[Lublin] MDK

[Leviathan]

Ja będę i Kasia też najpewniej będzie, ale że jestem mendą to najchętniej bym zagrał we Władcę

To grajcie

Wziąłem Shipyard i Conquest of Paradise. Obie gry chodzą od 2 do 4 osób...

[kwiatosz]

Hmm, szykuje się tyle osób, że Fiese Freunde zaczyna być sensowne - brać?

[sugai]

Ja będę i Kasia też najpewniej będzie, ale że jestem mendą to najchętniej bym zagrał we Władcę

Mendą nie jesteś, gdyż w tym tygodniu tytuł ten przypadł mnie, gdyż mnie po prostu nie będzie.

[kwiatosz]

Orajt, to jednak tym razem się nie zjawimy, tak dla niespodzianki. Następnym razem wcześniej się deklarował będę

[sugai]

Orajt, to jednak tym razem się nie zjawimy, tak dla niespodzianki. Następnym razem wcześniej się deklarował będę

Możemy się wstępnie umówić na przyszły piątek. Na Władcę oczywiście. Oczywiście o ile możesz/możecie.

[kwiatosz]

W ten piątek Kasia wybywa na terraAkademikon, ja siedzę w robocie do 18 - to zanim się doturlam będzie 19 albo i później, zależy jak z mojego zadupia pracowego autobusy będą śmigać - wolę więc się nie deklarować w tym tygodniu..

[Leviathan]

W ten piątek Kasia wybywa na terraAkademikon, ja siedzę w robocie do 18 - to zanim się doturlam będzie 19 albo i później, zależy jak z mojego zadupia pracowego autobusy będą śmigać - wolę więc się nie deklarować w tym tygodniu..

No i to się nazywa deklaracja z wyprzedzeniem!

[kwiatosz]

Ależ jak najbardziej - jest to deklaracja, że na nic się nie umawiam i nie należy mnie w żaden sposób uwzględniać w planach - jeśli się pojawię to siądę do czegoś przy czym będzie miejsce, a jak nie będzie to nie - naprawdę nie wyczytałeś tego wszystkiego, co teraz właśnie piszę po raz drugi

[Leviathan]

Ależ jak najbardziej - jest to deklaracja, że na nic się nie umawiam i nie należy mnie w żaden sposób uwzględniać w planach - jeśli się pojawię to siądę do czegoś przy czym będzie miejsce, a jak nie będzie to nie - naprawdę nie wyczytałeś tego wszystkiego, co teraz właśnie piszę po raz drugi

Wyczytałem! Przecież to co napisałem, to była pochwała

[skorpion]

Ja się zadeklaruje że będę. Chętnie bym zagrał w Le Havre albo Merchant&Marauders. Ale się oczywiście dostosuję co by jak najwięcej osób zagrało. Kto będzie jeszcze?

[Leviathan]

Na razie nie wiem czy będę mógł być, a dowiem się dopiero jutro późnym popołudniem więc żeby nie robić zamieszania od razu deklaruję, że nie przyjdę.

[skorpion]

Ale jeśli będziesz mógł to się pojawisz czy też na pewno nie przyjdziesz?

Ink, ty się zjawiasz?

[Leviathan]

Ale jeśli będziesz mógł to się pojawisz czy też na pewno nie przyjdziesz?

Ink, ty się zjawiasz?

Nie chcę pisać, że może przyjdę więc po prostu deklaruję, że nie przyjdę

[sugai]

Ja sie pochorowałem i mnie nie będzie

[Ink]

Ale jeśli będziesz mógł to się pojawisz czy też na pewno nie przyjdziesz?

Ink, ty się zjawiasz?

Wychodzi na to, że się nie zjawiam.

[Dabi]

Mnie również nie będzie.

Nic w tym dziwnego ale dla przyzwoitości można powiedzieć.

[kwiatosz]

Goddamn, a ja bym się zjawił o 18:30, zwłaszcza że chcę przetestować Resistance w końcu w wersji Portalowej. Damn...

[Ink]

Ktoś jutro będzie?

[sugai]

Owszem, z tym że zamierzam grać w Infinity

[skorpion]

Ja zamierzam byc i ze swoim siostrzencem. Bedziesz Ink?

[Ink]

Ja zamierzam byc i ze swoim siostrzencem. Bedziesz Ink?

Będę.

[skorpion]

Wez cos lekkiego Ink jak mozesz. Ja wezme LeHavre.

[Ink]

Od razu mówię, że mnie w piątek nie ma.

[skorpion]

Kto się pojawia w piatek?

[Ink]

Nie wydaje mi się, żebym zdołał.