Ad blocker detected: Our website is made possible by displaying online advertisements to our visitors. Please consider supporting us by disabling your ad blocker on our website.
Jar pisze:Osobiście mam nadzieje że to kryzys związany z feriami. Poza tym nowe osoby sie zjawiają, z tym że jak ktoś dopiero zaczyna grywać w planszówki to trochę potrwa nim coś zakupi, stąd może mała ilość gier. Tak sądze.
Ty nie gadaj tylko przychodz na spotkania, bo dawno Cie nie widzialem
Tak się składa że mamy szczęście się mijać jak ja jestem to ty łazisz po górach (co samo w sobie jest chwalebne). po za tym zwerbowałem już kilku młodych (tak stażem jak i wiekiem) i nadal nie ustaje w próbach werbunkowch
Jar pisze:Tak się składa że mamy szczęście się mijać jak ja jestem to ty łazisz po górach (co samo w sobie jest chwalebne). po za tym zwerbowałem już kilku młodych (tak stażem jak i wiekiem) i nadal nie ustaje w próbach werbunkowch
staram się, ale tu praca stoi na przeszkodzie. niemniej jestem pod wielkim wrażeniem różnych atrakcji jakie tam zapowiadasz. Jeśli się zjawię to tylko na sobotnie popołudnie. Ale zawsze to coś Jednak nie mogę obiecać.
Garet - panie organizator, jak juz chory jestes a na necie siedzisz to moglbys chociaz zajrzec czasem na forum i napisac, ze Cie nie bedzie. Wtedy moze inni wzieli by gry tez ...
Prawdą jest, że niestety jak na razie większą ilość gier ma tylko parę osób i jak któraś z nich nie dotrze, a inni nie wezmą większej ilosci gier to wychodzi miernie. Tak ze przepływ informacji jest jak najbardziej pożądany.
Jar pisze:Prawdą jest, że niestety jak na razie większą ilość gier ma tylko parę osób i jak któraś z nich nie dotrze, a inni nie wezmą większej ilosci gier to wychodzi miernie. Tak ze przepływ informacji jest jak najbardziej pożądany.
Ja bym chcial w koncu zagrac w Twoja Machine II <kiwa palcem.
Kurde, chyba niestety znów nie uda mi się przyjść na jutrzejsze granie. Sorry, chciałbym bardzo ale wyjątkowo mam zajęty cały piątkowy wieczór . Jeszcze raz was przepraszam i mam nadzieję że w Bełku nadrobię .
Na dzisiejszym spotkaniu, chociaż frekwencja nie dopisała, bo było nas tylko 11 grało mi się bardzo dobrze. Grałem w Samuraja, Neuroshimę Hex i w Pirte's Cove który od pewnego czasu wyjątkowo mi się podoba . Kurde i po raz kolejny wygrał Rysiek, nie wiem jak on to robi . Od pewnego czasu średnia frekwencja naszych spotkań niestety maleje. Nie wiem czy jest to spowodowane tym, że jest jakiś nawał w pracy czy w szkole ale trochę mnie to martwi. Dlatego można by pomyśleć o jakiejś dodatkowej reklamie naszych spotkań. Np. gdzieś w necie albo w gazecie "Echo Tyskie", wtedy na pewno zjawiło by się trochę więcej graczy. Chyba że rzeczywiście to po prostu jakiś chwilowy niż i za parę tygodni wszystko wróci do normy .
Tez tam bylem, kawe pilem, loda jadlem w gry pogralem. Tym razem niewiele - Coloretto, Lowcy Przygod i Neuroshima Hex.
No i dalej Lowcy Przygod srednio mi sie podobaja. Cos tam maja, cos tam mogly by sie podoba, ale ... po prostu cos nie gra, wieje nuda. Ale juz sa "tworzone" alternatywne zasady takze, moze cos sie z tego wyciagnie
No kurde, to jesy chyba jakieś fatum, znów mnie w przyszły piątek nie będzie . Sorry że tak jakoś terminy mi się nakładają ale nic nie poradzę. Proszę o przebaczenie i już dziś ogłaszam że w przyszły piątek co by się nie działo to i tak przybędę!
Mnie powinno się udać wreszcie na trochę dłużej niż przez kilka ostatnich tygodni.
A z drugiej strony ostatnio miałem okazję zagrać po raz pierwszy w Mare Nostrum i baardzo mi się spodobało.
jak ja jestem to ty łazisz po górach (co samo w sobie jest chwalebne). po za tym zwerbowałem już kilku młodych (tak stażem jak i wiekiem) i nadal nie ustaje w próbach werbunkowch
<kiwa palcem.
.
)
. Jeszcze raz was przepraszam i mam nadzieję że w Bełku nadrobię 
Ale dobra wiadomość to ta że pojawie się w Bełku 
