Partia Wsiąść do Pociągu: Europa na 5 graczy (moja pierwsza zresztą). Dostałem długi bilet na trasę Brest-Petrograd. Myślę sobie, a ułożę.
1) Przy zbudowaniu trasy Moskwa - Warszawę padło "Sprzedaję nas Ruskim"
2) Potem poszło połączenie Warszawa - Berlin z uśmiechem i "A teraz oddam nas Niemcom"
3) Gdzieś w międzyczasie połączyłem Moswkę i Petrograd. Potem przez Frankfurt do Paryża i "Sprzedaję nas też Francuzom"

Potem pozostało połączenie do Brest i się udało

Ludzie się śmiali, a ja w ten sposób wygrałem grę, bo później jeszcze przedłużałem to połączenie i była to najdłuższa ciągła trasa w grze
Chaos w Starym Świecie z Rogatym Szczurem (rozgrywka w 5), ja jestem Szczurem. Pierwsze 3 tury wyglądały tak, że po pierwsze trafiły mi się wszystkie karty Opuścić Nory z kosztem "0", które umożliwiały mi położenie na danym terenie żetonu Skavenów. Ja już miałem kartę rozwoju Podziemnego Królestwa. Z kart wydarzeń dwa razy kazano dołożyć żetony Skavenów na planszy, a w trzeciej padło wydarzenie, które ograniczało kości walk do jednej. Chyba we wszystkich krainach był żeton Skavenów (ewentualnie bez jednej). Widząc to, jeden z kumpli stwierdził:
"Ale się te szczury rozmnożyły!". Kumple mnie i tak już nie upilnowali, bo musieli się też skupić na sobie w pewnym momencie i udało mi się wygrać tą rozgrywkę
