Kingdom Legacy: Feudal Kingdom (Jonathan Fryxelius)

[DDP]

Karteczki samoprzylepne, takie wąskie, przezroczyste (zrobione z tworzywa jakiegoś, nie te żółte papierowe) plus koszulki i styka.

Można je docinac by robić rysunki symboli lub naklejać na tabelki na kartach by skreślać. Tylko delikatnie by się na karcie nie odcisnęło. Tusz z długopisu może się wetrzeć w koszulki ale strata kilkunastu po kampanii to lepsza opcja niż jednorazowa gra.

[detrytusek]

To jeszcze dopytam czy dodatki to też jest legacy czy może wielokrotnego użytku?

[DDP]

Zapomniałem napisać iż też trzeba śledzić ilość użytych naklejek bo jest ona ograniczona więc by nie zburzyć balansu to na kartce osobnej piszemy ile max i ile użyliśmy dotychczas danego rodzaju.

Dodatki też mają naklejki i skreślanie ale używając opisanej opcji czyli bez skreślania i naklejek (tylko własne elementy) można zresetować.

Trzeba podkreślić iż grając w dodatki talia nasza jest uszczuplana przed każdym nowym (usuwa się z niej karty) więc póki ma się dodatki to nie robi się resetu tylko talia ciągle ewoluuje.

[Irka]

Może komuś też się przyda taki poradnik dla początkujących (i nie tylko) - interpretacja zasad i kilka fajnych wskazówek: https://boardgamegeek.com/thread/347742 ... ners-guide

A tutaj już autor pisze odnośnie dodatków - czego można się spodziewać i jak się przygotować: https://boardgamegeek.com/thread/352842 ... 7#46219277

[Niewodnik]

Ludzie uratujcie mnie. Posiadam swój egzemplarz od Pyrkonu, bardzo się zauroczyłem w grze, po pierwszej rozgrywce z Thomasem, po czym... boję się dotknąć pudełka, bo Legacy, bo cośtam. I tak sobie leży i kwitnie na półce.

[Deem]

Ludzie uratujcie mnie. Posiadam swój egzemplarz od Pyrkonu, bardzo się zauroczyłem w grze, po pierwszej rozgrywce z Thomasem, po czym... boję się dotknąć pudełka, bo Legacy, bo cośtam. I tak sobie leży i kwitnie na półce.

Miałem to samo - uratowały mnie koszulki i zmywalny foliopis. Teraz można sobie spokojnie eksperymentować.

[Irka]

Ludzie uratujcie mnie. Posiadam swój egzemplarz od Pyrkonu, bardzo się zauroczyłem w grze, po pierwszej rozgrywce z Thomasem, po czym... boję się dotknąć pudełka, bo Legacy, bo cośtam. I tak sobie leży i kwitnie na półce.

Ja radzę pierwszą grę przeżyć zgodnie z intencją autora - machnąć ręką na koszulki, przykleić naklejki i poczuć się jak władca, który czuje wagę swoich decyzji. Są kategoryczne i nieodwracalne. Obawy są zrozumiałe, bo to już nie jest zabawa

[sasquach]

Też tak planowałem - koszulki, zrobienie dodatkowych naklejek itp. Ale w końcu stwierdziłem, że to nie jest jakaś bardzo droga gra, więc jak siądzie to sobie kupię drugi egzemplarz. No i grałem komfortowo pisząc po kartach, naklejając i bawiąc się. Wam też polecam takie podejście.

EDIT: o, dokładnie to co napisała Irka

[Deem]

Pierwszy egzemplarz ograłem jak twórca przykazał, ale przeszkadzała mi świadomość, że chwila nieuwagi, jedno złe przetasowanie, które spowoduje wypadnięcie kilku kart i zmianę ich pozycji, i mogę sobie całą rozgrywkę odpuścić (albo udawać, że nic się nie stało i wrzucić karty tak, jak mi się wydaje, że były). Teraz w najgorszym wypadku, po prostu zresetuje calosc.

Swoją drogą nie uważam, że w tym tytule legacy jest cechą esencjonalną. Jest to fajna karcianka, której urok tkwi w prostocie, błyskawicznym setupie i elastycznym czasie rozgrywki (mogę usiąść na 10 minut, jak i przejść całość ciągiem w kilkadziesiąt minut).

[Fyei]

Ludzie uratujcie mnie. Posiadam swój egzemplarz od Pyrkonu, bardzo się zauroczyłem w grze, po pierwszej rozgrywce z Thomasem, po czym... boję się dotknąć pudełka, bo Legacy, bo cośtam. I tak sobie leży i kwitnie na półce.

Miałem to samo - uratowały mnie koszulki i zmywalny foliopis. Teraz można sobie spokojnie eksperymentować.

Gram tak samo i zupełnie nie czuję, żeby mi jakis magiczny aspekt tej gry umykał. Co więcej w przypadku rozsypania talii (swoją drogą to zabawne jak wielu z Was o tym pisze z takim lękiem , tych kart nie ma aż tyle by ich nie zapamiętać), możesz przywrócić stan układając górę koszulki w odpowiednią stronę .

[Irka]

Widzę tu pewien paradoks - zakoszulkowane talie dużo łatwiej się rozsypują

Pewnie kupię drugi egzemplarz szybciej niż myślałam, bo okazuje się, że dodatków ma być dużo więcej niż jedno królestwo jest w stanie pomieścić A obecnego nie oddam nikomu, bo jest magiczne Ciekawa jestem, kto w nim przetrwa.

[psia.kostka]

okazuje się, że dodatków ma być dużo więcej niż jedno królestwo jest w stanie pomieścić

Spoiler:

[Fyei]

Pewnie kupię drugi egzemplarz szybciej niż myślałam, bo okazuje się, że dodatków ma być dużo więcej niż jedno królestwo jest w stanie pomieścić A obecnego nie oddam nikomu, bo jest magiczne Ciekawa jestem, kto w nim przetrwa.

Na bgg autor jasno napisał, że dodatków będzie 10 i wszystkie są do rozegrania jednym królestwem .

[Irka]

Pewnie kupię drugi egzemplarz szybciej niż myślałam, bo okazuje się, że dodatków ma być dużo więcej niż jedno królestwo jest w stanie pomieścić A obecnego nie oddam nikomu, bo jest magiczne Ciekawa jestem, kto w nim przetrwa.

Na bgg autor jasno napisał, że dodatków będzie 10 i wszystkie są do rozegrania jednym królestwem .

Też tak myślałam, ale zobacz ostatnie zdanie z tego posta: https://boardgamegeek.com/thread/352842 ... 7#46219277
I gdzieś mi chyba jeszcze mignęło, że ma być łącznie ok. 20

[Deem]

Widzę tu pewien paradoks - zakoszulkowane talie dużo łatwiej się rozsypują

Ale za to skala potencjalnych strat się zmniejsza

[Void]

Na bank nie będzie się dało rozegrać wszystkiego w ramach jednego królestwa. Szczególnie że "duże" dodatki zajmują kilka slotów z tych 10 dostępnych. Zawarte w podstawce 3 "dodatki" po 1, Distant lands zajmuje 2, szykowane na październik foundations 3, małe dodatki po 1 tzn merchants, adventures, riding the woods I szykowane ambitions. To wszystko daje już 12, a jeszcze szykują inne rzeczy

[Irka]

Doczytałam, że część z tych łącznie ponad 30 (sic!) dodatków może być wykorzystana również w innych podstawkach, np. w zapowiedzianych już Northern Kingdom lub Desert Kingdom, a część tylko w tych innych. No to pół biedy

[...] Overall there are over 20 expansions in prototype form (and about 10 more in the making) and 3 different Kingdoms (with a possible 4th in the making).

https://boardgamegeek.com/thread/345466 ... 5#45600895

Some of the expansions only work for specific kingdoms (like Feudal Kingdom: Adventures that's just for Feudal Kingdom), and others will work for any base Kingdom (like Merchants and Distant Lands). We have lots more expansions in the making, so (hopefully, if the game gets a good enough reception) there will be a lot more different expansions to choose from, to make your story even more unique. Cheers!

https://boardgamegeek.com/thread/345466 ... 7#45626867

@psia.kostka - no tak, geniusz marketingowy też warto docenić

[psia.kostka]

Jeszcze nie zaczalem grac (mam kupione), a widzac te plany wydawnicze, juz mi sie odechcialo...
Fryx, przestan doic ludzi! To, ze zrobiles pisiąt dodatkow do Terraformacji nie znaczy, ze muszisz teraz isc w tasiemca "Kingdom LCG" #zniesmaczony

[Fyei]

Też tak myślałam, ale zobacz ostatnie zdanie z tego posta: https://boardgamegeek.com/thread/352842 ... 7#46219277
I gdzieś mi chyba jeszcze mignęło, że ma być łącznie ok. 20

O wow, poczytałam więcej na BGG i rzeczywiście planują więcej niż 10 dodatków, już w tym roku ma być gotowych w sumie 12 . Ja tam się cieszę, ta gra mi sprawia niebywałą radość .

Na bank nie będzie się dało rozegrać wszystkiego w ramach jednego królestwa. Szczególnie że "duże" dodatki zajmują kilka slotów z tych 10 dostępnych. Zawarte w podstawce 3 "dodatki" po 1, Distant lands zajmuje 2, szykowane na październik foundations 3, małe dodatki po 1 tzn merchants, adventures, riding the woods I szykowane ambitions. To wszystko daje już 12, a jeszcze szykują inne rzeczy

Masz rację, w jednym z postów autor jasno napisał, że podstawkę można zagrać z max 10 dodatkami. Plus na zakończenie coś co nazywają Endgame expansion.

EDIT: Usunęłam błąd, by nie wprowadzać zamieszania w zasadach.

[Niewodnik]

Też jestem w niemałym szoku, bo chłopaki jak brałem od nich grę na Pyrkonie nawet się nie zająknęli o dodatkach, już nie mówiąc o TRZYDZIESTU. Ja nie wiem czy potrafię do tylu policzyć...

[Irka]

Te dodatki to świetna sprawa i kolejna innowacja w świecie gier, jeśli się nie mylę.
Taki szwedzki stół (nomen omen) możliwości rozwoju dla i tak już unikalnego królestwa. Ekonomia, wojna, mity, wędrówki, relacje - co kto lubi.
Teraz lepiej już rozumiem tę meta-grę i widzę, że spokojnie mogę ominąć Ridding the Woods, bo przygód mam już chyba pod dostatkiem . Za to czekam na kolejne ciekawe księżniczki!

[Apos]

Jestem jeszcze w trakcie ogrywania podstawki, a dwa pierwsze dodatki czekają.

Jak one działają? Je można zagrać po skończeniu podstawki w dowolnej kolejności? Jak dojdą nowe dodatki, to można kontynuować kampanię?

[Fyei]

Jestem jeszcze w trakcie ogrywania podstawki, a dwa pierwsze dodatki czekają.

Jak one działają? Je można zagrać po skończeniu podstawki w dowolnej kolejności? Jak dojdą nowe dodatki, to można kontynuować kampanię?

Dokładnie, możesz zagrać w dowolnej kolejności. Przed rozpoczęciem gry z dodatkiem będziesz musiał przeprowadzić akcję "Purge", czyli konieczne usunięcie kart z talii królestwa przy jednoczesnym zachowaniu punktów. Na bgg znajdziesz informacje czego mniej więcej w każdym z dodatków można się spodziewać np. nie zalecam zaczynania Adventures bez kilku rycerzy .

Jeżeli natomiast skończysz podstawkę z wieloma kartami nadal do upgradu, to lepszym pomysłem może być zagranie na początek jednego z wbudowanych mini-dodatków zamiast zabieranie się za te większe.

Ogólnie, jak pisałam powyżej, każde królestwo można rozwijać przez 10 dodatków, które możesz wybierać dowolnie. Na zakończenie autor pracuje na dodatkiem pod roboczą nazwą "Endgame".

[Irka]

Ogólnie, jak pisałam powyżej, każde królestwo można rozwijać przez 10 dodatków (te wbudowane są pomijane), które możesz wybierać dowolnie.

Co masz na myśli pisząc, że są pomijane?
Te wbudowane dodatki też mają naklejki, które się umieszcza na boku pudełka po ich rozegraniu.

Czyli mogą zająć aż 3 z 10 miejsc, ale rzeczywiście się mogą przydać np. do rozwoju kart.

PS. Ja teraz drugi wykorzystam, żeby poradzić sobie z jedną "przygodą", zanim zacznę "Distant Lands"

[Void]

Masz rację, w jednym z postów autor jasno napisał, że podstawkę można zagrać z max 10 dodatkami, przy czym te wbudowane (zawarte) mini dodatki się nie wliczają. Plus na zakończenie coś co nazywają Endgame expansion.

Ogólnie, jak pisałam powyżej, każde królestwo można rozwijać przez 10 dodatków (te wbudowane są pomijane), które możesz wybierać dowolnie. Na zakończenie autor pracuje na dodatkiem pod roboczą nazwą "Endgame".

Skąd informacja że te wbudowane są pomijane? Na pudełku masz 10 miejsc na naklejki z dodatków, po każdym małym dodateku zawartym w pudełku podstawowym doklejasz naklejkę i wpisujesz nowa punktację królestwa. Więc normalnie te trzy wliczają się w limit 10.