 Zestawienie sprzętu z plików od Mateusza w jeden PDF:
https://www.dropbox.com/scl/fi/bioa1911 ... j0v5y&dl=0
Przy okazji. Wczoraj drugie posiedzenie, znowu 6h grania. Widze, że powoli robi się schemat. Zaczynamy grę i jest "no fajna gra", potem z każdą godziną coraz bardziej "kurde, ale super się bawie", a po zakończeniu spotkania "zagrałbym znowu". Co lepiej to chyba najlepsza tego typu jaka grałem, bo jak przypominam sobie Iss Vanguard, Etherfields czy Tainted Grail to przy żadnej aż tak nie było (ale TG było tego najbliżej!).
Jednoczesnie widzę trochę mankamentów:
1. Za dużo wciąż jest tego craftingu, chyba też przedmiotów (może kwestia poziomu trudności, ale wiekszosc ulepszen/biżuterii uważamy za bezużyteczne lub dosłownie raz na jakis czas w jakiejs konkretnej misji ok i tyle, a bez sensu to craftować "jakby co", szukam czegoś uniwersalnego)
2. Nierówny poziom trudności -> niektóre questy/misje robimy dosłownie od ręki (i to mimo, że mają napisane średni poziom), a inna jest nie do zrobienia xD
3. Dziwne skalowanie gry -> staramy się optymalizować chodzenie, robić tylko LEKKO poboczne rzeczy, a i tak jesteśmy w tyle z dniami. Jak?
TAk czy owak, bawie się super. Po 12h grania dla mnie to jest 9.5/10
Posiadam najwyższy (3%) rabat w aleplanszowki - jeśli chce skorzystać to daj znać. Jestem prawie ciągle przy komputerze (praca zdalna), więc szybko odpiszę :)
Re: Łowcy A.D. 1492 / The Hunters A.D. 1492 (Mateusz Albricht)
Nie wiem jak u Was, ale niektóre walki u mnie sprawiły, że żałowałem, że nie mam jakiegoś eliksiru. Chociaż ja wóz rozwinąłem tylko w kierunku produkcji medykamentów. Wydaje mi się, że przy dwóch bohaterach płacenie za ulepszenia wozu jest mało opłacalne. Ale niektóre przedmioty wydają się cenne. A co do przedmiotów, to właśnie wydaje mi się teraz, że jak jest za łatwo, to znaczy, że czasu już jest za mało.Hardkor pisze: ↑01 lut 2025, 15:03 1. Za dużo wciąż jest tego craftingu, chyba też przedmiotów (może kwestia poziomu trudności, ale wiekszosc ulepszen/biżuterii uważamy za bezużyteczne lub dosłownie raz na jakis czas w jakiejs konkretnej misji ok i tyle, a bez sensu to craftować "jakby co", szukam czegoś uniwersalnego)
Miałem to samo. I dlatego pisałem, że ogromną zaletą jest szybkość rozkładania walk. W innej grze by mnie to irytowało. Tutaj, przez to że rozłożenie starcia jest błyskawiczne, to nawet było fajne. Grałem ostrożnie i starałem się jednak rozwinąć postać, żeby później nie musieć tracić czasu na leczenie. No i chyba jednak zbyt ostrożnie.2. Nierówny poziom trudności -> niektóre questy/misje robimy dosłownie od ręki (i to mimo, że mają napisane średni poziom), a inna jest nie do zrobienia xD
Ja przez brak czasu przegrałem. Myślałem, że będzie dobrze i dam radę nadrobić małe opóźnienie, ale później dni zaczęły znikać tak szybko, że nie miałem szans, bo z małego opóźnienie nagle zrobiło się kilkanaście dni w końcówce. Wydaje mi się, że przy drugiej rozgrywce będę celować w dolna granicę sugerowanych na kartach terminów podjęcia się misji. Z jednej strony wydaje mi się, że trudno zagrać za pierwszym razem optymalnie, mimo nawet lekkiej pomocy na rewersach kart misji, czy nawet tych sugestii jak trudna będzie misja. Odrobina szczęścia w podejmowaniu decyzji gdzie pójść jest konieczna i szkoda, że przez jego brak można przegrać z powodu braku czasu. Ale ma to też swoje dobra stronę, bo zachęca do drugiego podejścia i tak jak w poprzednich Łowcach nie miałem ochoty grać jeszcze raz, tak tutaj już się nie mogę doczekać. Wydaje mi się, że ta gra ma po prostu fajną płynność rozgrywki.3. Dziwne skalowanie gry -> staramy się optymalizować chodzenie, robić tylko LEKKO poboczne rzeczy, a i tak jesteśmy w tyle z dniami. Jak?
-
- Posty: 1090
- Rejestracja: 04 gru 2018, 09:48
- Lokalizacja: Wielkie Cesarstwo Północy Gdańsk
- Has thanked: 184 times
- Been thanked: 311 times
Re: Łowcy A.D. 1492 / The Hunters A.D. 1492 (Mateusz Albricht)
Kurczę, nie wiem czy ja coś źle robię czy mam turbo pecha ale ten poziom trudności wydaje się absurdalny. Potwory na samym początku mają 4 obrony (nawet misje oznaczone jako łatwy), zdejmują postacie w 1-2 rundy, kolejną misję zaczynamy z 1 życiami, niby można kupić medykamenty ale to tylko dwa życia i wystarczy jeden atak potwora by postać znowu padła na strzała. Nie mamy złota, mamy po 1 życiu i w sumie nie wiem co dalej i nie wiem czy mi się chce tak grać. Może przegapiłem jakąś zasadę, że postać odzyskuje życie po misji czy coś?
Re: Łowcy A.D. 1492 / The Hunters A.D. 1492 (Mateusz Albricht)
Pecha możesz mieć swoją drogą. Ja mam wrażenie, że ta gra może być na początku podatna na mechanizm kuli śnieżnej. Jeśli po pierwszych misjach musisz wydawać dużo pieniędzy na leczenie, to będzie ciężko to odrobić. Kluczowe jest, by jak najszybciej kupić jak najlepszy dostępny pancerz. Dzięki temu blokujesz obrażenia i oszczędzasz pieniądze. Lepiej zapobiegać niż leczyć.
Natomiast co zrobić z wrogami, którym ciężko zrobić krzywdę nie wiem. Pisałem tu jakiś czas temu, że trafiłem na przeciwnika, który był mocno przegięty na tle innych w scenariuszu i praktycznie dla mnie nietykalny. Mnóstwo obrony, ogłuszenie, generował ogromną liczbę obrażeń atak... Jedyna opcja to była ucieczka. Nie miałem postaci magicznej, więc nie byłem w stanie zadać odpowiednio dużo obrażeń, żeby nie zginąć, gdy odpowie atakiem.
Właśnie mnie trochę boli, że różnice w sile wrogów są aż tak ogromne. Z jednej strony trafiamy na taką walkę, gdzie zabijamy przeciwnika w jednej rundzie, ale z drugiej to gracze mogą paść od jednego ataku. Miałem relatywnie mało takich mocno wyrównanych walk i w gruncie rzeczy nawet później czułem się trochę jak "szklany czołg". Może to też kwestia wyboru bohaterów?