- CoE i SoE to prawie to samo. SoE jest ładniejszy

- AtF prawie nie do dostanie, Książęta - nie do dostania

AtF to fajna gra, ale nie wiem, czy bym ją z czystym sercem polecił, być może za mało w nią grałem i nie do końca rozgryzłem. Książęta to gra aukcyjno-akcyjna - inwestujemy we włoskie miasta w okresie renesansu i podnosimy, prowadząc wojny, wartość tych, w które zainwestowaliśmy. Taki Chicago Express czy inny Steam Barons bez budowania torów, za to z wojnami (jak nasze miasto wygra wojnę, to jego wartość rośnie, jak przegra - spada). Na koniec gry dostajemy dywidendę z naszych inwestycji - kto ma najwięcej - wygrywa. W grze jest oczywiście sporo innych mechanizmów. Solidna pozycja Wallace'a. PotR są w ogóle nie do dostania.
- Ekonomia? Automobile, Last Train to Wensleydale.
Rise of Empires jest mocno przeciętne, moim zdaniem.