Horror w Arkham: Gra karciana / Arkham Horror: The Card Game LCG (N. French, M. Newman)

[salaba]

@Sloth kolega @brazylianwisnia wskazał fakt, dodatkowe osłabienia kiedy gra się scenariusz osobno. Natomiast przy przenoszeniu badacza z jednej kampanii do drugiej należy uwzględnić wszystkie traumy fizyczne i psychiczne oraz wszystkie osłabienia, które się "zdobyło" w trakcie poprzedniej kampanii. Co może skutkować tym, że badacz zaczyna nową kampanię z 1 życiem, jak sie nie wyleczy to szybko przegra. Efekt kuli śnieżnej z takiego podejścia wychodzi, więc większość gra jednak nową talią 0 xp.

[salaba]

Decyzja zapadła Talie zbudowane i zaczynam zabawę w dżungli. Trzymajcie kciuki by Ursula i Finn mieli co wspominać

Czy Zapomniana Era okaże się moją najulubieńszą kampanią? A może będzie najbardziej znienawidzoną?
Czas pokaże.

No, to zaczynamy!

[pikachuthedog]

Cześć wszystkim, chciałbym się poradzić co do kupna Na krawędzi ziemi - widzę, że jest kilka ofert na olx i jedna na allegro, ale ceny są horrendalne. Wg mnie to jest przesada, szczególnie, że nie często kampania jest w topce najlepszych dodatków. Chciałbym mimo wszystko zagrać we wszystkie części i skolekcjonować całość. Sądzicie, że jaka jest szansa, że Galakta coś dodrukuje w najbliższych latach? Wolałbym zapłacić normalną cenę.

[Pomnik]

Cześć wszystkim, chciałbym się poradzić co do kupna Na krawędzi ziemi - widzę, że jest kilka ofert na olx i jedna na allegro, ale ceny są horrendalne. Wg mnie to jest przesada, szczególnie, że nie często kampania jest w topce najlepszych dodatków. Chciałbym mimo wszystko zagrać we wszystkie części i skolekcjonować całość. Sądzicie, że jaka jest szansa, że Galakta coś dodrukuje w najbliższych latach? Wolałbym zapłacić normalną cenę.

Wróżenie z fusów.
Badacze są świetni, kampania średnia. Za te ceny nie warto ale tanio to już było. Nie wiadomo co planuje FFG więc nie wiadomo czy dodruk sie odbędzie.

[brazylianwisnia]

Cześć wszystkim, chciałbym się poradzić co do kupna Na krawędzi ziemi - widzę, że jest kilka ofert na olx i jedna na allegro, ale ceny są horrendalne. Wg mnie to jest przesada, szczególnie, że nie często kampania jest w topce najlepszych dodatków. Chciałbym mimo wszystko zagrać we wszystkie części i skolekcjonować całość. Sądzicie, że jaka jest szansa, że Galakta coś dodrukuje w najbliższych latach? Wolałbym zapłacić normalną cenę.

Zgazdam się z tym, że nie da się tego stwierdzić. Osobiście stawiam na to, że nie dodrukuja. kampanii będzie coraz więcej(kilkanascie), będzie teraz nowy format a dodruki nowych formatów schodziły im słabo. Na to wszystko nakłada się FFG bo zarówno Galakta jak i FFG muszą chciec to drukować. O ile widze szanse na to, że Dunwich i Carcosa zostaną jako evergreen u FFG to na krawędzi raczej nie. No ale to tylko mój pogląd oparty na obserwacji życia gry i innych LCG. Ktoś inny może znaleźć dobre argumenty, że jest szansa.

[Moonday]

Cześć wszystkim, chciałbym się poradzić co do kupna Na krawędzi ziemi - widzę, że jest kilka ofert na olx i jedna na allegro, ale ceny są horrendalne. Wg mnie to jest przesada, szczególnie, że nie często kampania jest w topce najlepszych dodatków. Chciałbym mimo wszystko zagrać we wszystkie części i skolekcjonować całość. Sądzicie, że jaka jest szansa, że Galakta coś dodrukuje w najbliższych latach? Wolałbym zapłacić normalną cenę.

Myślę, że te oferty są właśnie z myślą o takich graczach jak ty Jeżeli bardzo chcesz, to wiadomo, że kupisz a z czasem, jak tych sztuk będzie ubywać, to ceny jeszcze wzrosną. Spekulanci są cierpliwi. Co zrobi wydawca? Niewiadomo.

[Poochacz]

Myślę, że te oferty są właśnie z myślą o takich graczach jak ty Jeżeli bardzo chcesz, to wiadomo, że kupisz a z czasem, jak tych sztuk będzie ubywać, to ceny jeszcze wzrosną. Spekulanci są cierpliwi. Co zrobi wydawca? Niewiadomo.

W takich przypadkach czasem lepiej się opłaci kupić jakiś mniejszy zestaw z szukaną kampanią i sprzedać duble. Ja swój cykl "Na krawędzi" kupiłem w zestawie za 1600 zł i jeszcze coś tam wyszedłem na plus sprzedając resztę i to w na tyle rozsądnych cenach że zeszło na pniu. Więc sam cykl mam za darmo

[Raztel]

Odebrałem wczoraj brakujące karty i się pochwalę: Wszystkie powroty skompletowane, jeszcze zmowa i pożeracze do dokupienia i będzie kompletna kolekcja (-labirynt obłędu którego jakoś nie mogę znaleźć nigdzie) a tak to wszystko w komplecie, udało mi się w końcu dorwać w maju 3 brakujące powroty i na krawędzi ziemii w normalnej cenie i jest komplet

[FranekXVI]

Odebrałem wczoraj brakujące karty i się pochwalę: Wszystkie powroty skompletowane, jeszcze zmowa i pożeracze do dokupienia i będzie kompletna kolekcja (-labirynt obłędu którego jakoś nie mogę znaleźć nigdzie) a tak to wszystko w komplecie, udało mi się w końcu dorwać w maju 3 brakujące powroty i na krawędzi ziemii w normalnej cenie i jest komplet

to ja się też pochwalę, że udało się zebrać komplet kampanii, scenariuszy (poza psim) i powrotów, ale jeden z powrotów jest po niemiecku, a reszta pl i ang; gram solo i dla przyjemności, więc nie jest to problem

[salaba]

A mnie się miejsce skończyło w moim przemyślanym systemie przechowywania i nawet jakbym chciała to nic poza standalone już nie dokupię xD A że jestem organizacyjnym świrem to jest to jedyne co jest silniejsze niż moje FOMO kiedy czytam o tym jak sobie kompletujecie braki

U mnie trzeci scenariusz Zapomnianej już za mną i powiem, że idzie mi świetnie, znacznie lepiej niż Innsmouth a może i lepiej niż jakakolwiek wcześniejsza kampania (Dunwich, Carcosa, Szkarłatne, Innsmouth). Albo jestem dziwna, albo nauczyłam się budować talie, albo posiadanie 9 cykli badaczy wykoksowało mi możliwości budowania, albo Ursula i Finn są po prostu świetni
Ale nie zapeszam, bo może czwarty pójdzie mi fatalnie xD

[Pomnik]

Ja właśnie wysłałem zapytanie do ReDrewno o rozszerzenie systemu organizacyjnego xD
Jak sie uda to w weekend siadam do Carcosy z powrotem.

[XTrmnTR]

Czy ktoś z was jest w stanie pomóc mi ogarnąć temat budowania decka.
Gram true solo, mam revised I TCU jedynie. Chciałem zagrać którymś z badaczy z tcu ale jedyne decki solo arkhamdb wypluwa mi z paczkami z Dunwich i Carcosa
Tak jakby nie dało się zbudować działającego decka bez nich ? Joe diamond, Preston Fairmont,Diana Stanley mnie interesują.
Wygląda na to , że albo jadę do sklepu po Dunwich żeby zagrać w Tcu, albo przechodzę na 2handed solo(czego nie chcę wybitnie).
O dziwo mając samo Eote nie miałem tego problemu.

[shuji]

Czy ktoś z was jest w stanie pomóc mi ogarnąć temat budowania decka.
Gram true solo, mam revised I TCU jedynie. Chciałem zagrać którymś z badaczy z tcu ale jedyne decki solo arkhamdb wypluwa mi z paczkami z Dunwich i Carcosa
Tak jakby nie dało się zbudować działającego decka bez nich ? Joe diamond, Preston Fairmont,Diana Stanley mnie interesują.
Wygląda na to , że albo jadę do sklepu po Dunwich żeby zagrać w Tcu, albo przechodzę na 2handed solo(czego nie chcę wybitnie).
O dziwo mając samo Eote nie miałem tego problemu.

Chyba ciężko będzie ci gotowca znaleźć, bo to nietypowa konfiguracja. Nie chcesz spróbować sam sobie jakoś ogarnąć z tego co masz ? To chyba nie jest dużo kart, a jak masz podstawkę ograna to chyba wiesz +/- co powinieneś mieć. Jak true solo to trochę żółtych i niebieskich + jak najlepsze wykorzystanie badacza. Tak mi się wydaje, ale sam mam tylko podstawkę ograna

[XTrmnTR]

Deckbuilding nie jest moja najmocniejszą strona i zarazem jest najmniej interesującym mnie aspektem tej gry. Dlatego prawie zawsze polegałem na arkhamdb.
Znalazłem jakieś gotowce publikowane przez FFG, ale już widzę że będą co najmniej tak ,,mocne,, jak te z dawnej podstawki

[Gribbler]

Czy ktoś z was jest w stanie pomóc mi ogarnąć temat budowania decka.
Gram true solo, mam revised I TCU jedynie. Chciałem zagrać którymś z badaczy z tcu ale jedyne decki solo arkhamdb wypluwa mi z paczkami z Dunwich i Carcosa
Tak jakby nie dało się zbudować działającego decka bez nich ? Joe diamond, Preston Fairmont,Diana Stanley mnie interesują.
Wygląda na to , że albo jadę do sklepu po Dunwich żeby zagrać w Tcu, albo przechodzę na 2handed solo(czego nie chcę wybitnie).
O dziwo mając samo Eote nie miałem tego problemu.

Spróbuj z chatemGPT. Zapodałem mu twoje wymogi i stworzył gotowy deck startowy z 0 xp. Poleca Dianę Stanley.

[Wildcard]

Diana na true solo? Może być ciężko

Niestety ale połowa tej gry to właśnie deckbuidling. Dlatego podzielili to w końcu na dodatki z kartami badaczy i na scenariusze.

I niestety ale bez przynajmniej dunwitcha będzie ciężko zbudować sensowną talię. Karty z podstawki są dość słabe same w sobie a późniejsze dodatki dają bardziej udziwnione karty potrzebne do ciekawszych decków.

Większość netdeckow wymaga przynajmniej dunwitcha bo to tak naprawdę podstawa.

[brazylianwisnia]

I niestety ale bez przynajmniej dunwitcha będzie ciężko zbudować sensowną talię. Karty z podstawki są dość słabe same w sobie a późniejsze dodatki dają bardziej udziwnione karty potrzebne do ciekawszych decków.

Bez przesady. Podstawka ma sporo bardzo mocnych kart jak choćby Elusive, Lucky, Maczeta, Look what I found, Dr Milan, Lupa...to tylko pierwsze kilka, które przyszły mi do głowy.

Deckbuilding nie jest moja najmocniejszą strona i zarazem jest najmniej interesującym mnie aspektem tej gry. Dlatego prawie zawsze polegałem na arkhamdb.
Znalazłem jakieś gotowce publikowane przez FFG, ale już widzę że będą co najmniej tak ,,mocne,, jak te z dawnej podstawki

Najlepsza opcja to - znajdz na arkhamdb mocny deck na samym revised core, który Ci się podoba, wrzuć tu linka i pomyślimy co dodac z dodatku do tego decku. Wyjdzie z tego coś solidnego.

[Wildcard]

I niestety ale bez przynajmniej dunwitcha będzie ciężko zbudować sensowną talię. Karty z podstawki są dość słabe same w sobie a późniejsze dodatki dają bardziej udziwnione karty potrzebne do ciekawszych decków.

Bez przesady. Podstawka ma sporo bardzo mocnych kart jak choćby Elusive, Lucky, Maczeta, Look what I found, Dr Milan, Lupa...to tylko pierwsze kilka, które przyszły mi do głowy.

I z tych kart tylko maczeta może być używana przez Diane. I to nawet nie jest "mocna" karta, zwłaszcza pod true solo (dwa potwory i maczeta się wyłącza).

Czy w podstawce jest kilka dobrych kart? Tak. Czy jest ich wystarczająco żeby zrobić dobrego decka dla każdej postaci pod true solo? Absolutnie nie.

[brazylianwisnia]

I niestety ale bez przynajmniej dunwitcha będzie ciężko zbudować sensowną talię. Karty z podstawki są dość słabe same w sobie a późniejsze dodatki dają bardziej udziwnione karty potrzebne do ciekawszych decków.

Bez przesady. Podstawka ma sporo bardzo mocnych kart jak choćby Elusive, Lucky, Maczeta, Look what I found, Dr Milan, Lupa...to tylko pierwsze kilka, które przyszły mi do głowy.

I z tych kart tylko maczeta może być używana przez Diane. I to nawet nie jest "mocna" karta, zwłaszcza pod true solo (dwa potwory i maczeta się wyłącza).

Czy w podstawce jest kilka dobrych kart? Tak. Czy jest ich wystarczająco żeby zrobić dobrego decka dla każdej postaci pod true solo? Absolutnie nie.

Zrozumiałem z Twojej wypowiedzi, że ciężko będzie zbudować jakąkolwiek sensowną talie. Jeśli to była kontynuacja w kontekście Diany to rzeczywiście jest już trudniej jednak wciąż nie zgadzam, się z twierdzeniem, ze karty z podstawki są słabe same w sobie. Wciaż jest tam grupa topowych kart.

[XTrmnTR]

Spróbuj z chatemGPT. Zapodałem mu twoje wymogi i stworzył gotowy deck startowy z 0 xp. Poleca Dianę Stanley.

Chat zrobił decka w którym podał mi nieprawidłowe karty investigatora, pomieszał np karty neutralne jako seekera, i wrzucił 4 kopie jednej karty do decka:)
To ja już chyba coś sam zmontuję;)

[salaba]

Zapomniana Era i niemal pełną kolekcja kartt (9 z 10 pudełek z badaczami) po prostu rządzi! Ale po kolei...

Zgodnie z tym co pokazuje mi apka to od jesieni zeszłego roku (16.09.2024) zbudowałam 33 talie i ukończyłam dotąd 5 kampanii (w sumie 17 razy rozegrałam kampanie):
Noc Fanatyka x7
Zmowa nad Dunwich x2.5 (ze znajomymi gramy od 8 miesięcy w jedną i nigdy więcej! Przechodzenie kampanii w tak rozwleczonym czasie to koszmar, którego nikomu nie życzę a jeszcze nie skończyliśmy!)
Szlak do Carcosy x4
Szkarłatne Klucze x1
Zmowa nad Innsmouth x1
Zapomniana Era x1

Dotąd najlepszym wynikiem było dla mnie zdobycie w trakcie całej kampanii 20xp przez Marka i Vincenta w Szkarłatnych Kluczach. Natomiast Zapomnana Era zmiotła system - 31xp Ursuli i Finna! Gdyby nie mój zbyt wolny start w scenariuszu finałowym (pycha kroczy przed upadkiem, poczułam się zbyt pewnie) to bym wygrała.

Ursula i Finn to fantastyczny duet do Zapomnianej Ery. Mała głowa (1) nie przeszkadzała Finnowi, bo na przegrywanie tych nielicznych testów na głowę byłam jak się okazało dobrze przygotowana. Ursula też była świetna, 95% czasu to ona odkrywała wskazówki. Finn po prostu brał wrogów na klatę tylko po to by ich przechytrzyć i się im wymykać, nie odkrywał wskazówek, bo nie musiał. Natomiast to pojedyncze karty tak naprawdę wygrały mi kampanię, gdyby nie one, nie poszłoby mi aż tak świetnie. Wymienię najlepsze z nich:

Ursula
Alchemiczny destylat - m.in. leczenie z niego było cudowne
Doinformowany - możliwość badania dowolnej odkrytej lokacji - coś fantastycznego
Pionier - swoboda ruchu, która szczególnie w jednym scenariuszu uratowała nam tylek kilkukrotnie
Oko Ghatanotha - granie z odkrytą kartą talii spotkań to jest gamechanger (jaka szkoda, że kupiłam ją dopiero na ostatni scenariusz)

Finn
Nielegalny handel - niemal gwarantuje dobranie świetnych kart i do tego zwiększa rozmiar talii do 40! (jaka szkoda, że kupiłam go dopiero na ostatni scenariusz)
Inwestycja - więcej zasobów niemal za darmo
Przebranie - mistrzostwo świata dla wymykającej postaci, bo nieelitarni po wymykaniu nie zostają przygotowani w kolejnej rundzie (tylko dzięki tej karcie Zemsta w całej kampanii wyniosła u mnie
Nieczysta walka - w połączeniu z automatyczną .25 to kombo cudowne a z Kontrabandą to już cheat (u mnie tylko w ostatnim scenariuszu trzeba było zabijać wrogów, więc korzystalam rzadko, ale jak już się zdecydowałam to 9 obrażeń w jednej rundzie weszło gładko)
Charyzma - myślę, że to pewnie standard przy wielu taliach, ale dobry sojusznik ponoszący współczynniki i cyk, testy przy -5 nawet zdane

Ale, ale, w całej kampanii wyciągnęłam więcej razy Znak Starszych z worka chaosu niż kiedykolwiek wcześniej xD Zdarzyło się raz nawet 3 razy pod rząd (może to wina aplikacji?), ale udawało się niemal zawsze wtedy, kiedy najbardziej tego potrzebowałam xD Limit szczęścia wyczerpany pewnie mam na rok.

Fabularnie Zapomniana jest świetna, to poczucie eksploracji, opisy, po prostu ma klimat. Ale jakby mnie ktoś zapytał, czy uważam ją za trudną kampanię to nie - z moich statystyk i przy pełnej puli kart to ona jest najprostsza xD Innsmouth mnie za to styrało.

[Wildcard]

Spoiler:

Bez przesady. Podstawka ma sporo bardzo mocnych kart jak choćby Elusive, Lucky, Maczeta, Look what I found, Dr Milan, Lupa...to tylko pierwsze kilka, które przyszły mi do głowy.

I z tych kart tylko maczeta może być używana przez Diane. I to nawet nie jest "mocna" karta, zwłaszcza pod true solo (dwa potwory i maczeta się wyłącza).

Czy w podstawce jest kilka dobrych kart? Tak. Czy jest ich wystarczająco żeby zrobić dobrego decka dla każdej postaci pod true solo? Absolutnie nie.

Zrozumiałem z Twojej wypowiedzi, że ciężko będzie zbudować jakąkolwiek sensowną talie. Jeśli to była kontynuacja w kontekście Diany to rzeczywiście jest już trudniej jednak wciąż nie zgadzam, się z twierdzeniem, ze karty z podstawki są słabe same w sobie. Wciaż jest tam grupa topowych kart.

Oczywiscie ze da sie zbudowac JAKAS sensowna talie, karty ktore wymieniles sa dobre same w sobie Mnie chodzilo konkretnie o budowe decka pod true solo do TCU. Z sama podstawka + tcu bedzie naprawde ciezko.

[brazylianwisnia]

Spoiler:

Zapomniana Era i niemal pełną kolekcja kartt (9 z 10 pudełek z badaczami) po prostu rządzi! Ale po kolei...

Zgodnie z tym co pokazuje mi apka to od jesieni zeszłego roku (16.09.2024) zbudowałam 33 talie i ukończyłam dotąd 5 kampanii (w sumie 17 razy rozegrałam kampanie):
Noc Fanatyka x7
Zmowa nad Dunwich x2.5 (ze znajomymi gramy od 8 miesięcy w jedną i nigdy więcej! Przechodzenie kampanii w tak rozwleczonym czasie to koszmar, którego nikomu nie życzę a jeszcze nie skończyliśmy!)
Szlak do Carcosy x4
Szkarłatne Klucze x1
Zmowa nad Innsmouth x1
Zapomniana Era x1

Dotąd najlepszym wynikiem było dla mnie zdobycie w trakcie całej kampanii 20xp przez Marka i Vincenta w Szkarłatnych Kluczach. Natomiast Zapomnana Era zmiotła system - 31xp Ursuli i Finna! Gdyby nie mój zbyt wolny start w scenariuszu finałowym (pycha kroczy przed upadkiem, poczułam się zbyt pewnie) to bym wygrała.

Ursula i Finn to fantastyczny duet do Zapomnianej Ery. Mała głowa (1) nie przeszkadzała Finnowi, bo na przegrywanie tych nielicznych testów na głowę byłam jak się okazało dobrze przygotowana. Ursula też była świetna, 95% czasu to ona odkrywała wskazówki. Finn po prostu brał wrogów na klatę tylko po to by ich przechytrzyć i się im wymykać, nie odkrywał wskazówek, bo nie musiał. Natomiast to pojedyncze karty tak naprawdę wygrały mi kampanię, gdyby nie one, nie poszłoby mi aż tak świetnie. Wymienię najlepsze z nich:

Ursula
Alchemiczny destylat - m.in. leczenie z niego było cudowne
Doinformowany - możliwość badania dowolnej odkrytej lokacji - coś fantastycznego
Pionier - swoboda ruchu, która szczególnie w jednym scenariuszu uratowała nam tylek kilkukrotnie
Oko Ghatanotha - granie z odkrytą kartą talii spotkań to jest gamechanger (jaka szkoda, że kupiłam ją dopiero na ostatni scenariusz)

Finn
Nielegalny handel - niemal gwarantuje dobranie świetnych kart i do tego zwiększa rozmiar talii do 40! (jaka szkoda, że kupiłam go dopiero na ostatni scenariusz)
Inwestycja - więcej zasobów niemal za darmo
Przebranie - mistrzostwo świata dla wymykającej postaci, bo nieelitarni po wymykaniu nie zostają przygotowani w kolejnej rundzie (tylko dzięki tej karcie Zemsta w całej kampanii wyniosła u mnie
Nieczysta walka - w połączeniu z automatyczną .25 to kombo cudowne a z Kontrabandą to już cheat (u mnie tylko w ostatnim scenariuszu trzeba było zabijać wrogów, więc korzystalam rzadko, ale jak już się zdecydowałam to 9 obrażeń w jednej rundzie weszło gładko)
Charyzma - myślę, że to pewnie standard przy wielu taliach, ale dobry sojusznik ponoszący współczynniki i cyk, testy przy -5 nawet zdane

Ale, ale, w całej kampanii wyciągnęłam więcej razy Znak Starszych z worka chaosu niż kiedykolwiek wcześniej xD Zdarzyło się raz nawet 3 razy pod rząd (może to wina aplikacji?), ale udawało się niemal zawsze wtedy, kiedy najbardziej tego potrzebowałam xD Limit szczęścia wyczerpany pewnie mam na rok.

Fabularnie Zapomniana jest świetna, to poczucie eksploracji, opisy, po prostu ma klimat. Ale jakby mnie ktoś zapytał, czy uważam ją za trudną kampanię to nie - z moich statystyk i przy pełnej puli kart to ona jest najprostsza xD Innsmouth mnie za to styrało.

Zawsze mówiłem, że ta kampania ma złą reputacje. Nie przez to, że pula kart była wtedy mała a przez to jakie było podejście graczy.

Spoiler:

w tamtym czasie granie na wymyk było uważane za stratę czasu i coś mnie efektywnego. Stała też za tym matematyka więc norma było, że wymykanie może być nawet 1 a wszystkich będzie się naparzać. To w połączeniu z różnym szczęściem w wyborach sprzętu niektórych zaorali i stąd byl ten problem. Podobnie jak stawianie głowie na assety do ręki i Carcosa wjeżdżając z kaftanem bezpieczeństwa

Dla mnie jest to numer kampania nr 2.
Gdy grałem pierwszy raz najtrudniej było w Archiwach i prawie bym tam połozyl kampanie. Na szczęście Minh zbudowana na wielu kartach umiejętności jakos to wyciągneła.
Tam da się nabić niemal 50xp jeśli jesteś przygotowany i grasz np Yorick + mistyk

[salaba]

Dla mnie jest to numer kampania nr 2.
Gdy grałem pierwszy raz najtrudniej było w Archiwach i prawie bym tam połozyl kampanie. Na szczęście Minh zbudowana na wielu kartach umiejętności jakos to wyciągneła.
Tam da się nabić niemal 50xp jeśli jesteś przygotowany i grasz np Yorick + mistyk

No to usiądź, bo się uśmiejesz. Zbudowałam talie, które dla większości będą tu abominacją, bo za dużo atutów!

Finn (nie licząc kart specjalnych)
Atuty: 22
Wydarzenia: 11
Umiejętnosci: 5

Ursula (jak wyżej, bez specjalnych)
Atuty: 17
Wydarzenia: 7
Umiejętności: 4

Ale dało się? Dało