Orongo (Reiner Knizia)

Tutaj można dyskutować o konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier.
NIE NALEŻY TUTAJ PYTAĆ O ZASADY, MALOWANIE, ROBIENIE INSERTÓW ORAZ KOSZULKI! OD TEGO SĄ INNE PODFORA
Regulamin forum
Na tym podforum można dyskutować konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier. Zapoznajcie się z wytycznymi tworzenia tematów.
TU JEST PODFORUM O MALOWANIU FIGUREK I ROBIENIU INSERTÓW
TU JEST WĄTEK, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O KOSZULKI!
TU JEST PODFORUM, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O ZASADY GIER!
Awatar użytkownika
Veridiana
Posty: 3258
Rejestracja: 12 wrz 2008, 17:21
Lokalizacja: Czyżowice
Has thanked: 22 times
Been thanked: 88 times
Kontakt:

Orongo (Reiner Knizia)

Post autor: Veridiana »

Awatar użytkownika
Legun
Posty: 1853
Rejestracja: 20 wrz 2005, 19:22
Lokalizacja: Kraków
Has thanked: 95 times
Been thanked: 204 times

Re: Orongo

Post autor: Legun »

Z opisów Michała dowiedziałem się, że w 2 osoby pojawia się konfrontacja i psoogrodnictwo. Czy ktoś może się podzielić doświadczeniami z grą w 3 osoby? I jeszcze ogólne pytanie: czy w to się gra jakoś intuicyjnie, jak w Modern Art czy Palazzo, czy to jest coś takiego zupełnie sztucznego, jak Eufrat i Tygrys?
Najlepsze gry to te, w które wygrywa się dzięki wybitnej inteligencji, zaś przegrywa przez brak szczęścia...
Awatar użytkownika
Furan
Posty: 1632
Rejestracja: 21 mar 2008, 16:41
Lokalizacja: Warszawa, Wola
Has thanked: 15 times
Been thanked: 248 times

Re: Orongo

Post autor: Furan »

Legun pisze: 18 sty 2023, 19:05 Z opisów Michała dowiedziałem się, że w 2 osoby pojawia się konfrontacja i psoogrodnictwo. Czy ktoś może się podzielić doświadczeniami z grą w 3 osoby? I jeszcze ogólne pytanie: czy w to się gra jakoś intuicyjnie, jak w Modern Art czy Palazzo, czy to jest coś takiego zupełnie sztucznego, jak Eufrat i Tygrys?
O mały włos nie kliknąłem zgłoszenia posta, zamiast na niego odpowiadać. W sumie miałoby to sens, bo moim zdaniem E&T jest niesamowicie naturalnie funkcjonującym tytułem - tam państwa i państewka żyją. W abstrakcyjny, ale piękny sposób. To trzeba wziąć pod uwagę, przed rozważeniem mojej opinii:

Orongo - gdyby wyszło w czasach Medyceuszy, Modern Art i innych klasyków licytacyjnych, to pewnie byłoby wymieniane jednym tchem z trylogią licytacyjną Knizii. Na 3 i 4 graczy działa bardzo dobrze, akcje są banalnie proste - pozycja w licytacji => kładziesz, 3, 2, 1, 0 żeton na planszę. Gdzie? Tu nie ma banalnych odpowiedzi. Kiedy licytować wszystko, bo KONIECZNIE chcesz mieć żeton na tym terenie i dotrzeć do TEGO (jajka, gniazda, maski...)? To też jest ciekawe. Kiedy licytować 0 i pobrać kasę z banku? ... Wychodzi na to, że znowu to gra bardziej o zarządzaniu ryzykiem (jak to u Knizii), niż o licytacji.
Bardzo udany tytuł. Jedno kiepskie rozwiązanie, to te absurdalne muszelki. Zamieniłem je na kamyczki Chessex i jest super (i nadal klimatycznie).
Jest i podbieranie komuś miejsc, przecinanie ścieżek (jak w Babylonii... nieco). Na 2 nie próbowałem.
jakiCHś - w tym słowie jest CH! || lepiej nie używa'ć apostrof'ów w ogóle, niż używa'ć ich w nadmiar'ze!

(S) Mecz Stulecia, Ape Town, Paco Sako
Awatar użytkownika
Legun
Posty: 1853
Rejestracja: 20 wrz 2005, 19:22
Lokalizacja: Kraków
Has thanked: 95 times
Been thanked: 204 times

Re: Orongo

Post autor: Legun »

Zagraliśmy w dwie osoby i bardzo się nam spodobało. Licytacja trochę jak w Bumerangu, natomiast budowa obszarów ma coś z Carcassonne - można się nastawić na ostrą konfrontację i szkodzenie przeciwnikowi, lecz wcale się nie musi. Marnowanie rzadkiego zasobu, jakim są swoje dyski, na blokowanie przeciwnika, to nie jest wcale takie oczywiste. Ciut za mało widać, które pola na planszy są jeszcze do obstawienia, lecz pewnie wraz z doświadczeniem będzie się to łatwiej wychwytywać. Kolejność "aktywacji" pól zapowiada odmienny przebieg kolejnych partii. Zgrabne jest też "zacieśnianie" gry wraz z uziemianiem muszelek na planszy. Natomiast finalny obraz wystawionych posągów jest bez wątpienia imponujący. Dodatkowe podziękowania dla Michała i Furana - wygląda na kolejną mocną pozycję w domowej "szafie grającej".
Najlepsze gry to te, w które wygrywa się dzięki wybitnej inteligencji, zaś przegrywa przez brak szczęścia...
Awatar użytkownika
warlock
Posty: 5025
Rejestracja: 22 wrz 2013, 19:19
Lokalizacja: Lublin
Has thanked: 1249 times
Been thanked: 2416 times

Re: Orongo (Reiner Knizia)

Post autor: warlock »

Czaję się na ten tytuł od lat, ale nigdzie nie mogę go dorwać. Dlatego podwójnie cieszy mnie to, że CMON zrobi wznowienie Orongo pod nazwą pod nazwą Nyakuza (i wiadomo to już od miesięcy, ale kompletnie mnie ten news ominął :D). https://boardgamegeek.com/boardgame/165556/nyakuza

Chyba nawet przeżyję antropomorficzne zwierzęta.
j_g
Posty: 2245
Rejestracja: 17 sty 2016, 18:08
Lokalizacja: Opole
Has thanked: 599 times
Been thanked: 297 times

Re: Orongo (Reiner Knizia)

Post autor: j_g »

Woa, nie wiem czy kiedykolwiek widziałem mniej czytelną planszę. Dodatkowo - nie grałem, ale obstawiam, że tu czytelność jest ważniejsza niż w większości innych gier. Absurdalne, jak dla mnie.
Awatar użytkownika
warlock
Posty: 5025
Rejestracja: 22 wrz 2013, 19:19
Lokalizacja: Lublin
Has thanked: 1249 times
Been thanked: 2416 times

Re: Orongo (Reiner Knizia)

Post autor: warlock »

W kontekście mojego poprzedniego posta, lata szukania chyba się opłaciły bo wylicytowałem Orongo na ebay za... 1 euro.
Obrazek
Awatar użytkownika
garg
Posty: 4838
Rejestracja: 16 wrz 2009, 15:26
Lokalizacja: Warszawa/Zielonka
Has thanked: 1817 times
Been thanked: 1305 times

Re: Orongo (Reiner Knizia)

Post autor: garg »

Takiego dealu to chyba nikt nie przebije :mrgreen:
Mam / Sprzedam/wymienię
(Może nie wystawiłem, ale też chętnie wymienię)

Najstarszy offtop świata: Ceterum censeo Carthaginem esse delendam ;-)
Barbarzyńca
Posty: 947
Rejestracja: 29 sie 2022, 10:24
Has thanked: 536 times
Been thanked: 343 times

Re: Orongo (Reiner Knizia)

Post autor: Barbarzyńca »

No chyba, że okaże się nagle, że gra przypadkowo się zepsuła w międzyczasie.
ODPOWIEDZ