Tylko jeśli masz problemy z zasypianiem. I nie masz alergii na słowo "mega"

Słuchaj, wiesz co, kurde dzięki za miłe słowa

Tylko jeśli masz problemy z zasypianiem. I nie masz alergii na słowo "mega"
Słuchaj, wiesz co, kurde dzięki za miłe słowa
Tobie również dziękuję. Jeszcze bardziej w sumie, bo miłe słowa w kierunku Oliwii są ważniejsze niż te do mnie
To problem z filmami, dużo szybciej rzucę okiem na 10 tekstów niż posłucham jednego filmu. Ponieważ filmy są dla mnie tylko użyteczne (słucham, żeby się dowiedzieć coś o grze a nie dla rozrywki) to nie oglądam nic. Mimo tego, że niektórych ludzi z branży bardzo lubię i szanuję, po prostu czas na słuchanie jest ograniczony.Ardel12 pisze: ↑10 cze 2025, 10:41 Ja to ostatnio prawie w ogóle nie oglądam/słucham recenzentów. Obecnie jak coś wleci to:
- On Table - niedzielne podsumowanie do śniadanka mi pasuje
- Gram Tadam - recenzuje wiele gier, które mnie interesują czyli ogromnych kampanijnych molochów, do tego jest responsywny, można mu wrzucić co by się chciało zobaczyć na kanale
- Liege of Games - jak chcę dawki informacji o KS to tylko tutaj, uwielbiam jego filmiki z NIE kupuj, bo...
Próbowałem z wieloma, ale szczerze to nie potrzebuję, wolę samemu ogarnąć temat i zagrać gdzieś i wyrobić sobie własną opinię, jeśli jest opcja.
Kiedyś mega
Przyznam, że zapomniałem nawet o tym "turbo". Mam wrażenie, że zupełnie nie kontroluję tych wtrąceń, choć jak ich użyję, to je "słyszę" i wiem, że znowu dałem ciała (bo ludzi to drażni). A z drugiej strony wiem, że nie silę się na sztuczną zmianę tego jak mówię i jestem sobą. Takie standardowe dwa wilki we mnie.
Mnóstwo jest takich sformułowań. Nadużywanie słów "oczywiście", "na zasadzie" w co drugim zdaniu, "w cudzysłowiu" zamiast "w cudzysłowie", mylenie ilości z liczbą (np ilość graczy zamiast liczba graczy) itdtomp pisze: ↑11 cze 2025, 08:12 Odnośnie sposobu wyrażania się twórców na youtubie.
Czy osoby które oglądacie/słuchacie stosują sformułowania, które was dziwią, bądź drażnią?
Chodzi mi o różnicę wynikające np. z regionalizmów, bądź akcentu, bądź szybkości mówienia.
np. u mnie dziwi używanie sformułowania "chcem" zamiast "chcę".
E tam drażni. To jest własnie super. Osobiście zawsze się czuję, jakbym gadał o planszówkach z kumplem w pubie. Naturalność to jest towar deficytowy - zwłaszcza na TubceGambit pisze: ↑11 cze 2025, 08:25Przyznam, że zapomniałem nawet o tym "turbo". Mam wrażenie, że zupełnie nie kontroluję tych wtrąceń, choć jak ich użyję, to je "słyszę" i wiem, że znowu dałem ciała (bo ludzi to drażni). A z drugiej strony wiem, że nie silę się na sztuczną zmianę tego jak mówię i jestem sobą. Takie standardowe dwa wilki we mnie.
Ten pan dostał ode mnie żółtą kartkę za marnowanie czasu. W materiale o Wielkiej Drace poleciał z taką wiązanką w stylu "Nie ma trudnych zasad, łatwo ją zrozumieć, coś tam, coś tam" że 4 razy powiedział to samo.
Może nie do końca to, oraz nie podam przykładów, bo nie pamiętam, ale drażni mnie jak ktoś pokazuje zbliżenie karty biorąc ją bliżej do kamery i w tym samym czasie tłumacząc ją, gestykuluje machając tą kartą w lewo/prawo, w dół i górę.tomp pisze: ↑11 cze 2025, 08:12 Odnośnie sposobu wyrażania się twórców na youtubie.
Czy osoby które oglądacie/słuchacie stosują sformułowania, które was dziwią, bądź drażnią?
Chodzi mi o różnicę wynikające np. z regionalizmów, bądź akcentu, bądź szybkości mówienia.
np. u mnie dziwi używanie sformułowania "chcem" zamiast "chcę".
Przypadkiem akurat ogladalem. Tutaj na koniec sie zegna:
podlinkujesz nowy kanał Moniki? Nie mogę go namierzyć na YTanitroche pisze: ↑01 lip 2025, 22:10 Od kilku miesięcy jestem do tyłu ze śledzeniem planszówkowego YouTube 'a i właśnie zobaczyłam, że Monika z Planszowych Newsów otworzyła swój własny kanał. W komentarzach widziałam, że ludzie pisali, że rzeczywiście z Planszowych Newsów niedawno zniknęła. Może wiecie skąd ta zmiana? Taka ot babska ciekawość, nie że jakiejś dramki szukam![]()
Proszę bardzo: https://youtube.com/@yellowplayer2025?s ... LMlirE6py7
Do Moniki