![Very Happy :D](./images/smilies/icon_biggrin.gif)
![Very Happy :D](./images/smilies/icon_biggrin.gif)
Widzę, ze jesteś z Poznania. Ostatnio nawet zagraliśmy "turniej" - były tylko 4 osoby, ale było przyjemnie. Jest szansa, że w marcu będzie Store Championship.karawanken pisze:Gra ma zdecydowany potencjał. A FFG ma jeszcze duże pole do popisu odnośnie dodatkowych statków. Teraz zbieram kase na Home one i ISDwtedy dopiero będzie epicko
No dokładnie, i dodatkowo osoby z boku szukające systemu bitewnego w uniwersum SW patrząc na te 2 gry (IA pomine bo to nie ta skala)wybierają popularniejszą, prostszą i tańszą ( przynajmniej w teorii )Niestety na jej małą póki co popularność wpływ ma gigantyczny hypa na X-winga. Ludzie, który już grają w X'a niekoniecznie chcą wchodzić w teoretycznie podobny system (teoretycznie, bo obie gry mocno się różnią).
Nie tylko w teorii w praktyce tezaryss pisze:Niestety na jej małą póki co popularność wpływ ma gigantyczny hypa na X-winga. Ludzie, który już grają w X'a niekoniecznie chcą wchodzić w teoretycznie podobny system (teoretycznie, bo obie gry mocno się różnią).
No dokładnie, i dodatkowo osoby z boku szukające systemu bitewnego w uniwersum SW patrząc na te 2 gry (IA pomine bo to nie ta skala)wybierają popularniejszą, prostszą i tańszą ( przynajmniej w teorii )
w kwestii zaś polityki zwiazanej ze sposobem sprzedazy kart to albo FFG to zmieni, albo w końcu
Armada jest uznawana za droższa od x winga. W x wingu za około 250zł ma się grywalna, pomalowana eskadre na pełne punkty czyli 100pkt. Za tyle to żadne infinity, warzone nawet malifaux nie rusza a gdzie koszty malowania jeszcze.
X wing jest obecnie bitewniakiem nr 2, wyprzedził warmachinyhordes. Do ultimate nr 1 popularności czyli wh40k pewnie brakuje x Wingowi bardzo dużo. Nie zmienia to jednak jego absolutnej dominacji w kategorii skirmish.
model biznesowy FFG, bardzo zbliżony do komputerowej tendencji do cięcia gotowej gry i sprzedawania DLC, nie powinien przetrwać długo, bo w końcu ludzie dojrzą, że są inne gry, których producenci zarabiają na produkcie, a nie na sztuczkach marketingowych.
tylko, ze takie podejscie jest nieoplacalne, bo punktowo tych wszystkich okretow nie zmiescisz w limicie floty z ulepszeniami i kartami oraz mysliwcami.aryss pisze:chociaż nie ukrywam ostatnio ten problem u mnie się zmniejszył bo dokupiłem większość statków w 2 egzemplarzu kosztem częsci kolekcji X i innych gier to dowolność składania nieziemska.
Też nie korzystam z FB więc moje jedyne informacje o turniejach to forum Galakty. Ale chetnie na turniej bym się wybrałMichałku pisze:Forum Galakty nie jest chyba najlepszym miejscem do śledzenia grania. Są grupy SW na facebooku (podobno, bo sam nie korzystam z FB, tylko kolega mi przekazuje) i tam najczęściej jest info. Na pewno coś będziemy jeszcze w Poznaniu robić - oczywiście turniej i Store Championship tylko dumnie brzmi, bo sam turniej jest po prostu okazją do spotkania się, żeby pograć w innym gronie niż na co dzień (to tak naprawdę granie na luzie) i SC, bo akurat jeden z kolegów miał okazje załatwić to dość tanio, to czemu nie wziąć
Skąd kupowany to nie wiem, bo nie ja się tym zajmowałem. Ale termin jak będziemy ustalać to na pewno postaramy się, żeby nie pokrywał się z Wawą, tym bardziej, że rozważamy podróżaryss pisze:@Michałku odkupiliście od Szczecina czy Wwa ?
W każdym razie dobierając termin wrzućcie taki by się z Warszawą nie dublował ( tam Store na 20.03 wrzucili napewno + 2 sklepy mają niby) bo zawsze możę się okazać że ktoś dodatkowy odwiedzi![]()
ludzie jednak kalkuluja ile kasy trzeba wydac na wejscie w system i rozpiski turniejowe i tutaj X-Wing wychodzi taniej.aryss pisze:W praktyce wydałem na X-winga więcej niż na Armade
Tak, do wejscia w coreset, dowolna rozpiske by isc na turniej czy tez topowa 1 rozpiske X jest tanszy , chcac miec jednak jakas zmiennosc i dostosowywanie sie do mety tu juz niestety ni jest tak rozowo. Sytuacje ratuje pozyczanie sie modeli/kart od innych graczy ale to samo mozna robic i w ArmadzieRocy7 pisze:ludzie jednak kalkuluja ile kasy trzeba wydac na wejscie w system i rozpiski turniejowe i tutaj X-Wing wychodzi taniej.aryss pisze:W praktyce wydałem na X-winga więcej niż na Armade
No tak tu jest faktycznie czesty tekst, glownie wina to ffg ze robi tak fajne modele ze na polce mozna postawic ( bo SW). Sam znam grono osob co w X nie gra od roku czy nawet wiecej a i tak modele trzyma na polkachRocy7 pisze:aryss pisze:Wielokrotnie spotkalem sie z opinia, ze "Armada moze i fajna, ale juz tyle kasy wlozylem w X-Wing to zostane przy nim."
NIe spotkalem sie by ktos mial obiekcie co do proxowania tego typu w graniach domowych ( sam w pt gralem na proxowanej po czesci rozpie przeciwnika + na moim jednym statku pozyczonym ). Moze po prostu kwestia pogadania z tymi osobami ?Rocy7 pisze:Nie rozumniem tez dlaczego tyle osób ma objekcje przeciwko proxowaniu modeli i uzywaniu opisow kart z fleet buildera w graniu domowym. O ile na turniejach sponsorowanych przez FFG moge to jakos zrozumiec o tyle przy graniu amatorskim w celu wyprobowania danego modelu przed kupnem nie rozumniem. Biorac pod uwage, ze skany karty okretu sa na wiki, co szkodzi raz zagrac z Assault Mark Frigate II proxujacym Home One? Wyglad modelu nie ma znaczenia dla zasad, a wielkosci podstawek sa takie same. Proxowanie w wielu systemach jest dopuszczone nawet na turniejach, a raczej problemem raczej nie jest klimat czy wiernosc realiom, bo i tak nie ma za wiele go w grze.
FFG nie robi wcale takich swietnych modeli, kluczowa tutaj jest licencja i kultowe, znane uniwersum. Każdy chce mieć ISD i Sokoła na półce;)aryss pisze: No tak tu jest faktycznie czesty tekst, glownie wina to ffg ze robi tak fajne modele ze na polce mozna postawic ( bo SW). Sam znam grono osob co w X nie gra od roku czy nawet wiecej a i tak modele trzyma na polkach![]()
akurat z Acbarem i Home One to w grze istnieje kombo, które prawdopodobnie jest trochę za silne, dające 9 kości na burty, pewnie w następnej fali Imperium dostanie coś co wyrówna szansearyss pisze:No ja też bardzo lubie mc30, szczególnie z rapid reload i home one z ackbarem w sąsiedztwie.
Maxxx76 pisze:Gladiatora i fregatę obstawiałem właśnie, a myśliwce z jakiego powodu?
A jednak się zdecydowałeś na Armada?Maxxx76 pisze:Pewnie już tutaj było to napisane, ale jam ślepy (starość - nie radość), więc zapytuję:
cóż najlepiej w pierwszej kolejności kupić do podstawki? Dwa, trzy modele
A ile kości ten sam Home One ma na froncie?Rocy7 pisze:grze istnieje kombo, które prawdopodobnie jest trochę za silne, dające 9 kości na burty, pewnie w następnej fali Imperium dostanie coś co wyrówna szanse.
w Twojej wypowiedzi kluczowe jest "jeśli"[emoji14]Michałku pisze: I od razu pytanie pomocnicze, w jaki sposób ucieknie przed ISD jeśli te zaparkuje dokładnie przed nim?
tylko, ze te 9 kości z ulepszeniami to Home One ma na dalekim zasięgu a ISD musi wejsc na średni. Na średnim Home One będzie miało troche wiecej ataku;) Dodatkowo ISD ma gorsze tarcze.Michałku pisze:Do tego ISD ma na froncie 8 kostek z bazy, może strzelić dwa razy z frontu (do różnych celów), także 9 kostek z boku Home One nie jest naprawdę jakimś przegięciem. Imperium już ma na to odpowiedzi.