Nie dane mi było jeszcze zagrać, ale wypowiem się po rozpakowaniu wszystkich pudeł (gameplay all-in+dodatkowe kości):
Zaskoczyło mnie jak wielkie i jak ciężkie jest to pudło - nie przymierzając niemal waga Gloomhaven (swoją drogą, otrzymawszy Łowców wystawiłem na sprzedaż Szczęki Lwa, jak będę chciał pograć w Gloomhavena to zawsze mam wersję cyfrową). Masa, naprawdę masa zawartości, ale...
W wykonaniu jest tak wiele niedociągnięć, że przy całej mojej sympatii do twórcy i całego projektu (crowdfunding w prawdziwej postaci!), to faktycznie aż boli mnie, że można było tyle rzeczy zrobić lepiej albo po prostu dokładniej. Gra jest pewnie grywalna, pewnie tak, tutaj nie wchodzę w polemikę, a wszelkie błędy i tak będą naprawione pakietem naprawczym za tych pewnie kilka lat. Mówię natomiast o rzeczach typu:
- Zbindowane księgi mają jedną (!) stronę włożoną za wcześnie (albo za późno, zależy jak spojrzeć). Aby ta metalowa część trzymająca księgi była prawidłowo, trzeba zarówno księgę map i księgę fabuły przewrócić o jedną stronę tak, że to ostatnia strona jest "na okładce". Dla księgi map z podstawki, by bindowanie złożonej księgi było prawidłowo, widoczne będą strony 51-52, zamiast 1-53. Dla księgi fabuły zamiast poprawnych stron 1-104, widoczne będą strony 102-103. Nawet księga map z dodatku ma ten sam problem... (tu już mnie kusi by wszystko rozpiąć i zbindować ponownie, poprawnie). Problematyczne o tyle, że jeśli zachowa się projektowany wzór pierwszej i ostatniej strony, to ta jedna "nieprzerzucona" strona bardzo prawdopodobnie, że z czasem odpadnie.

Już teraz te pojedyncze, źle zbindowane strony są nadszarpnięte, a nawet nie zacząłem jeszcze grać...
- Karty przeciwników i brak unikalnych grafik. Była już jedna taka gra, nie mogę sobie przypomnieć nazwy ale chyba też polskiego autora, gdzie jedną grafikę pocięto tak, że jej fragmenty były na przynajmniej kilku kolejnych kartach - wyglądało to fatalnie. Niestety, tutaj zrobiono to samo - co prawda w mniejszym stopniu, ale jednak. Karty wrogów mają takie ilustracje, że np. Kusznik ma pełną ilustrację, a Kusznik-weteran to ta sama ilustracja, tylko przybliżona na samą postać

Nie można było pokusić się o dodatkowe ilustracje dla tych raptem kilku kart?
- Zmarnowany potencjał z tymi stronami, w które wkłada się karty mapy. U mnie też się te karty nie mieszczą, nie ma nawet jak tego włożyć by nie wygiąć całości w łódkę. Może są jacyś szczęśliwcy, którzy mają prawidłowy rozmiar na karty w tych przezroczystych stronach, ja niestety do nich nie należę. Świetny pomysł, tragiczne wykonanie. Liczę, że to też będzie część pakietu naprawczego (z większymi otworami na karty), bo na ten moment ten element nadaje się tylko do kosza

Te strony 1x6 wydają się ok, nie wkładałem do wszystkich przegródek, ale w tej wielkiej stronie każda jedna przegródka nie mieści karty. Jeśli ktoś ma jakiś pomysł jak to naprawić domowym sposobem, to jestem chętny na propozycje.
- Kolor kości - może to kwestia gustu, ale u mnie też są mocno wyblakłe, żeby nie powiedzieć "nijakie". Not great, not terrible - do przeżycia, ale chyba na drugi raz wiedząc jak będą wyglądać, to nie zamawiałbym dodatkowego pakietu.
Z innych błędów, które nie zostały jeszcze przez nikogo wspomniane (
@matio2007 do dopisania do listy/erraty):
- Na pudełkach dodatkowych bohaterów jest błąd w spisie elementów. Angielska wersja poprawnie wskazuje 90 kart bohaterów, podczas gdy po drugiej stronie pudełka w polskiej wersji jest napisane 45 kart bohaterów. Błąd jest na obydwu pudełkach dodatkowych bohaterów.
- Na przyszłość proponuję ujednolicić nazwy pledge'y dla obydwu kampanii. Widziałem na grupach sprzedażowych dyskusję, gdzie ktoś sprzedawał "all-in", czyli Podstawka+Doki+Heros 1&2, podczas gry jest to tak naprawdę "gameplay all-in". Tylko że na angielskiej stronie kampanii ten zestaw nazywa się właśnie "gameplay all-in", a na polskiej już po prostu "all-in". Innymi słowy, w polskiej kampanii zabrakło dopisku "gameplay", co może teraz powodować zamieszanie. Zabawny był komentarz podsumowujący cała dyskusję "rzadki przypadek, w którym obydwie strony mają rację"
Koszulkując karty, natknąłem się już też na błędne karty ("you are not affected” na polskiej karcie Wiedźmy), ale to już jest wspomniane w erracie. Dla zainteresowanych, u mnie idealnie sprawdziły się:
- Ultra ProFit na karty bohaterów
- Rebel Mini american na najmniejsze karty
- Rebel Tarot na duże karty, ewentualnie bardzo dobrze pasują jeszcze Paladin Bors - musiałem wymieszać, ponieważ Taroty wymiotło dosłownie ze sklepów, nie mogę nigdzie znaleźć, a Borsy są dostępne.
Gry nie zamierzam sprzedawać, mimo wszystko i tak się nią jaram, a kupiłem i tak z myślą, że rozegram pewnie za dobrych kilka lat jak dzieciaki podrosną (obecnie nie mam możliwości rozegrać tak dużej kampanii). Także będzie czekać na kolejną kampanię i obiecany pakiet naprawczy.
Last but not least - jest jakiś sprytny sposób, by zawartość wszystkich dodatków zmieścić do pudełka podstawki? Najbardziej problematyczne wydają się chyba figurki z Doków (bo na herosów jest miejsce). Jaki macie sposób na wykorzystanie tego pustego miejsca w wyprasce? Włożyłem tutaj karty bohaterów z dodatków, ale myślę czy nie zamienić z dużymi kartami z Doków.
EDIT: Jeszcze jedna rzecz - szkoda, że inicjały klas (typu: Wiedźma - Witch - WT, Awanturniczka - Brawler - BR) nie zostały na kartach przetłumaczone na język polski. Gdybym nie znał języka angielskiego oraz przede wszystkim nie zerknął na angielską wersję kampanii, to nie wpadłbym na to, że CT to Cutthroat czy CB to Crossbowman. Powinno to być chyba jednak inaczej, typu Awanturniczka - AW etc.?