Gry które bardzo chcieliście ale sobie ich odmówiliście czyli jak wyperswadować sobie zakup

[psia.kostka]

Ale szrotow za stowke nie kupuj, bo tanio. Sprawdz czy rzeczywiscie je potem ogrywasz.

Co do ceny, uważam że w okolicy 100 zł są też dobre gry i nieraz dadzą więcej frajdy niż te za 300 czy 500.

Troche wbrew tematowi, ale musze sprecyzowac swoje nieporadne slowa.

Taka se gra, ale wezme, bo dosc tanio (100zl), a potem przepychana kijem i nigdy nie zagrana - nie nie nie.
Spoko gierka, niedrogo (100zl), chetnie wyprobuje w najblizszy weekend - yes yes yes.

Santa Maria z (seal of excellence) dice tower chodzi po 50zl. Gier do 100zl uzywanych i zacnych jest sporo. Tylko wlasnie nalezy odbyc ten dialog wewnetrzny - zagram w to? czy kupuje, bo oferta?

[PytonZCatanu]

Mój lokalny sklep wyprzedaje czasem tzw. szitgierki za 9zl i 19 zł i wtedy zdarza mi się brać taki szrot na wypróbowanie

Ostatnio niemal kompletnie w ciemno kupiłem Beez z promocji w Rebelu za 79 zł. To nie jest szit gierka, ale nieplanowany zakup już tak (brakowało do darmowej dostawy i darmowej gry z promo, a większość rzeczy i tak była kupiona dla juniora).

[tomwro]

Mój lokalny sklep wyprzedaje czasem tzw. szitgierki za 9zl i 19 zł i wtedy zdarza mi się brać taki szrot na wypróbowanie

Ostatnio niemal kompletnie w ciemno kupiłem Beez z promocji w Rebelu za 79 zł. To nie jest szit gierka, ale nieplanowany zakup już tak (brakowało do darmowej dostawy i darmowej gry z promo, a większość rzeczy i tak była kupiona dla juniora).

Ale to chyba wręcz odwrotność tematu

[Gizmoo]

3. Ruination

Wątek nieaktualny. Zakup niewyperswadowany. Kupiłem dawno temu.

[Halloween]

Mój lokalny sklep wyprzedaje czasem tzw. szitgierki za 9zl i 19 zł i wtedy zdarza mi się brać taki szrot na wypróbowanie

Ostatnio niemal kompletnie w ciemno kupiłem Beez z promocji w Rebelu za 79 zł. To nie jest szit gierka, ale nieplanowany zakup już tak (brakowało do darmowej dostawy i darmowej gry z promo, a większość rzeczy i tak była kupiona dla juniora).

Ale to chyba wręcz odwrotność tematu

Taki był pierwotny zamysł, że ktoś na daną grę czekał. Może nawet śledził proces jej powstawania na bieżąco a potem zdarzyło się coś (cena z sufitu, czy jakieś nieakceptowalne poczynania wydawcy) co mimo dużej ochoty na grę przez danego klienta spowodowało decyzje o jej nie kupowaniu.

Ale (poza KS) ceny planszówek są raczej stonowane więc okazuje się, że wiele takich historii na forum nie ma. [...] Ale wierzę, że to jeszcze się rozkręci i planszówki będą bardziej woke.

Edit: którykolwiek moderator edytował ten post sprawił, że jest bez sensu. Nie zawierał nazwiska ani Bidena ani Trumpa więc to nadgorliwość.

[Marbel]

Ale szrotow za stowke nie kupuj, bo tanio. Sprawdz czy rzeczywiscie je potem ogrywasz.

Co do ceny, uważam że w okolicy 100 zł są też dobre gry i nieraz dadzą więcej frajdy niż te za 300 czy 500.

Troche wbrew tematowi, ale musze sprecyzowac swoje nieporadne slowa.

Taka se gra, ale wezme, bo dosc tanio (100zl), a potem przepychana kijem i nigdy nie zagrana - nie nie nie.
Spoko gierka, niedrogo (100zl), chetnie wyprobuje w najblizszy weekend - yes yes yes.

Santa Maria z (seal of excellence) dice tower chodzi po 50zl. Gier do 100zl uzywanych i zacnych jest sporo. Tylko wlasnie nalezy odbyc ten dialog wewnetrzny - zagram w to? czy kupuje, bo oferta?

No właśnie. Mam sporo gier za ok 100 zł które IMO są dobre. Ja jestem raczej średniozaawansowanym graczem ale lubię coraz bardziej zaawansowane, tylko muszę mieć odpowiednie towarzystwo.
Kupiłem Pierwszych Marsjan za stówę w wydaniu przedsprzedażowym. Wiem jaka to gra, chcę ją dogłębnie poznać i pograć raczej solo, a poziom trudności i skomplikowania raczej mnie nie odrzuci.
A dziś na Dragon Eye za 75 zł nówka sztuka.... Cebula zabolała, ale mam wersję premium light z sundropowymi 3 figurkami

[Cyel]

Odmówiłem sobie Oathsworn i wytrwałem w tym postanowieniu. Pewnie bym się bawił bardzo dobrze przy tej grze, ale czy 3 razy lepiej niż przy 3 razy tańszej? Nie sądzę. Po prostu uznałem, że to, że coś chciałbym mieć nie oznacza, że muszę to mieć. Ani nawet, że powinienem.

No i figurki z tego co widziałem takie planszówkowo-słabiutkie, klocowate. Można pomalować, ale szału nie ma.

[BOLLO]

Heroes 3...myślę że już tyle wszędzie napisałem że już każdy wie co i jak.

[psborsuk]

Heroes 3...myślę że już tyle wszędzie napisałem że już każdy wie co i jak.

HoMM3 - bo nie miałem efektu WOW, a poza tym dwóch kumpli kupuje