Don Simon pisze:AvantaR pisze:
A czy jutro bede - nie wiem, szczerze mowiac szkoda mi troche czasu i benzyny jesli by nikogo mialo nie byc, lub bylyby 2-3 osoby tylko.
Kilka osob pomysli tak jak Ty i nic dziwnego, ze spotkania RIP.
Wez ty martw sie o siebie, bo widze, ze cos ostatnio lubisz sie mnie czepiac.
Jesli osobom z Tychow, ktore maja kilka minut nie chce sie przychodzic na spotkania, to nie widze powodu, abym marnowal droga aktualnie benzyne (szczegolnie, ze czesto nikt nawet nie raczy napisac, ze go nie bedzie i czesto dochodzi do sytuacji, ze jest 5 osob w tym tylko jedna z Tychow).
Gdybym mieszkal w Tychach to pewnie bym przychodzil nawet jakby miala byc jedna osoba, lub jakbym mial sam sie piwa tylko napic.
Szczerze mowiac wolalbym, aby w tym temacie wypowiedzialy sie osoby, ktore cos wspolnego z tymi spotkaniami maja, niz osoba ze stolycy.