Czy np. 30 lat temu ktoś (szczególnie w Polsce) wyobrażał sobie, że w wiekszości prywatnych domów będzie stał komputer? I to podłączony do komputerów na całym świecie? Czy 15 lat temu, gdy były juz na rynku analogowe telefony komórkowe, mozna było sobie wyobrazić, że po kilku latach będzie w Polsce kilkanaście milionów telefonów komórkowych?
To jednak perspektywa 30 czy choćby 15 lat a przy obecnym rozwoju technologii ryzykownie jest prognozować tak daleko... Ostatnie kilkanaście lat to jednak przepaść technologiczna w porównaniu do wcześniejszych dekad, związana z wprowadzeniem nowoczesnej technologii na rynek konsumencki.
Jeśli to wątek o przyszłości planszówek, to powtórzę to co napisałem wcześniej - planszówki to nisza, nikt nie wyda kasy potrzebnej na wprowadzenie tych technologii jeśli nie będzie miał pewności że mu się to opłaci. Może za kilkanaście a bardziej prawdopodobne że za kilkadziesiąt (20-30?) lat, kiedy będzie to tanie jak barszcz i dostępne wszędzie na wyciągnięcie ręki, ale nie za chwilę. 10 lat minęło i Surface nie stoi w każdym domu jak obiecywali jego twórcy, mało kto widział go nawet na własne oczy.
Proszę mnie źle nie zrozumieć, lubię nowe technologie, korzystam z nich, ale potrafię odróżnić gadżet i pokaz możliwości technicznych od tego co może znaleźć szerokie, masowe zastosowanie w ciągu najbliższych miesięcy i lat... Aktualnie na topie są akcelerometry i panele dotykowe z multitouch - działające i to dość sprawnie modele można było zobaczyć dekadę temu, już wtedy był to niemal pewniak który z biegiem czasu upowszechni się masowo, a dopiero teraz mamy udane urządzenia na rynku.
A wychodząć ze sfery wróżenia z fusów i ogolnie pojętej sci-fi
![Razz :P](./images/smilies/icon_razz.gif)
Czekam na rozwój gier planszowych i upowszechnienie się w świadomości przeciętnego konsumenta telewizyjnych programów informacyjnych, że istnieje taka forma rozrywki
![Smile :)](./images/smilies/icon_smile.gif)