(Warszawa) Regularne spotkanie testowe - Monsoon Group
-
- Posty: 659
- Rejestracja: 28 sty 2010, 15:41
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 89 times
- Been thanked: 46 times
Re: [Warszawa] Regularne spotkanie testowe - Monsoon cafe
Tak, wielkie dzięki za testy ASP. To była moja najfajniejsza partia w życiu
Czufut Kale też mi się podobało, bo przypomina trochę Basilicę
Jeszcze trochę negatywnej interakcji i będzie super.
No i jeszcze na koniec Michał uchylił mi rąbka swojej wiedzy z zakresu historii rozwoju rynku planszówek w Polsce. To jest materiał na książkę
Czufut Kale też mi się podobało, bo przypomina trochę Basilicę
Jeszcze trochę negatywnej interakcji i będzie super.
No i jeszcze na koniec Michał uchylił mi rąbka swojej wiedzy z zakresu historii rozwoju rynku planszówek w Polsce. To jest materiał na książkę
- Filippos
- Posty: 2466
- Rejestracja: 02 sty 2007, 16:54
- Lokalizacja: Wawa, sercem w Wawie, nogą w wawie i innymi częściami ciała też;))
Re: [Warszawa] Regularne spotkanie testowe - Monsoon cafe
Więc kto wpada jutro i z czym?
Ja będę ale zapewne z pustymi rękoma znów. Utknąłem w instrukcjach a deadliny nie puszczają.
Ja będę ale zapewne z pustymi rękoma znów. Utknąłem w instrukcjach a deadliny nie puszczają.
- MichalStajszczak
- Posty: 9478
- Rejestracja: 31 sty 2005, 19:42
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 511 times
- Been thanked: 1449 times
- Kontakt:
Re: [Warszawa] Regularne spotkanie testowe - Monsoon cafe
Jakoś nie ma odzewu na pytanie Filipa, więc powtarzam jego pytanie: czy ktos ma zamiar jutro pojawic się w Monsoonie? Ja moge przynieść wstępny prototyp nowej wersji pewnej losowej gry dla dzieci.
Re: [Warszawa] Regularne spotkanie testowe - Monsoon cafe
Ja chętnie wpadnę, ze Smokami a może i z Piwem.
A i powtórzę zapytanie, czy ktoś może z osób, które będą jutro,
ma i mógłby pożyczyć At the Gates of Loyang?
A i powtórzę zapytanie, czy ktoś może z osób, które będą jutro,
ma i mógłby pożyczyć At the Gates of Loyang?
- Witold Janik
- Posty: 445
- Rejestracja: 25 sty 2008, 13:00
- Lokalizacja: spod Warszawy
- Kontakt:
Re: [Warszawa] Regularne spotkanie testowe - Monsoon cafe
Ja będę ze swoimi szalejącymi autobusami
Poza tym być może wezmę jeszcze nowy prototyp lekkiej gry wojennej na bloczkach (na 2 os.).
Poza tym być może wezmę jeszcze nowy prototyp lekkiej gry wojennej na bloczkach (na 2 os.).
- Albo my graliśmy źle, albo wy (...), w naszej partii wyniki były w granicach 20-30. Co prawda gra skończyła się szybko (wcześnie papież umarł), ale chyba nie może to mieć aż takiego wpływu.
- U nas papież umarł w ostatniej turze - może stąd różnica.
- U nas papież umarł w ostatniej turze - może stąd różnica.
- yosz
- Posty: 6359
- Rejestracja: 22 lut 2008, 22:51
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 194 times
- Been thanked: 490 times
- Kontakt:
Re: [Warszawa] Regularne spotkanie testowe - Monsoon cafe
Sipio- Ja mam loyanga ale niestety jutro mnie nie bedzie :/
ZnadPlanszy | YouTube
Always keep at the back of your mind the possibility that you're dead wrong. -- T. Pratchett --
Always keep at the back of your mind the possibility that you're dead wrong. -- T. Pratchett --
Re: [Warszawa] Regularne spotkanie testowe - Monsoon cafe
@Sipio - ja też mam Loyanga, co więcej - mam też Twój Mord, ale też niestety jutro mnie nie będzie
- Witold Janik
- Posty: 445
- Rejestracja: 25 sty 2008, 13:00
- Lokalizacja: spod Warszawy
- Kontakt:
Re: [Warszawa] Regularne spotkanie testowe - Monsoon cafe
Ej, kurde, może się umówcie przez PW albo FB czy cokolwiek innego zamiast zaśmiecać wątek?
Dziękuję.
Dziękuję.
- Albo my graliśmy źle, albo wy (...), w naszej partii wyniki były w granicach 20-30. Co prawda gra skończyła się szybko (wcześnie papież umarł), ale chyba nie może to mieć aż takiego wpływu.
- U nas papież umarł w ostatniej turze - może stąd różnica.
- U nas papież umarł w ostatniej turze - może stąd różnica.
- Filippos
- Posty: 2466
- Rejestracja: 02 sty 2007, 16:54
- Lokalizacja: Wawa, sercem w Wawie, nogą w wawie i innymi częściami ciała też;))
Re: [Warszawa] Regularne spotkanie testowe - Monsoon cafe
Wicia nie marudź - przecież piszą czy jutro będę czy nie, a przy okazji o Loyangu, wiec jest na tematWitold Janik pisze:Ej, kurde, może się umówcie przez PW albo FB czy cokolwiek innego zamiast zaśmiecać wątek?
Dziękuję.
-
- Posty: 659
- Rejestracja: 28 sty 2010, 15:41
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 89 times
- Been thanked: 46 times
Re: [Warszawa] Regularne spotkanie testowe - Monsoon cafe
Ja niestety zaczynam jutro dwu tygodniowe tournee kolejkowe: Rzeszów, Lublin, Gdańsk, Gdynia, Kraków... i nawet nie będę żonie wspominał o żadnym graniu w Monsoonie do 16 marca
- Filippos
- Posty: 2466
- Rejestracja: 02 sty 2007, 16:54
- Lokalizacja: Wawa, sercem w Wawie, nogą w wawie i innymi częściami ciała też;))
Re: [Warszawa] Regularne spotkanie testowe - Monsoon cafe
Spłać cenę sławy Karol i wracaj do nas w marcuKarol Madaj pisze:Ja niestety zaczynam jutro dwu tygodniowe tournee kolejkowe: Rzeszów, Lublin, Gdańsk, Gdynia, Kraków... i nawet nie będę żonie wspominał o żadnym graniu w Monsoonie do 16 marca
Re: [Warszawa] Regularne spotkanie testowe - Monsoon cafe
Opsiak, Yosz dzięki za odzew,
w takim razie odezwę się za tydzień już na priva
by nie nadwyrężać cierpliwości pozostałych
Karolu serdecznie współczuje, tym bardziej przy takich temperaturach
ale ciekaw jestem ogólnie wrażeń z tournee, ale to już mam nadzieje,
nam opowiesz jak w końcu zobaczymy Cię w Monsoonie.
w takim razie odezwę się za tydzień już na priva
by nie nadwyrężać cierpliwości pozostałych
Karolu serdecznie współczuje, tym bardziej przy takich temperaturach
ale ciekaw jestem ogólnie wrażeń z tournee, ale to już mam nadzieje,
nam opowiesz jak w końcu zobaczymy Cię w Monsoonie.
- Witold Janik
- Posty: 445
- Rejestracja: 25 sty 2008, 13:00
- Lokalizacja: spod Warszawy
- Kontakt:
Re: [Warszawa] Regularne spotkanie testowe - Monsoon cafe
Młodemu autorowi rąbek u spódnicy.... Klej mi się skończył, fraaaaak!!!
A tu jeszcze 11 kafelków do sklejenia...
A tu jeszcze 11 kafelków do sklejenia...
- Albo my graliśmy źle, albo wy (...), w naszej partii wyniki były w granicach 20-30. Co prawda gra skończyła się szybko (wcześnie papież umarł), ale chyba nie może to mieć aż takiego wpływu.
- U nas papież umarł w ostatniej turze - może stąd różnica.
- U nas papież umarł w ostatniej turze - może stąd różnica.
- Filippos
- Posty: 2466
- Rejestracja: 02 sty 2007, 16:54
- Lokalizacja: Wawa, sercem w Wawie, nogą w wawie i innymi częściami ciała też;))
Re: [Warszawa] Regularne spotkanie testowe - Monsoon cafe
Dziękuje wszystkim pięknie za wczorajsze testy! Były debiuty, wielkie powroty, podkładanie świń , warzenie piwa, ostra jazda trolejbusem i pyszny sernik, praz tłumy brydżystów. Kto nie był niech żałuje i wpada za tydzień!!
Re: [Warszawa] Regularne spotkanie testowe - Monsoon cafe
Ja dziękuje za kolejny test Piwa. W końcu poczułem lekkie zadowolenie z prototypu,
choć oczywiście jeszcze wiele do zrobienia, ale w końcu czuje, że kierunek zmian jest ok.
Zmartwiłem się rzeczywiście tym mankamentem, że produkując piwa z tych samych składników o jakości 3 zamiast 4 zarabia się więcej.
Ale potem pomyślałem, że chyba tak nawet jest realnie. Zamiast robić dobre piwo dolewasz wody, by mieć go więcej i
na nim zarobić.
Potrzebny tylko będzie mechanizm dający wybór czy zrobić gorsze piwo i zarobić od razu czy lepsze ale mieć jakieś zyski w przyszłości.
Mam nadzieje, że wprowadzenie dodatkowych zamówień to będzie to, - zrobiłeś dobre piwo, dowiodłeś, że niezły z Ciebie piwowar, dlatego dostajesz super zamówienie na wyłączność, wymagające ale dobrze płatne.
A o chmiel zawalczę by został w grze... przynajmniej na razie, bo gra o piwie bez chmielu pewnie dla większości to nie będzie gra o piwie
Ja załapałem się jeszcze na prototyp Michała (to ten zwierzęcy). Motywacja do powstania gra rzeczywiście intrygująca
Nie wiem czy możemy jakoś o tym pisać, tak więc powiem, że czekam na zmiany i mam
nadzieje, że jednak uda się trochę grę uwspółcześnić. Bo szansa jedyna w swoim rodzaju.
Dzięki jeszcze raz i do zobaczenia za tydzień.
choć oczywiście jeszcze wiele do zrobienia, ale w końcu czuje, że kierunek zmian jest ok.
Zmartwiłem się rzeczywiście tym mankamentem, że produkując piwa z tych samych składników o jakości 3 zamiast 4 zarabia się więcej.
Ale potem pomyślałem, że chyba tak nawet jest realnie. Zamiast robić dobre piwo dolewasz wody, by mieć go więcej i
na nim zarobić.
Potrzebny tylko będzie mechanizm dający wybór czy zrobić gorsze piwo i zarobić od razu czy lepsze ale mieć jakieś zyski w przyszłości.
Mam nadzieje, że wprowadzenie dodatkowych zamówień to będzie to, - zrobiłeś dobre piwo, dowiodłeś, że niezły z Ciebie piwowar, dlatego dostajesz super zamówienie na wyłączność, wymagające ale dobrze płatne.
A o chmiel zawalczę by został w grze... przynajmniej na razie, bo gra o piwie bez chmielu pewnie dla większości to nie będzie gra o piwie
Ja załapałem się jeszcze na prototyp Michała (to ten zwierzęcy). Motywacja do powstania gra rzeczywiście intrygująca
Nie wiem czy możemy jakoś o tym pisać, tak więc powiem, że czekam na zmiany i mam
nadzieje, że jednak uda się trochę grę uwspółcześnić. Bo szansa jedyna w swoim rodzaju.
Dzięki jeszcze raz i do zobaczenia za tydzień.
Ostatnio zmieniony 24 lut 2011, 16:32 przez sipio, łącznie zmieniany 1 raz.
- Gerard Heime
- Posty: 67
- Rejestracja: 04 paź 2004, 17:50
- Lokalizacja: Warszawa
Re: [Warszawa] Regularne spotkanie testowe - Monsoon cafe
Cieszę się, że wreszcie udało mi się zawitać do Monsoona na testy Atmosfera bardzo fajna, grało i gadało się ciekawie. Będę się musiał częściej pojawiać, może kiedyś zawitam z własnym prototypem.
- Filippos
- Posty: 2466
- Rejestracja: 02 sty 2007, 16:54
- Lokalizacja: Wawa, sercem w Wawie, nogą w wawie i innymi częściami ciała też;))
Re: [Warszawa] Regularne spotkanie testowe - Monsoon cafe
Debiutował Gerard w roli testera, powrócił gibki umysł Lothara, co niejedną mechanikę wysłał już do szufladyoopsiak pisze:jakie debiuty i powroty? ja za tydzień, jak co środę - przybędę
Super że będziesz!
- Witold Janik
- Posty: 445
- Rejestracja: 25 sty 2008, 13:00
- Lokalizacja: spod Warszawy
- Kontakt:
Re: [Warszawa] Regularne spotkanie testowe - Monsoon cafe
Zaczęło się fatalnie. 15.30 wziąłem się za drugą wersję mojego prototypu - myślałem, że mi to zajmie pół godziny, a w sumie zajęło cztery :/
O godz. 20 byłem na miejscu. Byłem zniechęcony i zdenerwowany. Chłopaki grali w "Wojny piwne". Po rzucie okiem na planszę i karty graczy stwierdziłem, że przy tej grze moje "Rozbicie dzielnicowe", które wydaje mi się kobyłką, to prosta gra dla dzieci z przedszkola
Kiedy (w)siedliśmy z Lotharem, Filipem i Gerardem do autobusików zrobiło się gorzej niż fatalnie - nie pomyślałem o pewnej rzeczy dotyczącej biletów i musieliśmy szukać ich kombinacji, a niektórzy co chwilę przerywali jak tłumaczyłem zasady... Czas wlókł się niemiłosiernie, a my wciąż nie mogliśmy zacząć grać. W końcu gdzieś 10 po 21 bomba poszła w górę i zaczął się wyścig po pasażerów.
Skończyliśmy jakieś 40-45min. później i była to zdecydowanie udana partia! Na szczęście nie muszę wyrzucać do kosza, tego co robiłem przez te 4h . Większość pomysłów postulowanych w poprzednim tygodniu zdała egzamin. Pierwsza gra na czterech graczy pokazała też, że i w tą liczbę osób jest przyjemnie - może nawet najbardziej.
Wyniki były bardzo ciekawe 70:70:54:53. Jak analizowałem materiał w domu to stwierdziłem, że Gerard dzięki jednemu, niezbyt rozważnemu ruchowi stracił 3 punkty. Niedługo podam także wyniki przy zastosowaniu różnych bonusów o których rozmawialiśmy.
Wczoraj natomiast próbowałem zrobić zestawy tras na jednej karcie, ale zauważyłem pewien (najprawdopodobniej) błąd (w tym co mieliśmy) - zwrócę się do Roberta o pomoc, sprawdzimy. Nie wiem czy to też nie wpłynęło na wyniki punktowe ostatniej partii.
Dziękuję serdecznie za grę
O godz. 20 byłem na miejscu. Byłem zniechęcony i zdenerwowany. Chłopaki grali w "Wojny piwne". Po rzucie okiem na planszę i karty graczy stwierdziłem, że przy tej grze moje "Rozbicie dzielnicowe", które wydaje mi się kobyłką, to prosta gra dla dzieci z przedszkola
Kiedy (w)siedliśmy z Lotharem, Filipem i Gerardem do autobusików zrobiło się gorzej niż fatalnie - nie pomyślałem o pewnej rzeczy dotyczącej biletów i musieliśmy szukać ich kombinacji, a niektórzy co chwilę przerywali jak tłumaczyłem zasady... Czas wlókł się niemiłosiernie, a my wciąż nie mogliśmy zacząć grać. W końcu gdzieś 10 po 21 bomba poszła w górę i zaczął się wyścig po pasażerów.
Skończyliśmy jakieś 40-45min. później i była to zdecydowanie udana partia! Na szczęście nie muszę wyrzucać do kosza, tego co robiłem przez te 4h . Większość pomysłów postulowanych w poprzednim tygodniu zdała egzamin. Pierwsza gra na czterech graczy pokazała też, że i w tą liczbę osób jest przyjemnie - może nawet najbardziej.
Wyniki były bardzo ciekawe 70:70:54:53. Jak analizowałem materiał w domu to stwierdziłem, że Gerard dzięki jednemu, niezbyt rozważnemu ruchowi stracił 3 punkty. Niedługo podam także wyniki przy zastosowaniu różnych bonusów o których rozmawialiśmy.
Wczoraj natomiast próbowałem zrobić zestawy tras na jednej karcie, ale zauważyłem pewien (najprawdopodobniej) błąd (w tym co mieliśmy) - zwrócę się do Roberta o pomoc, sprawdzimy. Nie wiem czy to też nie wpłynęło na wyniki punktowe ostatniej partii.
Dziękuję serdecznie za grę
- Albo my graliśmy źle, albo wy (...), w naszej partii wyniki były w granicach 20-30. Co prawda gra skończyła się szybko (wcześnie papież umarł), ale chyba nie może to mieć aż takiego wpływu.
- U nas papież umarł w ostatniej turze - może stąd różnica.
- U nas papież umarł w ostatniej turze - może stąd różnica.
- Gerard Heime
- Posty: 67
- Rejestracja: 04 paź 2004, 17:50
- Lokalizacja: Warszawa
Re: [Warszawa] Regularne spotkanie testowe - Monsoon cafe
Tak naprawdę wydaje mi się, że mógłbym zdobyć jeszcze wiecej punktów, gdybym w swych dwóch ostatnich ruchach zbudował połączenie pomarańcz-brąz. Wydaje mi się, że mógłby wyciągnąć 13 punktów, o ile dobrze liczę. Ale szczerze mówiąc już byłem zmęczony i wiedziałem, że i tak przegram.
Witku, jak dla mnie bardzo przydadzą się ściągi za co się zdobywa ile punktów. Nawet na potrzeby testów - to możesz w pracy na jednej kartce a4 wydrukować. Ja np. już w tej chwili nie pamiętam: był 1 punkt za każdy kafelek przy linii, 1 za każdy budynek i 1 za linię na styku dwóch kolorów?
Witku, jak dla mnie bardzo przydadzą się ściągi za co się zdobywa ile punktów. Nawet na potrzeby testów - to możesz w pracy na jednej kartce a4 wydrukować. Ja np. już w tej chwili nie pamiętam: był 1 punkt za każdy kafelek przy linii, 1 za każdy budynek i 1 za linię na styku dwóch kolorów?
- Witold Janik
- Posty: 445
- Rejestracja: 25 sty 2008, 13:00
- Lokalizacja: spod Warszawy
- Kontakt:
Re: [Warszawa] Regularne spotkanie testowe - Monsoon cafe
Pamiętasz bardzo dobrze. Proste i intuicyjne, prawda?Gerard Heime pisze:nie pamiętam: był 1 punkt za każdy kafelek przy linii, 1 za każdy budynek i 1 za linię na styku dwóch kolorów?
- Albo my graliśmy źle, albo wy (...), w naszej partii wyniki były w granicach 20-30. Co prawda gra skończyła się szybko (wcześnie papież umarł), ale chyba nie może to mieć aż takiego wpływu.
- U nas papież umarł w ostatniej turze - może stąd różnica.
- U nas papież umarł w ostatniej turze - może stąd różnica.
- Gerard Heime
- Posty: 67
- Rejestracja: 04 paź 2004, 17:50
- Lokalizacja: Warszawa
Re: [Warszawa] Regularne spotkanie testowe - Monsoon cafe
Teraz pamiętam, ale w trakcie partii zapomniałem, że za linie na styku dwóch kolorów też jest po punkcie.
Generalnie z chęcią zagrałbym jeszcze raz, żeby zobaczyć jak wiele nauczyła mnie pierwsza partia.
Generalnie z chęcią zagrałbym jeszcze raz, żeby zobaczyć jak wiele nauczyła mnie pierwsza partia.
- Witold Janik
- Posty: 445
- Rejestracja: 25 sty 2008, 13:00
- Lokalizacja: spod Warszawy
- Kontakt:
Re: [Warszawa] Regularne spotkanie testowe - Monsoon cafe
"Ty i inne osoby (10) lubi to"
- Albo my graliśmy źle, albo wy (...), w naszej partii wyniki były w granicach 20-30. Co prawda gra skończyła się szybko (wcześnie papież umarł), ale chyba nie może to mieć aż takiego wpływu.
- U nas papież umarł w ostatniej turze - może stąd różnica.
- U nas papież umarł w ostatniej turze - może stąd różnica.
- stalker
- Posty: 2594
- Rejestracja: 24 cze 2004, 23:14
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 33 times
- Been thanked: 13 times
Re: [Warszawa] Regularne spotkanie testowe - Monsoon cafe
Lothar, wpadaj częściej!Filippos pisze:powrócił gibki umysł Lothara, co niejedną mechanikę wysłał już do szuflady
Lukasz M. Pogoda | w biblioteczce | zainteresowało mnie
Warszawskie spotkania projektantów i testerów gier planszowych. Chcesz pomóc w testowaniu lub masz swój projekt? Monsoon Group pomoże! Informacje na forum tutaj. Zapraszamy!
Warszawskie spotkania projektantów i testerów gier planszowych. Chcesz pomóc w testowaniu lub masz swój projekt? Monsoon Group pomoże! Informacje na forum tutaj. Zapraszamy!