Doomtown: Reloaded (Dave Williams, Mark Wootton)

Tutaj można dyskutować o konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier.
NIE NALEŻY TUTAJ PYTAĆ O ZASADY, MALOWANIE, ROBIENIE INSERTÓW ORAZ KOSZULKI! OD TEGO SĄ INNE PODFORA
Regulamin forum
Na tym podforum można dyskutować konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier. Zapoznajcie się z wytycznymi tworzenia tematów.
TU JEST PODFORUM O MALOWANIU FIGUREK I ROBIENIU INSERTÓW
TU JEST WĄTEK, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O KOSZULKI!
TU JEST PODFORUM, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O ZASADY GIER!
Darboh
Posty: 861
Rejestracja: 18 wrz 2012, 09:15
Has thanked: 32 times
Been thanked: 19 times

Re: Doomtown powraca, czyli LCG od AEG

Post autor: Darboh »

Wikary pisze: Przyślą jak sklep zamówi :)

A raz na pół roku sklep może zamówić:
http://www.alderac.com/doomtown/badge-series/

I tu pojawia się pytanie, czy Polski dystrybutor czyli ISA będzie łącznikiem pomiędzy sklepami a AEG przy zamawianiu tych wszystkich turniejowych dóbr?
Mam nadzieję, że ISA włączy się w budowanie sceny Doomtownowej.
Raczej sami nikomu nic na siłę wciskać nie będą :)
Pytanie jak to dokładnie działa przy L5R - AEG bezpośrednio wspiera sklepy gdzie są zadeklarowani gracze i odbywają się turnieje z tego co mi wiadomo. Nie wiem dokładnie jaki jest wtedy udział ISA'y.
Awatar użytkownika
Gambit
Posty: 5246
Rejestracja: 28 cze 2006, 12:50
Lokalizacja: Gdańsk
Has thanked: 528 times
Been thanked: 1852 times
Kontakt:

Re: Doomtown powraca, czyli LCG od AEG

Post autor: Gambit »

charlie brown pisze:W zestawie startowym są 4 frakcje? Jak wygląda kwestia mieszania decków?

W Inwazji znam przypadki, że np. 2 osoby kupowały podstawkę i dzieliły karty pomiędzy siebie: ludzie/krasnoludy lub orki/chaos (czasem był problem z neutralami). W Doomtown też jest taka opcja, czy raczej trzeba mieć całą podstawkę dla siebie?
Z tego co widziałem na filmikach z Drivethrough Review, też będzie problem z kartami neutralnymi. Mam wrażenie, że nie pomoże tu nawet Deluxe Edition, tylko trzeba będzie kupić 2 lub 3 Core Sety, jeśli będzie się chciało mieć swobodę w złożeniu jednocześnie kilku grywalnych talii.
Awatar użytkownika
Wikary
Posty: 59
Rejestracja: 17 wrz 2012, 23:16
Lokalizacja: Zabrze

Re: Doomtown powraca, czyli LCG od AEG

Post autor: Wikary »

Wspólne będą lokacje, ekwipunek, spelle, kary akcji i część postaci. Nawet postaci z innej frakcji możemy włożyć do naszej talii. Z tym dzieleniem się kartami to może być różnie.

Nie wiem jak będzie teraz, ale w starej wersji były dwa formaty turniejowe: Open i Kansas.
W openie nie było żadnych ograniczeń co do tych samych wartości kart w talii (np osiem asów pik) trzeba się było liczyć, że przeciwnik zagra cheatin'a gdy pokażemy nielegalną rękę.
W formacie Kansas, kto pokazał karty o tej samej wartości i kolorze, przegrywał grę.

Liczę na to że utrzymają format Kansas bo do zbudowania takiej tali potrzeba po jednej sztuce karty, każdej wartości. Daje to możliwość grania w turnieju na jednym core secie, co obniża koszty i może zwiększyć liczbę graczy.
Wtedy na jednej podstawce mogą zagrać nawet dwie osoby, jeśli się dogadają co do podziału kart.
Wosho
Posty: 1443
Rejestracja: 01 gru 2011, 13:15
Has thanked: 177 times
Been thanked: 141 times

Re: Doomtown powraca, czyli LCG od AEG

Post autor: Wosho »

Taki dylemat że w Conquesta będa grać znajomi, fajni i mniej fajni, uwielbiam swiat Warhammera 40k i ffg dużo się nauczyło od czasów inwazji więc mam nadzieję że gra będzie fajna.
Darboh
Posty: 861
Rejestracja: 18 wrz 2012, 09:15
Has thanked: 32 times
Been thanked: 19 times

Re: Doomtown powraca, czyli LCG od AEG

Post autor: Darboh »

Wosho pisze:Taki dylemat że w Conquesta będa grać znajomi, fajni i mniej fajni, uwielbiam swiat Warhammera 40k i ffg dużo się nauczyło od czasów inwazji więc mam nadzieję że gra będzie fajna.
Domyślam się że dylemat masz. Ale właśnie sobie sam odpowiedziałeś. DT:R potraktuj dorywczo z samą podstawką i po problemie. Potem... przecież to nie wybór na całe życie ;)
Z tego co pamiętam w W-wie są ludzie co się DT:R mocno interesują, ale na pewno mniej niż napaleńców na WH40k:C :)
Darboh
Posty: 861
Rejestracja: 18 wrz 2012, 09:15
Has thanked: 32 times
Been thanked: 19 times

Re: Doomtown powraca, czyli LCG od AEG

Post autor: Darboh »

mortek86
Posty: 1
Rejestracja: 21 kwie 2012, 18:09

Re: Doomtown powraca, czyli LCG od AEG

Post autor: mortek86 »

Hej,
Wydrukowalem decki print & play (http://www.alderac.com/doomtown/strategy-tips/) i sie bardzo zawiodlem. Gram duzo w netrunnera, kiedys w CoC i inwazje, ake tutaj jest bardzo duzo rzeczy do sledzenia tokenami. Np. Zagrywasz event ktory na stale zwieksza naboje twojego kowboju, ale musisz pamietac ze nagroda za niego przy ubiciu 4 kasy a sam event idzie juz do discarda,a poza tym masz normalne bounty ktore tez trzeba sledzic.

Nie mowie ze gra jest slaba, nie jest to recenzja. Jak na moj gust za bardzo pogmatwana mechanika i losowosc rozwiazywania konfliktow.

Ja w konflikcie warhammer conquest vs doomtown, sprobuje warhammera 40k i zobacze.
Jacek_PL
Posty: 1307
Rejestracja: 25 mar 2007, 18:06
Lokalizacja: Częstochowa
Has thanked: 17 times
Been thanked: 36 times

Re: Doomtown powraca, czyli LCG od AEG

Post autor: Jacek_PL »

mortek86 pisze:Np. Zagrywasz event ktory na stale zwieksza naboje twojego kowboju, ale musisz pamietac ze nagroda za niego przy ubiciu 4 kasy a sam event idzie juz do discarda,a poza tym masz normalne bounty ktore tez trzeba sledzic.
Jeśli piszesz o "Bad Company" to nie jest to efekt permanentny. Z tego co pamiętam będą potrzebne tylko tokeny Ghost Rock i Control Point, więc jakoś specjalnie dużo to nie jest.

Co do losowości, to po pierwsze trzeba przygotować sobie odpowiednio do tego talię, a po drugie nie zaczyna się strzelaniny zbyt wcześnie. Jak się zaczyna strzelać na początku mając shootera 1-2 na srebrze to faktycznie będzie to dosyć losowe, ale jak pociągnie się 10 kart z talii gdzie są już głównie akcje, to minimum co się z tego złoży to kolor.
Darboh
Posty: 861
Rejestracja: 18 wrz 2012, 09:15
Has thanked: 32 times
Been thanked: 19 times

Re: Doomtown powraca, czyli LCG od AEG

Post autor: Darboh »

mortek86 pisze:Hej,
Wydrukowalem decki print & play (http://www.alderac.com/doomtown/strategy-tips/) i sie bardzo zawiodlem. Gram duzo w netrunnera, kiedys w CoC i inwazje, ake tutaj jest bardzo duzo rzeczy do sledzenia tokenami. Np. Zagrywasz event ktory na stale zwieksza naboje twojego kowboju, ale musisz pamietac ze nagroda za niego przy ubiciu 4 kasy a sam event idzie juz do discarda,a poza tym masz normalne bounty ktore tez trzeba sledzic.

Nie mowie ze gra jest slaba, nie jest to recenzja. Jak na moj gust za bardzo pogmatwana mechanika i losowosc rozwiazywania konfliktow.

Ja w konflikcie warhammer conquest vs doomtown, sprobuje warhammera 40k i zobacze.
Jeżeli grasz dużo w gry z FFG to siłą rzeczy produkty AEG będą dla Ciebie dziwne, inne, niezrozumiałe, etc. Sam gram w L5R, Netrunnera, zaliczyłem przygodę w WHI i po lekturze Doomtowna mogę stwierdzić że FFG i AEG mają wypracowane swoje mechaniki które stosują w swoich grach (wykluczam tutaj tylko Netrunnera który mechanikę ma oryginalną z CCG które nie było wydawane przez FFG).
Tak, dla kogoś nowego w temacie mechaniki AEG wydają się dziwne i pogmatwane - spróbuj przebrnąć przez instrukcję do L5R :) Doomtown przy tym to pryszcz. Ale po praktycznym przerobieniu kilku gier wszystko jest spójne, zgrabne i wcale nie takie trudne. Po prostu inne :)

Jeden lubi ogórki, drugi ogrodnika córki - powodzenia w Conqueście :)
Osobiście mogę stwierdzić że po przerobieniu kilku gier z AEG (po względem ich inności i większej złożoności mechanicznej) takie coś jak Conquest mnie zupełnie nie wciąga. Po prostu wymagam teraz trochę więcej od mechaniki gier :) Takie moje subiektywne odczucie :)
Awatar użytkownika
BartP
Administrator
Posty: 4721
Rejestracja: 09 lis 2010, 12:34
Lokalizacja: Gdynia
Has thanked: 384 times
Been thanked: 886 times

Re: Doomtown powraca, czyli LCG od AEG

Post autor: BartP »

A ja chyba właśnie wolę, jak mechanika jest prosta, a karty fajnie łamią reguły i powodują tysiące możliwości. Im bardziej pogmatwane bazowe reguły, tym trudniej casualowo pograć i kogoś nowego wciągnąć.
Jacek_PL
Posty: 1307
Rejestracja: 25 mar 2007, 18:06
Lokalizacja: Częstochowa
Has thanked: 17 times
Been thanked: 36 times

Re: Doomtown powraca, czyli LCG od AEG

Post autor: Jacek_PL »

A ja wolę jak gra jest dobra i trzyma klimat :D Czasami wystarczą proste zasady bo i założenia są proste jak na przykład wojna w Conquescie, czyli żadnej finezji, podstępu ani polityki tylko proste młócenie przeciwnika. Ja bym tutaj nie pisał że FFG robi jakieś płytkie gry karciane, ani nawet że to jakiś styl FFG, robią gry tak aby podobały się odbiorcom, a przynajmniej się starają. Mają przecież w ofercie gry ze skomplikowanymi zasadami, chociaż oczywiście komplikacja zasad to odczucie bardzo subiektywne. Jak się zagra w takie gry jak EVE Genesis, Vampire TES czy Blood Wars to później już nie ma problemów z zasadami gier karcianych :)
Awatar użytkownika
Radeku
Posty: 167
Rejestracja: 07 lis 2011, 07:58
Lokalizacja: Gdańsk

Re: Doomtown powraca, czyli LCG od AEG

Post autor: Radeku »

Ogólnie ffg robi gry które mają sie sprzedać w dużych nakładach. Aeg mam wrażenie że robia gry niszowe. Mam nadzieje, że doomtown się jakoś rozwinie. Zamierzam wejść w tą karciankę zewzględu na klimat oraz mechanike, która jest inna odwszystkich i nie stara się kopiować jak to jest w przypadku wh40k, gdzie są takie same karty jak z inwazji.
schizofretka
Posty: 4360
Rejestracja: 13 mar 2010, 17:29
Lokalizacja: Warszawa
Been thanked: 6 times

Re: Doomtown powraca, czyli LCG od AEG

Post autor: schizofretka »

Offtopując, to tendencja jest u ffg do coraz prostszych gier niestety... Chyba muszę wykupić zalegający nakład MEQ by zrobili wreszcie dodatek.


Sent from my awesome mobile I want to brag about. May contain trace elements of tpos.
Ja bym chciał do ciemnej nocki tak układać z wami razem,
Ale dajcie nowe klocki, albo zmieńcie ten obrazek!
Mogę przynieść
Awatar użytkownika
ghostdog
Posty: 645
Rejestracja: 20 sty 2006, 15:54
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 3 times

Re: Doomtown powraca, czyli LCG od AEG

Post autor: ghostdog »

A ktoś z Warszawy planuje granie?


Wysłane z iPad za pomocą Tapatalk
"Obydwaj pochodzimy ze starożytnych plemion Obydwaj jesteśmy już na wymarciu Wszystko wokół nas zmienia się....."
moja lista
http://boardgamegeek.com/collection/use ... own=1&ff=1
Awatar użytkownika
Gambit
Posty: 5246
Rejestracja: 28 cze 2006, 12:50
Lokalizacja: Gdańsk
Has thanked: 528 times
Been thanked: 1852 times
Kontakt:

Re: Doomtown powraca, czyli LCG od AEG

Post autor: Gambit »

Obejrzałem recenzję Drive Through Review i byłem bardzo zniechęcony. Mechanika pokerowej ręki w ogóle mi nie leżała. Potem obejrzałem mini-recenzje każdej talii, ale nadal nie byłem przekonany. Karty niby fajne, pomysł na poszczególne gangi też, ale całość...meh...
Wczoraj przeczytałem instrukcję i moje nastawienie całkowicie się zmieniło. All in...pierwszy LCG, w który będę inwestował.
Awatar użytkownika
Wikary
Posty: 59
Rejestracja: 17 wrz 2012, 23:16
Lokalizacja: Zabrze

Re: Doomtown powraca, czyli LCG od AEG

Post autor: Wikary »

Gambit pisze:Obejrzałem recenzję Drive Through Review i byłem bardzo zniechęcony. Mechanika pokerowej ręki w ogóle mi nie leżała. Potem obejrzałem mini-recenzje każdej talii, ale nadal nie byłem przekonany. Karty niby fajne, pomysł na poszczególne gangi też, ale całość...meh...
Wczoraj przeczytałem instrukcję i moje nastawienie całkowicie się zmieniło. All in...pierwszy LCG, w który będę inwestował.
Brawo :)
TTR_1983
Posty: 3950
Rejestracja: 15 kwie 2012, 22:42
Has thanked: 2 times
Been thanked: 89 times
Kontakt:

Re: Doomtown powraca, czyli LCG od AEG

Post autor: TTR_1983 »

polskich wydawców proszę, aby się nie wstydzili i wydali tę grę. Kupimy :) :mrgreen:
Darboh
Posty: 861
Rejestracja: 18 wrz 2012, 09:15
Has thanked: 32 times
Been thanked: 19 times

Re: Doomtown powraca, czyli LCG od AEG

Post autor: Darboh »

mulek18 pisze:polskich wydawców proszę, aby się nie wstydzili i wydali tę grę. Kupimy :) :mrgreen:
Też nie miałbym nic przeciwko, gdyby nie fakt języka jakim gra się posługuje. A pod tym kątem cienko to widze :)
Wosho
Posty: 1443
Rejestracja: 01 gru 2011, 13:15
Has thanked: 177 times
Been thanked: 141 times

Re: Doomtown powraca, czyli LCG od AEG

Post autor: Wosho »

U nas odwrotnie, zaciekawienie po instrukcji i video, i rozczarowanie po zagraniu deckami z demo gry.
Tragedii nie ma, ale nie ma porównania do Netrunnera czy Mage Wars.
Awatar użytkownika
Gambit
Posty: 5246
Rejestracja: 28 cze 2006, 12:50
Lokalizacja: Gdańsk
Has thanked: 528 times
Been thanked: 1852 times
Kontakt:

Re: Doomtown powraca, czyli LCG od AEG

Post autor: Gambit »

Wosho pisze:Tragedii nie ma, ale nie ma porównania do Netrunnera czy Mage Wars.
Mnie osobiście Netrunner nie wciągnął. Uważam go za dobrą grę, ale bez szału. Mage Wars to zupełnie inna liga i jeden z moich Personal Favourite wśród gier. Ale Doomtown gdzieś tam w końcu ruszył strunę i dziś jestem na tak. Oczywiście, jak w końcu zagram może się okazać, że to jednak nie to - tak jak stało się z Marvel Dice Masters.
Wosho
Posty: 1443
Rejestracja: 01 gru 2011, 13:15
Has thanked: 177 times
Been thanked: 141 times

Re: Doomtown powraca, czyli LCG od AEG

Post autor: Wosho »

My w netrunnera gralismy po genconie jak byly znane wszystkie karty na proxach, i tak az do premiery, dziesiątki gier :)
Gra jest niessamowita, ale też zdaję sobie sprawę że tego typu gry zyskują po kilka dodatkach.
Netrunner po pierwszym cyklu też był już inną grą niż podstawka, więc poczekamy na podstawkę, wszystkie karty, jakies zapowiedzi dodatków, zobaczymy :)
Jacek_PL
Posty: 1307
Rejestracja: 25 mar 2007, 18:06
Lokalizacja: Częstochowa
Has thanked: 17 times
Been thanked: 36 times

Re: Doomtown powraca, czyli LCG od AEG

Post autor: Jacek_PL »

Darboh pisze:
mulek18 pisze:polskich wydawców proszę, aby się nie wstydzili i wydali tę grę. Kupimy :) :mrgreen:
Też nie miałbym nic przeciwko, gdyby nie fakt języka jakim gra się posługuje. A pod tym kątem cienko to widze :)
System RPG został przetłumaczony na język polski, więc czemu miałby być problem z karcianką ?

Sam jednak chyba bym nie kupił wersji polskiej, bojąc się o losy polskiego wydania. Wydaje mi się że nie będzie to hit sezonu, tutaj bardziej obstawiam Conquesta, z drugiej strony jak mniej kasożerna może dłużej utrzymywać stałą liczbę osób zainteresowanych dodatkami, w każdym razie na polską wersję chyba i tak już za późno.
Wosho
Posty: 1443
Rejestracja: 01 gru 2011, 13:15
Has thanked: 177 times
Been thanked: 141 times

Re: Doomtown powraca, czyli LCG od AEG

Post autor: Wosho »

Sukces conquesta zalezy w duzej mierze od tego jak przyjmie się w srodowisku inwazji.
Jesli zaczną masowo przechodzic będzie niezle, jesli nie bedzie taka sama klapa jak sw.
Awatar użytkownika
Gambit
Posty: 5246
Rejestracja: 28 cze 2006, 12:50
Lokalizacja: Gdańsk
Has thanked: 528 times
Been thanked: 1852 times
Kontakt:

Re: Doomtown powraca, czyli LCG od AEG

Post autor: Gambit »

Wosho pisze:Sukces conquesta zalezy w duzej mierze od tego jak przyjmie się w srodowisku inwazji.
Jesli zaczną masowo przechodzic będzie niezle, jesli nie bedzie taka sama klapa jak sw.
Myślę, że to też kwestia wydawcy. Karcianki od FFG to zawsze te bardziej trafiające do publiki. Natomiast karcianki od AEG wymagają nieco więcej wysiłku od gracza i nawet mimo dość mocnej bazy fanów (L5R na przykład) nadal są traktowane jako ciekawostka przyrodnicza, która gdzieś tam sobie żyje obok głównego i wypasionego nurtu. Czy Doomtown ma szansę to zmienić?
Wosho
Posty: 1443
Rejestracja: 01 gru 2011, 13:15
Has thanked: 177 times
Been thanked: 141 times

Re: Doomtown powraca, czyli LCG od AEG

Post autor: Wosho »

Obstawiam że będzie cos w stylu agot lcg, czyli gra daje rade i ktos w nia gra ale co gdzie i jak malo kto wie..
ODPOWIEDZ