Faktycznie są dwa - używam ten super color primer z torami na etykiecie, trzyma jak złoto
Malowanie planszówkowych figurek
Re: Malowanie planszówkowych figurek
https://lobo.pl/bostik-lakier-super-col ... 1WjSYhvbae
To jest to. Serio, nie widzę żadnej różnicy między tym a podkładami od Army paintera czy cytadel.
To jest to. Serio, nie widzę żadnej różnicy między tym a podkładami od Army paintera czy cytadel.
- JollyRoger90
- Posty: 727
- Rejestracja: 28 lut 2020, 20:33
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 1374 times
- Been thanked: 335 times
Re: Malowanie planszówkowych figurek
Również takiego używam i bardzo chwale, aczkolwiek nie jestem jakimś wielkim malarzem 

Re: Malowanie planszówkowych figurek
Nom. Za 15 zł masz to samo co markowe spreje robią za 45 zl. Ja najczęściej używam szarego bo łatwiej wyjść z jaśniejszymi kolorami.
Tylko trzeba pamiętać o dobrym wytrząchaniu puszki, a najlepiej włożyć do gorącej wody (goracs z kranu wysyarczy) na 10 min i psika gładko na fajny, przyjemny macik.
Tylko trzeba pamiętać o dobrym wytrząchaniu puszki, a najlepiej włożyć do gorącej wody (goracs z kranu wysyarczy) na 10 min i psika gładko na fajny, przyjemny macik.
- Yuri
- Posty: 3029
- Rejestracja: 21 gru 2018, 09:58
- Has thanked: 379 times
- Been thanked: 1403 times
Re: Malowanie planszówkowych figurek
Zużyłem ich na ten moment sądzę około 50 sztuk. Różnych kolorów. Oszczędność to ok. 1750zł, a różnicy nie widzę żadnej szczerze mówiąc.
Moja kolekcja: https://boardgamegeek.com/collection/user/Yuri1984
RABATY, gdyby ktoś potrzebował: Portal = 15%, Mepel.pl = 5%, Planszomania.pl = 2%
Chcesz się zrewanżować kawą ? Zapraszam >>> https://www.buymeacoffee.com/yuri4891
RABATY, gdyby ktoś potrzebował: Portal = 15%, Mepel.pl = 5%, Planszomania.pl = 2%
Chcesz się zrewanżować kawą ? Zapraszam >>> https://www.buymeacoffee.com/yuri4891
- Koshiash
- Posty: 1133
- Rejestracja: 01 sty 2010, 17:45
- Lokalizacja: Kraków
- Has thanked: 81 times
- Been thanked: 209 times
Re: Malowanie planszówkowych figurek
Kusi, żeby wypróbować ten Bostik - rozumiem, że jest sprawdzony na plastikach i żywicy?
Macie doświadczenia z innymi sprejami niemodelarskimi? Sam jakiś czas temu użyłem do plastikowych terenów podkładu z Action i wypadł znacznie gorzej niż AP czy Citadel: niczego nie stopił, pomalował ładnie, ale trwałość ma fatalną.
Macie doświadczenia z innymi sprejami niemodelarskimi? Sam jakiś czas temu użyłem do plastikowych terenów podkładu z Action i wypadł znacznie gorzej niż AP czy Citadel: niczego nie stopił, pomalował ładnie, ale trwałość ma fatalną.
Re: Malowanie planszówkowych figurek
Sprawdzony na plastiku i żywicy ok 30 puszek czarnego primera już zużyłem i dla mnie daje najmocniejsza pierwsza, głęboko matowa,warstwę pod dalsze malowanie. Używałem wszystkich bardziej znanych marek i efekt zazwyczaj był gorszy pod względem trwałości i odpryskow. Na ogół w drugim kroku używam biały primer od AP coby uzyskać zenithal a następnie farby właściwe. Dodam że białego primera od bostika dla odmiany nie polecę,AP ma jaśniejsza i lepiej kryjąca biel tak więc bostik czarny+ AP biały to mój nierozłączny duet od dłuższego czasuKoshiash pisze: ↑14 cze 2025, 22:53 Kusi, żeby wypróbować ten Bostik - rozumiem, że jest sprawdzony na plastikach i żywicy?
Macie doświadczenia z innymi sprejami niemodelarskimi? Sam jakiś czas temu użyłem do plastikowych terenów podkładu z Action i wypadł znacznie gorzej niż AP czy Citadel: niczego nie stopił, pomalował ładnie, ale trwałość ma fatalną.
Re: Malowanie planszówkowych figurek
Biały to polecam od Tamiya Surface Primer White, wspaniały podkład do np. Szturmowców.Zmij pisze: ↑14 cze 2025, 23:23Sprawdzony na plastiku i żywicy ok 30 puszek czarnego primera już zużyłem i dla mnie daje najmocniejsza pierwsza, głęboko matowa,warstwę pod dalsze malowanie. Używałem wszystkich bardziej znanych marek i efekt zazwyczaj był gorszy pod względem trwałości i odpryskow. Na ogół w drugim kroku używam biały primer od AP coby uzyskać zenithal a następnie farby właściwe. Dodam że białego primera od bostika dla odmiany nie polecę,AP ma jaśniejsza i lepiej kryjąca biel tak więc bostik czarny+ AP biały to mój nierozłączny duet od dłuższego czasuKoshiash pisze: ↑14 cze 2025, 22:53 Kusi, żeby wypróbować ten Bostik - rozumiem, że jest sprawdzony na plastikach i żywicy?
Macie doświadczenia z innymi sprejami niemodelarskimi? Sam jakiś czas temu użyłem do plastikowych terenów podkładu z Action i wypadł znacznie gorzej niż AP czy Citadel: niczego nie stopił, pomalował ładnie, ale trwałość ma fatalną.
Chcesz podziękować za wykonaną pracę? Postaw kawkę :) https://buycoffee.to/13thson
- BOLLO
- Posty: 6524
- Rejestracja: 24 mar 2020, 23:39
- Lokalizacja: YT
- Has thanked: 1333 times
- Been thanked: 2040 times
- Kontakt:
Re: Malowanie planszówkowych figurek
Szary i czarny polecam, białego nie miałem i nie wiem czy nawet takowy jest z tej firmy.Koshiash pisze: ↑14 cze 2025, 22:53 Kusi, żeby wypróbować ten Bostik - rozumiem, że jest sprawdzony na plastikach i żywicy?
Macie doświadczenia z innymi sprejami niemodelarskimi? Sam jakiś czas temu użyłem do plastikowych terenów podkładu z Action i wypadł znacznie gorzej niż AP czy Citadel: niczego nie stopił, pomalował ładnie, ale trwałość ma fatalną.
- HeroinHeart
- Posty: 55
- Rejestracja: 26 mar 2024, 15:09
- Has thanked: 13 times
- Been thanked: 12 times
Re: Malowanie planszówkowych figurek
Ja wyjąłem dzisiaj z paczkomatu czarnego army paintera i
1) dlaczego zawsze ja?
2) Jak to jest w ogóle możliwe? 2 pierwsze użycia było ok, otworzyłem przed chwilą 3 raz i taki jest efekt. Jak cholera jasna?
3) Kto mi odda za to pieniądze?
Spoiler:
2) Jak to jest w ogóle możliwe? 2 pierwsze użycia było ok, otworzyłem przed chwilą 3 raz i taki jest efekt. Jak cholera jasna?
3) Kto mi odda za to pieniądze?

- gram_niebieskim
- Posty: 104
- Rejestracja: 12 kwie 2018, 12:14
- Has thanked: 144 times
- Been thanked: 70 times
Re: Malowanie planszówkowych figurek
Mi też się zdarzył problem z białym primerem do Vallejo. Nakładałem biały zenithal na czerwony ( również od Vallejo) i pierwsza listwa figurek poszła gładko lecz przy następnej puszka zaczęła rzygać kroplami i syczeć samym gazem. Wypaćkała mi białe plamy na figurkach.
Puszkę jak zawsze podgrzewałem/ocieplałem, wytrzepałem solidnie. Sprawdziłem też czy to nie korek się zepsuł, przepiąłem ten z czerwonego i tak samo kropił. Dopiero odwróciłem puszkę do góry nogami i przestał kropić. Nie jestem pewien czy w tej pozycji dobrze nakładał biały ale efekt udało się tak jakby złagodzić.
i moje pytanie jest - czy to normalne i może się zdarzyć, czy ja coś robię z białym nie tak?
Puszkę jak zawsze podgrzewałem/ocieplałem, wytrzepałem solidnie. Sprawdziłem też czy to nie korek się zepsuł, przepiąłem ten z czerwonego i tak samo kropił. Dopiero odwróciłem puszkę do góry nogami i przestał kropić. Nie jestem pewien czy w tej pozycji dobrze nakładał biały ale efekt udało się tak jakby złagodzić.
i moje pytanie jest - czy to normalne i może się zdarzyć, czy ja coś robię z białym nie tak?
Spoiler:
- Pierzasty
- Posty: 2722
- Rejestracja: 25 wrz 2011, 11:58
- Lokalizacja: Otwock
- Has thanked: 3 times
- Been thanked: 20 times
Re: Malowanie planszówkowych figurek
1. Nie zawsze ty, mnóstwo ludzi miało problemy ze sprayami AP. Ciesz się że tylko pochlapało, a nie zrobiło "jeża" (tzn. zmasakrowało powierzchni zasychając w formie "kolców"), figurki po jeżu są cholernie ciężkie do odratowania. Zawsze sprawdzaj spray najpierw na jakiejś ramce czy innym śmieciu, szczególnie w wypadku AP.
2. Kara za nieczytanie opinii na necie

Re: Malowanie planszówkowych figurek
A propos testowania podkładu to ja mam taką propozycję. Bierzesz kawałek jakiejś sklejki czy deski czy czegokolwiek. Dajesz na to klej wikol i posypujesz żwirkiem, małymi kamykami, czy przyczepiasz kawałki plastiku pozostałego po modelach albo właściwie cokolwiek. No i taką płytkę (oczywiście jak klej wyschnie), w pierwszej kolejności sobie psikasz podkładem przed modelami. Korzyść z tego jest podwójna. Raz, że wytestujesz sobie podkład. A dwa, ze później taką paletka świetnie się sprawdza przy malowaniu. Możesz sobie na niej sprawdzać jak kryje farba oraz jak wychodzi drybrush. Nobo podkład masz ten sam co na modelach. I taką paletkę możesz sobie regularnie odświeżać za każdym razem jak chcesz podkładować figurki.
U mnie wygląda to tak:


Mam to już parę lat i sprawdza się znakomicie.
U mnie wygląda to tak:


Mam to już parę lat i sprawdza się znakomicie.
- BOLLO
- Posty: 6524
- Rejestracja: 24 mar 2020, 23:39
- Lokalizacja: YT
- Has thanked: 1333 times
- Been thanked: 2040 times
- Kontakt:
Re: Malowanie planszówkowych figurek
Taka alternatywa dla tych wszystkich drogich i kupnych paletek do drybrush.
W formie DIY można zrobić tak naprawdę cokolwiek.

W formie DIY można zrobić tak naprawdę cokolwiek.

- Gromb
- Posty: 2987
- Rejestracja: 08 paź 2015, 19:09
- Lokalizacja: Katowice
- Has thanked: 936 times
- Been thanked: 420 times
Re: Malowanie planszówkowych figurek
Na allegro też można kupić podkładki do dry brushu. Ostrożnie jednak, za ostre druki- krawędzie mogą uszkodzić włosie pędzla.
Fajnie się to sprawdza, szczególnie do testowania kolorów na różnych podkładach.
Fajnie się to sprawdza, szczególnie do testowania kolorów na różnych podkładach.
The Corps Is Mother, the Corps Is Father
Re: Malowanie planszówkowych figurek
Słuchajcie, czy ktoś wie, co może być przyczyną, że niebieskie kolory speedpaintowe AP (magic blue, tidal waves) tak jakby się „kurczą” i ściągają w krople jakbym malował po szkle zamiast przylegać do podkładu? Nie mam tego problemu z innymi kolorami. 

- Yuri
- Posty: 3029
- Rejestracja: 21 gru 2018, 09:58
- Has thanked: 379 times
- Been thanked: 1403 times
Re: Malowanie planszówkowych figurek
Mnie to brzmi jak źle położony podkład. W znaczeniu nie podgrzana pucha i nie wymieszana odpowiednio.
Moja kolekcja: https://boardgamegeek.com/collection/user/Yuri1984
RABATY, gdyby ktoś potrzebował: Portal = 15%, Mepel.pl = 5%, Planszomania.pl = 2%
Chcesz się zrewanżować kawą ? Zapraszam >>> https://www.buymeacoffee.com/yuri4891
RABATY, gdyby ktoś potrzebował: Portal = 15%, Mepel.pl = 5%, Planszomania.pl = 2%
Chcesz się zrewanżować kawą ? Zapraszam >>> https://www.buymeacoffee.com/yuri4891
Re: Malowanie planszówkowych figurek
W jaki sposób podgrzać puchę, wystarczy włożyć do ciepłej wody?

- Yuri
- Posty: 3029
- Rejestracja: 21 gru 2018, 09:58
- Has thanked: 379 times
- Been thanked: 1403 times
Re: Malowanie planszówkowych figurek
Ja gotuję wodę w czajniku, przelewam w wiaderko dziecka do zabawy piasku i podgrzewam po prostu "na czuja". Potem mały miks ala Tom Cruise:
... i powinno być okej 
Spoiler:

Moja kolekcja: https://boardgamegeek.com/collection/user/Yuri1984
RABATY, gdyby ktoś potrzebował: Portal = 15%, Mepel.pl = 5%, Planszomania.pl = 2%
Chcesz się zrewanżować kawą ? Zapraszam >>> https://www.buymeacoffee.com/yuri4891
RABATY, gdyby ktoś potrzebował: Portal = 15%, Mepel.pl = 5%, Planszomania.pl = 2%
Chcesz się zrewanżować kawą ? Zapraszam >>> https://www.buymeacoffee.com/yuri4891