Gry z interakcją

Tutaj można dyskutować na tematy ogólnie związane z grami planszowymi, nie powiązane z konkretnym tytułem.
Awatar użytkownika
pomimo
Posty: 574
Rejestracja: 21 cze 2007, 22:41
Lokalizacja: Zielona Góra/ Nowa Sól
Been thanked: 5 times

Re: Gry z interakcją

Post autor: pomimo »

MsbS pisze:
mst pisze:
MsbS pisze:Moim zdaniem ta klasyfikacja jest nie do końca odpowiednia, bo kategorie nie są rozłączne. Na przykład gry real-time mogą być jednocześnie a) Synchroniczne, i c) konfrontacyjne.
Mówimy tu o rodzajach interakcji a nie o podziale gier ze względu na rodzaj interakcji. W jednej grze może występować wiele różnych rodzajów interakcji.
Jasna sprawa, ale konkretna interakcja może być jednocześnie synchroniczna i konfrontacyjna. Mamy wspólne zasoby, z których korzystamy jednocześnie (synchroniczność). Ale jeśli ja zabiorę ostatni czerwony walec, to przeciwnik już go nie będzie miał (konfrontacja). W sumie jeśli jakiś wspólny zasób jest ograniczony, to zawsze będzie ten element konfrontacyjności (nawet w takim Monopoly - budowanie 4 domków zamiast hotelu, żeby zabrakło domów dla przeciwnika).
MsbS w zasadzie mówimy o tym samym, ale z innej prespektywy
w moim podziale starałem się wskazać na rodzaje interakcji, to taka próba rozbioru tego co się dzieje między graczami na elementy pierwsze

jak pewnie zauważyłeś, pisałem też w międzyczasie, że: "zresztą najlepiej byłoby chyba używać charakterystyk wieloprzymiotnikowych, co w większości gier będzie bardziej trafne"

ty to wprowadzasz w życie, zresztą całkiem słusznie, tyle, że dokonujesz już syntezy na powrót tego co ja próbowałam zanalizować i rozdzielić

mi chodzi o pewne cechy interakcji w grze, scharakteryzowane jak najbardziej dokładnie, tak, żeby mieć potem narzędzie słowne do określania interakcji w grze

np. można by powiedzieć, że

Hansa jest grą z interakcją a-synchroniczną (w przeciwieństwie do synchronicznej), paralelną, gdzie gracza mają możliwość wprowadzić też interakcję transakcyjną wynikającą z czynnika ludzkiego (oczywiście stosuję tu nazewnictwo użyte w moim podziale, pewnej trzeba by to jeszcze wygładzić, dopracować, bo chwilami wygląda dość groteskowo, jak każda pseudonaukowość)

Boogle będzie grą z integracją synchroniczną, paralelną

Wiochmen 2 to gra z interakcją asynchroniczną, konfrontacyjną, przy uwzględnieniu czynnika ludzkiego w grze daje możliwość interakcji transakcyjnej (gdy np. dwaj gracze umawiają się, że będą batożyć lidera)

mst, dla mnie jednak rozróżnienie i. kooperacyjna i i. transakcyjna jest zupełnie jasne i konkretne - przy kooperacyjnej macie wspólny cel, obowiązujący przez całą grę, przy transakcyjnej cele graczy są różne, chwilowo się tylko umawiają, wymieniają itd, w nadziei, że zyskają więcej niż inni, a nawet niż druga strona transakcji

przy tym dla mnie nie ma znaczenie czy obiektem transakcji jest jakiś surowiec wymieniany na inny, czy inna rzecz, np obietnica działań na tym polu i współdziałania ze mną w następnym ruchu, to i to jest objęte umową, która obowiązuje tylko tak długo dopóki albo nie zostanie przeprowadzona (towary) albo ktoś nie zdradzi (umowy polityczne, dyplomatyczne, wojskowe), nie ma tu mowy o pełnej kooperacji tylko o działąniach konjunkturalnych
MsbS
Posty: 905
Rejestracja: 30 mar 2008, 17:34
Has thanked: 69 times
Been thanked: 83 times

Re: Gry z interakcją

Post autor: MsbS »

pomimo pisze: jak pewnie zauważyłeś, pisałem też w międzyczasie, że: "zresztą najlepiej byłoby chyba używać charakterystyk wieloprzymiotnikowych, co w większości gier będzie bardziej trafne"
Ze wstydem przyznaję, że to zdanie mi umknęło :oops: Założyłem (błędnie) że próbujesz stworzyć zestaw szufladek: jedna interakcja - jedna szufladka.

A w ogóle, to może podejść od innej strony, to znaczy od zasobów? Przy czym "zasoby" to nie tylko walce, klocuszki i monety, ale także karty i pola na planszy? Każdy zasób może być wspólny albo "własnościowy", każdy zasób może być ograniczony lub nie. Każda interakcja obraca się wokół jakiegoś zasobu.
Jeśli na przykład weźmiemy kółko i krzyżyk, to pola na planszy są zasobem wspólnym i ograniczonym. Czyli przeciwnicy będą o nie rywalizować. Z kolei w takim Thurn und Taxis - miasta na planszy są wspólne i nieograniczone (bo w każdym może stać kilka poczt), ale już karty miast są wspólne i ograniczone (bo jeśli ja wezmę z planszy odkryte Ulm, to przeciwnik już go nie dostanie).

Kiedy to pisałem, przyszło mi do głowy, że powyższy pomysł jest jednak słaby. Bo co np. z takim Pandemiciem? Są karty, to fakt, ale jak opisać interakcję związaną z pionami? Przesuwanie pionów przez dyspozytora, budowanie centrów badawczych przez Boba (dla innych graczy)?
Awatar użytkownika
pomimo
Posty: 574
Rejestracja: 21 cze 2007, 22:41
Lokalizacja: Zielona Góra/ Nowa Sól
Been thanked: 5 times

Re: Gry z interakcją

Post autor: pomimo »

MsbS pisze:
pomimo pisze: jak pewnie zauważyłeś, pisałem też w międzyczasie, że: "zresztą najlepiej byłoby chyba używać charakterystyk wieloprzymiotnikowych, co w większości gier będzie bardziej trafne"
Ze wstydem przyznaję, że to zdanie mi umknęło :oops: Założyłem (błędnie) że próbujesz stworzyć zestaw szufladek: jedna interakcja - jedna szufladka.

A w ogóle, to może podejść od innej strony, to znaczy od zasobów? Przy czym "zasoby" to nie tylko walce, klocuszki i monety, ale także karty i pola na planszy? Każdy zasób może być wspólny albo "własnościowy", każdy zasób może być ograniczony lub nie. Każda interakcja obraca się wokół jakiegoś zasobu.
Jeśli na przykład weźmiemy kółko i krzyżyk, to pola na planszy są zasobem wspólnym i ograniczonym. Czyli przeciwnicy będą o nie rywalizować. Z kolei w takim Thurn und Taxis - miasta na planszy są wspólne i nieograniczone (bo w każdym może stać kilka poczt), ale już karty miast są wspólne i ograniczone (bo jeśli ja wezmę z planszy odkryte Ulm, to przeciwnik już go nie dostanie).

Kiedy to pisałem, przyszło mi do głowy, że powyższy pomysł jest jednak słaby. Bo co np. z takim Pandemiciem? Są karty, to fakt, ale jak opisać interakcję związaną z pionami? Przesuwanie pionów przez dyspozytora, budowanie centrów badawczych przez Boba (dla innych graczy)?
To z zasobami obejmuje interakcja celów paralelnych: gracze dysponują zasobami (wspólnymi, lub z własnej puli ale takiej samej siły jak. np. w kółko i krzyżyk) i podejmują decyzje, któe wpływają na możliwości decyzji innych, przy tym cel graczy jest taki sam, ale nie wspólny, w kółko i krzyżyk stworzyć linię, w TuT zdobyć jak najwięcej punktów.

Oczywiście można też rodzaj interakcji dookreślić, bo w kółko i krzyżyk dochodzi i. konfrontacyjna, w TuT już nie. tam paralelność celów determinuje rozgrywkę (ja dla ułatwienia nazwałbym interakcję paralelną potocznie: "interakcja każdy sobie")

W Pandemicu - nie grałem - tyle co czytałem - też jest i. kooperacyjna, gracze grają przeciw przeciwnikowi jaką jest gra. I pewnie, że tutaj też można się dopatrzyć i. paralelnej, ale ostatecznie sprowadza się znowu do kooperacyjnej. Bo robisz coś, zeby inny gracz mógł zrobić coś, co pomaga wam, więc tu nie grasz sobie a muzom, raczej w teamie.
Awatar użytkownika
draco
Posty: 2096
Rejestracja: 05 sty 2006, 23:15
Lokalizacja: Warszawa, żona też

Re: Gry z interakcją

Post autor: draco »

Geko - w Osadnikach nie masz efektu kuli śnieżnej ponieważ gracze mają do dyspozycji mechanizmy powstrzymujące lidera w postaci złodzieja i możliwości umówienia się na embargo.

MsbS, pomimo - nie rozmawiacie o klasyfikacji, ale o typologii, o czym świadczy możliwość przypisania poszczególnym grom kilku różnych określeń w zależności od przyjętego kryterium podziału. Zabawa w szufladkowanie do niczego nie prowadzi, jeśli nie poświęci się temu sporo czasu.

Temat nadaje się na pracę magisterską i mam nadzieję, że legun dopnie swego i będzie mógł takową promować lub recenzować. :wink:
Awatar użytkownika
pomimo
Posty: 574
Rejestracja: 21 cze 2007, 22:41
Lokalizacja: Zielona Góra/ Nowa Sól
Been thanked: 5 times

Re: Gry z interakcją

Post autor: pomimo »

draco pisze:
MsbS, pomimo - nie rozmawiacie o klasyfikacji, ale o typologii, o czym świadczy możliwość przypisania poszczególnym grom kilku różnych określeń w zależności od przyjętego kryterium podziału. Zabawa w szufladkowanie do niczego nie prowadzi, jeśli nie poświęci się temu sporo czasu.

Temat nadaje się na pracę magisterską i mam nadzieję, że legun dopnie swego i będzie mógł takową promować lub recenzować. :wink:
nooo, typologia, klasyfikacja, to już naprawdę zaczyna przybierać formę
w każdym razie systematyzujemy, co może przynieść korzyści, jako metajęzyk opisu,
Awatar użytkownika
mst
Posty: 5767
Rejestracja: 25 wrz 2007, 10:42
Lokalizacja: gliwice
Been thanked: 3 times
Kontakt:

Re: Gry z interakcją

Post autor: mst »

I miejmy nadzieję, że żaden początkujący planszówkowicz nie trafi na te rozważania bo może stracić ochotę do grania :twisted: (chociaż znaleźliby się też pewnie miłośnicy tematów złożonych/wyzwań, których takie opisy przyciągnęłyby do planszówek :) ).
Zawsze gdy zauważysz, że jesteś po stronie większości zatrzymaj się i zastanów.
magazyn
MsbS
Posty: 905
Rejestracja: 30 mar 2008, 17:34
Has thanked: 69 times
Been thanked: 83 times

Re: Gry z interakcją

Post autor: MsbS »

Pozwolę sobie nieco odświeżyć temat, bo wczoraj trafiły mnie (zupełnie znikąd) pewne przemyślenia odnośnie interakcji w grach.

Po pierwsze: gra bez interakcji (pasjans) powinna z definicji być dowolnie skalowalna, prawda? Jeśli ja sobie układam swojego pasjansa, to bez znaczenia powinno być, czy obok mnie układa swoje pasjanse jedna, czy siedem osób. Oczywiście zaniedbując kwestię paraliżu decyzyjnego. Każda gra, która nie jest tak dobrze skalowalna, posiada interakcję.

I po drugie: a może podział interakcji powinien wyglądać o tak (cztery rodzaje interakcji):

- Interakcja negocjacyjna (np. wymiana fasolek)
- Interakcja kooperacyjna (np. wspólne leczenie chorób świata)
- Interakcja rywalizacyjna (np. walka o zasoby, albo "kto pierwszy ten lepszy")
- Interakcja konfrontacyjna (np. walka jednostek)

Mam dwie wątpliwości: po pierwsze - czy linia podziału między rywalizacją a konfrontacją nie jest niejasna, i po drugie - czy nie należałoby jeszcze dodać interakcji dyplomacyjnej (czy to nie jest forma negocjacji).
Awatar użytkownika
Legun
Posty: 1850
Rejestracja: 20 wrz 2005, 19:22
Lokalizacja: Kraków
Has thanked: 92 times
Been thanked: 200 times

Re: Gry z interakcją

Post autor: Legun »

Ciekawy trop. Co do rozróżnienia rywalizacji i konfrontacji, to jest ono obecne w teorii gier - podzbiorem przypadku "cele sprzeczne" są "cele przeciwstawne" - sytuacja, gdy zysk jednego jest stratą drugiego.
Negocjacje to jednak za ogólne pojęcie. Mi się nasuwają dwa rodzaje:
- handel (wymiana walorów),
- koalicje.
Oczywiście koalicje mogą być traktowane jako coś z kooperacji...
Najlepsze gry to te, w które wygrywa się dzięki wybitnej inteligencji, zaś przegrywa przez brak szczęścia...
ODPOWIEDZ