Strona 13 z 31

Re: Łowcy A.D. 1492 / The Hunters A.D. 1492 (Mateusz Albricht)

: 12 sty 2025, 17:37
autor: tommyray
Bruno pisze: 12 sty 2025, 11:01
tommyray pisze: 12 sty 2025, 08:24 W scenariuszu z mglakiem gdzie miał 12 hp nasza drużyna położyła go w dwóch atakach. Stwór nie zrobił nic. Satysfakcja żadna. Połowa drużyny nie zrobiła nic. A druga zaledwie po jednym ataku. Zostawiło to solidnie kwaśny posmak. Rzecz byłaby całkiem inna gdyby każdy z graczy szansę na przynajmniej dwa ataki.
Ale to efekt nietypowych rzutów kośćmi (krytyki itp.) czy złego dopasowania siły wrogów względem poziomu doświadczenia (a zatem i lepszej broni) i liczby bohaterów?
Bo jeśli to drugie, to trochę słabo...
To była trzecia walka z tutorialu. Trudno jeszcze mówić o power creepie bo byliśmy jak golasy. Jeżeli miała nas ta walka czegoś nauczyć to nauka poszła w las ;)
I tak, mogła być nietypowa bo mieliśmy bombę. Wróg podszedł, dostał dwie rany, my na niego, wchodzą ataki z jedynkami czyli eksplodujące kostki, koniec.

W środę kolejna sesja, zobaczymy jak będzie dalej. Chętnie jeszcze powalczę, porozwijam postać i nasz wóz. Nie mam wielkiego bólu, bo to nie mój egzemplarz i na razie nie podejmuję się aktywnej krytyki przy stole, co innego tutaj. :lol:

Ale z chęcią bym pogrzebał w statystykach i przetestował inny system tylko że nie mając pudła to jest dla mnie poza zasięgiem.

Re: Łowcy A.D. 1492 / The Hunters A.D. 1492 (Mateusz Albricht)

: 12 sty 2025, 18:06
autor: Deem
MowMiStefan pisze: 12 sty 2025, 16:53
Wnosze to na forum, bo tez licze na merytoryczny komentarz tych osob co graly, a nie populistyczne cwaniakowanie.
Myślę, że liczba merytorycznych odpowiedzi od osób, które grały wystarczy za niepopulistyczny komentarz do Twoich przygotowań do Wielkiej Niewiadomej :D

Z resztą jakiego komentarza się spodziewasz? „Tak, nigdy z tego nie skorzystałem, ale czadowy pomysł, działaj”

Btw droga moderacji, czy tego typu teoretyczne pierdolomento o potencjalnych rozwiązaniach teoretycznych problemów nie powinno się znaleźć w jakimś podforum o Wariantach i Światach Równoległych? Byłoby merytorycznie i populiści nie mieliby używania.

Re: Łowcy A.D. 1492 / The Hunters A.D. 1492 (Mateusz Albricht)

: 12 sty 2025, 21:52
autor: Gargi
Grając solo ile postaci proponujecie wybrać? Jakieś fajne kombinacje?

Re: Łowcy A.D. 1492 / The Hunters A.D. 1492 (Mateusz Albricht)

: 13 sty 2025, 01:25
autor: Gun3R
jeśli były już te pytania to przepraszam, ale nie chce czytać 13 stron dyskusji :D

1. czy w grze niszczy się elementy/odkleja naklejki i tym podobne, co uniemożliwia zresetowanie gry dla innych graczy?

2. czy grę przechodzi się tylko raz od A do Z i więcej nie ma sensu, czy można co jakiś czas wracać i grać jakieś pojedyncze scenariusze itp z nowymi osobami?

Re: Łowcy A.D. 1492 / The Hunters A.D. 1492 (Mateusz Albricht)

: 13 sty 2025, 01:49
autor: arian
1. Nic się nie niszczy. Gra nie ma żadnych elementów legacy. Jest jedno pudełko z figurką niespodzianką.
2. Jeśli nie przeszkadza Ci znajomość głównej linii fabularnej, to myślę, że jak najbardziej jest sens. Mnie się najprawdopodobniej nie uda wygrać kampanii za pierwszym razem, do tego zobaczyłem bardzo niewiele kart podróży, jedno z większych zadań rozegrałem tylko jedną z dwóch ścieżek, a grając dwoma bohaterami nie miałem okazji zobaczyć innych talii umiejętności i skorzystać z innych elementów wyposażenia, np. broni palnej, czy magicznych kosturów. Natomiast gra nie ma scenariuszy. Ma misje, które są po prostu starciami/walkami w ramach dziejącej się w otwartym świecie paragrafowej fabuły. Możesz dołączyć postać do rozgrywki, ale tam się gra jedną ciągłą kampanię, więc jeśli ktoś wpadnie w połowie, to trzeba mu będzie przynajmniej nakreślić pobieżnie o co chodzi w tej historii.

Re: Łowcy A.D. 1492 / The Hunters A.D. 1492 (Mateusz Albricht)

: 13 sty 2025, 10:14
autor: aspo
Czy porażka w jakiejś walce oznacza konieczność rozpoczynania kampanii od początku?

Re: Łowcy A.D. 1492 / The Hunters A.D. 1492 (Mateusz Albricht)

: 13 sty 2025, 10:16
autor: shuji
aspo pisze: 13 sty 2025, 10:14 Czy porażka w jakiejś walce oznacza konieczność rozpoczynania kampanii od początku?
z tego co wiem, to nie. Ale może być tak, że masz zbyt wolne postępy i gra Ci powie, że juz masz marne szanse na skończenie z sukcesem

Re: Łowcy A.D. 1492 / The Hunters A.D. 1492 (Mateusz Albricht)

: 13 sty 2025, 11:04
autor: goldsun
Gun3R pisze: 13 sty 2025, 01:25 2. czy grę przechodzi się tylko raz od A do Z i więcej nie ma sensu, czy można co jakiś czas wracać i grać jakieś pojedyncze scenariusze itp z nowymi osobami?
Była mowa, że w Wasserburg Dockers można zagrać osobno i traktować jako taki pojedynczy/szybki scenariusz na osobną rozgrywkę.
Ale nie sprawdzałem.

Re: Łowcy A.D. 1492 / The Hunters A.D. 1492 (Mateusz Albricht)

: 13 sty 2025, 11:10
autor: majami
shuji pisze: 13 sty 2025, 10:16
aspo pisze: 13 sty 2025, 10:14 Czy porażka w jakiejś walce oznacza konieczność rozpoczynania kampanii od początku?
z tego co wiem, to nie. Ale może być tak, że masz zbyt wolne postępy i gra Ci powie, że juz masz marne szanse na skończenie z sukcesem
Dokładniej na kartach fabuły masz orientacyjnie podane dni w których powinieneś tę kartę odkryć i wykonać. Jeśli nie mieścisz się w tym przedziale to szansa na skończenie fabuły jest bardzo mała.

Re: Łowcy A.D. 1492 / The Hunters A.D. 1492 (Mateusz Albricht)

: 13 sty 2025, 12:15
autor: EsperanzaDMV
A powiedzcie mi w takim razie czy ma sens nietrzymanie się tego limitu dni na przejście gry? W sensie co się stanie, jeśli zamiast próbować się wyrobić w te bodajże 45 dni, będę sobie spokojnie przechodził fabułę i odkrywał grę? Są jakieś odnośniki do tych dni w grze, że coś się dzieje tylko w tym konkretnym przedziale czasowym?
Pytam, bo zdecydowanie nie jestem fanem pośpiechu w grach (np. mimo uwielbienia dla Star Wars, nie cierpię Imperium Atakuje ze względu że musisz podnieść jakąś skrzynkę w X rund, zamiast cieszyć się eksterminacją przeciwnika :D). Tak samo w grach video - ustawiam poziom trudności na easy, bo wolę zagłębić się w fabułę niż cieszyć się, że przeszedłem na nightmare, powtarzając każdy poziom po 500 razy. Jak to wygląda w Łowcach?

Re: Łowcy A.D. 1492 / The Hunters A.D. 1492 (Mateusz Albricht)

: 13 sty 2025, 12:38
autor: deshitm
choczkins pisze: 12 sty 2025, 13:32 Tak zapytam. Klaser na karty mapy nie jest za ciasny? Podczas wkładania kart zaczęła schodzić farba na "bocznych ściankach" no i powyciągałem wszystko i gram bez. W ogóle aby je włożyć musiałem je lekko wygiąć, nie mniej jednak słabo to działa.
Mam to samo - karty nie mieszczą się do niektórych kieszonek
Spoiler:
Poza tym, że gra jest wykonana bardzo dobrze, to kilka rzeczy zwróciło moją uwagę:
- w pudełkach z dodatkowymi bohaterami nie ma podstawek do ich figurek - ktoś już o tym wspominał i to uważam za największe niedopatrzenie
- w insercie jest miejsce na figurki dodatkowych bohaterów, ale szkoda że nie ma też miejsca na ich talie
- trochę dziwne, że wszystkie żetony czasu mają wycięcie na kostkę, drugi żeton kładzie sie przecież na kartę misji
Instrukcja:
- w Kompendium Zasad nie zauważyłem ani słowa na temat zaklęć
- na zdjęciach w instrukcji ulepszenia wozu i tor czasu są zaznaczane czerwonymi kostkami i napisane jest, że należy użyć drewnianych sześcianów. Nie ma ich w spisie elementów. Ja zaznaczam to znacznikami w nieużywanym kolorze i chyba taki był zamysł, ale brakuje informacji o tym

Re: Łowcy A.D. 1492 / The Hunters A.D. 1492 (Mateusz Albricht)

: 13 sty 2025, 12:53
autor: bajbaj
EsperanzaDMV pisze: 13 sty 2025, 12:15 A powiedzcie mi w takim razie czy ma sens nietrzymanie się tego limitu dni na przejście gry? W sensie co się stanie, jeśli zamiast próbować się wyrobić w te bodajże 45 dni, będę sobie spokojnie przechodził fabułę i odkrywał grę? Są jakieś odnośniki do tych dni w grze, że coś się dzieje tylko w tym konkretnym przedziale czasowym?
Pytam, bo zdecydowanie nie jestem fanem pośpiechu w grach (np. mimo uwielbienia dla Star Wars, nie cierpię Imperium Atakuje ze względu że musisz podnieść jakąś skrzynkę w X rund, zamiast cieszyć się eksterminacją przeciwnika :D). Tak samo w grach video - ustawiam poziom trudności na easy, bo wolę zagłębić się w fabułę niż cieszyć się, że przeszedłem na nightmare, powtarzając każdy poziom po 500 razy. Jak to wygląda w Łowcach?
Odpowiem na podstawie doświadczeń z ad. 2114. Tu nie chodzi o pośpiech, ten licznik to w sumie cześć fabuły. Ktoś nam powierza zadanie, ma jakieś nadzieję, więc nie powinniśmy tego olewać i robić przez najbliższy miesiąc głównie inne rzeczy. To po pierwsze. Po drugie, przynajmniej 2114 miała inne mikro timery - o czymś się dowiadujemy, ale gościa nie ma, będzie za trzy dni, rusza karawana za dwa dni, coś wydarzy się za tydzień. Po trzecie, to element skalowania się trudności gry - chodzi o to, żebyśmy się nie dokoksowali misjami pobocznymi za bardzo. Po czwarte wreszcie, przynajmniej w 2114 było trochę rozgałęzień fabuły, co najmniej dwa różne zakończenia głównego wątku, wiele misji pobocznych, to wszystko sprawiało, że przechodząc grę po raz drugi i trzeci nie miałem poczucia powtarzalności (za pierwszym razem zresetowałem grę w połowie). Jeśli chcemy ograć różne postaci i mieć dobrą zabawę, to najpewniej powinniśmy trzymać się licznika.

Na koniec odniosę się do gier video - dla mnie największym minusem większości tytułów jest właśnie brak upływu czasu. Wiedźminy, KCD, Assassin's Creedy - ktoś się ze mną umawia, że będzie czekał w oberży, prosi nagle o pomoc, ja mówię ok, po czym zwiedzam świat, obalam królów, rodzą mi się dzieci, a oni nadal czekają...🤦

Re: Łowcy A.D. 1492 / The Hunters A.D. 1492 (Mateusz Albricht)

: 13 sty 2025, 12:59
autor: Hardkor
Ile mniej więcej trwa fabuła? Choćby ogólne ramy? Bo niedługo będę zmieniał miejsce zamieszkania, więc nie wiem czy się wyrobimy z kolegą z graniem.

Re: Łowcy A.D. 1492 / The Hunters A.D. 1492 (Mateusz Albricht)

: 16 sty 2025, 00:23
autor: Miszon
No to mamy aplikację, FAQ i erratę.
Ta ostatnia jest... mówiąc szczerze... monstrualna :evil: . A tłumaczenie tak dużej liczby błędów jest mówiąc szczerze takie, że wolałbym go nie znać... :-/ (wygląda na to, że nikt dokładnie nie sprawdził egzemplarza do druku)
.
https://gamefound.com/en/projects/offic ... LGljVd9big

O ile dobrze liczę 35 błędów, z tego ogromna większość w księdze z paragrafami i (o zgrozo!) na mapach (jakim cudem na mapach?? Przecież to są wielkie karty, od razu widać, że czegoś nie ma nadrukowanego albo jest nie to co trzeba :| ). Owszem - w aplikacji, która też dziś ruszyła, te błędy są podobno usunięte, no ale to wymusza grę z aplikacją... :roll: .
Na kartach 7 błędów (+1 w Wasserburgu), w tym 2 powiedzmy pomijalne ("zasięg 3" zamiast "zasięg 1-3" oraz część tekstu po angielsku na jednej z kart - oczywiście jakby był po chińsku to już nie byłby pomijalny błąd ;-) ), ale to i tak sporo.
Te błędy na mapach moim zdaniem absolutnie kardynalne, bo szybsze do wyłapania niż czytanie całej księgi (no dobra, ale to oznacza że jej też nikt nie czytał, albo czytał po łebkach).

Dziś odebrałem grę i... no nie powiem... zepsuło mi to całą radość, jaką miałem po jej rozpakowaniu :evil: .

Przy czym wiadomo, że ostateczna naprawa błędów, czyli "rozesłanie zestawów naprawczych do chętnych" (sic! do chętnych!) może nigdy nie nadejść, bo musiałby być dodruk gry, w co najbliższych 5 latach nie wierzę.
bo:
Na pewno chcielibyście wiedzieć, w jaki sposób chcemy naprawić zaistniałe problemy:
- po pierwsze, będziemy na bieżąco uzupełniać erratę, tak abyście zawsze mieli pełną wiedzę na temat ewentualnych błędów
- po drugie, przygotujemy erratę w formie zestawu naklejek do samodzielnego wydruku, które będziecie mogli pobrać
- po trzecie, wszystkie błędy w wersji w aplikacji zostaną wyeliminowane (w zasadzie to już zostały usunięte)
- po czwarte, przy kolejnym druku gry lub dodatku przygotujemy zestawy naprawcze, które będziemy rozsyłać chętnym wraz z zamówieniami
- pierwsze brzmi złowróżbnie, bo znaczy że nie wiedzą, ile tego jeszcze może być
- naklejki rozumiem, bo na ten moment to niewiele można zrobić pewnie innego, ale że jeszcze muszę sobie szukać, gdzie to wydrukować? W GH Szczęki Lwa naklejki wysyłało Albi (OK, rozumiem że to jest jedna osoba, a nie Albi, no ale gra ma rozmach jak GH)
- to już pisałem - wymusza to granie z aplikacją, zresztą nie usuwa błędów na kartach postaci, wrogów, fabularnych, czy żetonach
- a to czwarte się pewnie nigdy nie wydarzy

Linki:
Errata: https://www.dropbox.com/scl/fi/0rv25auy ... lr6vd&dl=0
FAQ: https://www.dropbox.com/scl/fi/p8jl9g0j ... dd04d&dl=0
E

Re: Łowcy A.D. 1492 / The Hunters A.D. 1492 (Mateusz Albricht)

: 16 sty 2025, 00:56
autor: EsperanzaDMV
Dlaczego uważasz, że reprint/dodatkowa zawartość się nigdy nie wydarzy? Po pierwsze, Łowcy AD 2114 pierwszą (skasowaną co prawda) kampanię mieli w 2015. Potem było drugie podejście na KS w 2018 (udane) oraz polska kampania, a następnie w 2020 kolejna kampania na KS (reprint + dodatki po angielsku) oraz polska wersja (wraz z dodatkami) pojawiła się na zagramw.to. Żeby było ciekawiej, tam również pojawił się fixpack, zawierający całkiem sporo:
Spoiler:
Nie zdziwiłbym się, jakby za jakiś czas pojawiła się może jakaś połączona kampania Łowców AD 2114 (reprint) i AD 1492 (reprint + nowe dodatki).
Miszon pisze: 16 sty 2025, 00:23Dziś odebrałem grę i... no nie powiem... zepsuło mi to całą radość, jaką miałem po jej rozpakowaniu :evil: .
Też dziś odebrałem grę i serio nie rozumiem jak mogłeś wyciągając to monstrualne pudło (ciężarem spokojnie dorównuje dużemu Gloomhaven) nie mieć ogromnego banana na twarzy - w każdym razie ja miałem :D Plus z tego co zrozumiałem to wysyłki dopiero się zaczynają, zatem to chyba pierwszy raz, kiedy forumowicze dostali swoje paczki jeszcze przed oficjalnym rozpoczęciem wysyłek (a gracze z Krakowa i okolic nawet miesiąc wcześniej) - wielki szacun za to!

Re: Łowcy A.D. 1492 / The Hunters A.D. 1492 (Mateusz Albricht)

: 16 sty 2025, 01:15
autor: Pomnik
Ma być kampania na 2114 z nowym dodatkiem (i wszystkimi erratami, tymi do 2 druku też). Może wtedy fixpack będzie dostępny.

Ale nie ukrywam, mi też hype opadł, plan był taki że 1492 na stole wylądują po przejściu 2114 (których skończę do końca miesiąca) a wyjdzie na to że pewnie przeleżakują kilka miesięcy żeby wprowadzić jak najpełniejszą erratę.
Mogę pamiętać źle ale wydaje mi się że oba druki 2114 miały mniej błędów niż 1492 (przynajmniej wg. errat które przeglądałem). DTP dał ciała znowu, w 2114 był błąd nawet w przekładkach do kart.

Apka do używania na telefonie się nie nadaje, tekst się rozjeżdża albo wpada pod elementy menu, na PC działa dobrze ale nie będę PC przeprowadzał do innego pokoju xD

Co do sposobów naprawy:
Ad 1. Dobrze by było żeby ktoś to chociaż teraz rzetelnie sprawdził i rzucił jakiś termin kiedy errata zostanie skompletowana. Przynajmniej będzie można ocenić czy warto czekać czy po prostu wprowadzać na bieżąco erratę podczas grania
Ad 2. W sumie jak wyżej
Ad 3. Jak wspominałem, na telefonach (no, przynajmniej moim) działa to słabo. Bez poprawki nie widzę za bardzo sposobu jak z tego wygodnie korzystać
Ad 4. Trochę musztarda po obiedzie, wstrzymywać się rok+ z graniem nie chcę a do gier kampanijnych wracam rzadko. Dobrze by było gdyby udało się zorganizować jakiś druk przynajmniej kart i naklejek przed tym czasem.

Ehhh, hype opadł, przynajmniej nie mam co się przejmować że paczka jeszcze nie przyszła albo że się z 2114 muszę spieszyć xD

Re: Łowcy A.D. 1492 / The Hunters A.D. 1492 (Mateusz Albricht)

: 16 sty 2025, 01:34
autor: japanczyk
Ej, ale wiecie, ze ta gra jest grywalna, a te poprawki sa dosyc kosmetyczne i niespecjalnie trudne do ogarniecia jak gracie w koszulkach? ;)

Pomine fakt, ze Errata jest zanim wspierajacy cokolwiek dostali (poza zbiorkami i odbiorami osobistymi)!

Re: Łowcy A.D. 1492 / The Hunters A.D. 1492 (Mateusz Albricht)

: 16 sty 2025, 02:09
autor: arian
Ja już zdązyłem grę przegrać 60 dnia, mam zamiar zrobić sobie miesiąc przerwy i zacznę pewnie kolejne przejście innymi bohaterami albo pogram w dodatek.

Błędów faktycznie trochę jest i te na mapach trochę bolą, ale z drugiej strony, sama mapa, to nie jest jakiś duży problem. Prawda jest taka, że ja mógłbym nawet z tych zadrukowanych pół na mapie zupełnie zrezygnować. W sumie wystarczyło tam ponumerować pola, a resztę załatwić rozstawem wrogów i pułapek w księdze misji. Obecność nadrukowanych informacji o tym jak mapę rozłożć przyspiesza rozkładanie potyczek, ale zerknięcie do erraty wydłuża ten proces o kilkanaście sekund. Bo wydaje mi się, że zmian dotyczących terenu w erracie nie ma, więc nie ma niczego, co miałoby znaczenie już w trakcie samej walki. Chociaż z drugiej strony nie znalazłem erraty do jednej mapy (laboratorium), w której nie ma akurat zaznaczonej krawędzi, w kierunku której ewakuuje się wróg. Ale to na szczęście wynika dość jasno z konstrukcji mapy.

Edycja: Aplikacja działa na telefonie, gdy wyświetlamy ją poziomo. Trzeba wtedy niestety trochę przewijać. Wybrano niestety rozwiązanie, które wygląda ładnie, ale jest mniej wygodne i uniwersalne niż czysty sformatowany tekst z możliwością dostosowania rozmiaru. Z moich uwag, to przyciski losowania kart są trochę za małe pod ekrany dotykowe i niepotrzebnie ukryte w hamburgerowym menu. Jeśli ktoś w ogóle zignoruje karty, to będzie z tego korzystał często i wydaje mi się, że ta opcja powinna być na wierzchu, nawet jako ikonki nad/pod/obok pola wyszukiwania paragrafów.

Re: Łowcy A.D. 1492 / The Hunters A.D. 1492 (Mateusz Albricht)

: 16 sty 2025, 03:12
autor: Miszon
EsperanzaDMV pisze: 16 sty 2025, 00:56 Też dziś odebrałem grę i serio nie rozumiem jak mogłeś wyciągając to monstrualne pudło (ciężarem spokojnie dorównuje dużemu Gloomhaven) nie mieć ogromnego banana na twarzy - w każdym razie ja miałem :D Plus z tego co zrozumiałem to wysyłki dopiero się zaczynają, zatem to chyba pierwszy raz, kiedy forumowicze dostali swoje paczki jeszcze przed oficjalnym rozpoczęciem wysyłek (a gracze z Krakowa i okolic nawet miesiąc wcześniej) - wielki szacun za to!
nie no, ja miałem banana na twarzy, owszem. Ale potem przeczytałem o tych błędach... I mi minął :-( .
Tzn nie wiem jak bardzo te błędy przeszkadzają w rozgrywce, ale biorąc pod uwagę ilość i to, że to są jednak jakieś konkretne błędy (poza chyba dwoma czy trzema), które czy to wpływają na mapę, czy na jakieś paragrafy w grze, to wydaje mi się, że ten wpływ jest spory. Bo być może teraz w sumie wychodzi na to, że zamiast grać, trzeba będzie czekać albo na te naklejki, albo korzystać z telefonu, albo czekać 2-3 lata na te pakiety naprawcze :-/ .
Nie bardzo też wiem, co by tu koszulki pomogły, skoro najwięcej błędów jest w księdze skryptów i mapach.

Re: Łowcy A.D. 1492 / The Hunters A.D. 1492 (Mateusz Albricht)

: 16 sty 2025, 03:33
autor: MowMiStefan
PSA takie troche: nanosilem olowkiem Errate na ksiege Misji i niestety zaliczylem duzy Spoiler. Tak wiec lepiej jednak przed kazda misja spojrzec, czy jej dotyczy.

Re: Łowcy A.D. 1492 / The Hunters A.D. 1492 (Mateusz Albricht)

: 16 sty 2025, 03:40
autor: strid3rr
Miszon pisze: 16 sty 2025, 00:23 Dziś odebrałem grę i... no nie powiem... zepsuło mi to całą radość, jaką miałem po jej rozpakowaniu :evil: .
Sprzedaj, ktoś inny się ucieszy.

Re: Łowcy A.D. 1492 / The Hunters A.D. 1492 (Mateusz Albricht)

: 16 sty 2025, 07:48
autor: japanczyk
Miszon pisze: 16 sty 2025, 03:12 Nie bardzo też wiem, co by tu koszulki pomogły, skoro najwięcej błędów jest w księdze skryptów i mapach.
Serio, robisz widły z igly
Robisz sticky Notes z numerami w którym miejscu potrzebna nest errata i w momencie jak się taki sticky Notes pojawia to sprawdzasz erratę
Koniec
Mapy można wydrukować w wersji mini i jak dojdziesz do błędnej to weryfikujesz zmianę
Koniec

Plus wyżej doslownie masz dowód ze żadna z tych rzeczy nie przeszkadzała na tyle zeby przeszkodzić w dojściu do 60 dnia

Re: Łowcy A.D. 1492 / The Hunters A.D. 1492 (Mateusz Albricht)

: 16 sty 2025, 07:54
autor: tommyray
Błędy błędami, ale ten się nie myli kto nic nie robi.
Errata dostarczona o tak szybkim czasie - bardzo na plus. Że jest potrzebna - no cóż. Chyba nie mieliście do czynienia z Mistfallem :lol: :lol: :lol:

Wystarczy pochwał.
Wrażenia część druga.
Wczoraj kolejne podejście. Tym razem więcej skryptów i jedna tylko walka z grupą bandytów.
Jednak jest to specyficzny tytuł. Wydaje mi się że jest lepiej niż w Oathsworn z poszczególnymi elementami gry (jeżeli komukolwiek takie info posłużyć może za jakąś wskazówkę). Ale nadal tylko bardzo średnio w ogólnym rozrachunku.

Walka - ja tu już swoje pisałem, ale wczoraj niektórzy koledzy przy stole dostawali białej gorączki z tytułu braku jakiejkolwiek mitygacji faili w wynikach rzutów. To akurat jest wysoce osobiste czy akceptujemy RNG czy nie w takiej formie ale jest jak jest - gra niezbyt wspiera gracza w tym względzie. Akcydentalnie tylko możemy mieć na ręce akurat kartę z rerollami kości, niewiele można w tym względzie zaplanować. Ani też nie bardzo da się wykorzystać jakoś te nasze faile w rzutach. Czemu by nie ładować naszymi failami jakiegoś ulta jak w jakimś TMB? Szkoda, niewykorzystany potencjał.

Ruch postaci - jak w smole. Jest to dziwna decyzja, aby gracze mieli tak mało ruchu. Ilość akcji do wykonania - mizerna. Ogrywam równolegle Nanolith, gdzie plansze nie są jakoś specjalnie obszerniejsze ale szybkość naszych postaci oraz liczba akcji i nasza decyzyjność w tym względzie jest absolutnie odmienna i wręcz odświeżająca.

Kolejna rzecz to decyzja aby zakres trafienia zależał był od zastosowanej karty. Przeciwnik nie ma tu znaczenia - wilk, herszt bandy czy szczur - to twoja karta decyduje o zakresie trafienia lub nie. Co oczywiście ma nas kierować w naturalny sposób na rozwój talii. „Zbuduj lepszy deck - będziesz lepiej walczył”, prawda? Tyle że to nie działa jak powinno. Po pierwsze zakres trafienia na karcie niweluje różnicowanie trudności wrogów w tym aspekcie (ten ciężar różnicowania został przeniesiony na pancerz, ale to nie działa jak powinno) a ponadto koszt nowych kart w XP jest spory, nasze zyski XP są mizerne a dokupiona karta staje się zaledwie jedną z dwudziestu…
A więc nawet jak wybierzesz ją na rękę na początku starcia (bo w końcu chcemy mieć pewność, że ją wykorzystamy) to jej powrót na rękę będzie po wykorzystaniu całego decku i potem już losowo. Z prostej statystyki wynika, że najpewniej z takiej ulepszonej karty skorzystamy zaledwie raz na całą walkę.

Statystyki postaci - koszt rozwoju jest bardzo duży. Przez dłuższą część gry będziemy więc grali tak samo zbudowanymi postaciami. A podczas samych starć podobne uczucie - niebywałe jak brakuje mechaniki tymczasowego rozwoju postaci w walce, to jedynie dodatkowo podbija uczucie braku dynamiki. Powtórzę raz jeszcze - framework zastosowany w walkach jest beznadziejny.

Narracja. Ja podchodzę do niej w przypadku Łowców z dużą dozą wyrozumiałości ale i tak ilość stylizacji w dialogach i opisach przeszkadza, tylko usztucznia ten światek. Stylizacja jest jak przyprawa i nie da się zjeść dania składającego się tylko z przypraw. Dla mnie jest to nieudolnie wykonany fragment gry. Dialogi - rozmowy jak z erpegowymi NPC podczas sesji prowadzonej przez jakiegoś kumpla - maniera, która na żywo jakoś działa, w tekście pisanym jest jednak słabiutka.
Fabuła i logika wydarzeń. Nie będę jakoś wchodził w detal - po prostu jest miejscami naiwnie i/lub sztampowo.

Dwie sesje za pasem i już wrażenie takie, że to jest totalny średniak. Gra, która przejdzie bez echa. Nie ma w niej bowiem żadnego elementu wybijającego się ponad przeciętność.

Re: Łowcy A.D. 1492 / The Hunters A.D. 1492 (Mateusz Albricht)

: 16 sty 2025, 09:23
autor: Thanes
Na plus, że najpierw wysyłka do PL.
Ale ta errata....come on. Na planszy też? Masakra. Przeczytałem erratę- to nie są błędy na poziomie literówek. Tylko zmieniające rozgrywkę.
Naklejki powinny być puszczane w trybie natychmiastowym. Nie gdzies kiedyś, wydrukuj sobie sam.
Mała firma? Rozumiem, mogę pokryć koszty wysyłki.
Na tę chwilę banan też opadł i gra szybko się nie otworzy :(

Re: Łowcy A.D. 1492 / The Hunters A.D. 1492 (Mateusz Albricht)

: 16 sty 2025, 09:27
autor: Koshiash
@tommyray
Czemu by nie ładować naszymi failami jakiegoś ulta jak w jakimś TMB? - Z drugiej strony może to dobrze, że tytuły inne niż TMB nie stosują rozwiązań mechanicznych TMB, bo gry różniłyby się tylko obrazkami :mrgreen:

Ruch postaci - jak w smole. - Z tym się nie zgodzę. Dużo zależy od tego, ile kart wspierających ruch masz w talii. Taka Elena potrafi w jednej turze przejść pół planszy.

Koszt rozwoju postaci w pierwszej połowie kampanii rzeczywiście jest irytujący. Pod koniec akcja przyspiesza, natomiast początkowa bezsilność potrafi frustrować. Z drugiej strony kto nie został zagryziony przez szczura po pierwszym wyjściu z krypty w Fallout 2?