No i ja jestem po pierwszej rozgrywce.
Czy się podobało? Tak.
Czy widzę sens kupowania, w sytuacji gdy posiadam osadników od niecałego roku? Nie.
Zdecydowanie za mało zmian, by czuć potrzebę posiadania obu gier. Największa zmiana jest związana z surowcami, nie budujemy "ze wszystkiego" i trudniej wykorzystać efektywnie wszystkie surowce. Dodatkowo brak talii frakcji, inny warunek zakończenia gry i kilka mniejszych zmian, do których mega łatwo się przestawić. Na minus to efekty karty, za mało różnorodności w stosunku do kart z ON:I.
Czy jest to gra lepsza od ON:I? Nie wiem, trudno oceniać po jednej rozgrywce, ale wydaje się, że mechanicznie może przewyższać delikatnie poprzednika. Jednak ja raczej zostanę przy ON:I ze względu na zamiłowanie do różnorodnych frakcji (o ile Portal się ogarnie z nimi w dodatkach
![Wink ;)](./images/smilies/icon_wink.gif)
). Brak talii frakcyjnych z jednej strony zwiększa losowość (zupełnie nie przewidzimy co dostaniemy za chwilę) z drugiej strony powinno zwiększać wrażenie, że każda partia jest zupełnie inna. Raczej kwestia gustu.
Na minus klimat. Nie grałem w pierwowzór, ale zgodzę się z poprzednikami. Sytuacje, gdy mamy więcej surowców niż jest to potrzebne skrajnie nie pasuje mi do postapo. Dwa. Ten cały dystans, tłumaczenie, że odwiedzamy lokacje itd. ma sens, ale w trakcie gry i tak traktujemy to jak zbudowane budowle i znowu coś tu nie gra.
I dalej nie rozumiem, czemu właściwie ta gra powstała i dla kogo jest adresowana. Pojawiła się zdecydowanie za wcześnie w stosunku do ON:I. W osadnikach wychodzi dopiero 3ci dodatek, to zdecydowanie za wcześnie, by ludzie poczuli "chce tego samego, tylko nowego" (nawet taka potęga jak FFG czekała wiele lat na wypuszczenie 2giego kooperacyjnego LCG-a). No i trochę szkoda, że tak wcześnie. Portal mógłby powydawać ON:I jeszcze trochę, powyciągać wnioski i dopiero wtedy uderzyć z duże lepiej dopracowaną grą. Dalej. Są na pewno fani ON:I, którzy kupią wszystko co jest podobne, ale raczej więcej fanów by kupiło 51 stan, jakby było to po prostu "bardziej hardorowe ON:I", niż "inne ON:I". Więc wszystko sprowadza się do tego, kto woli jakie klimaty. I dla klientów spoko, ale wątpie by pojawienie się 51 stanu nie spowodowało spadku popytu na ON:I i dodatki do niego.
Także podsumowując: gra 4/5, której raczej nigdy nie kupie
![Smile :)](./images/smilies/icon_smile.gif)
.