Imperial (M. Gerdts)
Regulamin forum
Na tym podforum można dyskutować konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier. Zapoznajcie się z wytycznymi tworzenia tematów.
TU JEST PODFORUM O MALOWANIU FIGUREK I ROBIENIU INSERTÓW
TU JEST WĄTEK, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O KOSZULKI!
TU JEST PODFORUM, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O ZASADY GIER!
Na tym podforum można dyskutować konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier. Zapoznajcie się z wytycznymi tworzenia tematów.
TU JEST PODFORUM O MALOWANIU FIGUREK I ROBIENIU INSERTÓW
TU JEST WĄTEK, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O KOSZULKI!
TU JEST PODFORUM, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O ZASADY GIER!
Re: Imperial - pytanie o strategie
Już od jakiegoś czasu przywykłem do poprawionej wersji Imperial 2030, więc jak ktoś mówi o Austrii to się zastanawiam gdzie to
Zwykle jak zaczynam to robię import, produkcję i atak, po to by jednym ruchem zająć dużo terenu. Ktoś, kto to widzi, inwestuje w mój kraj, więc mam tez na fabrykę, a potem z taxacji, albo i wcześniej na inwestora
Oczywiście wszystko zależy gdzie i kto ma kartę inwestora, bo czasami opłaca się zacząć od pola inwestora właśnie, by dokupić udziałów w swoim państwie, po to by miało pieniądze na import i fabrykę
Zwykle jak zaczynam to robię import, produkcję i atak, po to by jednym ruchem zająć dużo terenu. Ktoś, kto to widzi, inwestuje w mój kraj, więc mam tez na fabrykę, a potem z taxacji, albo i wcześniej na inwestora
Oczywiście wszystko zależy gdzie i kto ma kartę inwestora, bo czasami opłaca się zacząć od pola inwestora właśnie, by dokupić udziałów w swoim państwie, po to by miało pieniądze na import i fabrykę
-
- Posty: 3660
- Rejestracja: 04 lis 2009, 14:12
- Lokalizacja: Gdańsk
- Has thanked: 52 times
- Been thanked: 152 times
Re: Imperial - pytanie o strategie
zakładając że chce się zacząć grę od silnego uderzenia wydaje mi się że od sekwencji:
import-produkcja-atak
lepsze może być:
fabryka-produkcja-produkcja-atak - oczywiście przeskakując z pola "produkcja" na "produkcja" płaci się 2M, ale import kosztuje 3M, co prawda przygotowanie ataku trwa 1 ruch dłużej ale pozostaje już ta wybudowana fabryka
no można się spierać, jakoś import kojarzy mi się z marnowaniem kasy.
import-produkcja-atak
lepsze może być:
fabryka-produkcja-produkcja-atak - oczywiście przeskakując z pola "produkcja" na "produkcja" płaci się 2M, ale import kosztuje 3M, co prawda przygotowanie ataku trwa 1 ruch dłużej ale pozostaje już ta wybudowana fabryka
no można się spierać, jakoś import kojarzy mi się z marnowaniem kasy.
Re: Imperial - pytanie o strategie
po mojemu najefektywniejsza sekwencja startowa to:
import - manewry - taksacja - fabryka
potem zależy co się dzieje dookoła, więc albo
a. produkcja - manewry - inwestor - produkcja - manewry - taksacja - fabryka itd jeśli jest zagrożenie zewnetrzne, bądź
b. inwestor - produkcja - manewry - taksacja - fabryka itd , jeśli na granicach jest spokojnie
takie państwo na pewno będzie kupowane, więc będzie kasa na fabryki i wypłaty
import - manewry - taksacja - fabryka
potem zależy co się dzieje dookoła, więc albo
a. produkcja - manewry - inwestor - produkcja - manewry - taksacja - fabryka itd jeśli jest zagrożenie zewnetrzne, bądź
b. inwestor - produkcja - manewry - taksacja - fabryka itd , jeśli na granicach jest spokojnie
takie państwo na pewno będzie kupowane, więc będzie kasa na fabryki i wypłaty
Re: Imperial - pytanie o strategie
W początkowych fazach wypłacano z własnych kies we wszystkich (no bez 1-2) przypadkach, potem większość się rozwijała. Raz doszło do nieciekawej sytuacji- Żabojady zbankrutowały, gracz nimi grający również i właściwie do końca gry tłukł się wojskiem po planszy. Ale nie narzekał Generalnie "Katowicki" Imperial chodził dobrze A w zwykłym moja wundertaktiken nie działazephyr pisze:zabawne, dość standardową pierwszą akcją państwa jest inwestor
przy tych zasadach byłby bankrut
czy jakieś państwo w ogóle utrzymało się na plusie?
"Uwielbiam kiedy jazdy zwał
Po chamskich karkach leci w cwał
Spod kopyt pryska taki syn
Dalej ich prać i lać i w dym!"
http://tubylem.blog.onet.pl/ - moje podróże małe i duże :)
Po chamskich karkach leci w cwał
Spod kopyt pryska taki syn
Dalej ich prać i lać i w dym!"
http://tubylem.blog.onet.pl/ - moje podróże małe i duże :)
Re: Imperial - pytanie o strategie
3M za import idzie z kasy państwa, 2M za przesunięcie płaci gracz z własnych środków... średnio to samopłaci się 2M, ale import kosztuje 3M
z resztą w imporcie kluczowe jest to że można postawić statki w dobrych miejscach, a kontrola nad morzami dużo daje
nie rozumiem czemu nikt nie skomentował rozpoczęcia inwestorem, co z tego ze masz dużą armię jak ktoś może ci sprzątnąć rząd z przed nosa i samemu zgarnąć bonus, to nie jest gra w "kto jest duży i fajny" tylko w "kto ma więcej kasy na końcu"
jak dla mnie wasza wersja jest po prostu popsuta, przy 4 graczach zająłem 2 miejsce na normalnych zasadach nie będąc rządem prawie ani razu, bonus dla bezpaństwowca, który pozwala kupować tanie akcje w każdej turze jest wystarczająco silny i bez bicia właścicieli państw...
Science is a way of trying not to fool yourself. The first principle is that you must not fool yourself, and you are the easiest person to fool.
R.Feynman
R.Feynman
-
- Posty: 3660
- Rejestracja: 04 lis 2009, 14:12
- Lokalizacja: Gdańsk
- Has thanked: 52 times
- Been thanked: 152 times
Re: Imperial - pytanie o strategie
ja myślałem że w przypadku przesunięcia się na rondle o 4 pola do przodu to z kasy tego państwa płaci się 2M do banku, czyżbym ja też grał nie do końca zgodnie z zasadami??zephyr pisze:3M za import idzie z kasy państwa, 2M za przesunięcie płaci gracz z własnych środków... średnio to samopłaci się 2M, ale import kosztuje 3M
- Ink
- Administrator
- Posty: 2822
- Rejestracja: 17 gru 2007, 09:53
- Lokalizacja: Lublin
- Has thanked: 107 times
- Been thanked: 161 times
- Kontakt:
Re: Imperial - pytanie o strategie
Ano niestety, za rondel płaci się z właśnego portfela.hancza123 pisze:ja myślałem że w przypadku przesunięcia się na rondle o 4 pola do przodu to z kasy tego państwa płaci się 2M do banku, czyżbym ja też grał nie do końca zgodnie z zasadami??zephyr pisze:3M za import idzie z kasy państwa, 2M za przesunięcie płaci gracz z własnych środków... średnio to samopłaci się 2M, ale import kosztuje 3M
Games Fanatic -/- Gradanie -/- Za dużo gier
O ile wyraźnie nie zaznaczono inaczej, powyższa wypowiedź nie jest stanowiskiem moderacji lub administracji forum.
O ile wyraźnie nie zaznaczono inaczej, powyższa wypowiedź nie jest stanowiskiem moderacji lub administracji forum.
-
- Posty: 3660
- Rejestracja: 04 lis 2009, 14:12
- Lokalizacja: Gdańsk
- Has thanked: 52 times
- Been thanked: 152 times
Re: Imperial - pytanie o strategie
o kurcze, ja tu dyskutuję o strategii a nie grałem w Imperial tak jak należy... mam nadzieję że to jedyna pomyłka
właśnie dziwiło mnie to że gracze tak nadużywali tego skakania o wiele pól do przodu, szczególnie pod koniec gry w dobrym tonie było skakać taxation-taxation-taxation! płacił za to kraj ale szybko parł na przód na skali
właśnie dziwiło mnie to że gracze tak nadużywali tego skakania o wiele pól do przodu, szczególnie pod koniec gry w dobrym tonie było skakać taxation-taxation-taxation! płacił za to kraj ale szybko parł na przód na skali
Re: Imperial - pytanie o strategie
Ehh ta nieszczęsna instrukcjahancza123 pisze:o kurcze, ja tu dyskutuję o strategii a nie grałem w Imperial tak jak należy... mam nadzieję że to jedyna pomyłka
właśnie dziwiło mnie to że gracze tak nadużywali tego skakania o wiele pól do przodu, szczególnie pod koniec gry w dobrym tonie było skakać taxation-taxation-taxation! płacił za to kraj ale szybko parł na przód na skali
1. Płaci się z własnej kasy.
2. Limit maksymalny pól do przebycia to 6, więc nie da się taksować w kółko.
BTW w Imperialu 2030 dobrze zostało zbalansowane pchanie przez rodenl, które nie kosztuje już sztywno 2M, ale 1M+1M*mnożnik kraju, więc od 1M dla słabego kraju do 5M do kończącego.
-
- Posty: 3660
- Rejestracja: 04 lis 2009, 14:12
- Lokalizacja: Gdańsk
- Has thanked: 52 times
- Been thanked: 152 times
Re: Imperial - pytanie o strategie
to chyba z nadmiaru gier jakie się zna. jak się gra w dziesiątki gier, co rusz coś nowego to potem ma się złudzenie że się zna je wszystkie. dobrze z pokorą zajrzeć jednak do instrukcji przed kolejną grą czy aby na pewno wszystko się wie
co do Imperiala 2030 - zastanawiam się czy mimo kilku usprawnień warto ją kupować, gra może tracić na klimacie. podbój USA przez Brazylię? to się wydaje tak abstrakcyjne jak w grach fantasy. mi chyba może nie starczyć wyobraźni
co do Imperiala 2030 - zastanawiam się czy mimo kilku usprawnień warto ją kupować, gra może tracić na klimacie. podbój USA przez Brazylię? to się wydaje tak abstrakcyjne jak w grach fantasy. mi chyba może nie starczyć wyobraźni
Re: Imperial - pytanie o strategie
wszyscy coś mają z tego wątku, połowa osób zorientowała się, że źle grała, a ja się nakręciłem na kolejną partię
Re: Imperial - pytanie o strategie
Ten nowy imperial jest lepszy?
To że kraje maja bardziej symetryczną sytuację i wprowadzono lider bashing (potrzebny?) brzmi raczej na próbę ujednolicenia a nie poprawienia imperiala, co nie koniecznie jest tym samym.
Ponieważ nie toleruję innego rozpoczęcia niż "profesjonalne" asymetria nie jest dużym problemem: słabe państwo - zostaniesz rządem za 4M
To że kraje maja bardziej symetryczną sytuację i wprowadzono lider bashing (potrzebny?) brzmi raczej na próbę ujednolicenia a nie poprawienia imperiala, co nie koniecznie jest tym samym.
Ponieważ nie toleruję innego rozpoczęcia niż "profesjonalne" asymetria nie jest dużym problemem: słabe państwo - zostaniesz rządem za 4M
Science is a way of trying not to fool yourself. The first principle is that you must not fool yourself, and you are the easiest person to fool.
R.Feynman
R.Feynman
Re: Imperial - pytanie o strategie
Moim zdaniem nowy Imperial jest po pierwsze ładniejszy
Po drugie kilka wad ma usuniętych. I kilka reguł dopracowanych.
Zmiany nie są na tyle istotne, by od razu moim zdaniem zmieniać starego na nowego, ale na pewno jak ktoś nie ma żadnego to bym brał nowego. Ewentualnie kilak zasad z nowego stosował w starym. Chociażby tę o wzrastającym koszcie pchania pionka, czy o sztywnym bonusie dla rządu zależnym od punktowania, oraz tego że to państwo wypłaca premię, a nie bank.
Po drugie kilka wad ma usuniętych. I kilka reguł dopracowanych.
Zmiany nie są na tyle istotne, by od razu moim zdaniem zmieniać starego na nowego, ale na pewno jak ktoś nie ma żadnego to bym brał nowego. Ewentualnie kilak zasad z nowego stosował w starym. Chociażby tę o wzrastającym koszcie pchania pionka, czy o sztywnym bonusie dla rządu zależnym od punktowania, oraz tego że to państwo wypłaca premię, a nie bank.
Re: Imperial - pytanie o strategie
lepsze jest wrogiem dobregozephyr pisze: nie rozumiem czemu nikt nie skomentował rozpoczęcia inwestorem, co z tego ze masz dużą armię jak ktoś może ci sprzątnąć rząd z przed nosa i samemu zgarnąć bonus, to nie jest gra w "kto jest duży i fajny" tylko w "kto ma więcej kasy na końcu"
zaczynając z inwestora doisz z państwa więcej kasy. jeśli szybko nie zajmiesz 3 obszarów to nie zrobisz taksacji za 7 w trzecim ruchu, a poza tym jeśli sąsiednie państwo zajmie bliskie obszary to w ogóle taksacja nie będzie miała sensu. wtedy państwo nie ma kasy na 2 fabryki. nie dostaniesz też 2kk do prywatnej kasy, które są kluczowe do przejęcia czegos w drugim kółku inwestora.
oczywiście że chodzi o największą kasę na końcu. posiadanie państwa służy jedynie do wydojenia go z pieniędzy, które mają posłużyc do przejęcia kolejnego itd.
Re: Imperial - pytanie o strategie
Mam nastepujace pytania, po pierwszej partii, ktora zagralismy z bledami w imperiala 2030
1.czy armia ktora okupuje region z fabryka ( czyli jest wroga), może zdecydować ze stanie sie "przyjazna"?
Mialem nastepujaca sytuacje na mapie, zrobilem ekspansje w Rosje z Europy i zablokowalem jej fabryki, po czym stwierdzilem ze przjme rzady w Rosji, i teraz zeby cos dzialac w Rosji, to powinniem najpierw wycofac moje oddzialy europejskie tak? Mimo ze ja kontroluje oba rodzaje jednostek, to w stosunku siebie są one wrogie ;>?
2. Kolej dziala tylko w obrebie tych 6 glownych poteg si?
3. Faza inwestora czesc pierwsza: Instrukcja mowi ze wlascicel panstwa MUSI wyplacic odsetki pozostalym z wlasnej kasy, jezeli nie ma jej w banku panstwa. a co sie dzieje w sytuacji jezeli nie ma kasy ani w panstwie ani u wlasciciela? Z gory mowie ze to po pierwszej grze, i nie wiem czy w ogole taka sytuacja bedzie mozliwa jezeli zagramy dobrze:)
4. I tak odnosnie strategii, jakie sa wady inwestowania samemu w panstwo?
Nasz blad polegal na tym, ze placilismy zla kwote za "bonds" i tak jak sa uszergowane od 1 do 9. i koszty od 1 do 30 mln. To my placilismy od 1 do 9 mln Nie mowiac o poczatkowym nierozroznianiu co idzie z naszej kasy, a co z panstwa. Co prowadzilo do sytuacji ze za import placilem ze swoich, za fabryke ze swojego itd.
No ale nastawilismy sie na wprowadzenie takie
1.czy armia ktora okupuje region z fabryka ( czyli jest wroga), może zdecydować ze stanie sie "przyjazna"?
Mialem nastepujaca sytuacje na mapie, zrobilem ekspansje w Rosje z Europy i zablokowalem jej fabryki, po czym stwierdzilem ze przjme rzady w Rosji, i teraz zeby cos dzialac w Rosji, to powinniem najpierw wycofac moje oddzialy europejskie tak? Mimo ze ja kontroluje oba rodzaje jednostek, to w stosunku siebie są one wrogie ;>?
2. Kolej dziala tylko w obrebie tych 6 glownych poteg si?
3. Faza inwestora czesc pierwsza: Instrukcja mowi ze wlascicel panstwa MUSI wyplacic odsetki pozostalym z wlasnej kasy, jezeli nie ma jej w banku panstwa. a co sie dzieje w sytuacji jezeli nie ma kasy ani w panstwie ani u wlasciciela? Z gory mowie ze to po pierwszej grze, i nie wiem czy w ogole taka sytuacja bedzie mozliwa jezeli zagramy dobrze:)
4. I tak odnosnie strategii, jakie sa wady inwestowania samemu w panstwo?
Nasz blad polegal na tym, ze placilismy zla kwote za "bonds" i tak jak sa uszergowane od 1 do 9. i koszty od 1 do 30 mln. To my placilismy od 1 do 9 mln Nie mowiac o poczatkowym nierozroznianiu co idzie z naszej kasy, a co z panstwa. Co prowadzilo do sytuacji ze za import placilem ze swoich, za fabryke ze swojego itd.
No ale nastawilismy sie na wprowadzenie takie
Re: Imperial - pytanie o strategie
Jeszcze jedno pytanie odnosnie fazy Import - w instrukcji jest napisane:"Placement: Anywhere within unoccupied home provinces" Jak rozumiec haslo home province? Czy chodzi o te w ktore mam flage czyli takze zajete prownicje neutralne? Czy jedynie w ramach granic państwa głownego?
Re: Imperial - pytanie o strategie
1 Musisz wykonać akcję wydawania rozkazów armiom (move) żeby zmienić stan armii. Tak samo z atakowaniem itd jeśli poprzednie rządy grały pokojowo atak można ogłosić dopiero po wejściu na dany obszar.
2 Kolej działa tylko na nieokupowanym terenie państwa i tylko dla jednostek tego państwa. Generalnie chodzi o to że nie ma dużego znaczenia na którym dokładnie polu danego państwa stoi jego armia, może się przesunąć w jego obrębie za 0.
3 Jeżeli nie masz pieniędzy to IMO nie możesz na nim stanąć. Ale ogólnie jeśli państwo nie ma pieniędzy to po co rząd ma brać inwestora jak ma nic nie dostać i jeszcze dopłacać do interesu??? To nie jest gra w bycie organizacją charytatywną dla innych graczy tylko w wyciskanie kasy z państw do ostatniego zainwestowanego dolca.
4 Takie że inni gracze powinni Cie pojechać z automatu i masz utopiony kapitał w czymś co się nie rozwija. Przy mieszanym kapitale masz przynajmniej jakichś sojuszników. W pojedynkę praktycznie żadne państwo nie ma szans się wybronić. (no chyba że ktoś wcześniej głupio zabił jego sąsiadów, wtedy warto inwestować ile wlezie w państwo bez silnych sąsiadów)
Dodatkowo niższe akcje mają wyższą stopę zwrotu, inwestowanie w wysokie akcje na początku umiarkowanie ma sens.
AD 5? Tylko państwo główne.
Jeśli chodzi o podział kasy to jedyną rzeczą którą inwestor opłaca z własnej kieszeni jest przemieszczanie znacznika państwa na rondlu o więcej niż 3 pola. Cała reszta leci z kasy państwa. (i generalnie jakby było inaczej to byłaby to gra w nie bądź żadem bo się nie opłaca)
Technicznie rzecz biorąc to dowolny gracz może dofinansować dowolny rząd własną kasą, więc waszą grę można podciągnąć pod zasady.... tylko że to się skrajnie nie opłaca, to jest gra w zdobądź najwięcej kasy a nie bądź rządem dużego fajnego państwa.
(przy wpłacie poniżej połowy wartości udziału faktycznie mogło być krucho z finansami państw)
2 Kolej działa tylko na nieokupowanym terenie państwa i tylko dla jednostek tego państwa. Generalnie chodzi o to że nie ma dużego znaczenia na którym dokładnie polu danego państwa stoi jego armia, może się przesunąć w jego obrębie za 0.
3 Jeżeli nie masz pieniędzy to IMO nie możesz na nim stanąć. Ale ogólnie jeśli państwo nie ma pieniędzy to po co rząd ma brać inwestora jak ma nic nie dostać i jeszcze dopłacać do interesu??? To nie jest gra w bycie organizacją charytatywną dla innych graczy tylko w wyciskanie kasy z państw do ostatniego zainwestowanego dolca.
4 Takie że inni gracze powinni Cie pojechać z automatu i masz utopiony kapitał w czymś co się nie rozwija. Przy mieszanym kapitale masz przynajmniej jakichś sojuszników. W pojedynkę praktycznie żadne państwo nie ma szans się wybronić. (no chyba że ktoś wcześniej głupio zabił jego sąsiadów, wtedy warto inwestować ile wlezie w państwo bez silnych sąsiadów)
Dodatkowo niższe akcje mają wyższą stopę zwrotu, inwestowanie w wysokie akcje na początku umiarkowanie ma sens.
AD 5? Tylko państwo główne.
Jeśli chodzi o podział kasy to jedyną rzeczą którą inwestor opłaca z własnej kieszeni jest przemieszczanie znacznika państwa na rondlu o więcej niż 3 pola. Cała reszta leci z kasy państwa. (i generalnie jakby było inaczej to byłaby to gra w nie bądź żadem bo się nie opłaca)
Technicznie rzecz biorąc to dowolny gracz może dofinansować dowolny rząd własną kasą, więc waszą grę można podciągnąć pod zasady.... tylko że to się skrajnie nie opłaca, to jest gra w zdobądź najwięcej kasy a nie bądź rządem dużego fajnego państwa.
(przy wpłacie poniżej połowy wartości udziału faktycznie mogło być krucho z finansami państw)
Science is a way of trying not to fool yourself. The first principle is that you must not fool yourself, and you are the easiest person to fool.
R.Feynman
R.Feynman
- WRS
- Administrator
- Posty: 2179
- Rejestracja: 09 sty 2009, 09:39
- Lokalizacja: Ropczyce
- Has thanked: 7 times
- Been thanked: 96 times
- Kontakt:
Re: Imperial
Imperial zacną grą jest.
Ale pytanie mam co do zasad...
Wybieram Taxation (np. Anglią, cylinder stoi na polu 9/+4) i uzyskując wynik np. 7 czy cofam cylinder na pole 7/+2? Czy zostawiam na polu 9/+4 (oczywiście wypłacając do skarbca Anglii 7 mln. a na torze potęgi przesuwam Anglię +2)?
Ale pytanie mam co do zasad...
Wybieram Taxation (np. Anglią, cylinder stoi na polu 9/+4) i uzyskując wynik np. 7 czy cofam cylinder na pole 7/+2? Czy zostawiam na polu 9/+4 (oczywiście wypłacając do skarbca Anglii 7 mln. a na torze potęgi przesuwam Anglię +2)?
Re: Imperial
zawsze przesuwasz cylinder na pole odpowiadające aktualnej wartości taksacji. zależnie od sytuacji w górę lub w dół. jeśli wyszło 7, to cylinder wraca na to pole. to może mieć wpływ na wypłatę bonusu dla władającego państwem, którym w następnym kółku może być inny gracz
- WRS
- Administrator
- Posty: 2179
- Rejestracja: 09 sty 2009, 09:39
- Lokalizacja: Ropczyce
- Has thanked: 7 times
- Been thanked: 96 times
- Kontakt:
Re: Imperial
No, ale gdzie to jest w instrukcji napisane?
Bo jakoś mi umknęło i dopiero z dysput różnych na BGG wyszło, że tak ma być...
Hmmm...
Może to ten fragment:
Bo jakoś mi umknęło i dopiero z dysput różnych na BGG wyszło, że tak ma być...
Hmmm...
Może to ten fragment:
The taxation is completed, then recorded on the tax chart by means of the game piece.
Mnie chyba zmyliły następne zdania, o bonusie i braku "kary" za niższe wyniki opodatkowania.Naliczanie podatków jest zakończone i zaznaczane na torze podatków przez graczy cylindrami.
-
- Posty: 105
- Rejestracja: 30 sie 2010, 20:54
- Been thanked: 2 times
Re: Imperial
to są zupełnie inne gry. imho należy mieć (a przynajmniej zagrać w) obiekapitanzbik pisze:sorry za odgrzewanie watku z tych dwoch gire imperial czy shogun byscie wybrali?
pierwsza jest grą (wg wagi czynników) finansowo - strategiczną
a druga strategiczno - losową
po zagraniu kilku partii w imperiala warto też zagrać w imperiala 2030, która to kolejność pozwala na traktowanie tej ostatniej gry, jako, dla odmiany strategiczno - finansową
- wis
- Posty: 1231
- Rejestracja: 20 sty 2009, 18:01
- Lokalizacja: Gliwice
- Has thanked: 59 times
- Been thanked: 24 times
- Kontakt:
Re: Imperial
Witam,
dodam tylko, że Imperial 2030 jest wersją poprawioną Imperiala. Autor reklamuje Imperiala jako wersję trudniejszą, dla bardziej zaawansowanych graczy. No ale coś musi przecież powiedzieć:).
Mając Imperiala i konwersję do I 2030 (do kupienia w Niemczech) raczej nie planuję partii w "starego", mimo, że sam z siebie nie jest złą grą. Lepsze jest wrogiem dobrego:)
dodam tylko, że Imperial 2030 jest wersją poprawioną Imperiala. Autor reklamuje Imperiala jako wersję trudniejszą, dla bardziej zaawansowanych graczy. No ale coś musi przecież powiedzieć:).
Mając Imperiala i konwersję do I 2030 (do kupienia w Niemczech) raczej nie planuję partii w "starego", mimo, że sam z siebie nie jest złą grą. Lepsze jest wrogiem dobrego:)
Re: Imperial
Pewna wadą jedynki jest też to, że może zostać uznana w pewnych sytuacjach za grę liniową. W ostatniej granej partii (3 osoby) po rozpoczęciu importem przez Austro-Węgry ustawił sie układ, w którym każdy kolejny ruch każdego państwa był oczywisty. Kto pierwszy zszedł z tej ścieżki przegrał, pociągając za sobą jednego z pozostałych (manewry inne niż optymalne). Sama plansza 2030 daje dużo większe możliwości i wypłaty też bardziej poręczne. Wersji podstawowej mimo to bym jednak nie przekreślał, zwłaszcza w pełnym 6-osobowym składzie.wis pisze:Witam,
dodam tylko, że Imperial 2030 jest wersją poprawioną Imperiala. Autor reklamuje Imperiala jako wersję trudniejszą, dla bardziej zaawansowanych graczy. No ale coś musi przecież powiedzieć:).
Mając Imperiala i konwersję do I 2030 (do kupienia w Niemczech) raczej nie planuję partii w "starego", mimo, że sam z siebie nie jest złą grą. Lepsze jest wrogiem dobrego:)
- Legun
- Posty: 1802
- Rejestracja: 20 wrz 2005, 19:22
- Lokalizacja: Kraków
- Has thanked: 78 times
- Been thanked: 167 times
Re: Imperial
Cały czas chodzi za mną zakupienie tej gry - mam jeszcze jedno pytanie:
Czy w to się w ogóle da sensownie grać w 2 osoby?
Czy w to się w ogóle da sensownie grać w 2 osoby?
Najlepsze gry to te, w które wygrywa się dzięki wybitnej inteligencji, zaś przegrywa przez brak szczęścia...