WH40K: Kill Team (N.N.)

[Cyel]

Hey ludziska pewnie głupie pytanie, ale mam małą rozkminę.
Czy mógłby mi ktoś podpowiedzieć które pudła należy zakupić by złożyć team angels of death? Gdzies czytałem, że niby Heroes set jest dobrym pomysłem ale nie wiem czy chodzi o set 1 czy ten 4ty japoński.
Z góry dzięki za pomoc.

Oto Twoja odpowiedź : https://www.warhammer-community.com/en- ... e-marines/

[shadoxsas]

Hey ludziska pewnie głupie pytanie, ale mam małą rozkminę.
Czy mógłby mi ktoś podpowiedzieć które pudła należy zakupić by złożyć team angels of death? Gdzies czytałem, że niby Heroes set jest dobrym pomysłem ale nie wiem czy chodzi o set 1 czy ten 4ty japoński.
Z góry dzięki za pomoc.

Oto Twoja odpowiedź : https://www.warhammer-community.com/en- ... e-marines/

Ja to mam szczęście miałem zamiar kupoować Space Marines Heroes series 4 ale ktoś mnie ubiegł na allegro i już planowałem zakup różnych pudeł by zebrać ich a tu taka doskonała wiadomość : )
z tego co czytałem na forum Kill Zone Polska to tereny mają być z MDFu czyli jak rozumiem i cena może być niższa niż standardowe pudła? co o tym sądzicie?

[ScorpZero]

Spoiler:

Hey ludziska pewnie głupie pytanie, ale mam małą rozkminę.
Czy mógłby mi ktoś podpowiedzieć które pudła należy zakupić by złożyć team angels of death? Gdzies czytałem, że niby Heroes set jest dobrym pomysłem ale nie wiem czy chodzi o set 1 czy ten 4ty japoński.
Z góry dzięki za pomoc.

Oto Twoja odpowiedź : https://www.warhammer-community.com/en- ... e-marines/

Ja to mam szczęście miałem zamiar kupoować Space Marines Heroes series 4 ale ktoś mnie ubiegł na allegro i już planowałem zakup różnych pudeł by zebrać ich a tu taka doskonała wiadomość : )
z tego co czytałem na forum Kill Zone Polska to tereny mają być z MDFu czyli jak rozumiem i cena może być niższa niż standardowe pudła? co o tym sądzicie?

Co Ty, Gorszego Wydawcę nie znasz? Oczywiście, że będzie wyższa niż było z plastikiem. Każda zmiana to dobry powód, żeby cenę podnieść.

[Cyel]

Ja to mam szczęście miałem zamiar kupoować Space Marines Heroes series 4 ale ktoś mnie ubiegł na allegro i już planowałem zakup różnych pudeł by zebrać ich a tu taka doskonała wiadomość : )
z tego co czytałem na forum Kill Zone Polska to tereny mają być z MDFu czyli jak rozumiem i cena może być niższa niż standardowe pudła? co o tym sądzicie?

Ewidentnie produkt celujący w nowych graczy. Poprzedni "mały" starter kosztował ok 300zł, może i tym razem będzie podobnie? To spoko cena za same teamy nawet jakby tego terenu tam nie było.

[tommy_gun]

Czy dla kogoś kto nie miał nic wspólnego z bitewniakami Kill Team to dobry początek? Gra w zaciszu domowym. Czy ogarnę?

[Cyel]

Czy dla kogoś kto nie miał nic wspólnego z bitewniakami Kill Team to dobry początek? Gra w zaciszu domowym. Czy ogarnę?

Nowy starter zgodnie z opisem na stronie GW ma być właśnie dla takich graczy:

"The whole box has been designed to be built and ready for play in as little as 30 minutes."

Tzn dla graczy rodzinnych/planszówkowiczów/casuali, którzy nie mają cierpliwości i nie chcą uczyć się jak robić tereny z tektury i styropianu ani malować figurki przez rok zanim zaczną grać. Zasady też są nieco uproszczone w stosunku do "pełnego" KT. Zależy z jakimi grami jak dotąd miałeś do czynienia - KT to prosty, nowoczesny system, na poziomie średnio skomplikowanej planszówki typu Clash of Cultures.

Nie jestem tylko pewien czy w tym starterze są zasady do gry solo/co-op, ale to jest do znalezienia online.

[Cyel]

Po 2 miesiącach żmudnego malowania ukończyłem moją planszę Into The Dark i rozegrałem na niej już kilka gier. Jestem naprawdę zadowolony z ukończonego terenu, ale czasami naprawdę czułem się jak w pracy, malując niekończące się, podobne ściany . Cieszę się, że projekt jest skończony, ale dodam też trochę Light Terrain i punktów Vantage (które będzie można umieszczać na tych ścianach), aby te same ściany można było wykorzystać również na planszy Open.

[McNab]

Wygląda kozacko, u mnie dopiero ukończone malowanie staterseta tego z orkami i death corps, czeka na mnie into the dark i ten ostatni set, no i jeszcze 10 armii, jak wytrzeźwieje to rzucę fotki swoich wojaków.
Sporo pracy włożyłeś w malowanie, widać detale jak światełka i kalkomanie.

[kolosm]

Świetnie ci to wyszło, mega gratsy! Aż chce się grać teraz
Ja dziś miałem przyjemność pierwszy raz zakosztować tego systemu KT i jestem pod wrażeniem szybkości i dynamizmu rozgrywki + całej otoczki ( mega tereny, nie za duża makieta, fajne skille). Lada dzień odbieram swoich Ork kommando ( dziś nimi grałem ) i wchodzę na pełnej w to!

[Cyel]

Bardzo Wam dziękuję. Szczególnie się cieszę że efekt jest fajny, bo tak się przy tych ścianach namęczyłem. Gdyby po takiej długiej, żmudnej robocie wyszło słabo, to dopiero byłoby mi szkoda tego czasu i wysiłku

[Bohr]

Jako bardzo zadowolony posiadacz nowego starter set 2024 postanowiłem dokupić sobie Hivestorm, nowe budynki, jakieś tam karty itp.itd.....i jakie było moje zaskoczenie gdy się okazało, że budynki/ścianki są z plastiku;/ Myślałem, że teraz w nowym secie dają wszystko z takiej drewno podobnej sklejki. Figurki trzeba przylepiać do podstawek (klejem), teraz się zastanawiam czy składanie tych figurek też nie będzie wymagało sklejenia(w ogóle są jakieś takie małe, mam wrażenie). Ogólnie nie podoba mi się na pierwszy rzut te duże pudło;/....nie takiego contentu się spodziewałem. D

P.S To tylko takie narzekanie informacyjne bo ktoś też może się zdziwić. Tak w ogóle jest jakieś aktywne polskie forum czy kanał itp, itd ? Ktoś coś może zna to z chęcią sobie poczytam/posłucham/pooglądam bo nadal do końca nie wiem tylu rzeczy..... skąd brać scenariusze (są jakieś oprócz tych darmowych do pobrania ze strony), czy są dedykowane do konkretnych armii itp, itd...

[wisniax]

Są grupy na fb, jak poszukasz to znajdziesz Ja polecę kanał osnowa.pl na yt. Generalnie to trochę reklama sklepu ale Humigraj wrzuca dużo materiałów szczególnie z nowej edycji analizujących zasady i poszczególne frakcje.
Generalnie figurki od GW zawsze się skleja odkąd wypuszczają plastik. To co miałeś w starterze (tym z mdfem) to z tego co kojarzę do tej pory było tylko w Warhammer Underworlds. Wg mnie spoko rozwiązanie ale jak malujesz figurki to i tak nawet te składane warto skleić żeby uniknąć szpar i nierówności.

[Cyel]

Gry GW to hobby malarsko-modelarskie. Starter set był wyjątkowy z tymi MDF-owymi ściankami, jako kierowany do zupełnych początkujących, ale generalnie w ich biznesie priorytetem są najlepsze na rynku gamingowe modele i to za to płacisz. Sklejanie i malowanie to feature a nie bug To nie planszówkowy fast food wyjmij z pudełka-rozłóż-zapomnij, tu wkładasz wysiłek, który procentuje frajdą.

I owszem, modele są w częściach, bardzo, bardzo malutkich Bardzo, bardzo szczegółowych. Długie godziny wycinania, oskrobywania z linii podziału formy, konwertowania, sklejania, modelowania podstawek, malowania...

Co do społeczności, to pewnie na jakichś FB znajdziesz Drop Zone, chyba główny ośrodek KT w PL. Na YT możesz też znaleźć materiały z udziałem topowych graczy :

[kolosm]

Ok wreszcie udało się zagrać już na zasady 3ed ze szczegółowym tłumaczeniem co i jak, no pięknie śmiga ten system!
Zdecydowanie podtrzymuję pierwsze wrażenia (2ed) sprzed tygodnia i dokładam: różnorodność teamów jest mega, szybkość rozłożenia i niewiele miejsca do tego potrzebne robi tu (wg mnie) robotę.
Zagrałem pierwszy raz swoimi Plague Marines i czuć moc. Z tego co słyszałem to zasady 3 edycji dość fajnie wygładzają poprzednie niejasności dodając ponoć sporo smaczków, więc to idealny moment aby wejść w system.

[Cyel]

Ja akurat ubolewam nad dość długą listą moim zdaniem niepotrzebnych zmian na gorsze w stosunku do poprzedniej edycji, ale cóż, trzeba żyć z tym co jest. Przynajmniej nie wprowadzono losowych zasięgów szarż A parę rzeczy jeszcze wygładzą updejty, tak samo jak na początku poprzedniej edycji zresztą.

[Cyel]

Wrecka Krew ukończeni

[dziku]

Czy dla kogoś kto nie miał nic wspólnego z bitewniakami Kill Team to dobry początek? Gra w zaciszu domowym. Czy ogarnę?

Opowiem trochę ze swojej perspektywy, ponieważ dopiero zacząłem grać w Kill Team. Wcześniej grałem tylko w X-Wing 1.0. Zasady są spokojnie do ogarnięcia, trochę ich jest, ale same najważniejsze zasady do gry zostały streszczone do trzech stron https://assets.warhammer-community.com/ ... ozmgo9.pdf. Jednak dochodzą jeszcze zasady wprowadzane przez scenariusz. Ponadto każda frakcja ma swoje umiejętności zarówno pasywne i takie, których tylko część można aktywować za punkty raz na cała rundę lub jednorazowo przy aktywacji danego obserwatora. Każdy obserwator ma swoje umiejętności oraz broń, która też ma specjalne reguły działania (tutaj warto zrobić sobie ściągę). Do wszystkiego można znaleźć PDFy na oficjalnej stronie, dla największych fanów można za dodatkową kasę kupić karty z tymi statystykami (datacards). Ogólnie wszystko jest do ogarnięcia, ale pierwsze rozgrywki to jest poznanie swojego Teamu, bo co innego na papierze, a co innego już w akcji. Wszystkie Teamy są bardzo zróżnicowanie, aktualnie gram Hearthkyn Salvagers a kolega Angels of Death lub Ratlings. Teraz właśnie składam Wrecka Krew .

Jeśli chodzi o porównanie z innymi gramy, to na plus jest ograniczony skład Teamu, zazwyczaj od 6 -13 obserwatorów do wystawienia. W przypadku Hearthkyn Salvagers jest to 10, ale kupując Team, zawsze masz określone kogo można wystawić, np. Każdego obserwatora z imieniem tylko jednego, w tym przypadku jak są strzelcy (Gunners) z mocnymi broniami, to można wystawić max 5, ale każdego z inną bronią, na zwykłych wojowników nie ma ograniczenia. Względem X-winga, akurat jest dużo większy próg wejścia, ponieważ tam były gotowe złożone i pomalowane modele. Tutaj trzeba wszystko zrobić samemu, od wycięcia elementów, sklejenia i pomalowania. Można grać zawsze niepomalowanymi, ale trochę mniej klimatu. Ale co było moim największym zaskoczeniem, to w pudełku było rzeczywiście elementów do złożenia 10 figurek, ale na różne warianty. Każdą figurkę można było złożyć jako podstawowego wojownika lub 1-2 specjalistów, co często generowało, że wybierając np. medyka nie dało się złożyć typa z granatnikiem itp. Na Pewno względem pełnej 40k jest tutaj dużo łatwiej zacząć, ponieważ jak ma się znajomego ze starterem, to wystarczy kupić tylko Team, który się podoba i po złożeniu już można grać nie trzeba główkować za rozpiską. Tylko gra się tymi co się wybrało podczas składania.

[kolosm]

Również wszedłem już po uszy w KT 3.0! Póki co staram się ogrywać tylko jeden team (Plague Marines), ponieważ tych ploys i skilli jest tu sporo i trochę potrwa aby to wsio spamiętać. Faktycznie próg wejścia jest dość wysoki i tych małych niuansów (głównie związanych z LOS) się namnożyło, najlepiej zaczynać pierwsze bitwy z kimś już obeznanym w systemie.
Ostatnio wprowadzono spory update praktycznie wszystkich teamów więc i balans uległ znacznemu poprawieniu.
Gra czaruje na każdej płaszczyźnie i szczerze polecam spróbować, a sam koszt wejścia choćby jednym teamem to 150-200zł a zabawy na miesiące!

[Assur]

Żeby nie było że wszyscy tylko słodzą, dorzucę kilka bardziej ostrożnych słów na temat aktualnego stanu KT.

Na wstępie - generalnie jest to niezła i ciekawa gra. Na tle innych systemów GW zdecydowanie się wybija na plus jeśli chodzi o jakość zasad i rozgrywki, jest też dość przystępna finansowo.

Równocześnie jednak:
1) widać, że system jest biznesowo prowadzony w stylu przypominającym mi trochę karcianki kolekcjonerskie, czyli subtelnej rotacji. Co kilka lat nowa edycja, najstarsze teamy nie dostają aktualizacji i wypadają z obiegu; co rok-dwa nowy zestaw misji do kupienia, z niewielkimi ale istniejącymi zmianami w stosunku do poprzedniego. Przy koszcie zebrania pełnego teama na poziomie zwykle ok 250-300 zł i mission packów niecałe 100 zł to nie jest jakaś tragedia, ale trzeba być tego świadomym.

2) niestety nie mamy do czynienia ze stałym poprawianiem systemu, aktualny KT w stosunku do wersji z '21 to w niektórych aspektach krok wstecz - cechuje się pewnym pokomplikowaniem zasad (w tym tam, gdzie nie było to potrzebne), wypadłem już trochę z obiegu więc ktoś bardziej na bieżąco może wyjaśni to bardziej szczegółowo. Pod względem balansu frakcji też wydawca nie dał rady (w poprzedniej edycji też idealnie nie było, ale teraz jest trochę więcej frakcji o zbyt wysokim lub niskim % wygranych). Dobrze, że nie siedzą z założonymi rękami, zmiany w zasadach teamów by je lepiej zbalansować rzeczywiście następują.

Pomimo tych narzekań to nadal jest fajna gra w którą można się dobrze bawić, ale jednak razi że momentami jakość gry jest poświęcana dla kwestii biznesowych.

[Cyel]

generalnie jest to niezła i ciekawa gra. Na tle innych systemów GW zdecydowanie się wybija na plus jeśli chodzi o jakość zasad i rozgrywki, jest też dość przystępna finansowo.

...

Pomimo tych narzekań to nadal jest fajna gra w którą można się dobrze bawić, ale jednak razi że momentami jakość gry jest poświęcana dla kwestii biznesowych.

Po tych paru miesiącach z nową edycją zgadzam się w zasadzie z wszystkim opisanym. Sam byłem zachwycony KT21 (poprzednią edycją), gdzie wdg mnie wystarczyły dwie drobne zmiany by było perfekcyjnie:
-zrobienie czegoś z losową inicjatywą
-poprawienie fatalnego balansu kategorii Tac Ops (S&D, który w zasadzie robił się sam, przy okazji)
W związku z tym KT24 miał bardzo wysoko postawioną poprzeczkę i, no, nie wyrobił się nad nią dość znacząco. Tak naprawdę to z mojego punktu widzenia byłoby najlepiej gdyby KT21 padł wydawniczo jak niegdyś Epic:Armageddon czy Blood Bowl i pozostał w niezmienionej postaci na długie dekady

Swoje zarzuty do BARDZO niepotrzebnych zmian na gorsze w nowej edycji podsumowałem w poście na DakkaDakka:

So far, I see no reason to buy the new edition other than, because everyone locally will automatically move to it because.... reasons.......

I hear you, and I wish it wasn't the case I have a lot of criticism for KT24 and I wish KT21 was still around. The main reason why I am not a fan of the change is that I considered KT21 really solid, it actually shocked me at the time that GW released a game designed so well. I only had 2 criticisms of it:
-very important Initiative totally random
-bad balance between Tac Op categories (S&D far too easy and convenient as you want to kill anyway)
-not MY criticism as I had no problem with it, but many people complained about Obscuring and misplayed it so I just accepted that I need to get it that others don't get it

These are still not solved in KT21 (Initiative band-aided at least) and a lot of other things I don't like were added:

-most importantly scoring. Scenario was very live, very interactive and very important in KT21 and I loved it. I loved several vectors of approach, changing focus between objectives, pressure from the start, both player competing on the same footing for the same, scarce resource.

With 3 objectives in KT24 these multiple lines of approach are gone. I sit on my objective, you sit on yours, let's meet in the only place where it makes sense to meet - the middle objective.

It reminds me of when I played Battlefield (4, but mostly 1, awesome!). On most maps you had so many options "We are losing objective B, are we going to defend it at all cost or regroup at objective A? Or maybe we lay low and take B back when the enemy moves on? Or shall we counterattack objectives C or D? Or objective E at the enemy's back seems unguarded, let's sneak up to there. Or take horses/bikes and circle the battlefield to get there quickly, or..."
And then, there was Metro, the map I disliked the most. 3 objectives on a metro station, two close to deployment zones, one in the middle where everyone met in an orgy of mindless explosions and blind shooting. Dumb, boring, shallow. All KT maps are Metro now. ITD from the book are particularly terrible but at least we now have assymetrical ITD maps that are going to be used at the LVO.

And another bad thing about scenario? You don't really need to push it that much. An easy, non-interactive, one-sided Tac Op in KT21 was bad, but it only gave you 2 Vps out of 22. Now this little thing you do without your opponent being able to interact much with it (like Surveillance) gives you 9 Vps out of 21. Forget interaction, battling for the same resource, jockeying for position, just do the thing and get half of your total points or more from doing that.

In more and more games I see players actually ignore the scenario for a huge part of the battle. And who can blame them? Whe make a risky move to get a point, when in many cases scenario allows it to be taken back by the opponent and in addition you may lose a point to the enemy when your operative who was sent to do the job is killed. It's better to safely get this 1,5Vp by doing your Tac Op thing like planting a beacon somewhere. There's nothing Critical about the Crit Op.

Adding Kill Op is my personal subjective dislike as I like the playstyle where you sacrifice your models for victory, throwing them under the bus in a gamibit after gambit. I played Cryx and Protectorate in Warmachine and Blooded were the first faction that attracted my attention in KT21. This playstyle is neutered when you lose Vps for losing models.

-quantum equipment. Whe have positioning and player agency affecting outcomes? Why have a duel of wits where one player tries to get this Dynamite guy into best position while the other tries to stop this operative? Now everyobdy can do it so you just need to push this Big Red Button and your Dynamite goes off! Such a relief, no thinking required.

-more randomness all around. 2+ hits on so many operatives - gone. AP that lets you mitigate probabilities - more imited. Obscuring - changed from a straight reward for good positioning to a roll modifier - feeling lucky? If you are, your opponent's positioning in Obscuring won't save him in KT24. My beloved Elite Points for Kasrkin - gone, in favour of a straight stat buff. Why have the Kasrkin player think on how to manage the resource? Why have tools for a player to use well or badly when you can just change how the dice roll...

-unnecessary granularity of ranges that comes from eliminating the superelegant uniformity of 1"-2"-3"-6" that I loved . Before you just knew that a short ranged weapon is 6" (bar 2 or 3 exceptions in the game that had 3"). Now it may be 6" but it may be 7" or 8" or 5". Does this skill work within 6" ? No this one is 7". But my, similar one is 5"! Don't you love a ruleset packed with exceptions that don't affect how players make decisions, just increase unnecessary mental load and create a perfect field for misplays? This is one way to do it.


On top of those we have these balance problems. Yes, I get it, they will be dealt with, but it pains me to think they were created in the first place out of a really well balanced landscape just to satisfy business needs.


All in all, a lot of the game is still solid, but I have this feeling that these are lucky things that survived a distaster intact, while I'd rather have new editions offer improvement and progress. Well, at least they didn't introduce random charge ranges ...yet


EDIT- oh, and the solo/co-op mode is really just the old "play both sides yourself" hex&counter wargamers who never find anyone to play with know all too well Way behind modern automa design that concentrate on simulating results of player actions without necessarily making the real player go through the entire process of getting to these results (spending more time operating automa than playing themselves).

EDIT2 - losing compendium doesn't affect me but is a sad turn of events.

W skrócie - to co napisał Assur. KT24 nadal jest grą w którą można fajnie pograć, ale ogromna szkoda, że z biznesowych powodów do znakomicie dopracowanej na przestrzeni lat gry wprowadzono mnóstwo totalnie niepotrzebnych zmian na gorsze.

[Cyel]

Dodałem dwa modele, żeby uaktualnić opcje mojego teamu White Scars do nowych zasad Angels of Death : Kapitan i Snajper. Darowałem sobie Heavy Gunnera, ruch 4" to nie jest coś, po czym spodziewam się dużego wpływu na grę.

[Cyel]

https://www.warhammer-community.com/en- ... -and-zeal/





Kolejny set - religijni fanatycy kontra augmentowani kultyści Khorna. Oba nowe teamy bardzo fajne, wpasowują się w moje klimaty. Ale nie wiem czy gram obecnie na tyle często by był dla mnie sens je kupować, składać i malować. I tak mam ich już ciut za dużo jak na swoje potrzeby.
Podoba mi się jak zeloci są wzorowani na klasykach z 2ed 40k, starej Necromundy a nawet z Inquisitora I generalnie super, że to bandy indywiduów, gdzie każdy model ma swój własny charakter, a nie są identycznymi, nudnymi żołnierzami różniącymi się jedynie bronią.

[kolosm]

Faktycznie wyglądają arcy ciekawie ale mam ten sam problem, kilka teamów jeszcze w ogóle nie poskładanych a gdzie tam do malowania + ogrania!
System się dynamicznie rozwija i to cieszy. Trzeba zainwestować w niego jednak trochę czasu lecz odpłaca się mega funem.

[Cyel]

Losowe fotki z gierek u kumpla. Dość niesamowite jak kompletną partyjkę elita vs elita można zamknąć w 20-25minutach na gracza (nie licząc setupu).

[Cyel]

Vespidy i Alien Grass Tufts wygrane na turnieju w zeszłym miesiącu, kolejny projekt ukończony: