Info ze strony sklepu 3Trolle "Dunlandzka pułapka": "Przedsprzedaż trwa tylko do 07.12.2014. Realizacja zamówień Luty 2015."pattom pisze:Tak wiem, że to ma być DNŻ ale czy nie było określonego terminu do którego można było składać zamówienia ?
właśnie czytam, co nie zmienia faktu, że im więcej opinii tym lepiej. więc zapraszam do podzielenia się swoimi sugestiamisqb1978 pisze:Poza tym polecam przeczytać:
http://www.blog.xjoy.pl/wladca-pierscie ... upujacego/
http://winonboard.blogspot.com/2014/02/ ... raczy.html
miałem u siebie podstawkę przez 2 miesiące ( pożyczoną ) i jestem zdecydowany na zakup, także będę wdzięczny za wskazówki dotyczące dodatków dla "NIE-maniaka"Figas pisze:Hmm raz na tydzień? W takim razie zastanów się czy to aby gra dla ciebie. Jeżeli tak to kup tylko core set pograj trochę i później pomysl o dodatkach. Podstawka daje sporo frajdy. Starczy na paręnaście gier.
fajna odpowiedź ! dzięki ! na pewno wezmę to pod uwagę, przy wyborze dodatkuFigas pisze:To trochę tak jak ja. Ja mam podstawkę i khazad dum oraz hobbita cz1. Gra się fajnie. Z 6 przygód które doszły jak narazie przeszedłem 3. Dwie pierwsze z khazad oraz druga z hobbita. Są ciekawe, trochę trzeba pomyśleć.
Reszte tez pewnie da rade ale jeszcze do nich nie siadlem. Moze z wyjatkiem przygody z Trolami bo jest dosc trudna na 1 gracza.
Przede wszystkim pomysl kim chcesz grać. Jakie talie budować. Khazad i Hobbit są nastawione na krasnoludy. Są tam głównie tacy bohaterowie nie liczac misia Beorna oraz Bilba (którego możesz użyć tylko w scenariuszach z Hobbita.
Ja zdecydowałem się na taki zakup głównie dlatego ze gram raczej solo i z tego względu chce mieć mocne karty którymi można przejść większość scenariuszy; krasnoludy i ich synergie dają taka możliwość. Dodatkowo można z powodzeniem grać nimi na talie dwu lub nawet trzy strefowe. Co jest super bo jednostrefowe talie w grze solo są nudne i nie pograsz np sama taktyka bo jest ciężko.
Na stronach Tales from the Cards oraz Halls of Beorn znajdziesz przewodniki dla kupujących dodatki oraz zestawienie trudności poszczególnych scenariuszy ze wszystkich dodatków. Jeżeli posługujeszsie językiem Szekspirato musisz tam zerknąć. Unikniesz rozczarowań.
Także jeśli krasnoludy to khazad dum -> Hobbit cz1 i cz2 oraz gdzies pomiędzy mały dodatek Powrótt do mrocznej puszczy który dodaje króla krasnoludów który jeszcze bardziej podbija i tak juz mocne krasnoluzkie synergie.
Nie chcesz budowac talii i kupujesz LCG hmm interesująceparasite pisze:fajna odpowiedź ! dzięki ! na pewno wezmę to pod uwagę, przy wyborze dodatkuFigas pisze:To trochę tak jak ja. Ja mam podstawkę i khazad dum oraz hobbita cz1. Gra się fajnie. Z 6 przygód które doszły jak narazie przeszedłem 3. Dwie pierwsze z khazad oraz druga z hobbita. Są ciekawe, trochę trzeba pomyśleć.
Reszte tez pewnie da rade ale jeszcze do nich nie siadlem. Moze z wyjatkiem przygody z Trolami bo jest dosc trudna na 1 gracza.
Przede wszystkim pomysl kim chcesz grać. Jakie talie budować. Khazad i Hobbit są nastawione na krasnoludy. Są tam głównie tacy bohaterowie nie liczac misia Beorna oraz Bilba (którego możesz użyć tylko w scenariuszach z Hobbita.
Ja zdecydowałem się na taki zakup głównie dlatego ze gram raczej solo i z tego względu chce mieć mocne karty którymi można przejść większość scenariuszy; krasnoludy i ich synergie dają taka możliwość. Dodatkowo można z powodzeniem grać nimi na talie dwu lub nawet trzy strefowe. Co jest super bo jednostrefowe talie w grze solo są nudne i nie pograsz np sama taktyka bo jest ciężko.
Na stronach Tales from the Cards oraz Halls of Beorn znajdziesz przewodniki dla kupujących dodatki oraz zestawienie trudności poszczególnych scenariuszy ze wszystkich dodatków. Jeżeli posługujeszsie językiem Szekspirato musisz tam zerknąć. Unikniesz rozczarowań.
Także jeśli krasnoludy to khazad dum -> Hobbit cz1 i cz2 oraz gdzies pomiędzy mały dodatek Powrótt do mrocznej puszczy który dodaje króla krasnoludów który jeszcze bardziej podbija i tak juz mocne krasnoluzkie synergie.
o jakimś budowaniu talii raczej nie myślę; co to znaczy: talia - jedno, dwu lub trzy strefowa ??
Dodatkowo w necie są gotowe talie które można odrobine nagiąć do własnych możliwości.o wiele bardziej interesująca jest twoja wypowiedź, która nic nie wnosi do tematujanekb pisze: Nie chcesz budowac talii i kupujesz LCG hmm interesujące
Hmm mało interesująca no to rozwinę. Moim zdaniem kupowanie LCG i niebudowanie talii jest bez sensu. Po to kupuje się gry tego typu, żeby właśnie budować talie. Po drugie po co chcesz kupować dodatki skoro nie chcesz budować talii? Po to one są tworzone właśnie, przecież nie chodzi tylko o nowe przygody. Moim zdaniem zainwestuj w podstawkę, ograj przygody, które tam są, różnymi taliami. Ściągnij fanowskie przygody z neta, ograj i jeśli wciągnie Cię budowanie to kupisz dodatki (a poradnik co i jak jest w necie, od siebie dodam, że kupuję po kolei). Mówię całkiem serio, jeśli nie jesteś fanem budowania olej te grę. Jeśli zależy Ci na LOTRze, to jest kilka innych propozycji, które mogą Ci bardziej przypaść do gustu i będziesz miał większa frajdęparasite pisze:o wiele bardziej interesująca jest twoja wypowiedź, która nic nie wnosi do tematujanekb pisze: Nie chcesz budowac talii i kupujesz LCG hmm interesujące
p.s. jakby ktoś jeszcze miał coś ciekawego do wtrącenia o dodatkach, to chętnie przeczytam
i też to działa.No to co robisz z kupionymi kartami? Skoro nie budujesz talii?Figas pisze:Ludzie czy wy czytacie poprzednie posty?
Wg mnie WP nie wymaga zabawy w budowanie talii tak jak inne lcgi. Wiadomo trochę trzeba budować ale nie jest to tak ważne jak w innych grach. Ja dodatki kupuje 40% dla kart talii a 60% dla kart scenariuszy. Bo tak lubię
Moja żona i przyjaciel załapali zasady i jak używać zdolności kart już w trakcie pierwszej rozgrywki. Żona pierwszy raz w zyciu grała w LCG, kumpel grał ze mną w dzieciństwie w Doom Troopera, poza tym nie grał w nic. działa, jest fun przez duże F.No właśnie czyli coś tworzysz, o tym mówię. Przecież jak nie wygrywasz daną talią to kombinujesz co by tu zmienić. O to tu przecież chodzi, a nie o to żeby na upartego grać jedną talią i ciągle przegrywaćFigas pisze:Buduje ale robię to na czuja lub biorę gotowe talie znalezione w necie. Lub jedno i drugie. To nie jest tak ze nic nie tworze bo to faktycznie byłoby bez sensu ale trwa to chwile i nie przykładam do tego aż tak dużej wagi tzn. W tych taliach wszystko NIE jest dopięte na ostatni guzik
Jeśli ktoś nie chce się w to bawić to na prawdę szkoda pieniędzy, moim zdaniem, szczególnie jeśli dodatkowo nie jest fanem Władcy. I nie mówię tego złośliwie. które są uznawane za podstawę każdej talii. ) czyli przygody z obydwóch tych dodatków bez "super-specjalnych" kart są do przejścia ?AndO3131 pisze:Jeśli zależy ci na krasnoludach i elfach + sporo scenariuszy, to popieram Figasa- Khazad-dum i Hobbit cz. 1.
i parokrotnie podchodzić do wyprawy. Z tym jest różnie czasem widać ze na dzień dobry nie wygrasz bo masz pecha, a czasem karty podejdą, talia spotkań okaże sie łaskawa i przygoda padnie jak twierdzą orków pod naporem krasnoludzkiej armii 