[Gliwice] PIONEK VII - 7/8 Czerwca!

[Robert_C]

Padło pytanie o podsumowanie spotkania z prototypami - mam nadzieję, że zostanie ono przedstawione przez Korzenia, ale póki co, napiszę Wam kilka słów od siebie, bo pomyślicie, że nie znalazło się jednak tych kilku zapaleńców, którzy wymyślają swoje gry.
Było nas tak około 10 osób i kilka, które przewinęły się w trakcie. Przedstawiliśmy około 8 gier. Zagraliśmy w 4 z tych gier.

Był z nami i porozmawiał przez chwilę Folko, za co chciałbym mu podziękować. Opowiedział nam o trudzie tworzenia dobrej, dopracowanej gry i wydaje mi się, że skutecznie wybił z głowy większości twórcom marzenia o wydaniu swojej gry, a ugruntował to Trzewik, który zmęczony, ale znalazł kilka minut, aby do nas zajrzeć.
Nie, nie myślcie, że to nas przeraziło - w końcu nie wszyscy wymyślamy gry dla wydawców, ale dla graczy, a realia wydawnicze w Polsce może w miarę rozwoju naszego hobby ulegną zmianie. Tak naprawdę rozmowa z Folko była bardzo miła.

Ponieważ podzieliliśmy się na dwie grupy, aby pograć w nasze prototypy, więc nie miałem okazji zobaczyć w akcji gier "Niskie ciśnienie" Kmiernika i "Słowianie" Filipposa, ale dochodzące mnie komentarze sugerowały, że gry były ciekawe. Na pewno coś więcej o nich napisze Korzeń. W naszej grupie zagraliśmy w prezentowaną przeze mnie grę "Królestwo" (która została dosyć dobrze przyjęta) i grę o roboczym tytule "Agenci009" Piotra.
Gra Piotra to logiczna gra dla dwóch osób, w której na planszy każdy gracz ma do dyspozycji dziewięć postaci o różnych cechach (przykładowe to: Kloszard, Złodziej, Bankier, Detektyw, Reporter, Prostytutka). Ruch postaci i wykorzystanie jej cechy może spowodować "uwięzienie" postaci przeciwnika i zdobycie punktów. Gra wykonana była bardzo starannie, co wzbudzało uznanie wszystkich obecnych. Pomimo początkowych trudności z zapamiętaniem zasad działania wszystkich postaci po pewnym czasie gra zrobiła się emocjonująca. Chociaż gra mogłaby stać się bardzo abstrakcyjna, jednak ciekawie dobrane postaci nadały jej charakteru (np. Reporter przyłapujący Bankiera i Prostytutkę w sytuacji sam na sam).

Żałuję, że nie mogę Wam opisać wrażeń z pozostałych gier, po prostu nie zdążylismy w nie zagrać, a swoich przecież opisywał nie będę. Wspomnę tylko, że pokazałem jeszcze dwie gry: "Wyprawa na biegun" - gra nietypowa, bo przeznaczona dla jednego gracza oraz "Umówiłem się z nią na 9-tą" - gra o zdążeniu na czas rozgrywana w czasie rzeczywistym.

Jak ja podsumowałbym to spotkanie? Cieszę się, że się odbyło, że spotkaliśmy się razem, porozmawiiali i przede wszystkich zagrali we własne gry. Troszkę szkoda, że zainteresowanie nie było duże - może z racji tego, że byliśmy w oddzielnej salce. Może następnym razem zaprezentujemy nasze gry szerzej, na ogólnej sali - taka też była sugestia Folko. W takim razie pytanie, czy chcielibyście w nie zagrać?

[folko]

Tak jak mówiłem na spotkaniu, nie pytajcie się tylko macie przywozić ze sobą gry! Jeśli uda się zagrać z jedną grupką to już sukces, jeśli gra się spodoba - to sukces ogromny, bo zacznie się o niej mówić!!

[Filippos]

Ja grałem w drugiej grupie więc mogę powiedzieć kilka słów o "Niskim Ciśnieniu" Kmiernika.

Niskie jest grą kafelkową. Na kaflach mamy różne układy rur występujących w trzech różnych grubościach. Zadaniem graczy jest dokładanie nowych kafli i powiększanie w ten sposób istniejącego systemu rur. Zasady dokładania nie są banalne i narzucają nam konieczność zachowania określonego ciśnienia w całym systemie, tzn po dołożeniu kafelka ciśnienie w całym układzie może wzrosnąć lub spaść, ale tylko o wielokrotność 3 (każda rura ma ciśnienie 1, 2, lub 3 zależne od grubości). Oprócz tego możemy dostawać punkty za zamknięcie systemu i stworzenie pętli z rur (trudne).

Kmiernik przygotował kilka wariantów gry: z bankiem dostępnych dla wszystkich kafli, z ręką kafli itp. Wariant carcassonowy: "biorę jeden i dokładam" odpada w tym przypadku bo gra byłaby skrajnie losowa i niesprawiedliwa.

Wrażenia: bardzo ciekawa gierka. Nie dla dzieci i nie dla rodzin, chyba że to familia matematyków . Wygląda jak Carcassone - żre mózgownicę jak cięższe Euro. Wymaga dotestowania, aby znaleźć optymalne zasady dotyczące ręki jaką mamy do wykorzystania i zestawów kafli w puli, ale jest nowatorska i ma w sobie to coś. W naszej testowej rozgrywce była ostra rywalizacji, próby blokowania i emocje. Polecam namówić Kmiernika na rozgrywkę, zwłaszcza fanom gier abstrakcyjnych i logicznych!

No i wielkie dzięki dla Korzenia za zorganizowanie spotkania i dla Folka za mini-wykład. Wiele bardzo cennych informacji i porad. Dzięki!!!

[trzewik]

Tak, pojawi się podsumowanie tego co działo się w sali prototypów na stronie Pionka. Czekam na materiały od Korzenia, mam juz materiały od MOracza. Podsumowanie pojawi się na stronie Pionka.

[Al]

A ja wreszcie znalazłem chwilkę by skrobnąć dość obszerną relację z Pionka.
Jest tam również relacja video.

Zapraszam:

http://spiellust.blogspot.com/

[Nataniel]

3 wideo relacje, niezle! Konwenty RPG juz tyle lat trwaja, a nie doczekaly sie porzadnych wideo relacji, a tu proszę - stosunkowo młoda impreza, a tak zaawansowane sprawozdania.

Ale kamer widzialem chyba z 5, wiec czekam na wiecej!

[trzewik]

Na stronie Pionka http://www.pionek.gry-planszowe.pl podsumowanie części konkursowej.

[Al]

Ignacy !! Gdzie ta zbiorówka ??!!

Tyle ustawiania, tyle przygotowań, popisy ekwilibrystyczne fotografów, chcemy zobaczyć efekty !

[jax]

A ja wreszcie znalazłem chwilkę by skrobnąć dość obszerną relację z Pionka.
Jest tam również relacja video.

Zapraszam:

http://spiellust.blogspot.com/

Swietna relacja Al.
Gydbys utrzymal szczegolowosc z jej poczatku wyszlaby pewnie 4x dluzsza.
[i nie mialbym nic przeciw temu ]

[mst]

Ignacy !! Gdzie ta zbiorówka ??!!

Trzewik dawkuje nam informacje (w jeden dzień najlepsze gry, w kolejny odkrycie Pionka, w kolejny kto dostał nagrodę, w kolejny wyniki konkursów itd.) żeby czas do kolejnego Pionka szybciej nam zleciał.

[trzewik]

Mst ma racje. Dawkuję.

[Al]

Swietna relacja Al.
Gydbys utrzymal szczegolowosc z jej poczatku wyszlaby pewnie 4x dluzsza.
[i nie mialbym nic przeciw temu ]

Tak jest niestety, jeśli chcesz napisać taką relację za jednym posiedzeniem. Okazuje się, że czas jest przeciwko tobie i pod koniec trzeba się już streszczać

Ale z drugiej strony nie wiem czy ktoś wytrwałby do końca czytając jeszcze dłuższą relację

[yakos]

Zdjęcia z Pionka:
http://picasaweb.google.com/jakub.niedzwiedz/PionekVII

[trzewik]

Na http://www.pionek.gry-planszowe.pl podsumowanie nowych wynalazków 7. ed. Pionka. Czyli między innymi... wspólna fota!

[jax]

Czy ta fotka będzie też dostępna w lepszej rozdzielczości?

[Al]

A to ci fotka

Trzewik serio dawkuje nam dosłownie wszystko

W następnym poście będzie fotka nieco większa a potem dopiero ta właściwa.

Mam nadzieję przynajmniej, bo moje niemłode już oczy nie potrafią zlokalizować mojej własnej (niemałej przecież) osoby

[mst]

No nie wiem, przecież fotkę można wykorzystać w kolejnym konkursie Trzewika und Folko und wc und Freunde - np.wymień 20 osób znajdujących się na zdjęciu lub wersja trudniejsza: wymień 5 osób w 3 rzędzie.

[trzewik]

Na specjalne życzenie ślepawego ze wzgledu na wiek Alka - na stronie duża fota

[zara2stra]

No nie wiem, przecież fotkę można wykorzystać w kolejnym konkursie Trzewika und Folko und wc und Freunde - np.wymień 20 osób znajdujących się na zdjęciu lub wersja trudniejsza: wymień 5 osób w 3 rzędzie.

O ile będziesz znów startował, to to można nazwać skłonnościami masochistycznymi

[mst]

Wierzę w to, że mam lepszą pamięć do twarzy niż do awatarów.

[paxis]

Witam wszystkich i rowniez zamieszczam kilka zdjec z tego bardzo udanego spotkania.

http://picasaweb.google.de/paxis.web/Pionek2008

Szczegolne pozdrawiamy, ja i Asia:
Jacka i Mirka ze Szczecina, grupe planszowkowiczow z Poznania jak rowniez wszystkich innych wspolmieszkancow hotelu Tiffany, ktorych poznalismy.
Bardzo dlugo bede pamietal ten Pionek, bo bardzo dobrze sie bawilem i poznalem wielu ciekawych ludzi.

[westwood]

Na specjalne życzenie ślepawego ze wzgledu na wiek Alka - na stronie duża fota

Tłum postaci ze świecącymi się oczami.... Last Pionek on Earth?

[Szopa]

Zdjęcia z Pionka:
http://picasaweb.google.com/jakub.niedzwiedz/PionekVII

świetna, bardzo szczegółowa galeria

[bogas]

Ech te Pionki. Byłem na wszystkich i zawsze jest to samo. Świetni ludzie, super gry i tylko czemu to tyle kosztuje? Nie, nie chodzi mi o symboliczne wpisowe, ale o wydatki na gry zaraz po Pionku. Jadąc na Pionka byłem przekonany, że nic mnie nie zaskoczy i na nic się nie skuszę. Znałem nowości, czytałem o nich, słuchałem o nich i byłem na 100% pewny, że do targów w Essen jedyną moją nową grą będzie Agricola, za którą zresztą dawno już zapłaciłem. Nawet dobrze szło, ale z jakichś bliżej nieokreślonych powodów zapisałem się do turnieju logicznego. Nie dość, że oprócz Blokusa w takowe gry nie gram to jeszcze nie jestem ich specjalnym fanem. No i masz. Zagrałem z mst w Tzaara i klops. Przegrałem sromotnie, ale gra mnie oczarowała. To był powiew świeżości (sam w to jeszcze nie wierzę) po tych wszystkich grach ze zbieraniem drewnianych sześcianików, ewentualnie usuwaniem z planszy drewnianych sześcianików albo wymienianiem jednych drewnianych sześcianików na inne drewniane sześcianiki No i zamówiłem, mało tego zachęcony opiniami mst i folka zamówiłem też Zertza
Gorączkowo poszukiwałem też najlepszej gry Knizii jaką do tej pory dane mi było poznać, a mianowicie Schildkrotenrennen (co za nazwa ) Na szczęście w żadnym z polskich sklepów internetowych nie znalazłem. To samo tyczy się gry Rumis. Uff.
Myślałem też o Pandemic (to ta z usuwaniem drewnianych sześcianików z planszy), ale na razie powstrzymała mnie nowina o planowanym polskim wydaniu. Na szczęście grałem też w gry, które mam bo inaczej to kto wie Tak wiem, nie jest ze mną najlepiej, ale niech pierwszy rzuci kamieniem ten kto sam jest bez winy czy jakoś tak.
Wszyscy zgodnie twierdzą, że Pionek to przede wszystkim spotkanie z ludźmi, zgadza się, ale kiedy trzeba czekać na kolejne spotkanie 3 miesiące to trzeba to sobie w jakimś stopniu zrekompensować Do zobaczenia we wrześniu.
P.S. Klema - jeszcze raz Ci dziękuję.

[folko]

Zagrałem z mst w Tzaara i klops. Przegrałem sromotnie, ale gra mnie oczarowała. To był powiew świeżości (sam w to jeszcze nie wierzę) po tych wszystkich grach ze zbieraniem drewnianych sześcianików, ewentualnie usuwaniem z planszy drewnianych sześcianików albo wymienianiem jednych drewnianych sześcianików na inne drewniane sześcianiki No i zamówiłem, mało tego zachęcony opiniami mst i folka zamówiłem też Zertza

Witaj w klubie brachu
W nagrodę chyba narysuję Ci Usagiego grającego w Zertz