co kupić?
Regulamin forum
Na tym podforum można dyskutować konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier. Zapoznajcie się z wytycznymi tworzenia tematów.
TU JEST PODFORUM O MALOWANIU FIGUREK I ROBIENIU INSERTÓW
TU JEST WĄTEK, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O KOSZULKI!
TU JEST PODFORUM, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O ZASADY GIER!
Na tym podforum można dyskutować konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier. Zapoznajcie się z wytycznymi tworzenia tematów.
TU JEST PODFORUM O MALOWANIU FIGUREK I ROBIENIU INSERTÓW
TU JEST WĄTEK, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O KOSZULKI!
TU JEST PODFORUM, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O ZASADY GIER!
- komar france
- Posty: 79
- Rejestracja: 31 sty 2006, 11:09
- Lokalizacja: Bieruń
- kwiatosz
- Posty: 7899
- Rejestracja: 30 sty 2006, 23:27
- Lokalizacja: Romford/Londyn
- Has thanked: 143 times
- Been thanked: 423 times
- Kontakt:
W Palazzo nie grałem, natomiast w st Petersburgu trzeba umieć przeboleć fakt stylizacji rysunków (ikoniczne, czy coś, nie znam się na tym) - przy pierwszym kontakcie wyglądają nieco... dziwnie. Ale jest fajny mechanizm rozpędzania się - masz coraz więcej kasy, za którą kupujesz coraz więcej, co znowu daje Ci coraz więcej kasy. Ja zawsze bardzo lubię taki efekt "bogacenia się", więc dodatkowy plus dla Petersburga ode mnie. I generalnie też tę grę polecam 

Czy istnieje miejsce bardziej pełne chaosu niż Forum? Jednak nawet tam możesz żyć w spokoju, jeśli będzie taka potrzeba" - Seneka, Listy moralne do Lucyliusza , 28.5b
ZnadPlanszy kwiatosza|ZnadPlanszy gradaniowe
Rebel Times - miesięcznik miłośników gier
ZnadPlanszy kwiatosza|ZnadPlanszy gradaniowe
Rebel Times - miesięcznik miłośników gier
Żeby nie było tak łatwo, to ja nie jestem zwolennikiem St.Petersburga. Żeby było zabawniej, podoba mi się graficznie, mechanika jest fajna... ale bardzo szybko mi się znudziła... w Palazzo grałem tylko raz, nie lubię zbyt szybko oceniać... pierwsze spotkanie było miłe, przyjemne... z nieabstrakcyjnych gier które fajnie się gra w 2 osoby to polecam Samuraja. Łatwa do nauki, ma wiele możliwości, niestety interakcja nie jest mała, ale wszystkim trzem moim kobietom od najmłodszej do najstarszej, bardzo się podoba...
Z drugiej strony St.Petersburg też się podoba... dlatego jest w naszej kolekcji...
Z drugiej strony St.Petersburg też się podoba... dlatego jest w naszej kolekcji...
Mniej więcej rok temu to właśnie Pancho polecił mi St. Petersburg... nie żałowałem tego wyboru ani razu
Natomiast Palazzo mam od niedawna, rozegraliśmy jakieś trzy partie i... na razie nikt nie prosi o więcej... Myślę, że powinieneś spróbować gdzieś zagrać w obie pozycje, wtedy będzie Ci łatwiej zdecydować...

- ja_n
- Recenzent
- Posty: 2303
- Rejestracja: 28 lip 2004, 10:42
- Lokalizacja: Warszawa
- Been thanked: 2 times
Była już na forum dyskusja o St.Petersburgu - proponuję poszukać. Gra się bardzo podoba na początku, ale wiele osób szybko się nią nudzi - strategia zwycięska jest w zasadzie tylko jedna, nie ma wielu dróg do wygranej. Karty arystokratów nie są zbyt dobrze zbalansowane, między dwoma doświadczonymi graczami o wygranej decyduje przypadek (komu podejdą właściwi arystokraci).
EDIT: Ale z drugiej strony nie jestem też wielkim fanem Palazzo - w zasadzie to nie wiem, co ludzie widzą w tej grze. Wybór między Palazzo a St.Petersburgiem jest wyborem mniejszego zła i postawiłbym mimo wszystko na St.P.
EDIT: Ale z drugiej strony nie jestem też wielkim fanem Palazzo - w zasadzie to nie wiem, co ludzie widzą w tej grze. Wybór między Palazzo a St.Petersburgiem jest wyborem mniejszego zła i postawiłbym mimo wszystko na St.P.
- bazik
- Posty: 2408
- Rejestracja: 16 mar 2006, 22:03
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 1 time
- Been thanked: 7 times
ja w zasadzie widze to jak ja_n - st.petersburg za pierwszym razem podobal mi sie srednio, za drugim calkiem calkiem, za trzecim uznalem ze juz wiecej nie musze w to grac kiedykolwiek. palazzo tez mnie nie porwalo - moge grac, ale bez jakiejs szczegolnej ekscytacji. (choc jak mozna bylo zlapac palazzo u niemcow za 30 zlotych to wzialem....)
wzialbym st.p, bo wiecej osob widzialem ktorym to sie podobalo.
wzialbym st.p, bo wiecej osob widzialem ktorym to sie podobalo.
Nie mogę się z tym zgodzić. Nie będę się rozpisywał bo to nie topic Petersburga. Powiem tylko, że przy 4 graczach owszem, szczęście z arystokracją może trochę wypaczać wynik, ale przy trzech a już na pewno przy dwóch nie jest to czynnik decydujący o zwycięstwie.ja_n pisze:Karty arystokratów nie są zbyt dobrze zbalansowane, między dwoma doświadczonymi graczami o wygranej decyduje przypadek (komu podejdą właściwi arystokraci).
Pozdrawiam
- Geko
- Posty: 6491
- Rejestracja: 18 mar 2006, 22:29
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 1 time
- Been thanked: 4 times
To był zdecydowanie Zły PanchoPancho pisze:Pomimo krytycznych uwag moich kolegów, jeżeli będziesz miał listę:
-Feudo (ja_n)
-Age of Stream (bazik)
-St. Petersburg
-Palazzo
Najlepiej wyjdziesz jak wybierzesz dwie ostatnie

Moje blogowanie na ZnadPlanszy.pl
Na BGG jako GekoPL. Ja tu tylko moderuję, żaden ze mnie administrator.
Na BGG jako GekoPL. Ja tu tylko moderuję, żaden ze mnie administrator.
Tu zalezy, czego sie szuka. Jesli sie juz zalapie punktacje - gra staje sie naprawde ciekawa. Decyzje sa na kazdym etapie - mozna kupic JEDEN element za kupe pieniedzy, wylicytowac kilka lub wziac kaske, a koledzy zarabiaja... Zaznaczam, ze nie gralem w St.P, wiec nie moge powiedziec, co sie MNIE podobalo bardziej. Akurat ja z tych, co to pana RK lubia;)ja_n pisze:Palazzo - w zasadzie to nie wiem, co ludzie widzą w tej grze. Wybór między Palazzo a St.Petersburgiem jest wyborem mniejszego zła i postawiłbym mimo wszystko na St.P.
- komar france
- Posty: 79
- Rejestracja: 31 sty 2006, 11:09
- Lokalizacja: Bieruń
Okazuje się, że nie ma gry spełniającej moje wymagania, którą wszyscy mogliby z czystym sumieniem polecić. (tak jak np. jest to przy grach familijnych gdzie jednym głosem krzyczy się Osadnicy albo TtR, lub ekonomicznych: PR, caylus, WN)
PS. Coraz bardziej skłaniam się w stronę Rosji, odpychając pokusy renesansowej Italii.
PS. Coraz bardziej skłaniam się w stronę Rosji, odpychając pokusy renesansowej Italii.
