Bo jak dobrze czytam schemat maty to będziesz musiał karty przesuwać do odpowiednich stref.
To już jest sporo pracy, a co jak bohater będzie miał kilka dodatków ? Będzie trzeba wszystkie karty zwijać przenosić do np. strefy wyprawy, a w fazie odpoczynku z powrotem na właściwe miejsce dla bohatera?
Powiem tak, też kombinowałem:
1) Zamiast zasobów kostki K10, wróciłem do standardowych żetonów zasobów, ale wydrukowałem sobie z BGG żetony o nominałach 5 i nakleiłem na żetony standardowe. nie podobało mnie się takie zestawienie karta + kostka.
2) Zrobiłem sobie samemu żetony, których używałem do wyczerpywania postaci. Żetony miały różne ikonki do podróży, ataku, obrony i wyczerpywania np. do zdolności, fajnie było, ale odpuściłem temat

3) Do wypraw używam standardowych żetonów, tyle że nakleiłem na nie nominały 5 i 10, też z BGG.
4) Znaczniki ran mam ze Znaku Starszych Bogów, nominały 1, 3 i 5. Na BGG nie ma nominałów 3, a w WP LCG są bardzo przydatne.
Teraz gram tak, każda postać ma dwustronny żeton aktywna/wyczerpana i już


Dodatkowo przy przydzieleniu pojedynczej postaci do wyprawy od razu zaznaczam wartość "słoneczek" na kości K 20 i tak dalej przy dodawaniu kolejnej postaci. Od razu wiem ile mam "słoneczek", nie muszę tego pamiętać czy na nowo przeliczać.
Chyba tyle, chciałem sobie mega ulepszyć rozgrywkę, ale właściwie wróciłem do pierwotnej formy z kilkoma zabiegami kosmetycznymi.
Pozdrawiam