Kroniki zamku Avel (Przemek Wojtkowiak)
Regulamin forum
Na tym podforum można dyskutować konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier. Zapoznajcie się z wytycznymi tworzenia tematów.
TU JEST PODFORUM O MALOWANIU FIGUREK I ROBIENIU INSERTÓW
TU JEST WĄTEK, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O KOSZULKI!
TU JEST PODFORUM, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O ZASADY GIER!
Na tym podforum można dyskutować konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier. Zapoznajcie się z wytycznymi tworzenia tematów.
TU JEST PODFORUM O MALOWANIU FIGUREK I ROBIENIU INSERTÓW
TU JEST WĄTEK, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O KOSZULKI!
TU JEST PODFORUM, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O ZASADY GIER!
- polwac
- Posty: 2593
- Rejestracja: 09 mar 2017, 19:50
- Lokalizacja: Rzeszów
- Has thanked: 1174 times
- Been thanked: 462 times
Re: Kroniki zamku Avel (Przemek Wojtkowiak)
No zawartość pudełka nie powala. Jak się trafi jakaś promka to kupie dla Młodej, jak nie to trudno.
Paweł
"Jedyny sposób, aby zwyciężyć w kłótni, to unikać jej." - Dale Carnegie
"Jedyny sposób, aby zwyciężyć w kłótni, to unikać jej." - Dale Carnegie
-
- Posty: 2788
- Rejestracja: 22 sie 2015, 13:48
- Has thanked: 1214 times
- Been thanked: 554 times
Re: Kroniki zamku Avel (Przemek Wojtkowiak)
A ja właśnie bym powiedział, że to całkiem spory dodatek.
planszomania.pl - 10%
(rabat nie działa na pozycje już zrabatowane!)
(rabat nie działa na pozycje już zrabatowane!)
-
- Posty: 925
- Rejestracja: 29 sie 2022, 10:24
- Has thanked: 531 times
- Been thanked: 326 times
Re: Kroniki zamku Avel (Przemek Wojtkowiak)
W normalnym sklepie pewnie jakieś 100zł, co i tak jest dużo jak za taką zawartość.
- preshiq
- Posty: 295
- Rejestracja: 16 gru 2012, 13:36
- Lokalizacja: Siemianowice Śląskie
- Has thanked: 365 times
- Been thanked: 127 times
Re: Kroniki zamku Avel (Przemek Wojtkowiak)
Oj z taką cena za sam karton to trochę pojechali.....
Zdecydowanie poczekam na jakieś opinie czy i jak ten dodatek zmienia bardzo schematyczna i przydługą rozgrywkę z podstawki ...
Zdecydowanie poczekam na jakieś opinie czy i jak ten dodatek zmienia bardzo schematyczna i przydługą rozgrywkę z podstawki ...
Moja kolekcja: https://tinyurl.com/y82mq9dr
-
- Posty: 2788
- Rejestracja: 22 sie 2015, 13:48
- Has thanked: 1214 times
- Been thanked: 554 times
Re: Kroniki zamku Avel (Przemek Wojtkowiak)
Myślę, że kto się nie przyzwyczaił do "nowych" cen gier, to czas najwyższy aby to zrobił.
planszomania.pl - 10%
(rabat nie działa na pozycje już zrabatowane!)
(rabat nie działa na pozycje już zrabatowane!)
Re: Kroniki zamku Avel (Przemek Wojtkowiak)
Przyzwyczajmy się wszyscy to na pewno nie wzrosną jeszcze bardziej.
Popyt wbrew pozorom ma wpływ na ceny.
-
- Posty: 2788
- Rejestracja: 22 sie 2015, 13:48
- Has thanked: 1214 times
- Been thanked: 554 times
Re: Kroniki zamku Avel (Przemek Wojtkowiak)
Nie, po prostu nie ma co narzekać na coś, na co się nie ma wpływu. To nie są bułki i chleb, że chcą nie chcąc muszę wybulić w piekarni ponad 30 zeta, a 8 lat temu płaciłem niecałe 20. Grę mogę kupić lub nie. Teraz po prostu jak kupię to drożej.
planszomania.pl - 10%
(rabat nie działa na pozycje już zrabatowane!)
(rabat nie działa na pozycje już zrabatowane!)
- rastula
- Posty: 10026
- Rejestracja: 04 sty 2012, 01:02
- Lokalizacja: Poznań
- Has thanked: 1276 times
- Been thanked: 1326 times
Re: Kroniki zamku Avel (Przemek Wojtkowiak)
albo nie kupuję...wydaje mi się, że wydawcy już dość mocno odczuli spadek popytu...oczywiście mogą zareagować dalszym podnoszeniem cen...tylko gdzie to doprowadzi

Ja przezornie namówiłem do zakupu Avel kolegę, bo on ma bardziej dziecinne dziecko niż ja ( mój woli inne gry) - więc cena dodatku mnie nie boli ...

-
- Posty: 2788
- Rejestracja: 22 sie 2015, 13:48
- Has thanked: 1214 times
- Been thanked: 554 times
Re: Kroniki zamku Avel (Przemek Wojtkowiak)
Zważywszy na absurdalne ceny surowców (papier), raczej nie da się gier wydawać taniej, można najwyżej obniżyć jakość wydania, co widać zresztą i tak na wielu nowych produkcjach.
planszomania.pl - 10%
(rabat nie działa na pozycje już zrabatowane!)
(rabat nie działa na pozycje już zrabatowane!)
- preshiq
- Posty: 295
- Rejestracja: 16 gru 2012, 13:36
- Lokalizacja: Siemianowice Śląskie
- Has thanked: 365 times
- Been thanked: 127 times
Re: Kroniki zamku Avel (Przemek Wojtkowiak)
SCD jest identyczna jak podstawki.....No nie 
Nawet biorąc pod uwagę oczywiste kwestie inflacyjne itp.
Tam zawartości jest co najwyżej 50 % tego co w podstawce....
I tak jak pisałem, musiało być to jakoś diametralnie zmienić rozgrywkę żebym się zainteresował (oczywiście z myślą o dzieciekach ). Oczekiwałbym po prostu skrócenia i urozmaicenia rozgrywki. Wg mnie tylko wtedy jest sens się tym zainteresować..
Także czekam na recenzje , ale bez większego przekonania
Nawet biorąc pod uwagę oczywiste kwestie inflacyjne itp.
Tam zawartości jest co najwyżej 50 % tego co w podstawce....
I tak jak pisałem, musiało być to jakoś diametralnie zmienić rozgrywkę żebym się zainteresował (oczywiście z myślą o dzieciekach ). Oczekiwałbym po prostu skrócenia i urozmaicenia rozgrywki. Wg mnie tylko wtedy jest sens się tym zainteresować..
Także czekam na recenzje , ale bez większego przekonania
Moja kolekcja: https://tinyurl.com/y82mq9dr
- miker
- Posty: 797
- Rejestracja: 03 maja 2019, 16:55
- Lokalizacja: Ząbki k. Warszawy
- Has thanked: 659 times
- Been thanked: 506 times
Re: Kroniki zamku Avel (Przemek Wojtkowiak)
Ostatni dodatek do Diuny imperium ma SCD niższe o 10 zł. Śmiechłem.
Każdy widzi inflację, ale to jest zabawne. I nie zrozum mnie źle: i tak nie planuję/planowałem tego kupić, ale to jest całkiem zabawne.
Gra jest za długa!!! Nudna i super losowa. Wszystko jest fajnie, jak na kościach wypadają sprzyjające symbole, ale dzieci mogą się frustrować po ZA DŁUGIEJ rozgrywce, że jednak kości na samym początku gry dały takie symbole, że nie było jak odrabiać strat.
Udanych rozgrywek!
-
- Posty: 2788
- Rejestracja: 22 sie 2015, 13:48
- Has thanked: 1214 times
- Been thanked: 554 times
Re: Kroniki zamku Avel (Przemek Wojtkowiak)
A nam się podoba, czasowo w sam raz, do godziny to nie za długo.
Bardziej niż kostki doskwiera losowość planszy: jak kluczowe pola (te co dają tarcze i mury) są gdzieś daleko albo późno odkrywane, to jest zwykle za późno żeby się przygotować do obrony. To bardziej przeszkadza niż nieudane rzuty na początku. Nieudane rzuty przeszkadzają tylko na końcu
.
Ale to nie jest euras, losowość jest spoko, bo daje emocje. I tak jest tu stosunkowo dużo strategicznego planowania jak na grę z dziećmi, nie wiem nawet czy nie za dużo kapkę.
Największym minusem jest to, że na 2 osoby gra jest dużo trudniejsza niż na więcej. Wtedy faktycznie jest już dużo optymalizacji, losowość nie daje rady pomóc w wygranej, trzeba grać mocno zadaniowo. Faktycznie wtedy jest nudnawo jak się zagra parę razy w krótkim odstępie czasu.
Bardziej niż kostki doskwiera losowość planszy: jak kluczowe pola (te co dają tarcze i mury) są gdzieś daleko albo późno odkrywane, to jest zwykle za późno żeby się przygotować do obrony. To bardziej przeszkadza niż nieudane rzuty na początku. Nieudane rzuty przeszkadzają tylko na końcu

Ale to nie jest euras, losowość jest spoko, bo daje emocje. I tak jest tu stosunkowo dużo strategicznego planowania jak na grę z dziećmi, nie wiem nawet czy nie za dużo kapkę.
Największym minusem jest to, że na 2 osoby gra jest dużo trudniejsza niż na więcej. Wtedy faktycznie jest już dużo optymalizacji, losowość nie daje rady pomóc w wygranej, trzeba grać mocno zadaniowo. Faktycznie wtedy jest nudnawo jak się zagra parę razy w krótkim odstępie czasu.
planszomania.pl - 10%
(rabat nie działa na pozycje już zrabatowane!)
(rabat nie działa na pozycje już zrabatowane!)
- miker
- Posty: 797
- Rejestracja: 03 maja 2019, 16:55
- Lokalizacja: Ząbki k. Warszawy
- Has thanked: 659 times
- Been thanked: 506 times
Re: Kroniki zamku Avel (Przemek Wojtkowiak)
Fakt, że mury zamków czy pułapki potrafią się wylosować w ostanim możliwym odkrywanym kaflu. I jest to mega wrzukające. Ja z dziećmi 5 i 7 lat grałem na poziomie łatwym i nie zamierzam się zmóżdżać na żadnym innym. Koniec końców spinaliśmy się na pułapki, ale nie na mury.Miszon pisze: ↑26 kwie 2023, 08:42 A nam się podoba, czasowo w sam raz, do godziny to nie za długo.
Bardziej niż kostki doskwiera losowość planszy: jak kluczowe pola (te co dają tarcze i mury) są gdzieś daleko albo późno odkrywane, to jest zwykle za późno żeby się przygotować do obrony. To bardziej przeszkadza niż nieudane rzuty na początku. Nieudane rzuty przeszkadzają tylko na końcu.
Ale to nie jest euras, losowość jest spoko, bo daje emocje. I tak jest tu stosunkowo dużo strategicznego planowania jak na grę z dziećmi, nie wiem nawet czy nie za dużo kapkę.
Największym minusem jest to, że na 2 osoby gra jest dużo trudniejsza niż na więcej. Wtedy faktycznie jest już dużo optymalizacji, losowość nie daje rady pomóc w wygranej, trzeba grać mocno zadaniowo. Faktycznie wtedy jest nudnawo jak się zagra parę razy w krótkim odstępie czasu.
Zgadzam się, że dzieciaki (zależy od wieku oczywiście) potrzebują wsparcia, aby nie biec "na pałę", bo gra skończy się przegraną. Dorośli muszą im pomóc i ta strategiczna część jest tu zbyt rozbuchana jak na grę dla dzieci.
U nas, a graliśmy kilka razy, średni czas rozgrywki to 1 godzina i 26 minut w 3-4 osoby. Na szczęscie nie graliśmy w 2 i w sumie dzieciaki nawet nie proponują ostatnio gry w Avel, więc ja na nią nawet nie spoglądam, bo w tym czasie jesteśmy w stanie zagrać 2 razy w My Little Scythe, gdzie ja nie mam ochoty wsadzić sobie palca w oko i podłubać w mózgu - a tak mam przy Avelu... Nawet Pędzące żółwie potrafią dać więcej funu, niż to - jak dla nas oczywiście.
-
- Posty: 2788
- Rejestracja: 22 sie 2015, 13:48
- Has thanked: 1214 times
- Been thanked: 554 times
Re: Kroniki zamku Avel (Przemek Wojtkowiak)
Może kwestia wieku dzieci - ja gram z 8 latkami i raczej nie wyobrażam sobie grać z dziećmi młodszymi niż wiek szkolny - bez szans, za długie, za strategiczne na taki wiek. U nas maksymalny czas gry to 90 minut. I jest to własciwie zawsze 60-90, bliżej tej niższej granicy.
planszomania.pl - 10%
(rabat nie działa na pozycje już zrabatowane!)
(rabat nie działa na pozycje już zrabatowane!)
Re: Kroniki zamku Avel (Przemek Wojtkowiak)
Ja grywałem z 6-latkiem i 8-latką. Młodszy bardzo lubi, ulubiony element to walka z potworami (rzucanie kości). Oczywiście trzeba podpowiadać i tłumaczyć dlaczego warto z takimi potworem się zmierzyć a nie z innym. Długość gry mu nie przeszkadza. Starsza rozegrała 2 czy może 3 partie i odpuściła - bardzo jej się podobała możliwość pokolorowania postaci, zdobywanie artefaktów i walka z potworami też. Od razu wytknęła brak butów (dlatego też zakupiliśmy pierwszy dodatek). Ale im dłużej trwa rozgrywka tym bardziej się nuży, mnie zresztą też. O wiele ciekawej jest w My Little Scythe. Karak też jest bardziej dynamiczny. Kolejnego dodatku już nie kupimy.
Re: Kroniki zamku Avel (Przemek Wojtkowiak)
Ja też nie planuję zakupu dodatku. Gram z dwójką dzieci (6 i 8 lat) i dla nas gra jest bardzo frustrująca - jeżeli wyniki na kostkach na początku rozgrywki są słabe albo kluczowe kafle są daleko to właściwie nie ma już szans na wygraną. Nie wiem, może ja po prostu jestem za kiepski na tą grę? Mam wrażenie że na 4 osoby gra byłaby łatwiejsza - w każdej turze daje to dwie dodatkowe akcje.
- kruker
- Posty: 449
- Rejestracja: 27 gru 2008, 00:38
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 20 times
- Been thanked: 56 times
Re: Kroniki zamku Avel (Przemek Wojtkowiak)
Serio z tym Karakiem? To w takim razie przy tym musi się chyba umierać z nudów, bo już przy Karaku wysiadam, chociaż dzieciom się podoba.
-
- Posty: 2788
- Rejestracja: 22 sie 2015, 13:48
- Has thanked: 1214 times
- Been thanked: 554 times
Re: Kroniki zamku Avel (Przemek Wojtkowiak)
Niee, Karak nie jest dynamiczny, tam jest cały czas to samo.
No i skierowany dla mniejszych dzieci, 8-latki to już na niego lekko za duże, albo na styk. 5-6 lat to idealnie.
No i skierowany dla mniejszych dzieci, 8-latki to już na niego lekko za duże, albo na styk. 5-6 lat to idealnie.
planszomania.pl - 10%
(rabat nie działa na pozycje już zrabatowane!)
(rabat nie działa na pozycje już zrabatowane!)
Re: Kroniki zamku Avel (Przemek Wojtkowiak)
W Karak jestem w stanie zagrać raz w tygodniu. W Kroniki raz na miesiąc

-
- Posty: 2788
- Rejestracja: 22 sie 2015, 13:48
- Has thanked: 1214 times
- Been thanked: 554 times
Re: Kroniki zamku Avel (Przemek Wojtkowiak)
U mnie dzieci od około roku namawiane na Karaka kręcą przecząco głową.
planszomania.pl - 10%
(rabat nie działa na pozycje już zrabatowane!)
(rabat nie działa na pozycje już zrabatowane!)
- miker
- Posty: 797
- Rejestracja: 03 maja 2019, 16:55
- Lokalizacja: Ząbki k. Warszawy
- Has thanked: 659 times
- Been thanked: 506 times
Re: Kroniki zamku Avel (Przemek Wojtkowiak)
Serio. Ja również zdecydowanie bardziej wolę Karak (ale z oboma dodatkami), niż Avel. Tak, gra wygląda podobnie (ale która tak nie wygląda). Dodatkowe postaci dodają i zmieniają rozgrywkę, a Regent w ogóle ją wywraca do góry nogami.
Co do Avelu, to ten dodatek jest wart 60 zł jak dla mnie, a na pewno nie 110-120, czyli tyle ile będzie w sklepach z grami.
Po chamsko wyciętych z podstawki butach, przyrzekłem, że do Avelu nie kupię już nic.
-
- Posty: 722
- Rejestracja: 11 lut 2014, 21:37
- Lokalizacja: Bydgoszcz
- Has thanked: 95 times
- Been thanked: 78 times
Re: Kroniki zamku Avel (Przemek Wojtkowiak)
A mnie córka (prawie 7 lat) namawia na "Avel" od momentu jak tylko wróciłem dzisiaj z pracy
Dla każdego dobre coś innego 


" Wyobraźnia jest początkiem tworzenia. Wyobrażasz sobie to, czego pragniesz, chcesz tego, co sobie wyobraziłeś i w końcu tworzysz to, czego chcesz." - George Bernard Shaw
Re: Kroniki zamku Avel (Przemek Wojtkowiak)
Świeżo po dodatku "Nowe Opowieści" i przejściu 1 scenariusza, dodatkowo z modułem Oberon i Tytania.
Ogólnie: chylę czoło bo kawał dobrej i przemyślanej roboty, odświeża serię i ogólnie robi z Avela taki już system w który można grać latami. Nowe elementy może różnie mieszać i zasadniczo nie powodują dużych zmian w regułach (co innego scenariusze bo tutaj zmieniają się reguły wygranej).
A coś negatywnego? Czas rozgrywki na pudełku chyba wzięty z sufitu. 60 minut to chyba co najwyżej solo.
Mam wszystkie dodatki i promki, powiem szczerze, że tutaj już jakiś big box i jedna spójna instrukcja by się mocno przydała.
Ogólnie: chylę czoło bo kawał dobrej i przemyślanej roboty, odświeża serię i ogólnie robi z Avela taki już system w który można grać latami. Nowe elementy może różnie mieszać i zasadniczo nie powodują dużych zmian w regułach (co innego scenariusze bo tutaj zmieniają się reguły wygranej).
A coś negatywnego? Czas rozgrywki na pudełku chyba wzięty z sufitu. 60 minut to chyba co najwyżej solo.
Mam wszystkie dodatki i promki, powiem szczerze, że tutaj już jakiś big box i jedna spójna instrukcja by się mocno przydała.