Civolution (S. Feld)
Regulamin forum
Na tym podforum można dyskutować konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier. Zapoznajcie się z wytycznymi tworzenia tematów.
TU JEST PODFORUM O MALOWANIU FIGUREK I ROBIENIU INSERTÓW
TU JEST WĄTEK, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O KOSZULKI!
TU JEST PODFORUM, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O ZASADY GIER!
Na tym podforum można dyskutować konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier. Zapoznajcie się z wytycznymi tworzenia tematów.
TU JEST PODFORUM O MALOWANIU FIGUREK I ROBIENIU INSERTÓW
TU JEST WĄTEK, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O KOSZULKI!
TU JEST PODFORUM, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O ZASADY GIER!
-
- Posty: 2420
- Rejestracja: 09 lut 2018, 11:14
- Has thanked: 1732 times
- Been thanked: 1058 times
Re: Civolution (S. Feld)
Oczywiście, każdego eurasa da się w ten sposób uprościć i wtedy zostaje tylko osobiste poczucie, czy akurat taka zagadka jest dla nas interesująca.
Alternatywą dla ustawienia gry, które wymaga obrania strategii na jej początku jest generyczne zrównoważone euro pozwalające zrobić cokolwiek i wygrać dowolną partię w ten sam sposób o przysłowiowy włos. Ja właśnie takich gier nie lubię, bo pod pozorem wyboru dostaję nijakie “cokolwiek zrobię dobrze, los zdecyduje kto wygra”.
Mi się model Projektu Gaja, Wędrowców i Civolution podoba bardziej. Dodatkowo akurat połączenie mechanizmów w Civolution jest dla mnie zrobione ciekawie i wybory nie są oczywiste.
A poza tym, to patrząc po Twoich innych postach i relacjach pewnie w 80-90% się zgadzamy.
Alternatywą dla ustawienia gry, które wymaga obrania strategii na jej początku jest generyczne zrównoważone euro pozwalające zrobić cokolwiek i wygrać dowolną partię w ten sam sposób o przysłowiowy włos. Ja właśnie takich gier nie lubię, bo pod pozorem wyboru dostaję nijakie “cokolwiek zrobię dobrze, los zdecyduje kto wygra”.
Mi się model Projektu Gaja, Wędrowców i Civolution podoba bardziej. Dodatkowo akurat połączenie mechanizmów w Civolution jest dla mnie zrobione ciekawie i wybory nie są oczywiste.
A poza tym, to patrząc po Twoich innych postach i relacjach pewnie w 80-90% się zgadzamy.
- Ardel12
- Posty: 4050
- Rejestracja: 24 maja 2006, 16:26
- Lokalizacja: Milicz/Wrocław
- Has thanked: 1388 times
- Been thanked: 2930 times
Re: Civolution (S. Feld)
Oczywiście, że tak. Dodałbym do tego zbiór mechanik jak i setting, który rzutuje czy dane euro akurat nam bardziej podpasi od innego, ale hey, tak to każdy gatunek da się spłaszczyć.feniks_ciapek pisze: ↑16 maja 2025, 08:22 Oczywiście, każdego eurasa da się w ten sposób uprościć i wtedy zostaje tylko osobiste poczucie, czy akurat taka zagadka jest dla nas interesująca.
Moim zdaniem nie tylko taka alternatywa istnieje. Takich też nie lubię. Dla mnie jedyną sensowną alternatywą są gry, w których to gracze tworzą to co jest opłacalne i możliwe niż sama gra przez sam setup. Dla przykładu taki GWT wpływa na nasze opcje tym jakie postacie wyjdą, ale też co nam się uda zgarnąć i ile budynków pojawi się na planszy jak i częstotliwość zaliczania mety przez innych graczy. To już coś. W Voidfall wiele ustawia setup, ale to technologie i kto co przejmie mają spory wpływ na wygląd partii plus to, że my sami decydujemy agendami za co zapunktujemy. Od początku nie wiemy co uda się dobrać, więc też nie mamy układu zabitego od setupu. Barrage pięknie prezentuje euro z mega wredną interakcją, tam nie ma opcji odcięcia się od przeciwników(no dobra, jak ktoś gra miękko to można, ale to już meta grupy).feniks_ciapek pisze: ↑16 maja 2025, 08:22 Alternatywą dla ustawienia gry, które wymaga obrania strategii na jej początku jest generyczne zrównoważone euro pozwalające zrobić cokolwiek i wygrać dowolną partię w ten sam sposób o przysłowiowy włos. Ja właśnie takich gier nie lubię, bo pod pozorem wyboru dostaję nijakie “cokolwiek zrobię dobrze, los zdecyduje kto wygra”.
IMHO najlepsze gry jakie mi przychodzą do głowy pochodzą od Splottera. FCM pięknie pokazuje, że nie żyjemy w oderwaniu od reszty, tak samo TGZ i R&B. Nie lubię jednak ich przypisywać do euro i raczej wrzucam do worka gier ekonomicznych.
Zapewne tak. Tutaj dalej uważam grę za dobrą, 7/10 to wysoka nota, ale wyżej nie dam jak nawet przez myśl mi nie przejdzie by grę do kolekcji wrzucić. W sumie nie jest to ocena w skali BGG, bo ta to by była w okolicy 5/10, co zaznaczam, bo czasem ciężko u nas rozdzielić czy ocena jest BGGowa czy "normalna"(co by to nie znaczyło).feniks_ciapek pisze: ↑16 maja 2025, 08:22 A poza tym, to patrząc po Twoich innych postach i relacjach pewnie w 80-90% się zgadzamy.
- Nilis
- Posty: 844
- Rejestracja: 26 mar 2020, 13:35
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 319 times
- Been thanked: 505 times
Re: Civolution (S. Feld)
Jestem po 3 rozgrywkach w Civolution i jedna rzecz w tej grze jest pewna. Należy w dość dużej mierze skupić się na tym co punktuje w danej epoce i co będzie punktowało bardziej na koniec gry. Wydaje mi się że zignorowanie tych aspektów mocno obniża szansę na zdobycie dużej ilości punktów.
Mnie gra kupiła i to bardzo. Szczególnie decyzje i ich liczba jakie podejmujemy. Oczywiście po nastu partiach może się niestety okazać że są jakieś strategie dużo bardziej opłacalne i wtedy odbiór będzie trochę inny ale na ten moment gra się wybornie.
Jeżeli komuś przeszkadza losowości polecam w pierwszej kolejności ulepszyć moduł wiedzy aby móc wygenerować 6 znaczników pomysłu. Wtedy losowości już nie boli
Mnie gra kupiła i to bardzo. Szczególnie decyzje i ich liczba jakie podejmujemy. Oczywiście po nastu partiach może się niestety okazać że są jakieś strategie dużo bardziej opłacalne i wtedy odbiór będzie trochę inny ale na ten moment gra się wybornie.
Jeżeli komuś przeszkadza losowości polecam w pierwszej kolejności ulepszyć moduł wiedzy aby móc wygenerować 6 znaczników pomysłu. Wtedy losowości już nie boli

Osobiście często bardziej wolę pograć z ludźmi w planszówki, niż słuchać, co wydaje im się, że mają do powiedzenia. feniks_ciapek
- PytonZCatanu
- Posty: 5158
- Rejestracja: 23 mar 2017, 13:53
- Has thanked: 2040 times
- Been thanked: 2639 times
Re: Civolution (S. Feld)
Dziś ja rozdziewiczę Civolution. Na jaki czas gry się nastawiać? Na 4 graczy.
Garść statystyk z BGG | Moje TOP 100 - stan na 27.03.2025
- Nilis
- Posty: 844
- Rejestracja: 26 mar 2020, 13:35
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 319 times
- Been thanked: 505 times
Re: Civolution (S. Feld)
5-6 godzinPytonZCatanu pisze: ↑16 maja 2025, 09:59 Dziś ja rozdziewiczę Civolution. Na jaki czas gry się nastawiać? Na 4 graczy.
Osobiście często bardziej wolę pograć z ludźmi w planszówki, niż słuchać, co wydaje im się, że mają do powiedzenia. feniks_ciapek
- Seraphic_Seal
- Posty: 1276
- Rejestracja: 28 lis 2021, 20:44
- Has thanked: 411 times
- Been thanked: 353 times
Re: Civolution (S. Feld)
Moja pierwsza gra w 4 osoby, nikt wcześniej nie grał, osoba która tłumaczyła nie była w tym zbyt dobra, a jeden z graczy to taki tuuurbo spowalniacz gier. 4h 18min, ale też pod koniec nas już czas gonił i staraliśmy się śpieszyć.Nilis pisze: ↑16 maja 2025, 10:045-6 godzinPytonZCatanu pisze: ↑16 maja 2025, 09:59 Dziś ja rozdziewiczę Civolution. Na jaki czas gry się nastawiać? Na 4 graczy.
Druga gra 4-osobowa (a w sumie 6-osobowa w drużynach xD), ja już grałem i tłumaczyłem, jeden z graczy instrukcję przeczytał, reszta dopiero się przy stoliku dowiedziała o istnieniu tej gry. 3h:50 min.
Czasy powinny zawierać rozkładanie gry, tłumaczenie i chyba też składanie po grze. Nie uwzględniają pierwszego otwierania gry, a jest tam trochę zabawy z wypstrykiwaniem kartonów itp
Na forum wchodzę głównie 7-15:30 w dni robocze.
Osoby odpowiedzialne za produkcję i dystrybucję monopoly w 2024r. powinny być osądzone za zbrodnie wojenne. 90 minut bezdecyzyjnego rzucania 2k6.
Osoby odpowiedzialne za produkcję i dystrybucję monopoly w 2024r. powinny być osądzone za zbrodnie wojenne. 90 minut bezdecyzyjnego rzucania 2k6.
- Nilis
- Posty: 844
- Rejestracja: 26 mar 2020, 13:35
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 319 times
- Been thanked: 505 times
Re: Civolution (S. Feld)
W 3h 50min. Zamkneliscie się z rozłożeniem, tłumaczeniem, zagraniem w 4 osoby i złożeniem? MistrzostwoSeraphic_Seal pisze: ↑16 maja 2025, 10:09
Druga gra 4-osobowa (a w sumie 6-osobowa w drużynach xD), ja już grałem i tłumaczyłem, jeden z graczy instrukcję przeczytał, reszta dopiero się przy stoliku dowiedziała o istnieniu tej gry. 3h:50 min.
Osobiście często bardziej wolę pograć z ludźmi w planszówki, niż słuchać, co wydaje im się, że mają do powiedzenia. feniks_ciapek
- rand
- Posty: 596
- Rejestracja: 03 lis 2008, 22:07
- Lokalizacja: Gdańsk Zaspa
- Has thanked: 146 times
- Been thanked: 137 times
Re: Civolution (S. Feld)
U mnie narazie 2 rozgrywki 3- osobowe. 3:28 i 4:47. Tak więc dużo zależy od graczy, sam czas rozgrywki licze bez rozkładania i tłumaczenia gry. Ktoś pisał że 1,5 h na osobe się liczy i wg mnie warto to założyć, ale to raczej taki max. Przy tak długich grach to już szczegóły decydują czy gra sie dłużej czy krócej. jedni muszą robić przerwy inni siedzą ciągiem 5 godzin 

Re: Civolution (S. Feld)
Jak ktos na granie przynosi gre w foli to powinien robic przysiady za kareSeraphic_Seal pisze: ↑16 maja 2025, 10:09 Nie uwzględniają pierwszego otwierania gry, a jest tam trochę zabawy z wypstrykiwaniem kartonów itp

- Ardel12
- Posty: 4050
- Rejestracja: 24 maja 2006, 16:26
- Lokalizacja: Milicz/Wrocław
- Has thanked: 1388 times
- Been thanked: 2930 times
Re: Civolution (S. Feld)
To moja partia widzę turbo szybka. 3h z hakiem na 4 nowe osoby w grze. Wszystko zależy od ekipy jak dla mnie. U mnie zmuł nie było i tury biegły. Na 4os ma się sporo czasu na myślenie, a interakcja niska więc szansa zblokowania kogoś swoim ruchem jest raczej niska. Co tam może nas zblokować, ktoś podbierze kartę, która pasowała, zrobi eksplorację czy zbierze osiągnięcie. Coś tam jest, ale nie są to rzeczy, które dziają się co rundę. Ja bym 4h na samą partię zadeklarował.
-
- Posty: 279
- Rejestracja: 18 wrz 2016, 11:49
- Lokalizacja: Poznań
- Has thanked: 45 times
- Been thanked: 27 times
Re: Civolution (S. Feld)
U nas sama rozgrywka na 3 osoby trwała 2h 35 min + jakieś 50 min na tłumaczenie. Tylko ja znałem grę i tłumaczyłem, reszta grała pierwszy raz.
- Seraphic_Seal
- Posty: 1276
- Rejestracja: 28 lis 2021, 20:44
- Has thanked: 411 times
- Been thanked: 353 times
Re: Civolution (S. Feld)
Ten ktoś dostał właśnie tę grę pod postacią urodzinowego prezentu niespodzianki, więc proszę nie krzyczeć.Wildcard pisze: ↑16 maja 2025, 12:16Jak ktos na granie przynosi gre w foli to powinien robic przysiady za kareSeraphic_Seal pisze: ↑16 maja 2025, 10:09 Nie uwzględniają pierwszego otwierania gry, a jest tam trochę zabawy z wypstrykiwaniem kartonów itp![]()
A tak to w 6 osób się wszystko elegancko szybko ogarnęło. Niedawno samemu rozpakowywałem jakąś większa grę (bodajże NAR od Czachy) i w ciul czasu na to poszło.
Na forum wchodzę głównie 7-15:30 w dni robocze.
Osoby odpowiedzialne za produkcję i dystrybucję monopoly w 2024r. powinny być osądzone za zbrodnie wojenne. 90 minut bezdecyzyjnego rzucania 2k6.
Osoby odpowiedzialne za produkcję i dystrybucję monopoly w 2024r. powinny być osądzone za zbrodnie wojenne. 90 minut bezdecyzyjnego rzucania 2k6.
- PytonZCatanu
- Posty: 5158
- Rejestracja: 23 mar 2017, 13:53
- Has thanked: 2040 times
- Been thanked: 2639 times
Re: Civolution (S. Feld)
Zagrałem 
Czas gry na 4 graczy wyniósł ostatecznie nieco ponad 3h - uważam że akceptowalny przy takiej ciężkości euro
Czas tłumaczenia zasad - 50 minut.
Gra ogólnie "nie jest taka straszna" jak ją malują. Krążyły legendy o tym, ile miejsca zajmuje na stole - a zajmuje dokładnie tyle ile przeciętny euras w tej kategorii wagowej. Co do ciężkości gry i progu wejścia: karty pomocy na 8 stron, 21 akcji do wyboru, 18 surowców. Wygląda trochę strasznie, oglądając wideoinstrucje przysnąłem w połowie
Natomiast w praktyce jest to trochę sztucznie podpomopowane (np. część akcji jest podobna, tylko lepsza) itp.
Natomiast jest to ciężki euras, żeby nikt nie miał wątpliwości.
Co do samej gry ma ona pewną oryginalną cechę (a przynajmniej mam takie wrażenie po jednej partii). Wydaje się, że można rozegrać na niej 3 partie i każda będzie inna, ale nie w normalnym znaczeniu, tylko będzie inna do tego stopnia, że np. nie użyjemy w ogóle akcji których używaliśmy w poprzedniej. W ogóle. Nie pamiętam teraz na szybko takiej gry, gdzie byłoby to możliwe (partie różnią sie zazwyczaj zestawem akcji, ich sekwencją, ale same w sobie się powtarzają). To ciekawe, nieco dziwne, ale w sumie zachęca chyba aby eksplorować tę grę dalej.
Jest to też dziwny Feld pod tym względem, że zazwyczaj widać z kilometra, że Feld wymyśla mechanikę, a potem ktoś w dewelopingu dokleja od czapy jakiś temat od czapy. Tutaj wydaje mi się, że naprawdę Feld usiadł i pomyślał: chciałbym zrobić grę cywilizacyjną, jak ona mogłaby wyglądać? Więc jak na Felda, temat jest tutaj całkiem obecny.
Sama gra wygląda dosyć brzydko, jak to Zamki Burgundii, ale muszę powiedzieć, że widać wysiłek autora, aby pomóc graczom nie zgubić się w całym natłoku zasad. Ikonografia, przesuwanie znacznika po pasku w trakcie ery, punktowanie końcowe, inne - wszystko ma swoje miejsce i czułem, że gra stara się pomóc mi i odciążyć od pamiętania tego wszystkiego.
Sama gra jest w porządku. Nie porwała mnie bardzo, ale faktycznie jest na tyle oryginalna, że mógłbym jeszcze pograć.
Wstępna ocena: 7/10

Czas gry na 4 graczy wyniósł ostatecznie nieco ponad 3h - uważam że akceptowalny przy takiej ciężkości euro
Czas tłumaczenia zasad - 50 minut.
Gra ogólnie "nie jest taka straszna" jak ją malują. Krążyły legendy o tym, ile miejsca zajmuje na stole - a zajmuje dokładnie tyle ile przeciętny euras w tej kategorii wagowej. Co do ciężkości gry i progu wejścia: karty pomocy na 8 stron, 21 akcji do wyboru, 18 surowców. Wygląda trochę strasznie, oglądając wideoinstrucje przysnąłem w połowie

Natomiast jest to ciężki euras, żeby nikt nie miał wątpliwości.
Co do samej gry ma ona pewną oryginalną cechę (a przynajmniej mam takie wrażenie po jednej partii). Wydaje się, że można rozegrać na niej 3 partie i każda będzie inna, ale nie w normalnym znaczeniu, tylko będzie inna do tego stopnia, że np. nie użyjemy w ogóle akcji których używaliśmy w poprzedniej. W ogóle. Nie pamiętam teraz na szybko takiej gry, gdzie byłoby to możliwe (partie różnią sie zazwyczaj zestawem akcji, ich sekwencją, ale same w sobie się powtarzają). To ciekawe, nieco dziwne, ale w sumie zachęca chyba aby eksplorować tę grę dalej.
Jest to też dziwny Feld pod tym względem, że zazwyczaj widać z kilometra, że Feld wymyśla mechanikę, a potem ktoś w dewelopingu dokleja od czapy jakiś temat od czapy. Tutaj wydaje mi się, że naprawdę Feld usiadł i pomyślał: chciałbym zrobić grę cywilizacyjną, jak ona mogłaby wyglądać? Więc jak na Felda, temat jest tutaj całkiem obecny.
Sama gra wygląda dosyć brzydko, jak to Zamki Burgundii, ale muszę powiedzieć, że widać wysiłek autora, aby pomóc graczom nie zgubić się w całym natłoku zasad. Ikonografia, przesuwanie znacznika po pasku w trakcie ery, punktowanie końcowe, inne - wszystko ma swoje miejsce i czułem, że gra stara się pomóc mi i odciążyć od pamiętania tego wszystkiego.
Sama gra jest w porządku. Nie porwała mnie bardzo, ale faktycznie jest na tyle oryginalna, że mógłbym jeszcze pograć.
Wstępna ocena: 7/10
Garść statystyk z BGG | Moje TOP 100 - stan na 27.03.2025
Re: Civolution (S. Feld)
Zagrałem ostatnio i nie wiedziałem, że mogę się aż tak odbić od gry euro. Tak do połowy podchodziłem jeszcze z nadzieją, że jeszcze kliknie, że jeszcze poczuję wagę moich decyzji.
A tu nie. Do końca gry cokolwiek robiłem to ciułanie po punkciku lub po dwa za wystawianie ludków na planszę, stawianie domków, zagrywanie kart itd. Nigdy nie czułem takiej nudy grając w grę planszową.
Co zabawne są karty, które potrafią nas przesunąć na torze technologii o 4 pozycje, jeśli ten tor punktuje 5 punktów za każde przesunięcie to nagle jest to 20 punktów. A ja dalej dostawiam ludki za 1 punkcik.
Katastrofa, ja daję 3/10
A tu nie. Do końca gry cokolwiek robiłem to ciułanie po punkciku lub po dwa za wystawianie ludków na planszę, stawianie domków, zagrywanie kart itd. Nigdy nie czułem takiej nudy grając w grę planszową.
Co zabawne są karty, które potrafią nas przesunąć na torze technologii o 4 pozycje, jeśli ten tor punktuje 5 punktów za każde przesunięcie to nagle jest to 20 punktów. A ja dalej dostawiam ludki za 1 punkcik.
Katastrofa, ja daję 3/10
Re: Civolution (S. Feld)
Byłem drugi na czterech, to chyba nie to. Pozwolę sobie zacytować mój główny argument czemu jest to 3/10:
- krecilapka
- Posty: 1019
- Rejestracja: 26 mar 2013, 09:54
- Lokalizacja: Szczecin
- Has thanked: 58 times
- Been thanked: 254 times
Re: Civolution (S. Feld)
Mnie grało się całkiem ok. Ale faktycznie np. los uśmiechnął się do mnie wystawiając punktowanie z mnożnikiem, za tor, który mogłem wymaksować dzięki zagranej wcześniej karcie. Kosztem niewielkiego wysiłku kilkadziesiąt punktów mi wpadło
. Na własnej skórze doświadczyłem wysokiej losowości. Nic przełomowego, ale taki sympatyczny Feldzik
.

