P.I. / 07 zgłoś się (Martin Wallace)

[rastula]

A gdzie reakcyjne podziemie AK ?

Lubię serial SWNŻ, ale J23 to był ruski agent ...

Owszem Borewicz pracował w Milicji - ale przynajmniej kryminalnej, nie politycznej

[Maxxx76]

A czterej pancerni to polskie oddziały Armii Czerwonej...

[rastula]

A czterej pancerni to polskie oddziały Armii Czerwonej...

No cóż, wojna zastała Janka na wywczasie na Syberii ...


Tak jak lubię ( serio - mam je wszystkie w domowej kolekcji ) te polskie seriale - to niech one będą jakie są, nie eksploatowałbym ich już na innych polach...



Mały Rycerz czeka na odważnego

[tomuch]

Jest gdzieś instrukcja w sieci? Pudło do mnie właśnie przyszło, ale chciałbym poczytać w pracy, a średnio mi się uśmiecha wyciąganie takiego dużego formatu
A tak poza tym... Sporo powietrza dostałem, wystarczyłoby takie pudełko, jak np. do RftG...

[ozy]

Jest gdzieś instrukcja w sieci? Pudło do mnie właśnie przyszło, ale chciałbym poczytać w pracy, a średnio mi się uśmiecha wyciąganie takiego dużego formatu .

Bardzo proszę:

http://www.phalanxgames.pl/do-pobrania/

[rastula]

Sporo powietrza dostałem, wystarczyłoby takie pudełko, jak np. do RftG...

niestety muszę się zgodzić zarówno z powyższym, jak ze stwierdzeniem, że zastąpienie planszy kartkami (pocztowymi) jest może ciekawym zabiegiem edytorskim , ale w praktycznym zastosowaniu wypada niestety kiepsko...(wiem CENA)


gra ma też dużo więcej w sobie klimatu prl-owskiej Warszawy niż tytułowego serialu


dobrze, że gra, jako gra się broni - bo jednak odczuwam lekuchny zawód - wynikający zapewne ze zbyt dużych oczekiwań (jestem fanem Borewicz

[_Berenice_]

Jestem po pierwszych rozgrywkach.

Co do samej gry. Mechanika i fun płynący z gry zdecydowanie na plus. Po przeczytaniu paru recenzji oceniających grę jako średnią nie miałam zbyt wielkich oczekiwań. Jednakże główkowania jest tutaj naprawdę sporo i trzeba się naprawdę postarać, aby wyprzedzić swoich przeciwników. Świetny pomysł z żetonami samochodów, które niwelują losowość z kart, kiedy żadna nam nie podejdzie. Nie zdarzyła nam się tura, gdzie jakikolwiek z graczy nie mógłby wykonać ruchu. Pomimo losowego układu podejrzanych, przestępstw oraz samych kart popełnionych zbrodni, żaden układ nie jest ani lepszy ani gorszy. Czasami niektórzy mogą lepiej trafić na samym początku poprzez szczęśliwe położenie żetonu samochodu, ale nie gwarantuje to zwycięstwa. Jednakże, nie jestem pewna czy zmienianie położenia podejrzanych i przestępstw ma jakikolwiek wpływ na dalszą rozgrywkę. Po pewnym czasie zarzuciliśmy ten pomysł, ponieważ wydawało nam się, że nie wpływał znaczący sposób na rozgrywkę, a tylko dokładał niepotrzebnej roboty.

Co do klimatu i samego wydania. Klimat prowadzenia dochodzenia jest, samego Borewicza tutaj niewiele. Jako fanka serialu czuje się trochę zawiedziona Przydałoby się chociaż kilka cytatów. Pomysł pocztówek zamiast planszy zdecydowanie na minus. Po pierwsze obawiam się o ich trwałość. Po drugie ich układ jest zawsze taki sam, a przez to że znajdują się w rozsypce, czas rozkładania gry zdecydowanie się wydłuża. Mieliśmy też problem z czytelnością żetonów na pocztówkach - niestety jasne karty i jasne żetony często zlewały się w jedną masę. Ilustracje dobrze oddają klimat PRL, który tak naprawdę nie jest najważniejszy, kiedy trzeba się spieszyć z rozwiązaniem zagadki Świetny znacznik pierwszego gracza w kształcie słuchawki Instrukcja napisana trochę mglisto - bardziej pomocne są przykłady niż sam opis zasad. Raziły mnie też niektóre powtórzenia wyrazów.

Reasumując - polecam każdemu miłośnikowi gier dedukcyjnych

[ozy]

Dzięki za opinię!

Przydałoby się chociaż kilka cytatów.

Też byśmy chcieli, ale niestety nie wolno - scenariusz nie należy do TVP.

[vojtas]

Grę miałem okazję zobaczyć (ale niestety nie zagrać) na Hall of Games we Wrocławiu. Oprawa graficzna bardzo mi się podobała. Przez to gra wydaje się znacznie mniej abstrakcyjna, bo osadzono ją w rzeczywistości znanej każdemu staremu prykowi.

Właśnie sobie uzmysłowiłem, że cudnie byłoby zobaczyć grę, która w jakiś sposób nawiązywałaby do 997, kultowego programu Michała Fajbusiewicza prowadzonego przez płka Jana Płócienniczaka.

[rastula]

Dzięki za opinię!

Przydałoby się chociaż kilka cytatów.

Też byśmy chcieli, ale niestety nie wolno - scenariusz nie należy do TVP.

czy to obejmuje również nazwy użyte dla sprawców ... gdzie jest "Złocisty" i "Mirafiori" ?


tego mi właśnie w grze brakuje...

[FortArt]

Ktoś się orientuje jak wygląda kwestia koszulek?
Rozmiary kart jak w PI czy jakieś zmiany?

↓ Dziękuję!

[ozy]

Karty w 07 zgłoś się mają rozmiar 56x87 mm.

[jamm1]

Pomysł pocztówek zamiast planszy zdecydowanie na minus. Po pierwsze obawiam się o ich trwałość. Po drugie ich układ jest zawsze taki sam, a przez to że znajdują się w rozsypce, czas rozkładania gry zdecydowanie się wydłuża.

Czy ma sens/jest konieczne ukladanie tych pocztowek we wskazany w instrukcji kolejnosci?
Wydaje mi sie ze ich rozmieszczenie na nic nie wplywa.

[ozy]

Ma sens i to spory. Uczysz się ich rozkładu i dzięki temu szybciej analizujesz sytuację.

[jamm1]

Może ma to i sens, ale jestem po weekendowym testowaniu i musze powiedzieć ze dla nas losowe rozmieszczenie pocztowek jest wygodniejsze i sprawdzilo się. Malo tego graliśmy tez 3 sprawy na tych samych rozmieszczeniach sprawcow i przestępstw, tu tez wszystko dobrze chodzilo a dużo mniej zabawy z rokladaniem wszystkiego.
Musimy jeszcze przetestować jedna rzecz. Mianowicie sprawdzenie dowodu który nie daje zadnych sladow (dyskow), uważamy ze niepotrzebnie trzeba to zapamietywac a czasem w sprawie jest tego ze 3-4 i chcemy sprawdzić wariant w którym przy takim "pudle" sprawdzający otrzyma te karte żeby wiedział co już sprawdzal, zobaczymy jak się to sprawdzi
Poza tym w wyrównanym składzie jest sporo mozdzenia i tylko te dodatkowe zapamiętywanie "pudel" trochę wg nas było niepotrzebne.
W grze jest sporo dedukcji, trochę trafu (jak to w rzeczywistości ), a bez dodakowego układania sprawcow i przestępstw rogrywka przebiega wlasciwie bez przerw, nam się podoba

[Lord Voldemort]

Musimy jeszcze przetestować jedna rzecz. Mianowicie sprawdzenie dowodu który nie daje zadnych sladow (dyskow), uważamy ze niepotrzebnie trzeba to zapamietywac a czasem w sprawie jest tego ze 3-4 i chcemy sprawdzić wariant w którym przy takim "pudle" sprawdzający otrzyma te karte żeby wiedział co już sprawdzal, zobaczymy jak się to sprawdzi

To wlasnie wynika z instrukcji - jak jest pudlo, to karte dowodu sie zatrzymuje przy sobie.

[jamm1]

Rzeczywiscie, jakos to przeoczyliśmy
Teraz już nic nie bedzie przeszkadzac w grze

[gigolos]

Zakupiłem swój egzemplarz gry w zeszłym tygodniu. Gra pod względem mechaniki bardzo ciekawa. Niestety to co pod względem wykonania zarówno graficznego jak i materiałowego daliście do pudełka woła o pomstę do nieba. Pocztówki które jakościowo są gorsze od tych produkowanych w latach 80, wszystko utrzymane w brunatnych barwach, bez życia. To wszystko mógłbym jeszcze przeboleć, ale ta niesamowita nieczytelność wszystkich komponentów po rozłożeniu gry na stole, tego nie mogę przetrawić. Napisy na pocztówkach (nazwy miejsc górny prawy róg) zlewające się z całą pocztówką (słaby kontrast między tłem a napisem), czarne napisy na kaflach i kartach na brązowym ciapkowatym tle. Rozmyte wszystkie grafiki jak po zastosowaniu raptem dwóch filtrów graficznych na zdjęciach. To wszystko niestety przypomina obraz nędzy i taką tania polską podróbkę. Nie pomaga nawet tłumaczenie samemu sobie, że przecież lata 80 też były takie brunatne i mało kolorowe. Nie pomoże nawet Wasze tłumaczenie, że taka jakość podyktowana jest ceną produktu, to co dostałem w pudełku za te 90zł jest czystym zdzierstwem. Ta ilość komponentów i ich jakość za tę kwotę niestety nie jest adekwatna do siebie. Albo robi się tani produkt i wówczas nie można się czepiać jego wykonania - jakości, albo robi się produkt odrobinę droższy ale jakościowo dobry. Sami dobrze wiecie, że na rynku jest mnóstwo gier znacznie lepiej wykonanych jakościowo niż "07 zgłoś się" a ich cena jest równa bądź niższa niż tej gry. Oczywiście wszystko w tym komentarzu jest subiektywną oceną, opinią i odczuciem co do gry, można się z tym zgodzić albo nie. Ja osobiście polecam grę ale tylko i wyłącznie w oryginale - PI.

[jamm1]

Niestety musze przyznać sporo racji poprzednikowi co do wykonania tej gry i zaluje ze jakościowo gra nic nie urywa
Jednak przy braku P.I. w sklepach, wyboru niestety nie ma

[TTR_1983]

Jedno jest pewne, hit to nie będzie.
W dzisiejszych czasach gra ma cieszyć oko, a nie odpychać. I temat lub tytuł gry nie ma tu nic do rzeczy. W Empikach już jest na to promocja, widziałem za 80 zł. Tak krótko po premierze i przy braku promocji na inne planszówki może to świadczyć tylko o jednym- nie sprzedaje się.

[ozy]

Mulek18 - gra w EMPiKu zadebiutowała w tej cenie, zatem jesteś w błędzie. To wynik układu TVP z EMPiKiem i ukłon w stronę graczy, a nie wyprzedaż. Warto się skusić, potem będzie drożej.

Co do wykonania - musimy różnić się gustem, ponieważ nam oryginał bardzo się nie podoba - kolorowa plansza P.I. utrudnia prowadzenie śledztwa, a brak rozróżnienia teł kart sprawców/miejsc/przestępstw powoduje, że całość jest bardzo nieczytelna i po prostu niewygodna w rozgrywce. Wspólny kolor obrazów na planszach miejsc przyjęliśmy właśnie ze względu na ergonomię.

Efekt wizualny, nawiązujący do stylu graficznego z epoki, został osiągnięty dzięki technice malarza, a nie za pomocą filtru rozmycia. Karty miejsc wykonane są z kartonu Alaska 350g/m2, zdecydowanie lepszego papieru niż ten, którym dysponował rodzimy przemysł papierniczy w latach 70/80.

A co do ceny - sugerowana cena detaliczna gry P.I. to 49,99 USD. W Polsce kosztowała ok. 160 zł. My proponujemy grę w cenie 109 zł, czyli co najmniej 50 zł taniej niż P.I. (a da się i taniej, jak zauważył mulek18). Jesteśmy przekonani, że dzięki takiemu podejściu więcej osób będzie mogło zagrać w tę bardzo dobrą grę. To produkt kierowany do masowego odbiorcy, stąd cena ma ogromne znaczenie.

[Maxxx76]

Gry nie posiadam, ale widziałem komponenty. I o ile rzeczywiście można mieć pewne obawy o ich trwałość, to z argumentem o kolorystyce się nie zgodzę.
Pamiętam (niestety) czasy PRL-u i oprawa graficzna oddaje tamten klimat i styl bardzo dobrze. Moim skromnym zdaniem wybór takiej kolorystyki i stylu to strzał w dziesiątkę ze strony wydawcy:)
Rozumiem, że ci, którzy narzekali nie pamiętają tej siermiężnej epoki:)

[Platan]

Zaletą planszy w postaci układanych pocztówek jest to, że można to wszystko zapakować do małego pudełeczka i mamy prawie grę kieszonkową. Duże pudło po grze możemy wykorzystać jako karton do klocków dla dzieci czy jak kto woli. Ja 07 spakowałem do pudełka od dodatku Carcassonne i jeszcze mam trochę luzu.

[FortArt]

Ma sens i to spory. Uczysz się ich rozkładu i dzięki temu szybciej analizujesz sytuację.

To znaczy, że stały rozkład widokówek ułatwia grę dwóm grupom
- doświadczonym graczom w "07 zgłoś się"
- graczom znającym topografię Warszawy lat '80
Bo oni nie muszą się zastanawiać co jest obok bazaru Różyckiego czyli odpada im jeden proces myślowy.
W takim razie warto stosować zmienny rozkład pocztówek by a) grę utrudnić i b) nikogo nie faworyzować.

Co do wykonania - musimy różnić się gustem, ponieważ nam oryginał bardzo się nie podoba - kolorowa plansza P.I. utrudnia prowadzenie śledztwa, a brak rozróżnienia teł kart sprawców/miejsc/przestępstw powoduje, że całość jest bardzo nieczytelna i po prostu niewygodna w rozgrywce. Wspólny kolor obrazów na planszach miejsc przyjęliśmy właśnie ze względu na ergonomię.

To prawda, jednolite kolorystycznie tła powodują skupienie uwagi na tym co istotne - 3 polach z żetonami. I to był dobry wybór. Ale jest też wada - może to powodować kłopot dla graczy z dostrzeżeniem co z czym graniczy. Można było to łatwo rozwiązać robiąc np czarne ramki wokół pocztówek.

Nie podoba mi się natomiast totalny chaos z nazwami miejsc. Dlaczego część nazw jest pisana normalnie, a cześć wersalikami? Co uzasadnia pisownię Dworzec Centralny i DOMY TOWAROWE CENTRUM? Chodziło o oddanie współczesnej estetyki szyldów w stolicy czy jak ?

[tomuch]

I co teraz robić? Sprzedawać 07 i kupować P.I. czy zostawić w kolekcji 07 i nie kombinować? W 07 najbardziej przeszkadzają mi te pocztóweczki i to, że się tak rozjeżdżają. Tematyka spoko, grafika nawet też. Przy obecnej promocji, która pewnie długo nie będzie trwać, bardzo mocno zastanawiam się nad zmianą...