kieszen pisze: ↑30 lis 2020, 13:59Ma ktoś zmieszane Ptaki Europy z Ptakami Oceanii?
Nikt jeszcze nie ma zmieszanych, może poza kilkoma recenzentami, ponieważ dodatek czeka jeszcze na swoją premierę - 11 grudnia.
kieszen pisze: ↑30 lis 2020, 13:59Jak to wygląda pod względem użycia komponentów. Po Ptakach Europy mam zapasową tackę na karty, której nigdy nie użyję, ale do przeżycia. Za to patrząc na Ptaki Oceanii to spodziewam się kolejnej tacki + odrzucenie kości z podstawki i planszetek. To już wydaje mi się z dużo "złomu" schowanego w pudle na kiedyś, o ile w ogóle.
Nie lubię jak muszę wydzielić zawartość, która okazuje się nagle "zbędna". Rozumiem pewne moduły do wprowadzenia, ale tu decyzja "nowe plansze, stare wio" "nowe kości, stare nara". Chciałbym otworzyć pudło i wyciągnąć od razu wszystko, a skoro kupię dodatek, to chciałbym go używać ciągle. W pudle już i tak nie ma miejsca, żeby magazynować plansze "na które mam dziś ochotę" - karty może jakoś się upchnie

. Tu mi mocno koliduje i wstrzymuje od kupna.
Tak to wygląda w praktyce, czy za dużo rozkminiłem?
Po pierwsze, to jakim cudem wszystkie karty ptaków zmieściły Ci się w jedną tackę? Zgaduję, że nie masz zakoszulkowanych kart? U mnie karty ptaków zapełniają 5/6 slotów, szósty slot jest na karty bonusowe i karty automy. U mnie nie ma opcji, by mając podstawkę i "Ptaki Europy" trzymać wszystko w pudle od podstawki - ono jest wypakowane już po brzegi, w "Ptakach Europy" na ten moment trzymam drugi podajnik z połową kart.
Po drugie, w Ptakach Oceanii nie ma kolejnej tacki/podajnika -
wystarczy rzut oka na listę komponentów. Jednak nawet patrząc na dodatkowe karty, które będą w "Ptakach Oceanii" (95 kart ptaków i 5 kart bonusowych), to już teraz nie wierzę, że pomieścisz wszystkie karty w jeden zasobnik, zatem i tak będziesz musiał użyć zasobnika z "Ptaków Europy" (albo wcisnąć wszystko na taki ścisk, że aż współczuję kartom). Także druga tacka przestaje już być "złomem" a niezbędnym elementem, jeśli chcesz przechować wszystko i zachować porządek.
Po trzecie, w dodatku dochodzi jeszcze więcej elementów (nowe żetony pożywienia, nowe jaja, nowe kości), które też muszą ładnie się zmieścić w obecnym pudle.
Faktycznie jest tak, że mając podstawkę + Ptaki Europy + Ptaki Oceanii, albo używasz plansz i kości z "Ptaków Oceanii", albo z nimi nie grasz - ale tak jak to napisał przedmówca, też nie rozumiem w czym problem. Plansze gracza mają jedną zmianę - opcję "Reset" w 2. i 4. kolumnie, pozwalającą zmienić wyniki w karmniku lub widoczne karty ptaków na tacce. W samej instrukcji widnieje zapis, że "Jeśli plansze z dodatku Ptaki Oceanii podobają się Wam bardziej niż plansze z gry podstawowej, możecie używać ich także w innych rozgrywkach." Dlatego u mnie będzie to wyglądało tak, że postaram się upchnąć nowe elementy do pudła po podstawce, jak coś się nie zmieści to do pudełka od "Ptaków Europy" (gdzie i tak trzymam część kart), a wszystkie niepotrzebne już elementy będą sobie leżały w pudełku po "Ptakach Oceanii" (czyli stare plansze graczy i kości). Dzięki temu jak będę chciał zagrać w "Na skrzydłach", to biorę dwa pudelka z regału (podstawka + "Ptaki Europy") i mam wszystko co potrzebuję, a pudełko po "Ptakach Oceanii" będzie sobie ozdabiać półkę i zawierać już niepotrzebne do gry elementy.
Mam nadzieję, że pomogłem
